



-
Postów
764 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
37
Treść opublikowana przez jarek_aviatik
-
Nie wiem jak wywalić ten film Hmm, no cóż, na temat kesonów było już dużo. Jedno jest pewne - taki keson swojego zadania nie spełnia. Główne zadania kesonu: przenosić obciążenia skrętne skrzydła, dlatego są wymagania co do ścianek dźwigara i kierunku słojów (jeśli ze sklejki lub balsy) oraz elementów pokrycia to co napisał Stefan, utrzymuje kształt profilu w najważniejszej części skrzydła. To co pokazałeś nie ma nic wspólnego z kesonem.
- 7 odpowiedzi
-
Wyważenie modelu BLACK HORSE - RENEGADE
jarek_aviatik odpowiedział(a) na kbugatii temat w Modele spalinowe
To akrobat: 16% zapasu stateczności, to może do oblotu, natomiast przy takim zapasie stateczności do akrobacji będzie mułowaty (na ster głębokości) Do akrobacji po oblocie to te 8% jest OK. -
PZL 38 Wilk - Tylko dla cierpliwych
jarek_aviatik odpowiedział(a) na Andrzej Klos temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Bo to był faktycznie jakiś skok w myśli konstrukcyjnej i faktycznie jest ładny Twój też ? -
Bez zwichrzenia skrzydła - to co proponujesz, ma sens Skrzydło zaklinować na 0 st. a statecznik na maks -2 st. EDIT: robiłem kiedyś analizę mustanga przeskalowałem model do rozmiarów - rozpiętość 1,5m Raczej taka konfiguracja: skrzydło, zaklinowane na 0 st - profil NACA2415 statecznik na -1,5 st. profil symetryczny ( zaklinowany na -2 - za bardzo zadziera) - choć liczony na SM=10%, można przesunąć SC do przodu na SM=15%) Do lądowania można by jeszcze sprawdzić wpływ wysuniętego podwozia - gdzie będzie SC
-
Dzięki. Jaki profil kolega zastosuje, to już jego wybór. Ale zgadzam się - ja bym zamienił, ten nie wiadomo co z planów na NACA2415 Skrzydło na +2, statecznik na 0 st.
-
Próbowałem wpasować na plany jakiś profil. Takie efekty: Biorąc pod uwagę to, że najważniejsza część profilu to od noska licząć 25% 0 to najbliższy jest NACA 23015 Może kotoś znajdzie coś dokładniej wpisujące się. Bez dokładnej znajomości co to za profil - ciężko będzie wyliczyć dekalaż nawet wg wzoru z książki Schier'a EDIT: Wg planów, dekalaż geometryczny = 0 stopni, ale tak naprawdę chodzi o dekalaż aerodynamiczny Wykorzystam wzór z książki Schier'a Cmr = Cz*SM+Cmo Cz - współczynnik siły nośnej potrzebny do lotu - przyjmuje się maks =0,4, ale najlepiej przyjmować =0,35 SM (m z daszkiem) - zapas stateczności podłużnej - wg planów jest na 10%, czyli =0,1, do oblotu lepiej z przodu n 15%, czyli 0,15 Cmo - tutaj jest potrzebny profil, aby widzieć ile, każdy profil ma inne wartości Wykresy ze strony: http://airfoiltools.com/ Ah - można uzyskać z kalkulatora do wyliczania położenia SC - np ecalc cg Mamy Ah =0,40 - UWAGA (to dla tego konkretnego modelu) Kąt wzajemnego sklinowania skrzydła i statecznika poziomego (dekalaż aerodynamiczny) φ =Cmr/0,065*Ah*η η współczynnik skuteczności statecznika poziomego dla tego modelu można przyjąć =0,8 Podstawiam za Cmr = Cz*SM+Cmo SM = 0,1 - zapas stateczności podłużnej dla tego modelu z SC wg planów φ =(0,35*0,1 + Cmo)/0,065*0,40*0,8 I teraz wszystko zależy jaki mamy profil, aby oszacować Cmo: 1) dla NACA 23015 można przyjąć ok. 0,02 2) dla MB253515 już trzeba przyjąć ok. 0,06 przyjmujemy wartości bezwzględne Ad 1) φ =(0,35*0,1 + 0,02)/0,065*0,41*0,8 = 3,5 stopnia. Ad 2) φ =(0,35*0,1 + 0,06)/0,065*0,41*0,8 = 4,4 stopnia. To dekalaże aerodynamiczne Teraz geometryczne, czyli kąty zaklinowania skrzydła i statecznika poziomego 1) dla NACA 23015 - kąt zerowej siły nośnej wynosi ok. -1,8 stopnia przyjmując statecznik zaklinowany na zero, to skrzydło powinno być zaklinowane na kąt: 3,5 - 1,8 = 1,7 stopnia 2) dla MB253515 - kąt zerowej siły nośnej wynosi ok. -2,5 stopnia przyjmując statecznik zaklinowany na zero, to skrzydło powinno być zaklinowane na kąt: 4,4 - 2,5 = 1,9 stopnia Tutaj nie wiemy jaki jest profil, coś w zbliżonego do NACA 23015 Zaznaczone położenie SC na planach (już pisałem) jest dla SM=10% (zapas stateczności podłużnej) Ja wolę do oblotu SM=15% czyli SC bardziej z przodu. Sądzę, że można skrzydło zaklinować na: maks +2 stopie, min. +1,5 stopnia, statecznik poziomy na 0 st. Reasumując: 1) Albo robimy tak jak w planach - wierząc planom, albo 2) Obliczamy. Podpytywanie kolegów - działa, jeśli wiemy o co zapytać, aby wiedzieć co dokładnie kolega zmienił. To co podałem tutaj - to podstawa projektowania modelu.
-
Nie przejmuj się - po to jest forum i koledzy, ja np. jestem elektronicznym ignorantem, nikt nie wie wszystkiego.
-
To co podaje Krzysiek to tzw NACA DROOP - pisałem o tym tutaj https://pfmrc.eu/topic/64665-mechanika-lotu-modelu-samolotu/ Wielu producentów worbirdów robi teraz takie nakładki - mam nadzieję, że prawidłowe i pomagają. W dobie drukarek 3D to nie problem Powinno to wyglądać tak: Tutaj jest coś na ten ten temat: https://pfmrc.eu/topic/83860-messerschmitt-bf-109-dla-makieciarzy/page/4/ Do lotów bardziej agresywnych pewnie by się przydało. Jeśli nie da się zrobić, można zmodyfikować skrzydło już zrobione, np dodać turbulatory przed lotkami. To trzeba policzyć - opisane tutaj https://pfmrc.eu/topic/77230-dekalaż-czyli-kąt-wzajemnego-sklinowania-skrzydła-i-statecznika-poziomego/ EDIT: Jakie profile: skrzydło, statecznik poziomy?
-
No i się czegoś nauczyłem - dzięki. Myślę, że nie upaliła się końcówka mocy tylko dlatego, że był podłączony przewód do gniazda UFL i on robił za "antenę" Zostawię na razie taką wersję i zobaczymy, idzie przykręcana antena 2,5 dBi.
-
Dzięki za info - pisałem, że ze mnie elektronik ignorant Mam też zapasową oryginalną antenę - przelutuję i zobaczymy. Dzięki.
-
Taranis x9d+ wymiana anteny - WARSZTAT I ANTY-WARSZTAT Pisałem poprzednio, że pojawił mi się komunikat o problemie z anteną nadawczą, po każdym skasowaniu komunikatu za kilka sekund pojawiał się ponownie. Wyjąłem baterię, rozpiąłem połówki i do dzieła Antena oryginalna jest przylutowana do modułu XJT i nie wiem jak sprawdzić bez wylutowania, czy problem jest z anteną, czy z modułem - antena tańsza. Przy okazji postanowiłem zmienić na opcję przykręcanej anteny dookólnej 5dB Gorąco mi się zrobiło po odlutowaniu starej anteny - zniknął element do przylutowania przewodu sygnałowego Odskrobałem kawałek ścieżki i przylutowałem cienki drucik do ścieżki i potem do nóżki gniazda U.FL - SMD - ponoć to nie jest najlepszy pomysł, ponoć producent odszedł od tego rozwiązania na lutowane bezpośrednio. Nie wygląda tutaj najlepiej, ale zdjęcie zrobione przed wyczyszczeniem (ale fakt mistrz lutowania, to ja nie jestem) A to jest naprawdę malutkie Tak wygląda z kablem przejściowym do przykręcania anteny Sprawdzenia połączenia Czy ścieżka sygnału nie jest zwarta z GND Czy jest "przejście" ekran - GDN Czy jest "przejście" sygnału Wg wskazań multimetra wszystko powinno być w porządku Chwila prawdy - składamy i sprawdzamy bez przykręconej anteny. - UWAGA, TEGO NIE WOLNO ROBIĆ - patrz info poniżej Odbiornik w pobliżu (widać X8R) Poziom sygnału Rx Po przykręceniu anteny raz pojawił mi się komunikat o problemie anteny nadawczej, ale dokręciłem ciut mocniej i nie pojawił się. Sprawdzałem zasięg na zewnątrz - jest OK, sprawdzałem w domu przez ileś tam ścian - też działa. Ale jest różnica w wielkości anteny - do oryginalnego pudełeczka styropianowego Taranisa nie wchodzi - trzeba odkręcić. Niepokoi mnie trochę ta "druciarnia" lutowana. Zastanawiam się, czy nie wymienić jednak płyty tylnej z modułem XJT, ale wszystkie, które znalazłem w sieci mają uwagę, że nie będą działać ze starszymi modelami taranisa. Wyślę chyba jakieś zapytanie w świat, i może do 77Hobby.
-
Jeśli, to co tutaj opiszę jest nieprzydatne - lub było już opisane, proszę Moderatora o usunięcie postu. Dziękuję. Bardzo mało latałem w ubiegłym roku - kilka razy Spinaczem Patryka. Koronawirus - siedzę wreszcie w domu, i pomyślałem o uaktualnieniu firmware Taranisa - mam X9D plus kupiony w 2014 roku. Chcę też zbindować XSR-SIM, aby w końcu na symulatorze używać własnego radia. Wyczytałem na stronie FrSky i tutaj: https://77hobby.pl/wazne-uaktualnienie-firmware-frsky-accst-d16-v2-n-51.html o uaktualnieniu firmware XJT ACCST dla nadajnika i odbiorników. Przyznam szczerze, że tego firmwaru nie ruszałem od zakupu radia. Porobiłem wszelkie kopie zapasowe zwłaszcza ustawień modeli i do dzieła. Długo zajęło mi zrozumienie, który firmware jest który - nie jestem informatykiem. Jest to opisane tu: https://77hobby.pl/firmware-nadajnikow-i-odbiornikow-frsky-kompendium-n-21.html ale jak dla mnie wiele było niejasne. W końcu doszedłem: Firmware proponowany przy aktualizacji poprzez aplikację OpenTX Companion, to nie jest firmware odpowiedzialny za komunikację: nadajnik - odbiornik Za komunikację nadajnik - odbiornik odpowiada firmware XJT ACCST dla nadajnika i odbiorników Ad 1) Ważne jest, albo i nie (nie wiem) aby dobrać firmware openTX odpowiedni dla naszego radia - ważny jest typ i data produkcji: 2019 rok i później, czy wcześniej. Ja mam z 2014 Odwiedzamy stronę: https://www.frsky-rc.com/download/ i poszukujemy naszego typu radia: Moje jest na samym końcu: Klikamy i pojawia się menu z danymi do radia: Tu naprawdę ważne jest aby firmware openTX był zgodny ze strukturą kart SD, inaczej możemy nie mieć dostępnych grafik, komunikatów itp Klikając w linki mamy dostępne pliki do ściągnięcia: Ściągnąłem te zaznaczone i wgrałem firmware openTX i katalogi na kartę SD nadajnika Dobrze jest aby sobie odpowiednio opisać lub zmienić nazwy tych plików po rozpakowaniu aby pamiętać, którą wersję firmware openTX i katalogi na kartę SD nadajnika używamy. Po włączeniu nadajnika w tryb do podłączenia przez USB mam informację o wersji firmwaru openTX i wersji boot loadera. Bootloadrea aktualizuje się z karty SD Taranisa (tym samym plikiem o rozszerzeniu bin. Ad 2) Teraz uaktualnienia firmware XJT - czyli oprogramowania odpowiedzialnego za komunikację nadajnik - odbiornik - I TU TRZEBA UWAŻAĆ!! Bardzo ważne jest aby firmware XJT ACCST dla nadajnika i odbiorników miał tą samą wersję Tu mam najnowszą wersję 2.1.0 - taka sama wersja firmware musi być dla odbiornika!! Inaczej nie uda się zbindować, lub będą się działy hece. Na stronie https://www.frsky-rc.com/download/ szukamy naszego odbiornika (odbiorników) aby ściągnąć odpowiednią wersję firmware i ją uaktualnić. Sposób uaktualniania opisany jest tu: https://77hobby.pl/uaktualnienie-firmware-urzadzen-smart-port-przez-opentx-21-n-20.html Ja tylko uzupełnię - może będzie jaśniej: Szukam mojego odbiornika - np. X8R Muszę ściągnąć też wersję 2.1.0 Po rozpakowaniu plików ZIP wybieramy odpowiednie liki o rozszerzeniu frk. Dla Internal FR wybieramy pliki z końcówką _LBT.frk dla wersji EU (edytowane) Pliki nadajnika: Pliki odbiornika: I kopiujemy je na kartę SD Taranisa do katalogu FIRMWARE "Odpalamy radio" i wchodzimy do menu radia, do zawartości karty SD do folderu FIRMWARE Ja mam tutaj 4 pliki: 1) 222.bin to plik którym uaktualniłem bootloader radia aby był zgodny w firmwarem openTX 2) firmware nadajnika, 3) firmware odbiornika X8R 4) firmware symulatora XSR-SIM Firmware nadajnika aktualizujemy: najeżdżamy (podświetlamy) firmware nadajnika i wciskamy klawisz ENT Aktualizacja firmware odbiorników - musimy mieć odpowiedni kabelek np. do aktualizacji przez SMART port - pokazy tutaj: https://77hobby.pl/uaktualnienie-firmware-urzadzen-smart-port-przez-opentx-21-n-20.html Ale niestety nie udało mi się zbindować urządzenia do symulatora XSR-SIM, dlaczego? 1) muszę uaktualnić jego firmware do wersji 2.1.0 - już mam ściągnięty: 2) naprawić antenę - mam nadzieję, że to antena a nie moduł Przy okazji zmienię ją na dookólną 2.4Ghz 5dB Już zamówiłem Złącze antenowe U.FL - SMD i przejściówkę U.FL - SMD Wracając do firmware XJT nadajnika - przeczytałem plik readme co poprawiono w wersji 2.1.0 w stusunku do poprzedniej i co poprawiała wcześniejsza aktualizacja Widać, że poprawka v2.0.1 poprawiono błędy kanału wyjściowego nadajnika (niekontrolowany ruch serwa) Może to było przyczyną problemu opisanego tutaj, a nie "niebieskie" pudełko. EDIT: czytając informację na stronie FrSky i 77Hobby, RC Group, przynajmniej ja wnioskuję, że jednym z głównych powodów niemożności zbindowania odbiornika jest niezgodność firmwarów, Nie wiem jak w przypadku "parowania" nadajnika Taranis, z odbiornikiem innej marki (ja używam tylko odbiorników FrSky) Nawet nowo-zakupiony trzeba będzie sprawdzać. Ale dobrze o tym wiedzieć. Przepraszam jak użyłem gdzieś złej nomenklatury - jestem trochę ignorantem jeśli chodzi o IT i elektronikę. EDIT 3 Mimo uszkodzonej anteny udało się zbindować XSR-SIM aktualizowanie firmware bardzo uciążliwe, przewody trzeba lutować do SMART Port, ale poszło. Czyli to prawda z tą zgodnością firmware ACCST dla nadajnika i odbiorników.
-
Long-Ez - fotorelacja
jarek_aviatik odpowiedział(a) na r2r temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Broń Boże abym Cię chciał zniechęcać - odwrotnie kibicuję Ci, co też napisałem w postach powyżej. Zwróciłem Ci tylko uwagę na kilka spraw i tyle. Życzę Ci powodzenia i udanego oblotu. -
Long-Ez - fotorelacja
jarek_aviatik odpowiedział(a) na r2r temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Dla mnie jako osoby związanej zawodowo i hobbystycznie z lotnictwem takie wynalazki jak ta pseudokaczka to jak zakładanie świni siodła i udawanie, że to arab czystej krwi. Choćby nie wiem jak markowe siodło założyć efektów nie będzie. Odnośnie folii - w wielu przypadkach przy takich modelach to przeszkadza i pogarsza własności lotne, jest to związane z liczbą Reynoldsa (Re) Dlatego sugerowałem abyś przeczytał o TOTO 20 na stronie kolegi Motylastego. Dla takich małych modeli lepiej jest gdy ich powierzchnia nie jest zbyt gładka. -
MiG-21 EDF 70mm - krok po kroku (z planami)
jarek_aviatik odpowiedział(a) na robertus temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Też się trochę bawię keczupem - (najszybciej się go nauczyłem) Też robiłem w taki sposób jak napisał Przemek, ale to ma swoje ograniczenia i niedokładności Jeśli robisz extrude (tu chyba PULL) i potem obrabiasz końcówkę, to działa to jeśli na całej rozpiętości masz ten sam profil. Patryk Sokół proponował tutaj funkcję loft Jeśli masz np. zwichrzenie aerodynamiczne (różne profile) - często u nasady np. NACA2415, a na końcówce symetryczny i jeszcze np. ze zwichrzeniem geometrycznym - to bardzo ciężko Jest plugin loft do keczupa (kiedyś go chyba zakupiłem, albo jest darmowy - nie pamiętam) biorę dwa profile nasady i końcówki, ustawiam je na odpowiednią rozpiętość, ustawiam zwichrzenie i zaznaczam obrysy, i klikam w loft. Teraz można ciąć w dowolnym miejscu i masz profile pośrednie minimalizując błędy. EDIT: plugin nazywa się "wdzięcznie" Curviloft - potrzebuje dodatku - jak na zrzucie z ekranu. -
Long-Ez - fotorelacja
jarek_aviatik odpowiedział(a) na r2r temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Czyli tak naprawdę robisz latające skrzydło zamiast układu kaczka. Nie będę się czepiał gdyż jest to piankowa zabawka - mam nadzieję, że będzie latać i będziesz miał fun. Niepokoi mnie trochę to oklejenie folią. Powodzenia -
Long-Ez - fotorelacja
jarek_aviatik odpowiedział(a) na r2r temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Nie chcę studzić Twojego zapału, ale zabrałeś się za jeden z trudniejszych układów. Bez steru na przednim skrzydle canard, zatem będziesz musiał stabilizować model tak jak latające skrzydło, czyli zrobić elevony. W samolotach i w modelach wszystko jest po coś. Może poczytaj opis budowy TOTO 14 i TOTO 20 (zwłaszcza TOTO 20) tutaj http://www.motylasty.pl/modele.html -
Long-Ez - fotorelacja
jarek_aviatik odpowiedział(a) na r2r temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Pisząc ster głębokości mam na myśli ster głębokości lub wysokości - ruchomą powierzchnię sterową na skrzydle przednim (canard) -
Long-Ez - fotorelacja
jarek_aviatik odpowiedział(a) na r2r temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
-
Raczej hybryd ?
-
Zawsze jest ale: - plan lotu i zapas energii na dolot do lotniska zapasowego, - inne Zależy od przeznaczenia, dla użytku prywatnego, gdy ktoś mało lata może zdać egzamin.
-
Long-Ez - fotorelacja
jarek_aviatik odpowiedział(a) na r2r temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Czekam z niecierpliwością na film z oblotu. -
Przeglądając ten temat: Znalazłem taki post: "Miałem w rękach chyba 4 różne modele na różnych etapach budowy jakie powstawały z tego zestawu a dwa modele miałem okazję oblatać. Podstawowy problem to ostateczna waga. Zestaw części jest adresowany do "każdego" i tu jest zasadniczy problem bo powstają modele o wadze do lotu ponad 4kg ale można też zbudować model na poziomie 3kg. Te co miałam okazję oblatać ważyły ok. 3,5 kg z silnikiem klasy 52 oraz 3,2 kg z silnikiem klasy 46. Oba latały poprawnie, muszę tu zdecydowanie potwierdzić, że te modele wbrew złym opiniom latają i radzą sobie całkiem dobrze. Model lżejszy miał wyraźnie krótszy rozbieg i dało sie wyczuć jego lepsze parametry w powietrzu oraz "spokój" przy podejściu, ten cięższy wymagał pełnej mocy w skrętach i nieco większego skupienia przy podejściu ale też było ok. Przy wadze ponad 4 kg podejrzewam że może już nie być tak przyjemnie. Każdemu kto buduje lub zamierza budować ten model, polecam kontrolę wagi na każdym etapie budowy, stosowanie minimalnych ilości kleju oraz miejscową wymianę elementów balsowych na lepsze gatunkowo i lżejsze zwłaszcza w części ogonowej." Chciałem przedstawić prosty kalkulator, oparty na podstawowym wzorze mechaniki lotu: Siła nośna = Ciężar modelu. Można przy jego pomocy ocenić w dość dużym przybliżeniu prędkości budowanych (zbudowanych) modeli Istotną kwestią są dwie podstawowe dane: 1) powierzchnia skrzydła - obliczamy, lub mamy wynik np. z kalkulatora SC, rysunek poniżej. 2) masa modelu - ważymy gotowy do lotu Kolejną ważną sprawą jest określenie współczynnika siły nośnej dla danej fazy lotu. W swej karierze zaprojektowałem sporo modeli i ostatnio przeanalizowałem dane dla modeli typu "warbird" Ekstremalny przypadek, to lot bez silnika (np. dolot do pasa i lądowanie) 1) Cz dla lotu ślizgowego bez klap - nigdy nie przekroczył 0,4, średnia z 12 projektów = 0,35 2) Cz dla podejścia do lądowania bez klap - wyhamowujemy tylko przez unoszenie nosa, średnia = 0,6 3) Cz dla dla podejścia do lądowania z klapami wychylonymi na min. 30 st., średnia = 1,0 Zamieszczam przykład dla P-47 o rozpiętości 1370 mm Powierzchnię mamy w mm2, musi być w m2 - w kalkulatorze jest też przelicznik aby się nie pomylić. Popatrzmy jakie są różnicę w prędkościach dla modelu ważącego 3,5 kg oraz 4,5 kg. prędkość lotu ślizgowego dla masy 3,5 kg = 77,3 km/h prędkość lotu ślizgowego dla masy 4,5 kg = 87,7 km/h Ponad 10 km/h różnicy. Ktoś napisze - po co to? Ale przeglądając wpisy na forum widzę, że wiele osób nie ma pojęcia o prędkości z jaką powinien latać ich model. Może komuś się to przyda. predkosc_lotu.xlsx
-
Dwupłat - stateczność podłużna, dokończenie budowy Bucker Bu 131 Jungmann
jarek_aviatik odpowiedział(a) na skippi66 temat w Modele średniej wielkości
Mam jakieś opracowanie o profilach NACA - nie wiem za bardzo czego jest fragmentem, zamieszczam tabelkę