jarek_aviatik

Z tą pewnością, to różnie bywa.

MISS LOS ANGELES to chyba racer.moim zdaniem Clark Y nie za bardzo Taka jest różnica pomiędzy Clark Y a profile z planów z OZ Moim zdaniem najlepszy byłby NACA 2412, lub ten z planów.

Ja tylko nie widzę jednego r249.jpg i klikając na ikonę pojawia się komunikat: The file you were looking for could not be found Pozostałe 3 są widoczne.

Tutaj jest dużo opisane + film: http://rcdiy.ca/sxr-setup-s6r-s8r/

Przyłączam się do gratulacji - bardzo profesjonalny poradnik. Pozwolę sobie na komentarz odnośnie pomiaru rezystancji wewnętrznej akumulatorów. Ja osobiście polecam tester zwany M8 ToolkitRC, oprócz funkcji ładowarki pozwala na dokonywanie wielu pomiarów i testów akumulatorów, serw, ESC. W którymś wątku był już polecany przez Patryka. Ten aku, który jest mierzony (rezystancja wewnętrzna) na fotkach, to 3S 5000 mAh, który wraz z tym urządzeniem służy mi do ładownia akumulatorów na lotnisku. Szymon, jeszcze raz gratuluję i dzięki za taki materiał.

Normalnie chichot losu, i kto tu napisał o uproszczeniach i niedomówieniach.

Dzięki, Lot trwał ok 3 min. Kilka kręgów, bez dziwactw. Szybko, nie miałem jeszcze tak szybkiego modelu. Wymaga dużej koncentracji - przynajmniej w moim przypadku. Ale z jednego jestem zadowolony - potwierdziły się moje analizy. Jak pisałem lądowanie było (ostatnia prosta) z wyłączonym EDF. Kąt wychylenia SW do lądowania, który mi wyszedł z analizy sprawdził się. Flow5 - działa coraz lepiej, Andre sporo dorobił. Robi analizę kadłubów z plików STL, to ukłon w stronę modelarzy makietowych. Ale jeszcze nie liczy dobrze momentu pochylającego z kadłubem, czyli nie da się sprawdzić wpływu kadłuba nośnego. Flow5 moim zdaniem lepszy od OpenVSP NASA (ale płatny, nadal wersja beta) Też się bawiłem OpenVSP. Co do CL na końcówkach - masz rację, na początku miałem końcówki z różnicą o 3,5 st w stosunku do skrzydła (skrzydło +2 st., końcówka -1,5 st.) ale gdy doszedłem, że masa idzie do góry zmieniłem na 0 st., To granica. Dlatego pewnie model przeciągnął gdy za późno wyłączyłem mix do wyrzutu. Ale coż (ta przypadłość, to PESELOZA) Frezarka - tu pomógł mi nasz kolega z Forum @Tomasz D., zwłaszcza w sprawach softu, elektroniki, i przy nauce G codów. Już mu za to dziękowałem, ale uczynię to jeszcze raz - dzięki Tomek. Najdłużej mi zeszło nad ustawieniem prostopadłości osi X i Y. (Pole robocze plotera 840 x 380 mm, oś Z - nie pamiętam dokładnie ok. 100 mm) Jak coś, to pisz na PW. Już się chyba nie da mniejszego - dałem 2 x 3S 2300 mAh połączone w szereg. Dam mniejsze - to muszę dać balast. Jak pisałem - to był dla mnie szybki model przejściowy, testowy i do nauki np. laminowania, wycinania ze styropianu. Nie jestem do niego jakoś mocno przywiązany.

Cegła, hmm, za ciężki, ale szybuje lepiej niż Wilga bez silnika. ? - jest szybki. wyliczone 23 m/s. Jedyne udane lądowanie miał z wyłączonym EDF, aby sprawdzić trymowanie Jak pisałem, szybki i trzeba uważać przy tej rozpiętości i układzie skrzydeł skośnych. Poza tym profil nie ma zbyt dobrej charakterystyki przeciągnięcia, za to ma inne zalety. Raczej nie dla początkujących. Przy mojej pracy, relacja, by była porażką - byłaby to najbardziej rozciągnięta w czasie relacja. Model mam policzony na makietowca - narysowany w 3D Profil to Eppler 625 zmodyfikowany Próbowałem na profilu opracowanym przez Marko Stamenovica - tu jest plik jego autorstwa, ale szału nie ma. flying-wing-designer-v13-beta-b.xlsx Po tym jak jeden z kolegów z Forum podał mi cenę za wycięcie żeberek i wręg na frezarce CNC - postanowiłem zrobić własną frezarkę. Gotowa - działa super, nawet wyciąłem próbki żeberek z pilśni. Nie ma jak odpowiedni bodziec do działania. No ale, niektórzy się cenią.

Da się z ręki - ale jak napisałem, trzeba rzucić z górki, aby miał kilka metrów na opadanie - wystarczy ok. 3 m i zaczyna się wznosić. Nie mogłem zbić tej wagi i nie chodzi tu o laminat. Głownie to EDF na 6S - zasilany dwoma 3S połączone w szereg. (niestety to swoje waży). Jak pisałem, dla mnie to model przejściowy przed Horten Gotha.

Nie będzie to relacja, raczej informacja. Model zbudowany - wykonał 3 loty, dwa zakończone kretem. Pierwszy - za późno wyłączyłem mix do wyrzutu i wyszło przeciągnięcie dynamiczne na małej wysokości, drugi - spanikowałem. Filmu niestety nie ma - wiem nie liczy się. Niech się nie liczy. Pierwsze uszkodzenie - złamana końcówka skrzydła. Drugie - dzisiejsze, urwany zawias lotki. (naprawa pierwszego uszkodzenia jeszcze nie zamalowana) Trochę historii. Samolot BV P.212.03 został zgłoszony do konkursu Notfallkämpfer ( https://www.militaryfactory.com/aircraft/ww2-luftwaffe-emergency-fighter-program-aircraft.asp ), zorganizowanego przez Naczelne Dowództwo Luftwaffe. Celem konkursu miało być wyłonienie najlepszego myśliwca o dużym pułapie i dużej prędkości. Konkurs "wygrał" Focke-Wulf Ta 183 Samoloty Blohm & Voss były dość nietypowe, np.: w układzie asymetrycznym (BV 141, BV 237, BV P.194)- http://www.luft46.com/bv/bv.html https://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Samoloty_Blohm_und_Voss BV P.212.03 był trzecią wersją samolotu z serii 212 Model, który powstał nie jest dokładnie wersją BV P.212.03. Końcówki skrzydła są takie jak w wersji BV P.212.02. Dlaczego? Tak po prostu wyszło z analizy. Dzięki temu udało mi się uzyskać taki rozkład współczynnika siły nośnej wzdłuż rozpiętości. Założenie było takie aby model można było wyrzucić z ręki. Czyli małe prędkości i dobra manewrowość przy małych prędkościach. Drugie założenie, to testy różnych technologii budowy przed budową Hortena Gotha Aż wstyd napisać kiedy rozpocząłem budowę - jakieś 4 lata temu wyciąłem ze styropianu pierwszy element - kadłub Koronawirus trochę mi pomógł nadrobić zaległości. Skrzydła wyciął mi Marek Rokowski @marek rokowski - za co mu serdecznie dziękuję. Profil skrzydła - mój profil bazujący na profilu Fauvela Dlaczego profil plankowy? Lenistwo, nie chciałem robić zwichrzenia skrzydła. Charakterystyki profilu: Profil ma dobre charakterystyki przy "piankowych" powierzchniach. Moje skrzydło to laminowany styrodur, ale nie polerowany na błysk - malowanie wałkiem. Taki zabieg pozwala na uzyskanie powierzchni o charakterystykach koloru czerwonego (NCrit =5) Tak naprawdę zastosowałem tutaj geometrię skrzydła skośnego z małym "zwichrzeniem" samych końcówek. Skrzydło zaklinowane na +2 stopnie, końcówki na zero. Końcówki - profil symetryczny NACA 0008 Niestety model wyszedł o prawie 0,5 kg cięższy niż zakładałem. Waga do lotu 2,46 kg, z 80 gram ołowiu w nosie. Dlatego ma większe prędkości od zakładanych. Wyrzut z ręki możliwy, ale z górki. Mój syn rzucał z wału wiślanego. Dysponując Flow5 sprawdziłem cały układ z kadłubem: Układ całkiem przyzwoity - delikatne owiewki mogą poprawić te zaburzenia połączenia skrzydło-kadłub. Dane modelu geometryczne - są na zdjęciach i zrzutach. Plany - to dużo powiedziane, zrobiłem jakieś rysunki, jeśli ktoś chce, mogę wrzucić. Układ sterowania - jak dla klasycznego samolotu, osobne lotki i ster głebokości - bez steru kierunku Wyważanie z Vanessą Kilka słów o kanale do EDF Straty w kanale dolotowym zależą od jego długości, dlatego zastosowałem dodatkowe wloty (odwrócone wloty NACA) - po obu stronach kadłuba. Nie robiłem pod spodem - jak czyni wiele osób, aby syf nie wpadał do EDF podczas lądowania, Mam ponad 50% FSA z tych dodatkowych wlotów. Zamieszczam plik o EDF - moim zdaniem najprzystępniej opisane sedno. EDF_THR3.pdf Kilka zdjęć z budowy wrzucam luźno.

Korekta redakcyjna, to kolejny etap. Najpierw muszę dopracować książkę merytorycznie - jak pisałem, po pierwszych poprawkach jest u recenzenta, profesora politechniki

Pewnie tak, ale jak pisałem, trochę to potrwa. No i muszę zgromadzić fundusze na wydanie.

To musisz się uzbroić w cierpliwość. Czekam na odpowiedź od profesora odnośnie poprawek, nie politycznie jest naciskać.

Trochę się wlecze, zwłaszcza recenzja. Jak pisałem, Profesor robi to pro publico bono. Dostałem już pierwsze uwagi do książki, głównie zmianę układu rozdziałów, uzupełnienia pewnych zagadnień, zwłaszcza w odniesieniu do nowych przepisów. Poprawki zrobione, przekazane do Profesora. Nowy spis treści:

Jeszcze nie - COVID trochę to opoźnia.

Dlaczego koniec modeli odrzutowych? Jeszcze raz proszę, poczytaj przepisy i dopiero dyskutuj. Tutaj znajdziesz pełną wersję: https://www.easa.europa.eu/document-library/easy-access-rules/easy-access-rules-unmanned-aircraft-systems-regulation-eu. Czarne owce, które mają gdzieś prawo, są i będą - tego jeszcze nikt nie zmienił.

Nie chodziło o działalność lądowiska, ale o używanie modelu do innych celów niż sam lot. Np. zrzuty, holowanie banerów, używanie świec dymnych, itp. Nowe przepisy nie zezwalają na używanie "niebezpiecznych" modeli. Może najpierw poczytaj, potem dyskutuj. Wiem, że będziesz miał swój kontrargument - jak zawsze.

Chłopie - dyskutujesz, broniąc się nieudolnie. Jak, to ktoś napisał - Twoje musi być zawsze na wierzchu. Poczytaj sobie nowe przepisy dotyczące budowy, rozprowadzania (sprzedaży) modeli, część tych przepisów już weszła w życie, część wejdzie za jakiś czas. Paweł podał konkretne przepisy, i tak jak powszechnie wiadomo, nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności.

Jaki masz nadajnik? Taranis Q X7? EDIT: jeśli taki, to: ściągnij lik ACCST D16 v2.1.0 z linku podanego przez kol. Jurka, dla tego radia i zainstaluj do radia ściągnij SXR_ACCST_2.1.0_FCC/LBT.frk stąd: https://www.frsky-rc.com/s8r/, załaduj wersję LBT do nadajnika zbinduj ponownie odbiornik sxr się kalibruje, skalibruj ponownie po zbindowaniu, skonfiguruj ponownie odbiornik do stabilizacji. Jak wgrywać firmware opisane jest tu: https://pfmrc.eu/topic/38459-frsky-taranis/page/92/(strona 92)

Czy w odbiorniku zaktualizowałeś firmware ACCST D16? Jeśli tak, to do jakiej wersji? Taką samą wersję firmware XJT ACCST musisz mieć w nadajniku. Jeśli wersje są niezgodne, różne rzeczy się dzieją. Np. jeśli wgrałeś do odbiornika ACCST D16 v. 2.1.0, to taką samą wersję 2.1.0. firmware musisz mieć w nadajniku. Po upgrade zbinduj odbiornik na nowo. Nie znam odbiorników ze stabilizacją, ale posprawdzaj rzeczy najprostsze.

No, coż mogę napisać - AMEN

Piszesz 200k, góra 250k to Re dla Twojej SCA (średniej cięciwy aerodynamicznej) Twój Spit ma rozpiętość 1,6m, to SCA jest ok. 320mm Abyś miał Re 250 000 przy lądowaniu, to lądowanie powinno być z prędkością ok. 11m/s. Czy aby na pewno? Jeśli tak, to ten model ma wszystkie "chwyty" z powierzchnią skrzydła dla małych Re. Przy prędkości 11m/s. Re w okolicy lotek jest 180k i mniej. Drogi Arku, i tak jest, producenci "warbirdów" takich jak Twój piankowy, robią właśnie takie chwyty. Modele niepiankowe, wyposażane są w inne gadżety dla początkujących - np. w nakładki NASA Droops: https://www.rc-airplanes-simplified.com/beginner-rc-plane.html

Przepraszam, ale nie rozumiesz podstaw aerodynamiki pomimo ukończonych studiów lotniczych. Prawdziwe myśliwce to Re rzędu kilku milionów. Twój Spit, to Re ok. 500 tys, dla SCA przy lądowaniu, dla okolic lotek jeszcze mniej. Podawanie jako argument prawdziwy samolot vs model piankowy 1,6m rozpiętości dowodzi, to co napisałem w pierwszym zdaniu tego postu.

Przetłoczenia to jedno, drugie to coś jakby malutkie wybrzuszenia na powierzchni. (Coś takiego jak po malowaniu wałkiem), to powoduje, że NCrit dla takiej powierzchni jest ok 5. Dla gładkiej powierzchni laminatowej lakierowanej i polerowanej - powyżej 9. Oklej sobie folią na super gładko, to odczujesz różnicę.