witold_pi

Jesteś młody to bierz i kupuj v2 tego silnika jest wysokoobrotowa specjalnie do tego typu zabawek. Robili jeszcze wersję high torque czyli do 3D. Model rzeczywiście lata te 300 i się nie rozpada z samości.

to je webra z inną czapką i silikonem w ryju i w pośladkach, gaźniki dawali też angielskie do tych silników. Kolor w sam raz dla lgbt

wykopanie tego z czeluści niepamięci nie było proste Pawle

wersja z zapłonem tyrystorowym - oryginał NIB nie przeróbka, myślę, że dużo ich nie zrobili

ja mam wersję benzynową blackheada 10cm3 ?

zwykle na zegar patrzę od strony wskazówek a na śmigło od 4 liter silnika ale może są tacy co robią to odwrotnie (nie licząc zegarmistrzów)

kręci się zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara (mój os 46 ax też zwykle tak rusza ? )

No i spadająca jakość produkcji robi swoje - mój dopiero co dotarty os max 46 wygląda gorzej niż asp 32 który był używany ok 20 h! Śruby pordzewiały, nalot na karterze, zardzewiały korbowód.... Jak bym miał go kupić na alledrogo to bym chyba bawet nie spojrzał na cenę i przeszedł dalej.....

resurs starych ruskich samozapłonów to kilka godzin (3-7), OS max podał kiedyś resurs silników seri LA na 270 godzin.

Udało mi się kupić żółtego webrapropa ale niestety nie działa ?

CZY MOŻNA ZAMÓWIĆ drugą taką curarę w wersji ARC?

https://demotywatory.pl/5031121/No-i-polecial

https://www.olx.pl/oferta/zaginol-samolot-rc-CID767-IDGNxeB.html#669d8889d1

JEŚLI CHCESZ DALEJ SIĘ "MĘCZYĆ" Z ASP TO LICYTUJ GO. BEDZIESZ MIAŁ NOWY I DAWCĘ CZĘŚCI ZE STAREGO. JAK WIDZISZ CHIŃSKIE ŁOŻYSKA SĄ KIEPSKIE A GAŹNIKI RÓŻNEJ JAKOŚCI

https://www.ebay.co.uk/itm/ASP-Engine-S52-AII-engine-propeller-model-aeroplane-plane-two-stroke-engine/184468522305?hash=item2af32e4541:g:8XgAAOSwx~dfdG~6

w justengines kupisz wszystko, warto kupić tuleję i korbowód i wymienić wszystko do kupy.

no to dobrze że trafi do PL

kto go kupił?

dobra daję 2k ?

wszystkiego mieć nie musisz , szykuj kasę ?

nie mam spiżarni ale mam korozję :-), w oleju ładnie odchodzi ze stali i nie ma dopływu tlenu a wymiana łożysk stała się kosztowna no chyba że używa się chińskie po 2 zł.

Czy ktoś już przechowywał używane silniki w słoikach zalane olejem napędowym niczym preparaty anatomiczne w formalinie?

no dobra licytuję proszę o niekonkurowanie ?