hubert_tata

Nie obraź się Sławku, ale nie zawsze to jest takie oczywiste. Nie ma żadnych wymiarów, płaskie magnesy mogą nie zmieścić się ze względu na ich grubość lub obwód itd. Zanim kupisz magnesy zmierz średnice: statora i rotora i wstaw do pierwszej tabelki z tego arkusza => http://forumrc.alexba.eu/page3.html (grubość statora masz 5mm?, kaskada 1, szerokość i grubość magnesu dobierz tak, aby szczelina powietrzna wyszła raczej >0,2mm a pokrycie w drugiej tabelce było na zielono; ilość magnesów/biegunów pewnie 12, ale sam wiesz ile planujesz, skoro nawijałeś). No i powodzenia.

EDF, turbinka EDF, czy jak kto zwie => wiadomo o co chodzi, to ma być taki wentylator w tunelu Jeżeli zmieści Ci się EDF64, to może zestawik GWS EDF64 + silnik: http://rc-castle.com/shop/product_info.php?manufacturers_id=35&products_id=617 Turbinki GWSa mam sprawdzone 55,64 i 75, są tanie i delikatne, ale warte swojej ceny i dla takich zastosowań wystarczą. Pokazany silniczek powinien się też sprawdzić, mam podobne 2szt tej firmy i z tego sklepu, są naprawdę wyważone; a opis pokrywa się z rzeczywistością. Niestety oferta jest grubo powyżej 100zł (49,39$ z przesyłką) i nie z Polski, i potrzeba trochę prądu (dla 3S pobór 36A), ale.... mam wrażenie, że lepiej kupić 1 bardziej "konkretny" napęd, niż denerwować się kolejnymi kiepskimi za trochę mniej, ale za to z głupimi opisami z parametrami nie z tej ziemi.

Coś czuje, że to będzie trudna sprawa: - nie za późno na przeróbki ? - mało miejsca na podwozie, to i na tunelik chyba mało ? - turbinka za 100zł i szaleństwo Napisz jakiej średnicy turbinka Ci się zmieści, to może ograniczy wybór (zmieści tzn będzie umieszczona miedzy jakimś sensownym/prostym wlotem i wylotem o odpowiednich powierzchniach przekroju).

http://coxengines.ca/ - sprawdzone

W swoim czasie widziałem tylko na obrazku w książkach (np Schiera, Wojciechowskiego) i marzyłem o takich cackach (prawdziwych, bo te pokazywane to raczej modyfikacje/rekonstrukcje 2,4GHz z normalnymi serwami).

Sądząc po zdjęciach to będzie coś dużego. Podaj orientacyjne dane (nie wiem, co jest charakterystyczne dla wiatrakowca, ale może długość i średnicę wirnika oraz wagę).

Groźnie wyglądające uszkodzenia okazały się dosyć łatwe do naprawy; jedno popołudnie i powinien być gotowy do lotu, prawie bez śladów po kraksie. Kangury można wyeliminować lądując lepiej lub lądując kiepsko na dłuższym i nieograniczonym płotem pasie => siłami natury, gdzie doleci, tam będzie dobrze W każdym razie model ma skłonność do potężnych odbić (wg mnie to wcale nie są mocne przyziemienia), ale bedę ćwiczył bez przeróbek - muszę sprawdzić np zachowanie na wietrze, do tej pory nie było okazji.

Kilka fajnych modeli na uwięzi od jednego sprzedawcy: http://allegro.pl/li...p?us_id=2156483 Mało informacji na aukcjach, ale modele nie są banalne, z opisu wynika, że są to spalinki na uwięzi, do przerobienia na RC.

Podwozie wysunięte dużo przed krawędź natarcia od początku wydawało mi się dziwne i na tym filmie jest już groźny kangur: O jakich konkretnie myślisz amortyzatorach?

Skorzystałem Model lata bardzo stabilnie, powolutku na połowie gazu, doskonale zachowuje się w zakrętach... http://hubert.evosoft.pl/hubert/Oblot%20SportWing.wmv Niestety ma skłonność do kangura i przy kolejnym lądowaniu fatalnie się skończyło (udana próba poderwania, ale brak miejsca i zahaczyłem o drzewo). Zdjęcia i filmy dzięki Patrykowi

Mam nadzieję, że w końcu ten porywisty wiatr ucichnie i faktycznie zrobię oblot. A przeróbki podwozia to przy okazji... naprawy po kraksie

Dobrze przygotowany model ARF, więc szybko go poskładałem, ale jeszcze nie latał. Poniżej kilka fotek z mocowaniem silnika - kombinacja: łoże od spaliniaka + inwencja własna. Widoczne mocowanie regulatora zmieniłem na bardziej bezpieczne - poziomo nad łożem silnika. Wylot powietrza chłodzącego napęd: Galanteria z zestawu: Fajna krateczka na spodzie: Model ozdobiony naklejkami: Dla przypomnienia model ma 205cm rozp. i u mnie waży 4,7kg (kompletny z niewidocznymi na zdjęciach owiewkami kół). Na dzisiaj mam zmienione śmigło na 15x8 APCE i na 8s5000 ciągnie 56A (ponad 1700W).

Dokładnie nie pamiętam, ale mniej niż 110mm od czerwonej - nawet musiałem wyciąć nowe komory na kółka podwozia - tak było podgięte do przodu.Myślę, że może ktoś jeszcze ma ten model i poda konkretnie (ja dawałbym do oblotu 90-100 mm od czerwonej).

Nie 3/4 czegośtam, tylko 4 3/4" czyli jakieś 120mm.Jeżeli podają, że od krawędzi natarcia, to mierzyłbym to od na środku (w miejscu łączenia połówek skrzydła). Ale... W swoim sprawdzałem położenie programem Win_Schwer Wyszło tak: położenie SC ze współczynnikiem stabilności 6% 118mm, a SC ze wsp. stab. 18% 95mm. Tylko to mierzone jest od miejsca przecięcia przedłużenia krawędzi natarcia (bez uwzględniania zwiększonej cięciwy przy kadłubie). Gdy miałem SC 110mm od takiego umownego punktu, Mustang był niestabilny - przesunąłem jeszcze trochę do przodu i latał OK. Czyli... Zaznacz sobie 120mm od początku skrzydła/miejsca łączenia z kadłubem z przodu (położenie wg instrukcji), a sprawdź moją metodą i ciekawe jak leżą te 3 punkty => do oblotu wybrałbym ten najbliżej przodu modelu. Edit: Obrazek z tymi SC (kradziony, przepraszam właściciela).

Patryk, moje gratulację, że jesteś wytrwały i Mentor lata, ale jak na taki fabryczny trener górnopłat to coś nie jest ok. Pierwsze, to pozycja na wodzie - po co on tak zadziera (może trochę za bardzo pływaki do przodu, a może to za krótkie pływaki w części za redanem ?) Drugie, przy starcie się po prostu wywraca - to nie jest normalne. Zrób zdjęcie z profilu, zaznacz położenie SC => jeżeli nic nie poradzi, to może po prostu popatrzymy co i jak

Ja tylko tak... w kwestii formalnej. Wcześniej byłeś kobietą, czy może coś źle zapamiętałem

Akwen dziwnie znajomy

Gratuluję udanego oblotu. Woda nieźle wciąga => mam nadzieję, że po tej próbie nie będziesz miał obaw i gdy tylko coś sobie wymyślisz, to i "uwodnisz" (łatwiej lub trudniej, ale raczej wszystko da się ulotnić w wersji hydro).

Może w którejś wersji będzie mniej chlapać, bo w locie pewnie różnicy nie odczujesz - popatrzyłem na swoje modele i mam zupełnie dowolnie.

1. kiepskie źródło zasilania2. może źle mierzysz prąd ?

Model na filmie wygląda bardzo realistycznie (może mógłby trochę "ciężej" latać). Co do lądowań, to wiadomo, że trawa na świdnickim lotnisku sprzyja kapotażom i tym bym się wcale nie przejmował. Czyli gratuluję oblotu i gratuluję operatorowi kamery - czuć, że młody, ale daje radę

Próbowałem niedawno CS70/10 z silniczkiem Cyclon Power 480/3300kv i zasilaniem 4S2650 i regulatorem Turnigy 80A. Pierwsze wnioski w kolejności 1. gładko śmiga bez potrzeby wyważenia :) 2. faktycznie cichy, albo raczej nie wyje jak potępieniec, zwłaszcza z fabrycznym pierścieniem wlotowym 3. moja wersja z doklejoną "półwargą" pobiera do 80A (nie zamocowany pierścień wlotowy odskakuje przy wyższych obrotach), silnik robi się mocno ciepły po 120s (na więcej nie starcza prądu), ale nie gorący, grzeją się natomiast 3,5mm goldy regulator-silnik Niebawem powtórzę pomiary lutując kabelki na stałe i wtedy zmierzę też ciąg. Ogólnie => podoba mi się

Na próbę kup tego tańszego... i opisz jak Ci poszło :] http://forumprawne.org/prawo-karne/273529-tanie-samochody-z-anglii-wyludzenie-pieniedzy.html

Na próbę kup tego tańszego... i opisz jak Ci poszło :] http://forumprawne.org/prawo-karne/273529-tanie-samochody-z-anglii-wyludzenie-pieniedzy.html

Skoro obstawiasz te silniczki, to pewnie jesteś już zorientowany i nie musisz czekać na moje wyniki Ja akurat czekam na naprawiany regulator i jednocześnie na nowy regulator z HC => co dotrze pierwsze nie wiem, ale pewnie podam tu moje wyniki pomiarów dla tej turbinki za jakiś dłuższy czas.