Skocz do zawartości

AKocjan

Modelarz
  • Postów

    1 009
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez AKocjan

  1. @robertus Dziękuję, mój Tata opanował filmowanie do perfekcji
  2. Doszedłem do wniosku, że nie będę się pchać w stabilizatory żyroskopowe ponieważ: - mogą przeszkodzić w sytuacjach niestandardowych / awaryjnych - na moim etapie mogę sobie pozwolić na szlifowanie umiejętności bez stabilizatora - kolejny element / moduł pomiędzy moimi paluchami a powierzchnią sterową mogący się zepsuć - (uwaga subiektywna opinia) psuję radość latania
  3. @robertus no to w momencie przeciągnięcia, kiedy model samoistnie pochyli się na nos + zwali na skrzydło to stabilizator żyroskopowy zacznie na pałę kontrować w przeciwną stronę?
  4. system ten nie bierze pod uwagę prędkości modelu czy aktualnego kąta natarcia? Czy może w niektórych przypadkach doprowadzić do problemu?
  5. nigdy czegoś takiego nie miałem, nie wiem jak sprawnie działa, czy jest w stanie pomóc w przypadku podmuchów. Stąd moje pytanie
  6. Dziękuję , Spitfire'rem przy takiej pogodzie bałbym się latać. FunCubem bardzo dobrze mnie się lata. @robertus a wiatr nie zakłóci pracy stabilizatora?
  7. Piękny kokpit ;D , zresztą jak cały model Piękne lądowanie, świetnie latasz @Modelarz 2123
  8. @Paweł Praus, jakie pomysłowe rozwiązanie
  9. @Paweł Praus dla tych parametrów przy wadze modelu 500 [g] wartość siły odśrodkowej wynosi 196[N], czyli około 20 [kg]
  10. @Paweł Praus a nie lepiej odnieść współczynnik bezpieczeństwa do wyliczonej siły odśrodkowej ? Z jaką prędkością Twój model lata ? Jak długa linka ? @stema Czyli tak naprawdę zawsze może mieć miejsce sytuacja, której nie przewidzimy
  11. @Paweł Praus a czy są przeprowadzane testy wytrzymałościowe opaski / linek w modelach na uwięzi ?
  12. uważam, że nie powinniśmy tutaj mieszać kwestii aborcji
  13. Myślę jednak, że modelarstwo to głównie rozrywka (chyba że ktoś buduje modele w celach zarobkowych). Każdy robi to co lubi, stara się to pogodzić ze swoimi obowiązkami, dostępnym czasem oraz środkami finansowymi. Jest to chyba sprawa normalna. Te decyzje w żaden sposób nie ingerują w priorytety innych modelarzy czy użytkowników sprzętu modelarskiego ?. Porównanie do aborcji to przesada, sprawa nie jest taka prosta jak na tym obrazku - etycy / lekarze / politycy / prawnicy się pokłócą . W naszym przypadku nie ma się o co kłócić.
  14. Dziękuję , Mój tata ma spore doświadczenie w tej kwestii. Pomogło również sprzężenie kamery z celownikiem kolimatorowym. @RAFALR30 Staram się cały czas szlifować swoje umiejętności. Swoją pasję nadal będę rozwijać
  15. przeszkadza mi za to fakt, że kolejny mój post został celowo przekierowany na inny temat @d9Jacek - jak zawsze
  16. chyba się załamię ??; Od dawien dawna pisałem, że skupiam się na lataniu modelami. Zwał jak zwał. Mnie tam to nie przeszkadza.
  17. @stema patyczkami od szaszłyków w gimnazjum naprawiałem swój model (bo miałem tylko jeden - Piper Cub J3 z SDM, więc o niego dbałem). Odnośnie Sbacha -tak jak pisałem, nie przykładam wagi do dbałości jego napraw. Robię nim często różne szalone i niebezpieczne (dla modelu) manewry. Wszystko głównie w celu nabierania wprawy w pilotażu -. nauki ratowania się w przypadku krytycznych sytuacji. Stąd dużo szybkich nieprofesjonalnych napraw. Z innej beczki - mój Spit ma już ponad dwa lata (lata co weekend + urlopy) Do tej pory jest w dobrym stanie technicznym - jak chcę potrafię zadać o swój model . Odnośnie modeli z drewna, od jakiegoś czasu walczę z pokusą zaprojektowania i zbudowania szybkiego modelu RC (EDF). Ale to zapewne będzie coś znacznie łatwiejszego do wykonania od prezentowanego Jastrzębia. Pytanie jak sobie poradzę z drewnem i czy będę mieć na to czas. Jeszcze nie zacząłem obliczeń ... PS: Odnośnie modelu akrobacyjnego, konkretnie poszukuję Fox'a. Więc drewniak raczej odpada. PS2 Do tej pory w modelarstwie skupiam się głównie na lataniu Kojarzy mi się schemat turbinowego silnika odrzutowego, gdzie za komorą spalania nie było już elementu graficznego odpowiadającego turbinie/turbinom (nie pamiętam który był to odcinek...) W każdym razie był sam wentylator + komora spalania - co wprowadzało w błąd. Nie były to celowe i przemyślane uproszczenia . Co prawda trochę złego słowa użyłem, bo to nie uproszczenie tylko błędne przedstawienie schematu - więc w sumie mnie masz
  18. @paulusr dziękuję, używamy sprzężonego z kamerą celownika - kolimatora w celu ułatwienia utrzymania modelu w kadrze. Przy dużym przybliżeniu bardzo to pomaga. Tak kilka osób lata, jednak co roku coraz mniej. Seria "katastrof w przestworzach" / "Air Crash investigation" jest przygotowywana przez zwykłych dziennikarzy NG (tak mniemam). Schematy ukazujące sposób działania jakiegoś podzespołu / opis zjawiska aerodynamicznego itp w tych programach są wręcz groteskowe. Stosowane są uproszczenia i niedomówienia. Polskie tłumaczenie - jak sam zauważyłeś (to już dramat). W internecie są dostępne raporty PKBWL czu NTSB (jak i również ich odpowiedników z całego świata) - to dobre źródło informacji.
  19. @paulusr filmy kręci mój Tata, obecnie również zaczyna nabierać wprawy w lataniu modelami RC. (zaczyna od FunCuba)
  20. @stema z góry piszę, że ten samolot jest zaniedbany xd.
  21. dużo osób zwraca mi uwagę, że mam "mentorski" styl wypowiedzi, próbuję z tym walczyć ;D
  22. pakiet z materii o ujemnej masie ?
  23. Silnik z akumulatorem ciężki, mało pianki na przekroju, dodatkowo karby jeszcze. Tam trzeba to solidnie wzmocnić xd
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.