-
Postów
1 409 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
22
Odpowiedzi opublikowane przez pietka
-
-
Raduga ( bo to ten silnik) 10ka jest nawet niezła pod warunkiem, że wymienisz gaźnik. Fabryczny jest niemal niemożliwy do wyregulowania, a przynajmniej trudny. Miałem ze swoimi ogromne boje, dopiero po wymianie gaźnika zaczęły się normalnie dawać regulować i chodziły jak szatany. Niemniej jednak jest to już przestarzała konstrukcja i raczej trudno powiedzieć na ile czasu taki silnik wystarczy. Bywają czasami na Allegro i nie są wiele warte. Czasami nowy gaźnik kosztuje więcej niż silnik ! Jeśli jest nie używany to polata jeszcze w jakimś samolociku. Powodzenia.
Piotr
-
No, Super!!! Lechu, gratuluje wspaniałej imprezy. Żałuję, że nie przyjechałem choć popatrzeć, ale obowiązki zawodowe nie dają zbyt wiele czasu nawet w weekendy. Tak czy siak, będzie okazja spotkać się na pikniku w Radawcu, na który zapraszam już teraz . Oczywiście Krakusów zapraszamy również. !!!
Pozdrawiam
Piotr
-
Wymontuj zbiornik i sprawdź czy nie masz dziurawego wężyka zasysającego ( zwłaszcza tuż przy rurce w korku ) lub wężyka podającego już bezpośrednio paliwo do gaźnika, również tuż przy rurce
Piotr
-
Na stronie produktu w HK zamieściłem w dziale Files przetłumaczoną przeze mnie instrukcję (plik Instr PL) . Może się przyda. Sprawdź jakie masz zasilanie, jeśli jest > niż 5V to już masz 1 powód drżenia serw, drugim jest zbyt duża, ustawiona czułość. Spróbuj ustawić zgodnie z instrukcją i powinno się wszystko uspokoić. Mam 2 szt i działają prawidłowo. Jeśli znasz angielski to poczytaj sobie komentaże użytkowników na tej stronie, o ile pamiętam , coś tam piszą o drżeniu serw. Poszukam coś i dam znać.
Piotr
-
Wymienili, bez problemu. Za to padło hasło: aaa, wie pan, to chińskie to nawet nie ma co gadać. Nie dyskutowałem.......
-
Nalot to nic takiego, jak nie masz nagaru to nie ma znaczenia. Proponuję dokładnie przemyć np. czystą benzyną , wysuszyć i zalać odrobiną paliwa z olejem. kilkanaście kropelek powinno wystarczyć. Pokręcić kilka razy śmigłem aby paliwo i olej rozprowadzić między tłokiem i cylindrem Kompresja nieco się zmniejszy i można dalej działać na rozruch.
Pozdrawiam
Piotr
-
Szanowni Koledzy
Jeszcze raz bardzo dziękuję w imieniu Ani, jej rodziców i swoim. Za wielki odzew, życzliwość i przesłane rzeczy. Nie były to jakieś super drogie podarunki ale dla Ani chyba najdroższe na świecie .Nie jestem w stanie opowiedzieć jak zaskoczona i zachwycona była Ania kiedy wraz z rodzicami wręczyłem jej Wasze prezenty . Słońce na buzi i radość, i zaskoczenie. Dziecko było ( i chyba dalej jest) szczęśliwe. Obiecała mi, że jak tylko skończą z Tatą Krzyśkiem czołg, to zaraz zabiera się za jeden z samolotów. Co prawda ma teraz prawie wakacje już i dużo czasu lata z koleżankami po podwórku ale znam ja na tyle, że wiem, że dotrzyma słowa. Obiecałem jej, ze jak tylko nauczy się latać na jakimś lepszym symulatorze to zabieram ją na naukę latania na lotnisko . Zrobię jej szybowczyk i zobaczymy co będzie dalej. Oczywiście, zrobimy zdjęcia z efektów jej pracy. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam Wszystkich życzliwych kolegów i kibiców.
Piotr
-
powinno być ustawione na 16%. Ustawienie na 8 % dotyczy , jak pamiętam, modeli do akrobacji 3D. Ale sprawdzę.
Piotr
Po konsultacjach z kolegą od którego dostałem program, radzę nie kombinować tylko ustawić ten SC na 16%. Chodzi tu o tak zwany zakres stateczności. Większy jest do modeli latających bardziej statecznie, mniejszy pozwala na bardziej dynamiczne latanie, łatwiejsze wchodzenie w zakręty itp. Co do odstępstw "w górę-18% " nie sądzę , żeby dało się tak przekonstruować model i program aby taki śc wyliczyć i aby było widać wyraźnie zwiększenie, czy polepszenie właściwości lotnych modelu , używając tego zakresu stateczności. Myślę, ze zakres 16% jest optymalnie liczony. Ale tu nie jestem ekspertem, może ktoś z kolegów wyjaśni ten temat lepiej?
Piotr
-
No to pochwaliłem za wcześnie. Dziś wkręcałem zwykłe małe śrubki mocujące serwo , takie małe 9g. . I jak na złość. Ostatnia śrubka i ledwie zacząłem wkręcać a tu kicha. Przestał wkręcać choć silniczek chodził nadal. Po oględzinach okazało się , że w środku nie ma przekładni planetarnej, jak to gdzieś ktoś chyba wspominał, a zwykła przekładnia wielostopniowa. Same zębatki są tak delikatne jak niemal w zegarku. Oczywiście jedna się wysypała w beznadziejny sposób. Ponieważ mimo tego zdarzenia funkcjonalność jest jednak ok, namówię koleżankę małżonkę do zakupienia żeby namówiła teścia, żeby ten namówił teściową, żeby mi kupiła na imieniny, łech, łech.
-
Witam, dziś wreszcie znalazłem chwilkę aby coś tam posmarkać i poustawiać w aparaturce. Stare ustawienia pozostały w pamięci , a więc nie było zbyt wiele roboty. Przepraszam za jakość filmu ( znowu mój szajsung). Zostało kupic nową baterię o większym C i założyc kółka i smigło, ale to jutro. No i oblatać , zabiorę Piotra Od Wicherka i postaramy się nagrać film wieczorem. Pozdrawiam
Piotr
P.S. Postanowiłem zmniejszyć ilość OLedów w kabinie i masce, jest za jasno, a i prądu będzie więcej. Popoprawiam jutro może. Zależy mi aby maska świeciła światłem rozproszonym Kabinka dostanie trochę białej folii od środka i tylko kilka oledów. Myślę, że wystarczy aby osiągnać ten efekt
-
Patryk, masz jakiś kontakt na wieżę?
Piotrek
-
Ostatni weekend czerwca planujemy ale jeszcze zobaczymy. W środku czerwca ma być piknik w Kraśniku, będę na 90% także możemy się spotkać i pogadać.
Pozdrawiam
Piotr
-
Bywam w Zamościu, ale zapraszamy do Lublina na Piknik Modelarski w Radawcu. Duża szansa, że pojawią się koledzy z okolic Zamościa. Pozdrawiam
Piotr
-
Super sprawa. Jak znajdę trochę czasu to może przetłumaczę. na pewno bardzo się przyda innym kolegom.
Pozdrawiam
-
Widziałem Panią Swietłanę, faktycznie- mocny , ruski dryl!!! Osobiście jestem fanem Patty Wagstaff, nawet mam 2 metrową makietę jej Extry!!!.
A film na pewno pokażę! Może coś się faktycznie stanie fajnego, kto wie? Na razie jej koleżanki skutecznie wyciągają ją na rower , a i ja nie często siedzę w modelarni. Jutro pogadam z tym małym ancymonem!
Pozdrawiam
Piotr
-
Skuszony dobrą opinią zakupiłem dziś w Cas... w Kielcach ową bieprowodnuju prjecizjonnuju atwiertku. Faktycznie fajny sprzęt. Znalazłem również fajną, małą wyżynarkę na akusy Litowe!!! :oJeszcze nie rozpakowałem. Ale już mnie kręci. Pozdrawiam.
Piotr
-
Szanowni Koledzy
Bardzo dziękuję za tak szeroki odzew, nie spodziewałem się . Kilku kolegów przesłało pliki, kilku zadeklarowało już przesłanie różnych modeli, klejów , a Kolega Jurek wyśle nawet pełnosprawny symulator! Bardzo się cieszę, że mogę w tym uczestniczyć wraz z Wami. Jutro pogadam z rodzicami Ani, nie chcę im się wtrącać w proces wychowawczy, a zanosi się na to, że Ania tak łatwo nie odpuści. Dziś spotkałem ją na podwórku z innymi dziećmi i powiedziałem, że czeka ją niespodzianka i że wiele osób z internetu interesuje się jej modelami. Uśmiech na buzi był większy niż księżyc w pełni na równiku!
Pozdrawiam
Piotr
-
Chętnie bym wyskoczył, tylko nie mam pewności czy mi końcern da cos wolnego na wakacje.
Odezwę się to może byśmy pojechali moim autem. Zawsze to taniej.
Piotrek
-
Ta folia akurat ma duży skurcz, nawet rzekłabym niezwykle duży. Byt gwałtowne obkurczanie jest dla tej folii charakterystyczne przy zbyt wysokiej temperaturze. Radziłbym przetestować temperaturę obkurczania na innym przedmiocie ( np na ramce z balsy) Dobrać dokładnie taką temperaturę jak jest potrzebna do obkurczania a jednocześnie nie upłynnia kleju w stopniu umożliwiającym"ześliźnięcie się " folii. Alternatywą jest zastosowanie obkurczania gorącym powietrzem, ale tu już wymaga się bardzo czujnego wykonywania obkurczania, bo raz, że na tej folii bardzo łatwo przesadzić, a dwa, że jeszcze łatwiej wytopić po prostu dziurę w folii. Radziłbym zastosować folie Oracover, jest dużo łatwiejsza w zastosowaniu.
Pozdrawiam
Piotr
-
Jurku, na pewno , właśnie on jest na zdjęciu. Dziś była u mnie w garażu i nieśmiało poprosiła o symulator FMS!!! Gdzie ona to znalazła? No, ale nie wie jaka niespodzianka ją czeka. Już czeka na nią specjalny skalpel i podkładka do cięcia . Jak tylko dojdą Samoloty, natychmiast jej przekażę. A swoją drogą, to czym Ci się najlepiej kleiło modele z MM? Pytam , bo w życiu skleiłem ich 3 sztuki i był wtedy tylko Hermol w Składnicy Harcerskiej, a i to nie zawsze.
Pozdrawiam
Piotr
-
Drodzy koledzy
Ta przefajna, mała dziewczynka na zdjęciu poniżej ma na imię Ania , ma 9 lat i często gdy bawiła się na podwórku, przychodziła do mnie do garazu i z otwartą buzią oglądała zbiór modeli i moe jakieś tam prace nad nimi. Nie wierząc zbytnio , że ją to zainteresuje ( wszak to wiek kiedy gierki, barbi i inne takie ) , cierpliwie jej wyjaśniałem co to, do czego itd. I któregoś dnia ta młoda dama przyszła się pochwalić własnoręcznie wykonanym z kartonu modelem, który sama sobie ściągnęła z netu, wydrukowała i nieporęcznie ale jednak w miarę poprawnie skleiła. O ile pamiętam, to jej dumny tata stwierdził, że był to PZL Dzik (!?) No i teraz o co chodzi?
Ano proszę kolegów, którzy mają gdzieś w zbiorach jakiegoś Małego Modelarza z Polskim , przedwojennym samolotem o udostępnienie mi go w formie darowizny lub przekazania przeze mnie środków płatniczych, w celu podarowania jej prawdziwego Małego Modelarza do zrobienia nowego kartonowca. Ja już szykuję jej rzutka z Multiplexu, ale warto by było, aby ten zapał się nie zmarnował. Proszę o kontakt na PW.
Pozdrawiam
Piotr
A to Ania
Acha, nawet śmigło się kręci! A?!
Mała poprawka: Ania ma niecałe 8 lat.
-
Niestety, mimo, żer pogoda przepiękna, nie mogłem dzisiaj pojechać na lotnisko. Jak człek nie chce to się zawsze teście zwalą bo tacy stęsknieni, kurde. Ale udało się trochę polutować, pokleić i takie tam. No i co nieco wyszło. Zdjęcia na dole. Wygląda bajecznie . Jak podłączyłem całą choinkę to aż mi samemu dech w piersi cherlawej nieco, zaparło! Cała elektryka w z silnikiem w stanie spoczynku i na pełnym cugu ciągnie 21, 3 W i 1,8 A. Zatem niewiele więcej niż ŚP Nr 1. Zostało tylko zamontować popychacze, 2 dźwignie kółko ogonowe, zamknięcie kabinki i skrzydła i podwozie, wyważyć i można fruwać. Jak już skończę to wrzucę na tubę filmik z dynamiczną zmianą kolorów , nieźle to wygląda ale trzeba oba sterowniki zgrać aby tym samym impulsem włączały ten sam program. Sposób jest łatwy. W przeciwnym razie wychodzi masło maślane z kolorami. No to trzymajta teraz chłopy szczęki dolne bo zaroz wam poopadają:
FOTY:
1. złożenie na szybko bo teść ciekawy
2. Złożenie w stan niemalże naturalny - teściowa rzuciła ( niechętnie ale jednak ) okiem O dziwo! nadal widzi!
3. Teraz to już same ochy i achy, teść chce oświetlić cały dom OLEDami!!! Pyta czy u chińczyka sprzedają po 100 metrów!!
teraz moja strychnina poleciała sprawdzić stan konta!!! I po co? To właściwe nadal poza jej zasięgiem, heheheh..
Jeszcze ogonek samotnie i klaster czerwony ( ale daje!)
No i na dziś tyle bo mię teście tu zagadują cobym im takiego nad kuminek wyfasować!
Acha, na spodzie kadłuba będzie jeszcze jedna taśma dla orientacji. Pewnie czerwona...... hm,
Pozdrawiam
Piotr
- 1
-
Witamy serdecznie!
Modelecsp.pl to nowy sklep modelarski. W naszej ofercie znajdziecie Państwo produkty między innymi takich firm jak Multiplex, RMS, Hitec, Spektrum czy E-sky. Więcej napiszemy w odpowiednim dziale po aktywacji konta!
Witam,
Fajnie, że jest nowy sklep. Zajrzałem na Waszą stronę i niestety, rozczarowałem się. W najważniejszych działach, a więc tam gdzie naprawdę generuje się sprzedaż i tworzy ofertę, najczęściej spotykanym produktem jest "chwilowy brak towaru" . Jako handlara z ponad 25letnią praktyką , twierdzę, że taki start jest raczej mało przekonywujący dla klienta , który wejdzie na Waszą stronę. A przecież najskuteczniejszą drogą do sukcesu w sprzedaży jest tak naprawdę sprzedaż referencji i tego tu zabraknie już na samym początku działalności. A bez pozyskiwania klienta będzie trudno się rozwinąć, zwłaszcza na tak małym rynku jak nasz rynek modelarski.
Podstawową potrzebą klienta jest nie sam produkt , a możliwość bezproblemowego zakupu towaru na stronie , a potem szybka dostawa zakupionego towaru, a nie wydzwanianie najpierw po informację o dacie dostawy, a potem na przesyłkę.
Niemniej, życzę Wam powodzenia.
Trzymam kciuki za szybkie uzupełnienie kapitału obrotowego i stanów magazynowych.
Pozdrawiam
Piotr
P.S. Proszę, nie odbierajcie tego posta jako krytykę, ale jako życzliwe zwrócenie uwagi na ważne sprawy. Za jakiś czas jeszcze zajrzę i coś kupię. Macie 1 samolocik, który bym kupił ale nie na stanie niestety. Poczekam zatem.
-
Dziękuję za dobre słowo Robertus
Wicie, gazdo, tako mi się ino robota w ryncach pali, ze hej! Przełącom se monitur na Diskowery i zamiast mencyć wybitny umysł klikaniem i ślepieniem w ta szyba, łączym przyjemne z pożytecznym, a i łokowitka cy piwko czasami jakieś padnie w tzw. miendzyczasie . Jak sięm zawezmem to robota ino furcy!. Ale potem ile frajdy jest! .
A kolega tys widzem spać ni moze i kiej bydlątka łobrzondzac to łod rana ino przy kumpie siedzi i mię tu kuntruluje . lepi by kuolega afosmyre sprawdził cy siem pofruwać nie da, hej!
Pozdrawiam
Piotr
P.S. zapomniałem dodać, że ostatnio jak siedzę w modelarni , w garażu znaczy się , to cuś sąsiedzi ostatnio często z okowitką wpadają, ogóreczek, boczuś, i garażówka gotowa! Dlatego zaszyła ja się w pokoju w hałupie i jeno moja strychnina drze się: wynieś choinkę! wynieś choinkę! O co jej kaman?
Silnik modelarski ruski p-10py
w Benzynowe
Opublikowano
Grzegorzu. To nie MDS. Popatrz na instrukcję i oznaczenia na silniku. Raduga na 100%.
PJ