rkrzysztof

Cała ta, czysto akademicka, dyskusja przypomina rozważania o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy, lub jak kto woli; o wyższości jednego mode w sterowaniu nad innym, "bardziej prawidłowym". I na koniec: ilu będzie pilotów, tyle preferowanych rozwiązań, dodatkowo z podziałem na preferencje osób prawo i leworęcznych.

Zwykła statystyka. To tak nie działa. Jeśli hamulec jest poprawnie ustawiony, to tylko od preferencji i upodobania pilota zależy w jaki sposób będzie go uruchamiał i nie ma tutaj żadnej mitycznej wiedzy tajemnej. To działa poprawnie, i zgodnie z oczekiwaniami, jeśli jest poprawnie ustawione.

W tamtej epoce, w tym rozmiarze dostępna była Jena 1cm.

Ładny model, lecz chyba brakuje "odwodnienia" najniższego pokładu. Chyba, że to model wyłącznie wystawowy, do gablotki.

Z takim podejściem do tematu rywalizacji nigdy nie da się stanąć na podium Mistrzostw Świata. I nie jest to teoria, stałem, i piszę z własnego doświadczenia.

Tutaj aż się prosi pakiet umieszczony w nosowej części kadłuba.

Tak, nadajnika.

Totalne nieporozumienie, gaz w modelu na uwięzi aż prosi się o sterowanie trzecią linką.

Miałem kiedyś szybowiec o rozpiętości ok. 2,5m (centropłat prosty, uszy z lekkim wzniosem) z usterzeniem V, obsługiwanym przez jedno serwo. Całkiem poprawnie latał z odpowiednio dobranym różnicowym wychyleniem lotek.

A może to jest ten moment, kiedy należy się zastanowić nad tym czy nie zmienić sprzętu?

Wizyty na wałach przeciwpowodziowych mogą być kosztowne.

Na to, do czego może być przydatne Tobie sterowanie ruchami całego nadajnika będziesz musiał sobie odpowiedzieć już sam. Dlatego w poście powyżej użyłem zwrotu "np."

Ni mniej, ni więcej możliwość sterowania poprzez ruchy nadajnika np. obsługą kamery.

Jeśli zaprogramujesz automatyczne wykrywanie ilości cel, to po podłączeniu naładowanego akumulatora wykryje i ich ilość i do tego dostosuje swoje działanie.

Powstaje jeszcze jedna kwestia; czy przy zmianie radia warto wybierać system ACCST, jeśli powszechnie dostępny jest pozbawiony ograniczeń poprzednika ACCESS?

MX 20 to dość leciwe, ale popularne radio. Sporo ludzi oferuje poprzedni sprzęt przesiadając się na nowszy. Poszukaj w ofertach z drugiej ręki, może coś znajdziesz, co może być dawcą podzespołów.

Ta dodatkowa wtyczka z żółtym kabelkiem, to sygnał z informacją o prędkości obrotowej silnika wykorzystywany np. w systemach śmigłowcowych FBL do stabilizacji obrotów wirnika.

Powinien współpracować bez problemu po łączu S-bus. Ale telemetrii tym odbiornikiem z niego nie wyciągniesz.

Wrzuć może jakieś zdjęcia tego radia.

Dzisiejsza elektronika znacznie wspomaga proces nauki latania heli. I nie chodzi tutaj o oklepany symulator. Systemy FBL oferują wspomaganie lotu, które może być stopniowo zmniejszane w miarę jak pilot nabywa umiejętności. Pozwala to na bardziej bezstresowe ulotnienie modelu i nabycie umiejętności w realnym lataniu.

W klasach modeli swobodnych F1 to częsty przypadek.

A jakie "C" w Gensach używałeś?

Podobna opcja była oferowana we wczesnych regulatorach serii YGE, które lądowały w zestawach heli.

Temat nabiera kolorów.

Pakiety SLS czy GENS ACE w ostatnim czasie trzmały jakość.