Skocz do zawartości

AKocjan

Modelarz
  • Postów

    1 030
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez AKocjan

  1. Ale proszę dać mi szanse coś napisać, niestety to pianka. Wiadomo, że z punktu widzenia osiągów w akrobacji lepiej mieć skupioną masę w kadłubie. Bo mniejsze momenty bezwładności .... ale u mnie model niestety w takiej sytuacji połamie sobie skrzydła. To nie laminat tylko pianeczka, muszę ładować masę w skrzydła, pogarszając oczywiście osiągi jeśli chodzi o obrót wokół własnej osi podłużnej - zdaję sobie z tego sprawę. Coś za coś. Robię to wyłącznie ze względu na wytrzymałość modelu. Z laminatu model wytrzyma obciążenia, będzie mógł latać - sztywna wytrzymała konstrukcja. Więc po co ładować odciążenia. Może się czegoś takiego kiedyś dorobię. Obecnie mam co mam
  2. Nie bierze, bo nie ma zbiorników :P. Nie są mu potrzebne. Szybowiec jest tak policzony, żeby przetrwać wymagane obciążenia .... ale zauważ. Dla jednej osoby dozwolone są przeciążenia na poziomie :+9/-6 g dla dwóch osób już tylko: +7/-5 g Właśnie ze względu na wzrost masy w kadłubie Zbiorniki w szybowcach nie służą do akrobacji, tylko do zwiększenia prędkości bez pogorszenia znaczniej doskonałości. Na przelotach między kominami np. Są one montowane głównie przy kadłubie w skrzydłach. woda w skrzydłach nie jest na końcówkach, tylko przy kadłubie / albo w kadłubie w zależności od szybowca. Wtedy to nie działa.
  3. @stema - żywy przykład. Funcub z ciężarkami (240 g na skrzydło) na końcówkach. Brak modyfikacji konstrukcji, a skrzydła się nie wyginają nawet podczas ciasnych manewrów. Za chwilę przekaże wyliczenia.
  4. @piotr28 Ostatnio jak wiesz, latałem z dodatkowymi świecami Funcubem. Oto przeliczenia momentów gnących w locie ustalonym: Założenia: masa modelu: 1150g - bez ciężarków; Ciężarki na końcówkach 260 [g] każdy; Oto wykresy momentów gnących działających na skrzydła , sam możesz sobie to przeliczyć. Momenty zostały zredukowane. Przeliczę jeszcze dla przykładu Foxa, gdzie ciężarek był mniej więcej w środku skrzydła, więc proszę o cierpliwość , obliczenia przekażę
  5. @samolocik , masa zawieszona na skrzydle odciąża je przeciwdziałając bezpośrednio sile nośnej , zmniejszasz tą metodą momenty gnące
  6. śruby, gniazdo jest ok.
  7. @czarobest pewnie, że można. Ale tak jak zauważyłeś nie jest to jakiś wielki problem z tymi śrubami.
  8. W przednim podwoziu wymieniłem sworzeń (oryginalny był dość twardy i pękł przy oblocie - twarde lądowaniu na przednie kółko xd). Obecny Jest zrobiony ze stali o znacznie mniejszej twardości, dzięki czemu się nie łamie tylko wygina (po twardym przyziemieniu trzeba prostować ...). Główne podwozie jest oryginalne, z nim żadnych problemów nie mam. Co najwyżej czasem trzeba dokręcić śruby. To w sumie tyle. Ogólnie jestem zadowolony.
  9. Tak ten model bardzo dobrze zachowuje się na większych kątach natarcia, można nim bezpiecznie unieść nos do góry podczas lądownia, przy zachowaniu pełnej kontroli nad sterami. "Filmy modelarskie" - w takim razie tutaj co wrzucamy ? Zrobię osobny temat w dziale EDF na takie filmy
  10. kompilacja lądowań modelem EDF
  11. @Paweł Praus To nie jest takie proste jak Ci się wydaje: a powiedz mi w jaki sposób kontakt z ziemią może zabezpieczyć przed flatterem ? Siły aerodynamiczne zaczynają działać dopiero po oderwaniu się od ziemi?
  12. @Paweł Praus tutaj masz napisane co to jest flatter, więc proszę nie atakuj mnie w tak przebrzydły sposób Zwykła zawiść ludzka nic więcej
  13. Ech to nie jest takie proste, skrzydło to nie element idealnie jednorodny o jednakowej sztywności w całej swojej objętości. zawsze możesz na jakimś fragmencie skrzydła trafić w "odpowiedni" okres drgań doprowadzając do drgań samowzbudnych. Nawet jeśli Ci się wydaje że poprzez zwiększenie masy zwiększyłeś okres drgań. Dla jakiegoś fragmentu może to być właśnie problematyczne. Pamiętaj, że poszczególne elementy ze sobą współpracują. @Paweł Praus A tutaj patrząc na lewą końcówkę skrzydła daleko nie było: na szczęście przy małej prędkości, przy udziale drgań wynikających z kontaktu z podłożem
  14. @Paweł Praus znam te filmy, bardzo fajne. Tylko widzisz nie znasz do końca zjawiska flatteru. Widocznie podczas testów Iskry zaistniało zagrożenie wystąpienia flatteru. Flatter występuje kiedy sztywność skrzydeł (omawiamy na przykładzie skrzydeł)wraz z rozkładem mas przy określonej prędkości doprowadzi do zaistnienia harmonicznych drgań samowzbudnych. Aby tego uniknąć trzeba zmienić sztywność skrzydła poprzez zmianę ich konstrukcji bądź zmianę rozkładu mas. W taki sposób zmienisz częstotliwość drgań samowzbudnych - aż do pożądanego celu - momentu kiedy będą one tłumione w zakresie prędkości danego statku powietrznego. Łatwiej więc zamiast przeprojektowywać skrzydła pod względem konstrukcyjnym dodać na końcu ciężarek, który problem rozwiąże. Jednak dodając go bezmyślnie, np do samolotu, w którym on nie występujesz możesz elegancko trafić w częstotliwość drgań samowzbudnych ... doprowadzając do niebezpiecznej sytuacji. Dlatego musiałem przeprowadzić właśnie próby. Nie znałem do końca sztywności skrzydeł modelu, więc trzeba było się upewnić, że nie wlazłem na minę.
  15. Koniec modeli odrzutowych? Co ja mówię całego modelarstwa lotniczego RC? @jarek_aviatik Nie słyszałem jeszcze o "bezpiecznym modelu".
  16. @jarek_aviatik nowe przepisy nie ograniczą działalności takich lądowisk jak Bobrowniki, będzie dalej można śmigać około 300 metrów od lądowisk niebezpiecznymi modelami odrzutowymi, gdzie ryzyko jest o rząd wielkości większe niż w przypadku głupiego modelu z świecą dymną w deszczowy dzień. @Paweł Praus Ja w filmie mówię, że przeliczyłem skrzydła na momenty gnące działające podczas lotu - na zasadzie porównania samolotu z ciężarem / bez ciężaru). Flatter mogłem przetestować wyłącznie w powietrzu ze względu na brak danych na temat sztywności skrzydła (brak danych liczbowych). Nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz, że nie znam tego zjawiska.
  17. @Paweł Praus W takim razie co z LiPolami ? Każdy model ma w sobie bardzo groźne źródło ognia, chyba nie muszę Tobie tego tłumaczyć. W razie kraksy występuje poważne zagrożenie pożarowe. Wystarczy, że w wyniku działania siły bezwładności przy kraksie akumulator uderzy o twardy / ostry element modelu / kamień... Pożar masz gotowy. Co z modelami spalinowymi, szczególnie odrzutowymi. Gdzie po zderzeniu z ziemią często dochodzi do rozszczelnienia zbiorników paliwa - a w następstwie efektowny pożar jak w przypadku prawdziwego samolotu. Modele takie często spadają na łąki / pola / koło zabudowań. W Bobrownikach 300-400 metrów od lądowiska masz budynki mieszkalne. Według śmiesznych przepisów jest ok. Prawdę mówiąc taka odległość dla modelu odrzutowego to jak dla mojego FunCaba kilkanaście metrów. Awaria - wypadek gotowy. Wpadnie takie coś do budynku - płonące paliwo rozleje się po wnętrzu.... Jak to się ma do świecy dymnej? Ogień w takim ustrojstwie nie wydostaje się na zewnątrz. Paliwo stałe się nie wyleje... Gdzie tu wielkie niebezpieczeństwo, szczególnie w deszczowy bezwietrzny dzień w którym wilgotność jest spora ? Nie latałem w suszy, tylko pomiędzy opadami deszczu. Zapewniam Ciebie, że bez odpowiednich testów nie będę z czymś takim latał w warunkach zagrażających zaprószenia ognia na lądowisku. Zdaję sobie z tego sprawę nie jestem idiotą. Nie narażam w żaden sposób nikogo na zagrożenie pożarowe w większy sposób od każdego przeciętnego modelarza.
  18. To chyba rewanż za świecenie pilotom po kabinach laserami xd
  19. tak bo zła pogoda była @d9Jacek na koniec jeszcze prawdziwy szybowiec akrobacyjny:
  20. @d9Jacek LiPo po kraksie może zapalić trawę, nie mówiąc o samolotach z napędem spalinowym -szczególnie odrzutowym gdzie po kraksie mamy efektowny "wybuch" , pożar itd. Spadają przeważnie te modele ludziom na pola uprawne sąsiadujące z lądowiskami - to wszystko jest ok? Świeca dymna w miarę izoluje wysoką temperaturę więc zagrożenia aż tak dużego nie ma jak w przypadku modeli odrzutowych. PS W trakcie suszy bym tym nie latał @d9Jacek te Twoje punkty to dobre wytłumaczenie dla spartolonej roboty. @d9Jacek toś panie wymyślił, nie mam żadnej elektrowni, czy zakładu przemysłowego xd. Nie latam w strefie EPP. Za to są bardzo poważne problemy prawne. Zresztą wrzucam filmy do neta, więc łatwo by się mnie namierzyło. Musiałbym być chyba idiotą. To są normalne przewody przesyłowe wysokiego napięcia jakich wiele w naszym kraju. Są w odległości zgodnej z przepisami. @d9Jacek
  21. Spokojnie była odpowiednia pogoda na testy, nie było zagrożenia pożarem. Wszystko mokre ...
  22. Masa do lotu wzrosła o około 42% względem standardowego ciężaru (Standardowo model do lotu ważył 1150 g). Model w locie jest bardziej stabilny, przyjemniejszy w pilotażu jak to po co ? Żeby uatrakcyjnić przelot modelem. Planuję również przygotować sobie program przelotu z elementami akrobacji
  23. W filmie krótki opis zabudowy świec dymnych / lot testowy
  24. @jarek_aviatik ciekawe nakładki, nie powiem. Jak dla mnie nie tędy droga. Próba opchnięcia komuś czegoś co i tak rozwali. Książka + ćwiczenia będą skuteczniejsze . Odnośnie modeli -dlaczego ludzie nie starają się przygotować odpowiednio do latania warbirdami, czy innymi samolotami podatnym na przeciągnięcie - szczególnie dynamiczne? Większość RC kończy właśnie podczas niewłaściwego wykonywania manewrów niedostosowanych do możliwości samolotu. To nie jest przecież takie trudne. Wystarczy odpowiednie przygotowanie teoretyczne i ćwiczenia. Mój ulubiony przykład: Ziomek położył model w zakręt z przechyłem około 80 stopni. Model przeciągnął elegancko. Dla niego było to kompletne zaskoczenie. Czy to powinno być coś dziwnego dla modelarza? Wyznaczającego trudność pilotowania takich modeli ? Jak dla mnie to tylko brak odpowiedniego przygotowania.. Mamy internet, dla opornych nie problem przejrzeć i podpatrzeć jak dany samolot może się zachować. Nie trzeba się uczyć specjalnie w książkach. Latanie trzeba ćwiczymy na tanich modelach. Przechodząc na duże modele czasu na naukę już nie ma. Tak jak ktoś słusznie zauważył, nie sklei się prawdopodobnie takiego modelu .... worek tylko pozostaje. Duże modele odwdzięczają się większą stabilnością, więc jeśli ktoś odrobił lekcję, wie czego nie robić problemu być nie powinno. Takie moje zdanie na ten temat .
  25. wzajemnie pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.