Skocz do zawartości

kesto

Modelarz
  • Postów

    2 335
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    104

Treść opublikowana przez kesto

  1. kesto

    Model na plaże

    Może być taki http://moda.allegro.pl/8021-spodenki-kapielowki-roz-xxl-od-importera-i1649952717.html lub taki http://moda.allegro.pl/smieszne-kapielowki-z-wezem-inne-wzory-prezent-18-i1662966611.html 8)
  2. Gratuluję ukończenia modelu, zwłaszcza, że udało się wyważyć "jedenastkę" bez ołowiu, co samo w sobie jest sztuką. Zastanawia mnie jednak kolor modelu. Nie wiem, czy jest to wina aparatu, oświetlenia czy jakiegoś innego czynnika, ale jak dla mnie to jest on szary, a powinien być bardziej oliwkowy (polskie khaki) - tak jak Darka. Model jest naprawdę imponujący, więc raczej bym był za przemalowaniem go przed pierwszym oblotem.
  3. A to niby czemu? Czyżbyś miał już jakieś doświadczenie z Hurricanem i środkiem ciężkości w tym konkretnym modelu? Wiadomo, wiadomo. Jeśli jest podana odległość od krawędzi natarcia, to zawsze mierzy się ją przy kadłubie i nie kombinuje się ze średnimi cięciwami aerodynamicznymi. Nie rozbijaj gó....na na atomy. :ble:
  4. kesto

    Mój(nasz) pierwszy raz.

    Widocznie robiłeś unik przed piłką do kosza :mrgreen:
  5. Po podłączeniu ładowarki do źródła prądu wybierz typ akumulatora pierwszym z lewej przyciskiem. Klikaj nim tyle razy, aż na wyświetlaczu pojawi się napis Pb i dalej to już z górki :wink:
  6. kesto

    Jaki prąd

    Ten akumulator możesz ładować zgodnie z tym co napisali prądem 2C czyli ok 4.4A, ale proponowałbym nie przekraczać prądu 1C czyli 2,2A. Niższy prąd ładowania przedłuży życie dla akumulatora. Lipole wymagają ładowania przez balancer, w przeciwnym wypadku mogą " rozjechać" się cele.
  7. kesto

    Raduga m7

    Tylko nie traktuj jej napięciem 12V, bo to będzie kolejna spalona świeca. Ja latałem na Radudze w latach 80-tych na uwięzi i paliła od akumulatora 1,2V.
  8. kesto

    Śrubki z nakrętkami M1

    Najmniejsze, jakie udało się znaleźć to M1,6 http://allegro.pl/m1-6x4-sruba-imbusowa-nierdzewna-10-szt-od-ss-i1571452003.html
  9. Żelkot Norpola jest robiony na bazie żywicy poliestrowej, więc możesz stosować każdy utwardzacz do wyrobów poliestrowych. To może być zarówno Butanox, Peroxid jak też Luperox. Każdy z nich utwardzi podany żelkot, pod warunkiem, że żelkot jest już z dodatkiem kobaltu i zastosujesz proporcje mieszania zalecane przez producenta. Ja stosuję ten ostatni utwardzacz (Luperox) http://www.gaz-bud.com.pl/sklep/index.php?promocja=&wszystkie=1&id_kat=19&id_produc=&wysw=2
  10. Koniecznie. Przy modelu o takim ciężarze i silniku spalinowym, dwie czwórki plastikowe to trochę ubogo. Przerób na plastiki ale 6mm. Kołek z przodu jest OK.
  11. No i to błąd. W czasie startu z wody trzeba kontrować model w prawo, bo efekt odśmigłowy będzie go skręcał w lewo i to mocno. Na kołach tego tak mocno nie odczujesz, ale na wodzie to zjawisko jest szczególnie upierdliwe. Jak się domyślam ster kierunku będzie sprzęgnięty ze sterem wodnym i pewnie będą podpięte pod jeden kanał w odbiorniku, więc będą działały jednocześnie. Wyobraź więc sobie Swój start: na wolnych obrotach i małej prędkości ustawiasz model pod wiatr, dajesz gaz i model skręca w lewo (efekt wspomniany wcześniej), kontrujesz w prawo, ale ster kierunku jeszcze nie "łapie" powietrza ze względu na małą prędkość więc robi to ster wodny. Wraz ze wzrostem prędkości siły działające na niego w wodzie rosną szybciej niż siły na sterze kierunku, ze względu na gęstość ośrodka. I co dzieje się ze sterem wodnym o takiej konstrukcji? Albo się składa( podnosi ) i już nie działa, albo woda go gnie, bo powierzchnię ma słuszną, ale zwęża się drastycznie w okolicy zawiasu odpowiadającego za jego obrót w płaszczyźnie pionowej. Dlatego pisałem o filigranowej konstrukcji. Zakładając nawet, że uda się szczęśliwie wystartować, to lądując model też ma prędkość i jeśli trzeba będzie skręcić po wylądowaniu znowu woda zegnie ster. Obym się mylił, ale biorąc pod uwagę wielkość modelu, taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny.
  12. Zawiasik na którym wisi ster wodny i się obraca jest za filigranowy. Woda zamasakruje to połączenie zwłaszcza, że pewnie zrobiłeś ster z cienkiej blaszki duralowej, aby był lekki. Mocowanie płatów faktycznie na tych sklejkowych językach jest ciężkie, ale zamiast węglowych kwadratów zastosuj rury duraluminiowe. Dwie wystarczą. Główną o średnicy 16-18mm i pomocniczą - 8mm.
  13. W dół - jak na planach. Jeśli masz problem ze zrobieniem przedłużki, to przesuń do przodu silnik i zamocuj śmigło na wale bez przedłużki.
  14. Polecam dwie warstwy cienkiego japonu na nitrocelon. Poszycie jest lekkie i dość mocne. Nie porównywałbym go z folią, bo ta jest fizycznie mocniejsza, ale w tym wypadku tradycyjna technologia jest jak najbardziej na miejscu. Tak jak pisał Fokker, , a wytrzymałość jest wystarczająca. Sam stosowałem ją do oklejania dużych modeli, gdy nie było jeszcze folii.Malować możesz farbami samochodowymi, ale musi ją przygotować dobry lakiernik dysponujący mieszalnią. Zrobi taki odcień khaki, jaki będzie potrzebny.
  15. Kółko ogonowe montujesz na pręcie aluminiowym?? W modelu w skali 1:5? Gratuluję pomysłowości. Willi Messerschmitt pewnie w grobie się przewraca.
  16. Ostatni wpis był z lutego, teraz mamy listopad, a tu ani widu ani słychu o modelu. Leży i pokrywa się kurzem czy już dawno po oblotach?
  17. Czym ty robisz te zdjęcia, że takie nieostre - komórką?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.