Skocz do zawartości

japim

Modelarz
  • Postów

    4 708
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Odpowiedzi opublikowane przez japim

  1. Pytanie jakie masz serwa i jaki regulator. Malutkie regulatory mają zazwyczaj 1A. I to spokojnie powinnno wystarczyć do napędu 3 x SG90.

     

    Czerwone przewody wypinasz aby się bece w regulatorach nie pozarly między sobą. Sa sposoby z diodami na laczenie regulatorow bez wypinania czerwonego przewodu i wtedy masz redundancje. Czarny przewód to masa i zawsze musi być wszędzie wspólna. Inaczej elektrony nie poplyna. Na pierwszy strzał polecam jednak podobnie jak przedmówca podpiąć zwykłe 4 paluszki.

    • Lubię to 1
  2. U mnie sklep ma 10/10. Zawsze szybko i bezproblemowo. Pomyłki się zdarzają - każdemu.

     

    Kiedyś sam użerałem się z kurierem, który stwierdził, że nie wjedzie w bramę, bo mu nie wygodnie i mu za to nie płacą!!! Dostawa trwała półtora tygodnia zamiast 48 godzin. Paczka 3 razy wracała na magazyn... Domniemuję, że w tym przypadku wysoki stopień poirytowania mógł doprowadzić do dodatkowych i niepotrzebnych spięć przy rozmowach przez telefon.

  3. Popatrzyłem na karty katalogowe. Obecnie większość ogniw ma napięcie ładowania 4.2V. 

    Mając na uwadze notkę z obrazka, który pokazałem wcześniej, że w przemyśle liczy się trwałość to ładowarka którą posiadasz ładować może właśnie do 4.1V.

     

    Zgodnie z tabelką oznaczać to będzie, że żywotność Twojej baterii wzrośnie dwukrotnie w porównaniu do sytuacji w której ładowałbyś te ogniwa do 4.2V. 

     

    Jedyna cena jaką musisz za to "zapłacić" to fakt, że pakiet 3000mAh ma swoją pojemność jak naładowany jest do 4.2V (zakłądamy że Twoja ładowarka robić tego nie umie - bo jest do zastosowań przemysłowych) a Ty przy 4.1V będziesz miał 90% tego czyli 2700mAh. IMHO nadal opłacalne.

  4. Jeżeli masz ładowarkę 14.4V (czyli 3.6V/ogniwo) to najprawdopodobniej naładuje Ci do 16.4V niezależnie od tego jaki pakiet li-ion tam włożysz. Proces CCCV jest definiowany z góry i można go zmienic tylko wtedy jeżeli ładowarka pozwala na to (np modelarska).

    Tak jak wskazałem - nie będziesz z tego powodu stratny - pakiety 3.7V będą miały dużo większą trwałość a po naładowaniu na full będziesz miał 90% pojemności w porównaniu gdybyś ładował do pełna. Dla pakietów 3.6V oczywiście będzie to jednoznaczne. A ogniwa kupuj najlepsze na jakie Cie stać. Niestety ale koszt ogniwa jest ściśle związany z jego parametrami - głównie chodzi o prąd rozładowania.

     

    Dodatkowy problem jaki widzę to koszt samych ogniw.

    Np PANASONIC NCR18650A 3100mAh Li-ION 3,7V 18,6x65,2mm w tym sklepie kosztują prawie 26zł a w Batimexie 16zł + usługa pakietowania (ok 3zł/ogniwo - ale musisz zadzwonić i potwierdzić czy Ci spakietują)... http://www.batimex.pl/towar.php?idtowaru=5256

     

    Chyba najlepiej będzie jak kupisz te:

    http://www.batimex.pl/towar.php?idtowaru=5816 (10A)

  5. Mnie papierosy też nie interesują. Ale testy ogniw owszem - i zdziwiło mnie, że to właśnie dla palaczy robi się takie dogłębne testy, z których my modelarze możemy korzystać. To co pokazałem to oczywiście tylko wierzchołek góry lodowej. Oni chyba przetestowali wszystkie dostępne ogniwa Li-Ion dostępne na rynku.

  6. Piękna klasyczna robota :)

     

    Jedno ale- jak będziesz musiał wymienic serwo do lotek (a lotki masz spore i jedno zawadzenie np przy wychodzeniu z domu o drzwi może oznaczać połamane tryby)  to będziesz sobie pluł w brodę, że nie dałeś ich na klapkach dostępnych z zewnątrz...

  7. Pod wyzej zamieszczonym linkiem chodzilo o ogniwa LiIon, nie LiPo.

    Prawdopodobnie wlasnie dlatego tworca watku zapytal o ich napiecie.

     

    Jesli dobrze rozumuje, wkladanie ogniw LiPo do wiertarki, ktora fabrycznie zaopatrzona byla w ogniwa LiIon, nie jest zbyt dobrym pomyslem, chocby ze wzgledu na sposob ich pozniejszego ladowania, jesli nawet elektronika wiertarki wytrzyma wyzsze napiecie. Ladowanie ogniw LiPo ladowarka od wiertarki juz chyba nie byloby zbyt zdrowe dla samych ogniw. Wowczas trzebaby je inna ladowarka ladowac. Dlatego nie wrzucalbym w tym temacie wszystkiego do jednego garnka.

     

    Akurat ladowanie ogniw li-po ladowarka do Li-ion nie jest niebezpieczne. Dawno temu jak nie bylo ogniw Li-Po miałem (i nadal mam) ładowarkę BC100 polskiej produkcji. Był w niej tylko program do ładowania Li-ion - do 4.1V. Algorytm ładowania Li-Ion i Li-Po jest taki sam: CCCV (constant current constant voltage) - różnią się tylko napięciem końcowym. No i często programy Li-Ion mają ograniczenie do 0.5C. Ładując ogniwa Li-po ładowarką do Li-ion będą one "niedoładowane" - ale o dziwo zapewni to im większą trwałość.

    Problemem może być tylko automatyka zabezpieczająca przed zbyt głebokim rozładowaniem - bo o ile głębokie rozładowanie li-ionów nie jest bolesne o tyle takie samo potraktowanie Li-Po już im szkodzi. Dlatego do mojej wkretarki wstawiłem Li-Fe. Szybkie ładowanie - głębokie rozładowanie :) Oczywiście ładuję pakiet ładowarką modelarską dedykowaną do LiFe. Nigdy w życiu nie przyszłoby mi do głowy ładowanie pakietów Li-xx ładowarką np do NiCd.

     

    EDIT: grafika pokazująca wpływ stopnia naładowania na trwałość ogniw Litowych:

    2djxxzp.jpg

     

    EDIT 2: Jeszcze odnośnie samego napięcia Li-Ion. Kiedyś ogniwa Li-ion były 3.6V i takie stosowane były głównie w sprzętach typu wkrętarki itd itp. Ale później pojawiły się ogniwa Li-ion 3.7V - widać to głównie na stronach z testami ogniw dla elektronicznych papierosów:

    http://lygte-info.dk/review/batteries2012/Samsung%20INR18650-20R%202000mAh%20%28Green%29%20UK.html (napięcie ładowania 4.2 (jak nowe li-po). Napięcie nominalne 3.6V (jak "stare" li-ion)

    https://www.vapoteurs-experts.fr/accu-samsung-inr-25r/ (napięcie ładowania 4.2, nominalne 3.7)

    • Lubię to 1
  8. W moim B&D ogniwa NiCd 12V trzymaly już bardzo krótko.

    To sobie zaprojektowałem nową obudowę na pakiet 4S LiFe (14.4 max , 13.2V nominalne) i śmiga aż miło.

    https://www.thingiverse.com/thing:2767560

    ac80648fbcc7991fb8a84dfed546d89d_preview


    Przyjmuje sie, ze napiecie znamionowe jednego ogniwa LiIon wynosi 3,6V. Reszte mozesz juz sam policzyc i wlasciwe wnioski wyciagnac.

     

    Poniewaz napiecie rzeczywiste ogniw zaleznie od stanu naladowania waha sie w pewnych granicach, nawet takiemu ignorantowi elektryczno-elektronicznemu jak mnie nie trudno sie domyslec, ze ogniwa o napieciu 3,7V powinny w Twojej wiertarce bez problemu funkcjonowac. Nie zdziwilbym sie, gdyby ta roznica napiec znamionowych wynikala z roznych definicji badz warunkow pomiaru - byc moze kazdy producent gotuje w tym wzgledzie, ze tak powiem, wlasna zupke.

     

    Na Twoim miejscu zwracalbym szczegolna uwage na to, by ogniwa nie byly "no name", lecz pochodzily od znanego producenta.

     

    Ogniwa Li-ion mają 3.6V nominalnie - 4 x 3.6 = 14.4. Po naładowaniu pod korek mają 4 x 4.1V = 16.4V. Ogniwa Li-Po - mają 4 x 3.7 = 14.8V nominalnie i 16.8V po naładowaniu. Dla elektroniki to żadna różnica. Elementy we wkrętarce zrobione są na typowych elementach, które mają tolerancję pewnie do 20V - skoro w pełni naładowany pakiet przekracza 16V...

  9. Musze zgodzić się ze Zbigniewem. To bardzo kluczowe pytanie. Rozwalicie silnik a zapasowego brak albo kupujesz dedykowany za 4x tyle co normalny. Juz nie raz na forum byly przypadki tanio kupić drogo użytkować.

  10. 800 -1200zl na nie badziewnych zespołach.

    Radio dowolne minimum 5 kanałowe. Do tego gogle od 300 do 1300zl.

    Do tego 4 - 10 pakietów minimum 65c najlepiej 90c. Preferowane 4s 1550mah po ok 100zl każdy - no chyba ze satysfakcjonuje Cię 5 minut latania i godzina ładowania.

  11. Hmm...

    Myślałem, że jedno i drugie jest ściśle powiązane. Nie będziemy wyciskać z pakietu kolejnych mAh, w sytuacji kiedy napięcie jest już poniżej krytycznego. Przy ładowaniu nie "wbijemy" więcej mAh, jeśli napięcie jest już max.

    Przyrosty i spadki napięcia nie określają czasem sprawności pakietu i tego ile on w eksploatacji odda A oraz ile A przyjmie podczas ładowania? Jeśli się mylę, proszę o krótką odpowiedź.

     

    Bartek - specjalnie dla Ciebie.

     

    Wziąłem ten wykres (https://www.rcdepothobbies.com/product_p/ta-75c-1300-4s1p-racing.htm):

    post-386-0-84177800-1518101200.png

     

    I poddałem całkowaniu aby poznać wypompowana energie w funkcji napięcia (V x Ah vs V) i wyszło coś takiego:

    post-386-0-17868200-1518101237.png

     

    Jak widać napięcie nie wskazuje jednoznacznie stopnia naładowania (w sensie ile energii jest jeszcze w pakiecie). Jest tylko wskazówką :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.