



-
Postów
3 620 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez hubert_tata
-
Dyskusje o "odkurzaczach"
hubert_tata odpowiedział(a) na f-150 temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Jak na 1200g to potrafi latać naprawdę powoli. Nie zwracałem na nią uwagi, ale to fajny EDF do spokojnego latania. -
Dyskusje o "odkurzaczach"
hubert_tata odpowiedział(a) na f-150 temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Kamil, ile waży Twoja Alpha ? -
B-17 Flying Fortress by Rokowski/Kajor
hubert_tata odpowiedział(a) na rkajor temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Powszechnie stosowane rozwiązanie http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/catalog/HY025-01001.jpg Czyli pręt w rurce + sprężyna; jako prowadzenie wkręcik w podłużnym wycięciu. -
Laminatowy maluch: F-16 z Hobbyking (Proedf ?)
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Też wolałbym, żeby rozwalił się bardziej "malowniczo", jak ten Mirage z FlyFly: Ale póki co, zwykły dzwon w glebę też musi wystarczyć :mrgreen: -
Laminatowy maluch: F-16 z Hobbyking (Proedf ?)
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Co Ty !Kusił mnie wczoraj jak diabli. Nie dotykam, dopóki nie dojdzie nowy odbiornik i pakiet, żeby nie rozwalić bez sensu. Tak próbowałem zrobić, ale nie wyrównał :| Po kraksie silnik pikał, jakby stracił sygnał - albo jak drążek jest w nieprawidłowej pozycji po włączeniu zasilania. Dlatego wymienię odbiornik.... kurcze, a może to BEC w regulatorze nie wyrabia (4 serwka cyfrowe) ? W każdym razie elektronika do sprawdzenia. -
Laminatowy maluch: F-16 z Hobbyking (Proedf ?)
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Moje gratulacje, bez napędu a posłusznie wrócił do nogi. Dzisiaj była piękna pogoda, trzy razy latałem pod domem, ale dla bezpieczeństwa nawet nie dotykałem F-16 :mrgreen: -
Laminatowy maluch: F-16 z Hobbyking (Proedf ?)
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Elektroniki jeszcze nie sprawdzałem, żeby się nie denerwować (pewnie wszystko działa i nie ma winnych). Za to przed chwilą naprawiłem kadłub i dokleiłem skrzydło. Trochę 5 minutowej żywicy i po kłopocie. Zamiast płytkowego dźwigarka dałem dwa pręciki węglowe fi 3 i musi starczyć. Na moje oko straty płatowca naprawdę niewielkie, jak na taką glebę. Akumulatory i odbiornik w drodze. Jak to się mówi: do trzech razy sztuka 8) -
Miałem Dualsky 60A z kartą, nie było problemów. Ale generalnie używam bardzo wielu Turnigy Plush i nie zauważyłem różnicy w stosunku do powyższych. Nigdy mnie nie zawiodły, a mniej lub bardziej markowe miały swoje wybryki Koniecznie kupuj coś z kartą, jest o wiele wygodniej i masz pewność co i jak (zwłaszcza przy różnych silnikach i wielocelowych pakietach trzeba czasami pokombinować ustawienia). Te regulatory są/były w polskich sklepach dostępne, a już na pewno na Allegro.
-
Jet - od czego zacząć przygodę
hubert_tata odpowiedział(a) na marcel_Kaszëbë temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Najczęściej fabryczne wyposażenie to minimum i możesz się zawieść czytając tylko opisy z HK.Musisz skorzystać z pomocy kogoś, kto poleci Ci konkretny model, osobiście sprawdzony bez przeróbek (no i mieć szczęście, bo poszczególne egzemplarze "jetów" z HK bywały różnie skompletowane - byleby była sztuka: regulator, pakiet itp). -
Jet - od czego zacząć przygodę
hubert_tata odpowiedział(a) na marcel_Kaszëbë temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Ja mam takiego: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__4954__BAE_Hawk_Complete_Kit_w_Motor_EDF_BESC_.html Właściwie samą białą "budę" pomalowaną w tygryska. Od podobnych rozmiarami różni się ogromnym tunelem - wloty i wylot bezproblemowo obsłużą 90mm turbinkę (z zapasem). Niezawodny do rekreacyjnego latania, niezbyt szybki, łatwiutki start z ręki, ładnie szybuje (1,3kg), no i lata od 64-90mm (sprawdziłem). Jest niedostępny, ale kupiłbym w ciemno jeszcze jeden egzemplarz - gdyby ktoś gdzieś widział... -
Cicada mały elektryk
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Tak to wygląda po pokryciu i lakierowaniu: Edit 1: Nawet lata, ale niewiele dało się wyczuć z powodu porywistego wiatru. Poleciał w górę i coraz wyżej bez postępu do przodu; zakręt z wiatrem i model coraz dalej - tak ze dwa razy i modelu nie widać - puściłem gaz i spadł z wiatrem. Upadek bez sterowania i na szczęście żadnych szkód. Edit 2: Lata bardzo podobnie do konika polnego. Niby jakoś leci, ale w 1/3 to wiatr decyduje gdzie -
Laminatowy maluch: F-16 z Hobbyking (Proedf ?)
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Cały "lot" pełny gaz. Zrobiłem kontrolną ósemkę, zaczynałem wyczuwać reakcje (ostatni bardzo ciasny zakręt), wszystko szło ok.... I nagle zgasł silnik, dosłownie i bez żadnych drgnięć, szarpnięć itp. Intuicyjnie chciałem nabrać prędkości i zawrócić, bo na wprost było mało miejsca do lądowania. Szybko się przekonałem, że nie była to dobra decyzja. Na ziemi regulator wskazywał/grał błąd drążka gazu (jak po włączeniu zasilania na nowo z drążkiem nie na minimum), stery działały. Jeszcze nic nie sprawdzałem, ale do wymiany na pewno pójdzie akumulator i na wszelki wypadek chyba odbiornik. W modelu urwane skrzydło i zerwane mocowanie pakietu, plus rozklejony, ale nie pokruszony przód (akumulator wszedł za głęboko i rozerwał połówki). -
Laminatowy maluch: F-16 z Hobbyking (Proedf ?)
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Z tym wyposażeniem nie jest wcale szybki, ale wiedziałem, że akumulator słabiutki. Ledwo się połapałem, a już trzeba było "lądować" Mam już w drodze dwa nowe akumulatorki, ale znowu model w kawałkach :evil: W każdym razie obsługę katapulty mam zaliczoną. Kilkanaście sekund lotu też odhaczam jako zaliczone. Został mały problem - jakieś normalne lądowanie ;D -
Cicada mały elektryk
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
To nie będę pytał tylko zgadywał ;p Koszulki termokurczliwe ? Zgadłeś, ale jak teraz na to patrzę, to zupełnie bez sensu - chyba dodam normalny dźwigar, a nie jakieś balsowe 2x2 i to w środku (ale dziurki po szlifowaniu były, to ładnie pasowało). Też tak uważam, ale będzie elektryczny i kryty folią, a to już poważna profanacja.Dlatego nie jest to oldtimer, tylko takie coś na dwa dni nudy -
Cicada mały elektryk
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Się robi Rozmiar modelu wyszedł po bezpośrednim odrysowaniu z ekranu laptopa :devil: rozp. 76cm, długość 52cm Waga kompletu bez pokrycia i malowanie (kadłub czymś polakieruję) to 94g Wyposażenie następne 90g, więc jeżeli poleci, to ciut powyżej 200g. Zostało dorobić te fatalne lotki i pokryć litespanem (akurat nie mam). PS Proszę nie pytać, co to jest to czarne w skrzydłach, bo to nie najlepszy pomysł. -
Szperając w internecie znalazłem stronkę z planami http://plans.aerofred.com i tam model o ciekawym kształcie http://plans.aerofred.com/img52164.htm Mam odpowiednie wyposażenie po Windbusterze, więc szybko zacząłem klecić Cykadę. Trochę za szybko, bo wymyśliłem sobie sterowanie wysokością i lotkami, więc wznios skrzydeł dałem minimalny. Jak wstępnie złożyłem model, to jednak bez tego ogromnego wzniosu model sporo stracił ze swojego uroku. Może trzeba było zostawić wznios i dać ster kierunku... Popełniłem też inne błędy, które mam nadzieję jakoś zniweluję: gdyby ktoś się brał za ten model, to brak dźwigarów i miękka balsa na krawędzie skrzydła to zły pomysł
-
Laminatowy maluch: F-16 z Hobbyking (Proedf ?)
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Ani jedno ani drugie, niestety. Za to zrobiłem próbę napędu i mam wątpliwość co do sensu lotu na tym wyposażeniu. W ciągu kilkunastu sekund prąd maleje z 64A (moc pobierana ponad 800W) do 45A (moc ponad 600W). Trzeba nowy, lepszy akumulator, bo znowu może być kiszka. Tylko jaki? Teraz jest Zippy 4S 2650mAh 40C. Wydajność 40C to dużo, a większa pojemność to większa waga :evil: Edit: Licząc same skrzydła mam teraz obciążenie powierzchni 180g/dm2; dodając całą płaską część kadłuba wyjdzie może 130g/dm2. Moim zdaniem to dużo, jak na taki mały model. -
Laminatowy maluch: F-16 z Hobbyking (Proedf ?)
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Jakoś upchnąłem nowy regulator Red Brick 70A, podkleiłem pęknięcia na brzuchu, mocowanie haka i wagowo model jeszcze bardziej upodobnił się do cegły - osiągnął 1,5kg. Sprawdzę jeszcze pobór prądu i jak trochę przestanie wiać nastąpi druga próba. -
Skąd wiedziałeś, jakie parametry nastawić ?Chętnie bym wysadził jakieś stare akumulatory na Nowy Rok :mrgreen: Szukałem czegoś o akumulatorze do takiego śmigłowca i spójnych informacji nie znalazłem (są chyba różne wersje pojemności, a i ładowanie: z nadajnika lub portu USB, ewentualnie jakieś ścienne proste łądowareczki).
-
Laminatowy maluch: F-16 z Hobbyking (Proedf ?)
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Kończ model i go strzelimy; katapulta będzie odpowiednia, była robiona do większego modelu (F4D) i dała radę. Jedynie sprężystość gumy sporo spada na mrozie, ale chyba też wielkich mrozów nie zapowiadają. Do końca roku mam wolne, później zostają tylko weekendy. -
Trochę z innej strony: w 2004 nowy Python 100, faktycznie produkcji Cemech, kosztował mnie w polskim sklepie 209zł + przesyłka.
-
Duża, jednak mi się nie podoba. Nie to, żebym miał lepszą, ale co w niej szczególnego poza rozmiarem ?
-
Bomby i inne rakiety to w sumie nic strasznego w porównaniu do wielkich, naprawdę ciężkich i daleko umieszczonych od kadłuba (wyważenie, opór...) pływaków. Najczęściej daje się z tym poradzić, tylko trzeba się liczyć z problemami. Ale frajda jest wtedy, gdy poleci coś trudniejszego do ulotnienia. Jakie są zasady teoretyczne - nie mam pojęcia. Jednak gdy model już lata, zawsze można dodać mu balastu i oporu dla utrudnienia sobie życia
-
Laminatowy maluch: F-16 z Hobbyking (Proedf ?)
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Nadal nie wiem, co się stało :shock: Po dodaniu gazu model po prostu nie pociągnął, może trzeba było jeszcze sekundę poczekać ? W każdym razie, już wiem, że katapulta jest ok. Poobijany, ale pierwsze koty za płoty. Jak dojdzie do następnej próby, będę wiedział cokolwiek o bezwłądności tego modelu i gaz na max dam o wiele wcześniej, a walka będzie do końca :evil: -
Laminatowy maluch: F-16 z Hobbyking (Proedf ?)
hubert_tata odpowiedział(a) na hubert_tata temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
I cały m i s t e r n y plan też w p... :jupi: