




d9Jacek
Modelarz-
Postów
4 772 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Treść opublikowana przez d9Jacek
-
no pewnie , chodzi o to aby drzazgi nie wchodziły w d.....?
-
Panowie, Trabant Combi z silnikiem 1,1 od Polo to było naprawdę udane auto....dawało sie tym jezdzić, pakowne i proste w naprawie
-
i nie tylko ?? Błażej, nie marudz...gdyby nie zona to nie miał byś dwóch córek??
-
Czas na pierwszą relację - B25 FT style po mojemu
d9Jacek odpowiedział(a) na horeszko14 temat w Konkurs modelarski 2020/2021
a nie pomyślałeś o szprychach rowerowych ??? -
Panowie, cuda wianki i niepotrzebne komplikowanie zagadnienia... kiedyś w powszechnym uzytku w stolarstwie były piły ramowe- budowa prosta jak konstrukcja cepa trzy kawałki drewna tworzące ramę H luzno ze soba połaczone - naciąg brzeszczotu regulowało się za pomoca skręconego sznurka i kawałka drewna... a taka sama jest/może być ta wycinarka do styro - pół godziny roboty a może i nawet nie tyle
-
nie , nie miałeś lipnej partii..już Ci wytłumaczę co sie stało.....dodaj 40 st (wygrzewanie ) + 40 stopni temperatura reakcji utwardzania żywicy( jeżeli nie wyższa) . Z opisu jaki podałeś wnioskuje ,że to nie E 53 załatwił Ci styropian ale sumaryczna temperatura zanihilowała kulki styropianu... Trzeba było grzać po wstepnym utwardzeniu
-
Patryk, ja absolutnie nie kwestionuje tego co napisałes, po prostu musiało cos pójść nie tak. Owszem raz zagotowała mi się żywica ale było to latem, upał jak cholera no i rozrobiliśmy jej ze 2 kg?
-
błąd , nie zakąsiłes a trzeba było?
-
zartujesz ??!!! sama reakcja utwardzania E53 + Ż1 jest silnie egzotermiczna, i przy rozrabianiu wiekszej ilości żywicy mieszanina może sie po prostu zagotować ; więc tu metoda jest praktycznie jedna -rozrabianie zywicy w niewielkich ilościach. żywica vs szmata , wagowo 1: 1...robię to tak gazeta + twarda folia PVC + szmata+ żywica + pokrycie balsiane wcześniej sklejone zgodnie ze sztuką+ zywica - to wszystko na rdzeń styro. Od góry negatyw styropianowy na to płyta OSB #22 x 2 ( sklegona ze sobą) a na to 3 wiadra 12l ( Casto) pełne wody...po 24 godzinach rozbieram to wszystko i mam super płat nie wymagający praktycznie żadniej dodatkowej obróbki powierzchni- wychodzi lustro.... Stara szkoła " Wuja " edit: deski balsowe po sklejeniu gruntuje caponem lub rozcieńczonym lakierem nitro, szlifuję papierem wodoodpornym ( na sucho). Tak przygotowane pokrycie zdecydowanie mniej pije żywicę
-
Patryk naprawdę ??? od wieków, czyli od kiedy pokazała się E53 stosuję ją do do przyklejania pokrycia balsianego na styropianowy rdzeń....i kurka wodna, nic mi go nie żre...cuda Panie, istne cuda,..ba w ubiegłym tygodniu robiłem kopyto- styropian + szmata szklana + Epidian 53 i nic go nie zżarło co innego Polimal 108, czy 109
-
na mój wkus to "TAŁKA ? p;ewnie za jakies grosze .... bierz
-
ojjj......nie piję...a znasz stare polskie przysłowie o nożycach ? ja bym napisał dla pewnego KOlegi z naszego Forum ..." więc znam to z własnej autopsji"? , tak dla podkreslenia wagi tejże?
-
i nic.....zapraszamy...Tworki i Drewnica czekają?
-
tak mnie ostatnio nachodzi
-
To wszystko co napisałeś powinno stanowić zachęte do zaszczepienia się, natomiast na pewno nie stanowi zachęty napierdalanie , przepraszam za wyrazenie, komuś , że jest idiotą, debilem , szurem , płaskoziemcą , foliarzem i co tam jeszcze mozna dodać. bo ma wątpliwości, bo może mieć - z emocjami podobnie jak o guscie nie dyskutuje się......Nie metoda " ruki po szwam i morda w kubeł" ale cierpliwe i spokojne pokazywanie jakie mogą być konsekwencje,że wejscie na drugie piętro będzie problemem przejscie 500 metrów będzie problemem blokowanie stawów będzie problemem bedzie Cie rzucało od sciany do sciany zabraknie Ci w pewnym momencie tchu dopadnie Cie tzw męczliwość a co jeszcze to przyszłość pokaże
-
a gdzie to ,że tak powiem , zabłysnął ????
-
Marcin, znakomicie i obrazowo przedstawił to moj kolega- tez lekarz..." spróbuj do butelki zatkanej korkiem nalac wody".... do więszości to dotarło , bez "tak ale "
-
no własnie , a pierwsze zachorowania były dużo wcześniej, doświadczyłem tego razem z moją żoną. Dolegliwości były takie o jakich dopiero teraz się mówi - konsekwencje przejscia Cowvida 19 oczywiście są i u niej i u mnie... to nie jest atak ,że nie jest lekarzem....jeżeli poczytasz posty Patryka to w większości znajdziesz chęc wbicia interlokutora w ziemię, jezeli poglady tegoz nie odpowiadaja poglądom naszego KOlegi.. wykazanie ignorancji Patrykowi konczy sie w zasadzie zawsze tak samo , czyli "oj tam , oj tam " lub " miałem na myśli lot na fali".. Ale żeby troche to osłodzić, Patryk rzeczywiście stara się niesć ten " kaganek oswiaty" pro publico bono, niestety częto ten "kaganek " zamienia sie w "kaganiec" a to juz słabo
-
Patryku,.......licz się ze słowami....nie jestem ani masochistą ani antyszczepionkowym oszołomem ...nie jestem równiez płaskoziemcą, co wielokrotnie na tym Forum sugerowałes? i to jest to o czym wielokrotnie juz pisałem, traktujesz wszystkie osoby, które maja jakiekolwiek wątpliwości a mają prawo je mieć, jako oszołomów.... i tak jak napisałem cel słuszny...metoda fatalna
-
w czym przepraszam???????... a nie " w gazie " albo " w skórze"??
-
cudo???....a gdzie "Kuba" ?
-
jak będziesz tak to przeciągał to co bardziej niecierpliwi poddadzą Cię np. ostracyzmowi ?