Skocz do zawartości

pietka

Modelarz
  • Postów

    1 409
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Odpowiedzi opublikowane przez pietka

  1. Z tym ustawianiem przejścia to nie tak na hurra, przekręcenie tej iglicy o 1/4 obrotu na raz to moim zdaniem o wiele za dużo. Nie wiem jaki masz silnik ale z moich doświadczeń z kilkunastoma silnikami wynika, że przekręcenie tej śrubki o 1/10 obrotu to czasami za dużo. Za każdym razem gaś silnik zanim cokolwiek przestawisz.. Wiem, że to pracochłonne ale jak dobrze wyregulujesz to ci się odwdzięczy poprawną pracą.

    Pozdrawiam

    Piotr

  2. W gaźniku powinieneś mieć jeszcze drugą śrubkę po przeciwnej stronie iglicy, odpowiedzialną za tzw. niskie obroty. Właściwie uregulowanie jednej i drugiej daje dopiero pożądany efekt. O regulacji silników jest sporo na forum. Poszukaj, to nie boli.

    Piotr

  3. Czy ktoś z kolegów ma lub stosował keidyś takie lub podobne urządzenie?

    http://www.sdshobby....er-p-11463.html

     

    Interesuje mnie jakie zastosowano łożysko w największej zębatce , tej na osi. Z mojego prostego umysłu wyszło na jaw, że w zasadzie powinno to chyba być łożysko jednokierunkowe, takie jak na wałach w helikach, aby po uruchomieniu silnika benzynowego nie kręciło silniczkiem elektrycznym. . Wydaje się, że konstrukcja takiego rozrusznika nie jest zbyt trudna , a jaki byłby efekt! Z drugiej strony , gdyby jeszcze coś zamówic do tego rozrusznika ( bez silnika) to cena wydaje się atrakcyjna. Ale zastanawiam się czy nie spróbować zmajstrować coś takiego samodzielnie.

    Pozdrawiam

    Piotr

  4. Pierwsze próby startu z płozą to był koszmar. Doszło do tego, że bałem się wystartować publicznie :unsure: żeby mi model nie uciekł gdzieś na bok pasa. . Cały ogon podskakiwał jak chciał i myszkował w obie strony jak szalony. Trudno było utrzymać model w kierunku. zamierzam dołożyć żyro na kierunek tak jak to robi w swoich modelach Pioterek. Sytuację nieco zmieniło wymienienie płozy w moim modelu na kółko skrętne. Jednak na naszym lotnisku musi być trochę amortyzacji na ogonie, czego płoza w żaden sposób nie zapewniała. A raczej zapewniała ale w nadmiarze.. Drugi lot, już po tej zmianie obył się już bez większych emocji i nerwów. Zatem stawiałbym na praktyczność lub inną konstrukcję płozy. Ta dostarczana w modelu Jarka Suchockiego była u mnie po prostu za sprężysta.

    Piotr

  5. Myślę, że Wojtek podsumował to najbardziej szczegółowo. Dodam tylko, że o ile Aurora 9 wydawała się bardzo innowacyjnym i atrakcyjnym produktem w stosunku do poziomu ceny to nowy produkt jest zdecydowanie ( w mojej opinii) krokiem w tył. Jedyne co może trafić do potencjalnego klienta to wciąż cena, choć ten czynnik jest już zdecydowanie gorszy w stosunku do tego co daje za podobną kasę Aurora 9. To samo jest z Hott Graupnera. Masakra i za wiele większe pieniądze, a juz telemetria w hott to jakaś chyba zabawka dla super inżynierów i specjalistów a nie dla modelarzy.

    Ale to tak na marginesie,

    Pozdrawiam

    Piotr

    • Lubię to 1
  6. A może Piotr zrób maskę silnika dwudzielną ? Możesz podejrzeć w mojej Extrze Patty Wagstaff. Nie musiałbyś ściągać śmigła aby dostać się do pakietu. . Podział maski wzdłuż płaszczyzny poziomej i połączone ze sobą na wkręty, np górna część przykręcona na stałe do kadłuba, dolna odkręcana kilkoma wkręcikami od górnej i jest wolny dostęp do pakietu od spodu. Pamiętajcie, że według rozwiązania Jarka Suchockiego, od środka kadłuba jest tuż przed ścianką ogniową amortyzator podwozia zajmujący kilka cm przestrzeni i jeśli chcielibyście włożyć pakiet od przodu i jak najniżej to raczej amortyzator może uniemożliwić coś takiego . Ale podwozie można przerobić. Jak mówi stare krasnoludzkie przysłowie: masz głowę i h..... ?! To kombinuj!! :P

    Piotr J

  7. Nie muszę sprawdzać.

     

    The Maxima series is designed for use with the Aurora 9X. The older Aurora 9 transmitter cannot be used with the

    Maxima series receiver. USE ONLY Digital SERVOS with the Maxima receivers. Analog servos cannot be used with the

    Caution Maxima series receivers.

     

    Przetłumaczyłem prawidłowo. A jeśli chodzi o zakup to jeżeli nie masz jakichś super sportowych potrzeb to kup zwykłą aurorę i będziesz miał po kłopocie. Naprawdę, wiele się nie różnią. Mam to wiem. Poza widoczną różnicą w rozdzielczości ekranu i kilkoma nowymi bajerami i funkcjami różnice nie są jakoś drastycznie zmieniające użytkowanie na plus. Miałem kupować 9X ale po przeczytaniu instrukcji zrezygnowałem. Myślę, że 9x nie będzie takim sukcesem sprzedażowym jak poprzedniczka, choć cena jest przystępna.

    Piotr

    • Lubię to 1
  8. Można używać i optim. Maximy mogą być ponoć używane tylko z serwami cyfrowymi ale potwierdzę jak przeczytam instrukcję. Może pokuszę się o tłumaczenie.

    Pozdrawiam

    Piotr

     

     

    P.S. Już sprawdziłem. Maxima działa tylko z serwami cyfrowymi. Nie współpracuje z Aurorą 9. Maxima jest jednokierunkowa a więc chyba nie nadaje się do telemetrii?!!

    czytam dalej, może się wyjaśni. Doczytałem nie nadaje się.

    • Lubię to 1
  9. Moduł dżwiękowy (wystrzały karabinów) już przetestowałem w P-47 1,8 m. Z napędem spalinowym. Marne szanse żeby coś usłyszeć z odległości kikunastu czy kilkudziesięciu metrów. Będę przekładał do elektrycznego stukasa do którego dołożę również moduł dżwięku silnika. Niestety pewnie dopiero na wiosnę. Ale dam znaka. Obawiam się tylko ciężaru głośnika do tego ostatniego, ten do dźwięku wystrzałów jest leciutki ale i słabo słyszalny. Myślę , że aby było to dobrze słyszalne wzmocnienie powinno być na poziomie ok 40W a to już problem z wagą w tym modelu ( baterie) Piotr wspomniał o moim P-24 w barwach srebrno czerwonych. Mój ma napęd ROTO 26 i latał bardzo mało, z różnych powodów. Mam zamiar jeszcze w tym roku polecieć choć raz i poprosić Piotra o film. Aha, tak czy siak będzie problem z wyważeniem. Zakładam, że silniki elektryczne będą lżejsze od spaliniaka, zatem całą inwencję skupicie na przesuwaniu ciężaru do przodu. W moim musiałem przesunąć do przodu akusy i półkę z serwami i dopiero wtedy dał się poprawnie wyważyć bez dokładania ołowiu na dziobek. W pierwszej wersji ( bez przeróbki) musiałem dołożyć ponad 500 g na ściankę ogniową. Życzę Wam powodzenia i zapraszam na Polskie Skrzydła- Zlot polskich samolotów w przyszłym roku do Radawca.. Może stworzymy piękną eskadrę?

    Pozdrawiam

    Piotr

  10. Może masz za duże śmigło lub za duży skok ? Po prawidłowej regulacji powinien stać w miejscu przy minimalnych obrotach silnika. Przynajmniej ja tak ustawiam swoje silniki. Jak juz robisz takie modele to obrotomierz powinien byc na wyposażeniu obowiązkowo. A może masz po prostu pochyły podjazd do garażu? :)

    Pozdrawiam

    Piotr

  11. Bartosz, rozumiem i przepraszam za złośliwości, mam nadzieję, że się nie obraziłeś. Osobiście jestem zwierzolubem i posiadaczem kilku stworzeń, z którymi często chodzę do weterynarza. Doceniam Twój zawód, wierz mi. Jakby coś trzeba pomóc to zawsze służę pomocą. Napisz na PW to Ci wyślę swój numer telefonu.

    Pozdrawiam

    Piotr

  12. Jeszcze raz po kolei. Czarny kabelek z mosiężną końcówką, taką baryłką, zakładasz na świecę- drugi koniec tego kabelka jest dolutowany do tego Chincha do wyprowadzonego z jego środka kawałka drutu. Drugi kabelek z oczkiem- przykręcasz to oczko do jakiejkolwiek metalowej części silnika, końcówkę tego kabelka mocujesz lub lutujesz do masy czyli do tej sterczącej w bok metalowej części chincha. Możesz przylutować albo zrobić oczko i wykorzystać otwór w tym blaszanym "języczku" do jednoczesnego przykręcenia kabelka i samego chincha do kadłuba.Sorry, że wyłożyłem jak krowie na miedzy ale koledzy wytłumaczyli to jasno a ty kolego BART nadal nie byłeś pewien. Widocznie z podstaw elektrotechniki w szkole była pała! :P

    Mam nadzieję, że zadziała

    Pozdrawiam

    Piotr

    .

  13. No dobra, wiem, że z terrorystami się nie negocjuje. Zatem ściągam burkę, odstawiam ruskie katiusze i uprzejmie proszę Tomku o zgodę na nawiedzenie Puław z załącznikiem. Może uda się Cie poruszyć do głębi, na strunie czułej duszy Twej zagrać czule, do Twych wartości patriotycznych dotrzeć i pasję Twą reanimować. Zostaw te baby i odnajdź swój wewnętrzny, twórczy pierwiastek, zerknij w gwiazdy, napełnij swe płuca świeżym, nadwiślańskim wazduchem, energię swą wewnętrzną uwolnij w wybuchu wielkim niczym początek wszechświata i udaj się do modelarni swej, a wdzięczność społeczności strugaczo-fruwaczy wielką będzie. Amen

     

    I na jednym flakonie nie skończy się niechybnie.

  14. W RF nie ma możliwości sterowania klawiaturą. Każdy ma swój kontroler ( taka aparaturka z kablem usb). Mam wszystkie wersje i w żadnej nie znalazłem klawiatury komputera w zakładce "controler". Chyba , że ktoś ma taki to proszę o pokazanie screena gdzie ta klawiatura jest :) Jeśli wyskakuje Ci taki komunikat to znaczy, że masz lewego Real Flighta z crackiem. Nie akceptuję pomagania na forum w rozwiązywaniu problemów z programem "kradzionym". Poza tym piszesz niechlujnie, nie używając polskich liter specjalnych typu ą i ć. Ale to już obecnie powszechna wada młodziaków. W zasadzie takie pisanie jest oznaką olewania forumowiczów i po prostu braku szacunku dla nich i ich wiedzy. Nie powinno się właściwie odpowiadać na takie posty. Ale daję Ci szansę. Popraw się.

    Piotr

    • Lubię to 1
  15. Tomasz

    Kurde, planuję zrobić w przyszłym roku zlot Polskie Skrzydła. Twój łoś mógłby być największą gwiazdą tej imprezy. Rusz (wiesz co :rolleyes: ) i zacznij coś robić bo całkiem skapcaniejesz w tych Puławach. :P

    Pozdrawiam

    Piotr

    P.S. Jak coś nie zaczniesz działać, to jak się weźmiemy zbierzemy z chłopakami z Lublina, jak Ci zrobimy desant, to Ci wiadro 2KC nie pomoże!!! Bój sie troche chłopaku!! :angry:

  16. Jakby wszystko poszło OK to ze Słoikowa (oj, sorry, z Warszawy) ;) masz blisko!

    Dziękuję za wszystkie przychylne opinie o moim pomyśle zarówno w wątku jak i za odpowiedzi na PW. Pomysł na promowanie Polskich Skrzydeł wziął się u mnie po tym jak ograniczono nauczanie historii Polski i historii w ogóle w polskich szkołach. Zadałem sobie pytanie: dokąd to wszystko dąży, czy za 15 lat dzieci mają się uczyć na historii (jeśli choć godzina zostanie w programie nauczania!) w którym roku jaka sieć komórkowa weszła na rynek czy kiedy powstał iPhone? Nie jestem historykiem ale pamiętam czasy komuny, kiedy to (pomimo wszelkich zakłamań oczywiście) uczono nas historii i nawet patriotyzmu ! Używano zakłamanej historii ale człowiek był wychowywany w szacunku do dziejów ojczyzny i osiągnięć jej obywateli. Przynajmniej tak było w mojej podstawówce i szkole średniej. A teraz? Dzieciaki nie wiedzą nic o dziejach Polski i jej sukcesach. Nawet Trylogię wycofano z listy lektur.......... Chciałbym aby przynajmniej w moim światku pasji jaką jest modelarstwo ta chlubna historia Polskich Skrzydeł była prawdziwa, chciałbym aby ocalała w jak najpiękniejszym przekazie. Wniosek jest jeden- idea Zlotu Polskich Skrzydeł jest dobra. Zatem niedługo poddam pod ocenę trochę konkretów. To znaczy- bardziej sprecyzowana wizja tego co moglibyśmy wspólnie zrobić.

    Pozdrawiam

    Piotr

  17. Jakoś nie mogę się zebrać i pojechać na lotnisko aby "organoleptycznie" posprawdzać te warianty położenia SC. Jak nie sprawy osobiste to wieje jak pierun, a nie lubię sprawdzać i oblatywać przy silnym wietrze bo wszystko jest "zaciemnione" i czasami reakcje modelu nie są tym o co go podejrzewamy :) Ale różnica pomiędzy wyliczonym przeze mnie w programiku SC (126) a twoim 109 jest niewielka. Przypuszczam, że przy tym rozmiarze modelu trymowanie z poziomu aparatury powinno sprawę załatwić. Dam znaka jeśli jeszcze jesienią uda mi się polatać.

    pozdrawiam

    Piotr :D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.