Skocz do zawartości

pietka

Modelarz
  • Postów

    1 409
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Treść opublikowana przez pietka

  1. pietka

    Creality3D Ender - 3

    skalibruj extruder i tzw extrussion multiplayer, czyli po polku mnożnik extruzji, ponaciągaj paski zembate, poluzuj trochę srubki panewki gwintowanej na osi z, tej mosiężnej.Wykonaj kalibrację stołu, poziomowanie. potem Ci poopowiadam więcej. Na razie jakość na 3-. zanim to wszystko zrobisz zainstaluj pronterface i sterowniki w kompie, przygotuj właściwy kabelek usb..
  2. Wątek jest uważnie obserwowany, prosze o dalsze relacje z życia kota Benka :-)
  3. pietka

    Creality3D Ender - 3

    Dzwoń. Nzpisz na pw to ci podam mój numer
  4. pietka

    Creality3D Ender - 3

    Wojtku Podstawa: przy skręcaniu koniecznie kontroluj kąty proste. Zwłaszcza ramy pionowej i ramienia głowicy drukującej. Nie używaj stolika jako punktu odniesienia, regulację stolika na koniec sobie zostaw.Ramę skręć docelowo jak najmocniej ale z wyczuciem, można zerwać gwint niestety. Czujnik krańcowy osi Z i Y dokręć dość mocno, lubią się poluzować. Porady: Kasuj wszystkie luzy na rolkach- masz na kilku takie sześciokątne tuleje mimośrodowe i klucz do tego. Rolek nie dociskaj za mocno- musisz je docisnąć tak aby z oporem dały się obracać palcami -Naciągnij dobrze paski zębate. Unikniesz dzięki temu wielu kłopotów. Pamiętaj aby rolki napędowe i prowadzące, były tak ustawione, aby paski układały się na nich centralnie i nie ocierały o boczne ścianki rolek ani o belki. -Użyj na początek pasów gąbki z opakowania do podłożenia pod poziome belki. Wyciszysz znacząco drukarkę i zmniejszysz drgania, co przełoży się na jakość wydruku. Potem wydrukujesz sobie jakieś stopki. Ja mam takie z piłeczkami do squosha ( rewelka) - Wymień sobie jak najprędzej sprężyny stolika na twardsze i grubsze. Na fabrycznych stolik lubi czasami zadrżeć jeśli jest za wysoko. Kwestia regulacji wysokości dyszy nad stolikiem to dłuższy temat. Jak chcesz to wyślij mi na pw numer telefonu to pogadamy - nie dokręcaj śrubek wałka osi Y. Taka część z brązu. Musi być luźna, wystarczy ok 0,5-1mm luzu od wystających z prowadnicy łebków śrubek. Sam motor wałka musi być kilka mm nad belką, instrukcja dość dobrze podaje szczegóły. Wałek musi być równoległy do belki pionowej i nasmaruj go niewielką ilością smaru silikonowego. Można dokupić lub dodrukowac specjalny uchwyt na koniec wałka mocowany śrubami T do belki poziomej górnej - no i najważniejsze: poziomowanie stolika- metoda "na kartkę" jest taka sobie. Ja robię tak: 1. wstępnie kartka, potem test drukowany ( wszystko znajdziesz na Thingiverse.com) i regulacja "na żywo" dość trudna ale efekt super. -dokręć dobrze dyszę - jeśli będziesz chciał ją wymienić to najpierw rozgrzej - fabryczne zamocowanie rurki łączącej extruder i hot end jest niestety kiepskie i wymaga zmian, ale to dopiero po kilku wydrukach pewnie się ujawni. jeśli zobaczysz, że rurka ptfe zaczyna wyłazić tak 2-3 mm z szybkozłączki to pora na zmiany. Zadzwoń- podpowiem co trzeba zrobić. Zbyt dużo dla mnie do pisania na teraz. - no i drugie najważniejsze: Kalibracja extrudera i extrussion factor- fabryczna kalibracja nie zawsze jest ok, ja robię zawsze jeśli zmieniam filament na innego producenta lub typ materiału ( np z pla na ABS). Molto wiele tutoriali na YT ale jakby co to pisz , dzwoń. -soft: do przygotowania plików używam Simplify3D, na karcie endera masz chyba Slic3r ale dla mnie to kiepski program i czasami potrafi sp... wydruk na etapie przygotowania. To samo z innymi darmowymi slicerami. Simplify jest płatne ale jest prosty sposób na wykorzystanie niemal całej użyteczności tego programu bez wydawania 150$. Poza tym jest przynajmniej dla mnie duuużo bardziej wygodny niż pozostałe. Jeśli zdecydujesz się na podrasowanie Endera to: - przygotuj się na zmianę softu w drukarce- płytki Arduino do tego są do kupienia w sieci za 20-30 zł. Przewodniki są w sieci , na YT i na stronach np TH3D- soft jest bezpłatny i pozwala na zmianę języka na polski i dodanie kilku użytecznych funkcji, ale trzeba się też trochę pouczyć, pomimo tego, że już dobrze sobie radzę to wciąż mnie różne rzeczy zaskakują i wciąż ponoszę większe lub mniejsze porażki . - wkładanie karty mikro SD jest baaardzo niewygodne, uważaj- lubi zakleszczyć kartę w szczelinie, potem trudno wyjąć, co jest irytujące i można zniszczyć i kartę i gniazdo karty. Mogę Ci dać specjalny extender, który sobie przerobiłem z dwóch różnych( taka taśma z gniazdem i adapterem na SD do wkładania karty na zewnątrz) - wydrukuj sobie kilka modów: osłony kabli ( ja używam naszych modelarskich spiralek do spinania okablowania, są super), prowadnice filamentu na wejściu do extrudera, i na ramę obok szpuli. Sprawdź po kilku drukowaniach czy złącze zasilacza (podróbka XT60) się nie grzeje, w razie czego wymień na oryginalne xt60 lub zlutuj kable na krótko. Użytkownicy na świecie zgłaszali kilkakrotnie wypalające się złącza i zagrożenie pożarem. Ender to budżetowa drukarka i na początku przygody z drukiem 3d nie ma co się spodziewać po nim cudów, mój Edek dał mi na początku popalić ale teraz jestem z niego bardzo zadowolony. Co prawda dokupiłem sporo upgradów i pozmieniałem dużo, (zwłaszcza konstrukcje extrudera), dodałem sporo ulepszeń. Ale pozwala się wiele nauczyć . Pewnie tak jak ja poklniesz czasami ale się nie przejmuj bo warto. Wciąga niesamowicie. Na dzień dzisiejszy ma wydrukowane oprócz drobnicy: Korsarz 1,9m ( kończę wyposażenie) , Mig 15 Bis EDF 1,4 m, Zivko akrobat, atrapa silnika Pratt & Whittney do korsarza, na lato pójdzie Catalina, zaczynam się uczyć Fussion3d i będę drukował ciekawe patenty do rozruszników modelarskich. Przynajmniej mam taką nadzieję ;-) To na razie tyle. Jakby co to pisz . Pozdrawiam Piotr P.S. Niech moc będzie z Tobą......
  5. Panowie. Po wielkich błaganiach w przyszłym tygodniu będzie cięte 2-3 wilgi. Jak ktoś chce zestaw to piszcie do mnie na PW bo potem znowu będzie plaża. Pozdrawiam Piotr PS. Cena sklepowa + kw
  6. pietka

    Creality3D Ender - 3

    Wojtku, bierz w ciemno. Oczywiście jest trochę ryzyka, ze trafisz na coś nie do końca ok, ale za te pieniądze warto. Jestem zarejestrowany w kilku grupach użytkowników Endera na całym świecie i niektórzy maja różne problemy z użytkowaniem tych maszynek ale moim zdaniem wynikających z niewiedzy i braku doświadczeń. 99% użytkowników drukuje od razu na zadowalającym poziomie jakości zaraz po złożeniu drukarki. Ja trochę się namęczyłem ale teraz mam bardzo dobre wydruki. Kończę Miga 15 1,4m i Korsarza 1,9m i mam już dziesiątki różnych innych przedmiotów wydrukowane. Fabryczny extruder od razu wywal i zakup np. BMG jakiegoś klona np. na Aliexpress z Triangle Lab oraz hotend typu volcano . Jak poszperasz po chińskich stronach to pewnie znajdziesz komplet, w niewielkich pieniążkach. Potem dodrukuj sobie części i przerób extruder na direct drive. U mnie ta zmiana spowodowała, że fabryczne pliki przygotowane na drukarkę Prusa i3 używam z minimalnymi zmianami. Jak już będziesz miał Edka to daj znak to Ci wszystko podpowiem. Ja przeszedłem wiele porażek zanim wyszły fajne wydruki. Planuje zakup drugiej drukarki i też będzie to Edek, ponieważ jakość mam taką jak w Prusa , a niektórzy nawet twierdzą, że lepszą. Pozdrawiam
  7. Benek mu pasuje... nic nie zmieniaj:-) Pozdrawiam Piotr
  8. No to ode mnie taka historia....o zagryzionym piesiele.... No, podobne doświadczenie m miał. Wiele lat temu mieszkaliśmy z kuleżankom małżonkom na wsi gdzie mieliśmy ośrodek zdrowia i przygarniętego pieseła, który to pieseł, szczeniakiem będąc na mróz siarczysty wyrzucon przez bydle jakoweś został i do rękawa mojego polara trafił. Kajetan on ci był, Kajtkiem na co dzień zwany. Choć do psiej yntelygencyi nie należał, to kochanym stworzeniem był i charakterek miał , co by nie rzec, niezwykły i dynamiczny, że tak powiem. Wszystkie chłopy na wsi go uwielbiali, bo drań był , psotnik i swawolę uwielbiał, a dla siniaczków z pod sklepiku po sasiedzku, wielkiem zaszczytem było pochodzić na smyczy z pieskiem Pani Doktór ;-). Bo to Kajetan z nimi chodził, a co ! Suczkę Sonię, którą pobitą straszliwie przez jakiegoś zwyrodnialca w ludzkiej powłoce, jako szczeniaka przygarnęliśmy, codziennie rano sprowadzał na dół na podwórko, a ona za ucho się go ząbkami trzymała i psie nauki pobierała. Niestety, Kajetan pieseł był wychowywany w domu i zwyczajów wiejskich brysiów nieświadom, wiec pewnej zimy, wobec braków w naturalnem wykształceniu, podkop pod murkiem uczynił był, bowiem siła feromonów ponadpsią potęga włada i pieseła mego w stronę jakowejść okolicznej suczki pociągła była. Co się podobnym nieszczęściem dla Kajetana skończyło, boć to przecież lokalne killery, spuszczane na noc przez umysłowo sprawnych inaczej gospodarzy, proste w obyciu som i jakiegoś salonowego apsztyfikanta tolerować w zalotach do psianny nie zdzierżą. No i po nocy pełnej niepokoju o piesa, przyszło mi zakopać nieszczęsnego lowelasa pod sosenką. Rozpacz wielka w domu była i nawet nasz palacz Mariuszem zwany, w czasie pochówku łzę uronił był , co u prostego, acz o złotym sercu chłopa ze wsi, niezwykłym było. Pieski sąsiadów, suczka jazgotliwa Kala i czarny jak węgiel piesek z przetraconym biodrem, zwany Rambo jeszcze przez kilka tygodni odwiedzali miejsce spoczynku Kajetana.... hm...... A my wciąż jego zdjęcie w domu mamy. I Sońki też, 15 lat z nami żyła i raczysko ją dopadło, niestety... Ot...i taka to historia. Mam nadzieję, że Kolegów nie zanudził ja... Pozdrawiam PJ
  9. Rafał To może być dłutko do kruszenia form protez zębowych z gipsu dentystycznego. Brakuje jeszcze kilku końcówek o różnych kształtach. Widziałem coś podobnego u koleżanki protetyczki PJ
  10. Czerwone- deseczki Zielone, trójkaciki ze sklejki lub deseczki, można również okleic cały ogon ale to już jak kto woli........
  11. Hej Jako były posiadacz dwóch egzemplarzy tej wilgi oraz obserwator chyba już 4ch sztuk na naszym lotnisku i wciąż latających od kilku lat podpowiadałby co następuje: - Wilga ona lekką jest bardzo .....a zatem nie ma potrzeby przerabiania przednich goleni podwozia, świetnie sobie radzi z takimi jak w zestawie, ale ... jak już masz to masz :-) - Tylną część kadłuba trzeba usztywnić na długości ok tak gdzieś ok 10-15 cm od steru kierunku, wystarczy wkleić między podłużnice dopasowane deseczki z balsy 2 mm, ogon jest niestety dość wiotki i skrętny w osi podłużnej co później w locie daje się odczuć i przy lądowaniu może sprawić przykrą niespodziankę, Ja również usztywniłem miejsce przejścia kabiny w ogon kilkoma trójkątnymi wzmocnieniami z cienkiej sklejki doklejonymi do wręg i podłużnic. - tylne kółko skrętne- tak , jak najbardziej, ja miałem dodatkowy popychacz dołączony do popychacza steru kierunku i orczyk na goleni. Wystarczy ciut mocniejsze serwo, np. Corona i nie ma potrzeby dokładania serwa tylko do kółka. Na trawie takie kółko skręcane to wg mnie konieczność. -maska silnika, zwykły cyjak - wzmocnienia rowingiem: niepotrzebne, skrzydło ukończone, oklejone balsą, jest wystarczająco sztywne. Wilga lata bardzo fajnie. Miałem dwie, z których jedną rozbiłem przez głupotę i nieuwagę , za to druga trochę polatałem i szybko się sprzedała. Mam nadzieję, że Będzie Pan zadowoloooonyyy ;-) Pozdrawiam Piotr Acha, jakby ktoś chciał to mogę jeszcze Wilgę załatwić kolegom , ale wiem, że nie będzie od ręki na pewno ze względu na brak mocy w laserach. Przerobowych znaczy sieu.......
  12. Marcin Zdarza mi się, że po kalibracji kroków extrudera, Edek po kilku drukowaniach gubi ustawienia, czasami po zadziałaniu czujnika zmiany filamentu, czasami po przerwaniu druku z jakiegoś powodu. Czy miałeś podobne doświadczenia? Do zapamiętania kroków używam Pronterface ( do wprowadzania Gcodów) ale może to wina softu TH3D Marlin?
  13. JA miałem mniejsze pudełko , hi,hi . Jakiego producenta materiału użyłeś (zakładam że to PETG)? Jaka drukarka, slicer i ustawienia? Pozd
  14. Panowie. Kilka tygodni temu kupiłem na przecenie tanią drukarkę Ender 3 . Po kilkunastu usprawnieniach i wielu nerwowych wypowiedziach na k i inne litery ( z powodu niewiedzy głównie), po kilkunastu godzinach ślęczenia w necie i nauki, w końcu opanowałem budżetową maszynkę do tego stopnia, że wydrukowuję właśnie trochę większego modela... a co. ;-). Kadłub już gotowy i wyposażony, skrzydło się drukuje. Wyposażenie to szpeje pozostałe po sprzedanych modelach. Celuję w wagę ok 5,5- 6 kg do lotu ale jeszcze nie ważyłem. Zobaczymy po założeniu pakietów. Na razie poszło niecałe 3 kg materiału PLA. Kilka słów, jeśli pozwolicie : niestety , ale trzeba duuużo czasu poświęcić, jeśli ktoś chce zacząć nie mając, jak ja, bladego pojęcia o temacie. Ale jak już załapie się o co kaman..... wciąga lepiej niż brazylijskie seriale ;-). Kilka nocek zarwałem..... Ale jak się choć trochę zna angielski i szuka informacji to społeczności internetowe są niezgłębioną skarbnicą wiedzy i pomocy. No, ale wiedzy trzeba samej sporo przyswoić, a i porażki uczą błyskawicznie , co i mnie oczywiście trafiło. :-) Niestety również, ale pliki typu Factory z firmy 3dlabprint, muszą być częściowo modyfikowane pod konkretny model drukarki, pod warunkiem, że nie jest to Prusa i3, hehe...;-). Trochę czasu mi zajęło dojście do optymalnych ustawień kilku parametrów wydruku, ale teraz jakość w zakresie temperatur od 185 do 225 na filamentach Spectrum i przy grubości warstwy 0,2mm jest bardziej niż zadowalająca. Wciąż mnie zadziwia jak dobrą jakość można uzyskać z bardzo taniej drukarki. Kolega posiadający Prusę stwierdził, że mój Edek drukuje lepiej niż jego maszyna, co mnie bardzo ucieszyło:-). Co prawda wydruki trwają po 10-15 godzin czasami ale na razie nie próbuję przyspieszać druku , zanim nie wymienię extrudera i chłodzika na takie do szybszych wydruków. Pierwsze próby szybkiego drukowania wyszły różnie i muszę to i owo popoprawiać. Elementy już zamówione u chińczyków. Acha, wydruki z PLA dają się bardzo dobrze "poprawiać" (jeśli komuś nie pasuje np powierzchnia z widocznymi łącznikami modułów modelu) , używając tradycyjnych technik modelarskich. Modele są tak lekkie, że np. użycie szpachli zwykłej czy w sprayu i pomalowanie wydruku nie powinno dać znaczącego przyrostu wagi . Już testuję na wydruku, który miałem jako próby i jestem zaskoczony pozytywnie efektami. Przy okazji pytanie: czy macie Koledzy jakiś patent na usuwanie z powierzchni różnych materiałów białego nalotu z cjaka bez mechanicznego ścierania? Tak czy siak, mamy z kolegami w planach jeszcze Cataline , Miga15, Spitfire'a i PZL P-11. Będzie flota drukowańców w tym roku coraz większa i oceniamy, że jest to technologia przyszłości w modelarstwie....jednak mam nadzieję, że tradycyjne modelarstwo tak szybko nie zaniknie, choć technologia pędzi do przodu jak szalona. Podsumowując: mam nową "korbę", hihi......co mnie w sumie trochę cieszy, bo życie ostatnimi laty łatwe dla mnie nie jest. Dołączam dosłownie parę zdjęć i pozdrawiam Kolegów. Korsarz 1,9m, dł kadłuba 150 cm Atrapa silnika Pratt & Whittney Double Wasp 2800
  15. pietka

    Łoże Roto 35 vi

    Nie pamiętam dokładnie jaka firma ale chyba to jest zwyczajne łoże typu T do silników 1.8 zakupione w Majsterklepka w Lublinie. Mocne (chyba ABS z jakąś domieszką żywicy czy coś takiego- podobny materiał do tych z którego robią śmigła APC) i z grubymi wspornikami silnika. Najważniejsze że sprawuje się jak trzeba. Miałem jeszcze podobne łoże tyle że z częściami w kształcie L zrobione na zamówienie na CNC z grubego kawałka duralu i to również stosowałem do benzyny 30 cm z powodzeniem. Na nim testowałem lordy dostępne w naszych sklepach modelarskich. Szału nie było a w jakimś zakresie obrotów wręcz drgania się zwiększały no i zrezygnowałem z lordów. Posiadam również łoże do którego link zamieściłeś, miałem na nim silnik 1.8 ASP 4takt. Plastikowe z linków Kolegi Wojtka , moim zdaniem są trochę zbyt wiotkie na ten ASP i pod silnik benzynowy taki jak ROTO, który jednak trochę waży W pzlce musiałem dokładać ołów na przód mocowany do półki przykręconej do łoża , stąd większa masa zespołu napędowego i drgania. Jeśli chcesz to chyba za te pieniądze mogę załatwić zrobienie tego duralowego na zamówienie. Moim zdaniem kluczowym w ograniczeniu drgań jest wyważenie zespołu kołpak-śmigło. Po wyważeniu obu na wyważarce jako całość drgania zmniejszają się widocznie. Mam wyważarkę do której trudno zamocować oś z takim zestawem ale warto było się trochę postarać. Teraz ROTO pracuje niemal bez drgań i nawet na bardzo niskich obrotach. Pozdrawiam
  16. pietka

    Łoże Roto 35 vi

    Władku, ooo, nie zgadzam się. Są tacy co mają swoje modelarnie i lubią się , jak piszesz, "katować" budowaniem modeli. . Czasy budowania trwają tylko że jak wszystko się zmieniły. Świat poszedł do przodu , technologie, elektrotechnika, itd. No, i niektórzy nie latają dla wyników a tylko dla przyjemności. I budują ( lub odbudowują !! ) też dla przyjemności. A odnosnie lordów: podzielam opinię Rafała, do dużych silników próbowałem razy kilka , również te samochodowe, a efekty takie sobie. Teraz mocuje silniki bezpośrednio do ścianki na toczonych tulejach pod konkretne silniki. Zaś Roto 35 mam w PZL24 na łożu plastikowym i sprawuje się bardzo ok. Ale co ja tam wiem..? siedzę i dłubię w tej ciemnicy..... hyhyhy
  17. Hej. Poczułem się wywołany do tablicy:-) . Zamierzam w tym roku polatać jeszcze moim B2 z Banana Hobby. Relacji nie mam bo pierwsze 2 loty to był horror i o mało zawału nie dostałem. Główny powód to to, ze nie było dobrego miejsca do startu i mimo tego, że nasze lotnisko w Radawcu przypomina korty na wimbledonie to ledwo udało się oderwać model od ziemi - małe kółeczka niestety. Potem zaczęło się moje choróbsko i walka o życie bliskiej osoby i jakoś w ogóle nie było za bardzo czasu na hobby, jak już coś robiłem to ze starymi modelami. A B2 w tym czasie 2x spadł ze stojaka i się pogruchotał. Jest już naprawiony ale nie ma kiedy polatać. U mnie nadal od 3 lat robi się B2 o rozp 2 m z planów Zirollego, ale dopiero tej zimy coś tam zacząłem podłubywać. Na razie nie ma się czym chwalić. Tym bardziej , że te plany to... no, szału ni ma....tego i owego nie urywają, model zamierzam głęboko zmodyfikować. Będą 4 edfy minimum 70 mm. Na szczęście koło naszego pasa wyasfaltowali drogę, a więc na wiosnę będzie próba lota :-). Obiecuję jakiegoś filma , jak nie padnę na serce, hehe;-)
  18. Możesz coś więcej powiedzieć o filamencie i kluczowych parametrach wydruku? Jestem ciekaw jakie ustawienia do konkretnego filamentu zastosowałeś bo obecnie próbuję filamenty różnych firm i jak widzę różnice w ustawieniach potrafią być znaczne...
  19. Wsiurswo powiadasz..... nooo... mnie się to podobuje :-) Pewnie się gdzieś strychniny na jakiejsik wycieczce poznały..... niechybnie!!! Albo cuś.... No dobra.... chłopaki.. Powietrze mi zejszło było..... humorum nabrał i konto na śmierdziuchowie zlikwidował ja... z kulegami pogadał na yntelygenckim poziome...... miło zakuńczon dzionek Proszę admina o usunięcie wątku, amen
  20. Żadna burza, nie wiaterek nawet...... oj, Wojtku, burzę to robi moja kożelanka muażuonka taką, że huragan Catrina przy mojej to mały zefirek
  21. No widzisz?!!! Co za naród... co za ludzie.... człowiek chce sobie trochę pokrzyczeć, bo znał Grzegorza i dla mnie takie cuś to niemal świętokradztwo. :-), a tu zaraz ktoś mu podsuwa co dalej robić !!!! Paragony i te sprawy.... Maxiiii.... dej pokój z aluzju.... napisałem do gostka łagodnie i kurturarnie o co kaman i nie mam zamiaru zrobić afery ale chyba nie załapałeś, żem prosty chłop i nie lubię ludziom robić pod górkę,........ Po prostu produkty tej marki bardzo cenię i Ś.P. Grzegorza pamiętam, dlatego trochę mnie to ruszyło, ale bez przesady, naruszenia praw itp pierdoły sobie daruję, nie prowokuj:-) O !TO! TO!!!.... Panie Kierowniku :-) Gwoli ścisłości.... gościu sprzedaje DWA!!!! śmigła AŻ
  22. A ja przed chwilą dostałem przeprosiny od Alledrogo!!!! Ja pierdziu......... !!!! Napisałem im, że coraz częściej wk....ją starych użytkowników, więc dziękuję botowi bo właśnie przekonał mnie żeby zlikwidować konto na all... i zrobić im piar gdzie trzeba. Jakby zadziałało.... chyba.... do wglądu: Dzień dobry. Najmocniej przepraszam Pana za otrzymaną wiadomość - została ona przesłana błędnie. Nie mamy niestety technicznej możliwości przesłania jej do sprzedawcy. Liczę, że dalsza współpraca z Serwisem będzie przebiegała bezproblemowo. Pozdrawiam serdecznie, Czy ta odpowiedź była pomocna? Oceń ją:
  23. Boguś, ja już napisałem do tego użytkownika ze zwróceniem uwagi na śmigła i niezgodne z regulaminem informacje w opisach jego ofert ! I wiesz co?! bot wykrył zwrot " chyba że chcesz sprzedać komuś poza allegro" i przysłało mi automatkę, że nie dostarczą pytania bo zawiera ofertę sprzedaży poza tymi śmierdziuchami!!!! Nie było w nim słowa o dogadaniu się ponieważ nic nie chcę od niego kupić. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że sprzedający albo jest nieświadomy tego co robi albo jednak jest takim małym cwaniaczkiem i w d... ma jakieś zasady czy regulaminy, różnie może być- nie znam typa- nie chce z góry osądzać, zabijać i zakopywać za stodołą. Co do zdrowych zmysłów.............. ludzieeeee..... w tym kraju wszystko jest możliwe :-). My od razu poznamy co to jest, nowicjusz zapewne da się nabrać. Wszytko jest możliwe!!! Pozdrawiam Pioter P.S. Acha. Dzięki temu botowi właśnie likwiduję konto na alledrogo. Nie zarobią już na mnie ani zeta.
  24. Rafał, to niech napisze, że śmigło jest jeno pomalowane w taki sposób jak Grześkowe , a jeśli to sprzedaje na ALL...i w takiej formie to jest to jawne draństwo i naruszenie praw handlowych. Gdyby oddawał za darmo to ok.... nikt mu by pewnie nie zwrócił uwagi na to. Jeśli chce kasę i podpiera się czyjąś marką to jest już kradzież. Ja bym się wk.... szcerze mówiąc. Pozdrawiam Pioter
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.