Wojtass_nt

3200 przy 3m rozpiętości to nawet by było nieźle ale 3.5kg to już całkiem sporo. Dużo łatwiej lata się w termice lżejszym modelem. A jak wieje to zazwyczaj termiki nie ma lub zmyka zbyt szybko. Chyba, że masz zamiar na zboczu latać?

Ja to robiłem ostatnio w Bocianie tak. Łączenie punktowe listewek sosnowych z wręgami i żeberkami za pomocą średniego CA. Wcześniej jednak nałożony Pattex wodoodporny na wszystkie miejsca. Klejenie poszycia robiłem za pomocą CA (też łapanie punktowo abym nie musiał 20 minut dociskać) a reszta na Pattexie i Soudalu pieniącym się. Soudala używałem tylko w miejscach gdzie widziałem, że poszycie może delikatnie nie przylegać do wręg/ żeberek. Natomiast rowing węglowy na spływie wkleiłem oczywiście na żywicy.

Myślę, że to nie jest modyfikacja a konieczna czynność jeśli model nie ma być na jeden sezon Pewnie i stąd wynika niska cena zestawu, że nieco trzeba od siebie dodać aby miało to ręce i nogi. Szkoda, że w kadłubie nie ma już chociażby zaznaczonych miejsc pod otwory na bagnety i kołki ustalające. Znacznie ułatwiło by to pracę szczególnie tym, którzy mają mało miejsca i ciężko im wszystko dokładnie wymierzyć.

Czy skrzydło będzie mieć szczątkowe pokrycie z balsy?

Oklejanie modeli z EPP ma w małym palcu Wojtek z Krakowa ( nick: f-150 ), tylko z tą różnicą, że on używał zawsze jeśli się nie mylę wyłącznie folii bannerowej typu Oracall.

Z całym szacunkiem ale szybowiec ma wyglądać i latać. A podwozie jest bardzo ważnym elementem wyglądu Szkoda bo bardzo ładnie go pomalowałeś.

A gdzie podwozie?

A książki obsługi pojazdu nie masz?

Rozumiem, że kadłub będzie kopytem na którym zrobicie formy do nowego kadłuba?

aha a bo byś sobie modelarnię w domku na drzewie zrobił a nie na poziomie -0.8

Gratulacje. Piękny foxik!

to było w 2004 roku

W przeciwieństwie do nas... nie polataliśmy nic. Nie było pogody :/

Gratuluję Ale pogodę mieliście

Lindsey Stirling- Shadows

Pech tak chce, że Kurów jest w tym samym terminie co nasz piknik lotniczy...

A u nas od 16-17 była cisza i nawet czasem słonko na dłużej niż 3 minuty. Teraz znowu parę dni wiatru i deszczu...

No i temat Bociana przechodzi do historii. Dzisiaj odbył się oblot. Generalnie rzecz mówiąc wszystko odbyło się zgodnie z przewidywaniami. Nawet moje przypuszczenia odnośnie zbyt dużego kąta zaklinowania statecznika poziomego okazały się prawdziwe i zaraz po starcie na wskutek pompowania modelu musiałem się wyczepić. Bez większych problemów już udało mi się wylądować.. Po dołożeniu podkładki balsowej z przodu statecznika polecieliśmy znowu. Tym razem model pięknie leciał za holownikiem. Po wyczepieniu nie było niespodzianek. W 6ciu holach zrobiłem wszystkie testy- wytrzymałościowe, doskonałościowe i prędkościowe. Każdy kolejny lot był większą frajdą. Była nawet akrobacja Model pięknie szybuje i w warunkach ciszy można nim latać i latać. Niskie przeloty oczywiście są najpiękniejsze! Hamulce są mało skuteczne aczkolwiek ich wysunięcie znacznie ułatwia wycelowanie w wypatrzone miejsce do lądowania. Jestem bardzo zadowolony i szczęśliwy bo pół roku pracy w ekstremalnych warunkach nie poszło na marne. Teraz trzeba tylko wybrać się na zawody do Tarnowa i sprawdzić jak bociek wypada na tle innych w cięższej klasie Gdyby ktoś był zainteresowany kupnem zestawu wręg, żeberek i bagnetów to proszę o kontakt.

Te Ogary to laminacik? Jeśli można info jakieś odnośnie producenta, strony gdzie można kupić to był bym wdzięczny.

No róbcie co bo tutaj taki zastój, że ręce opadają

Daj spokój. Przytrzymaj lotkę ręką i wygnij albo wyrwij pręta. Zobacz jaką siłę potrzeba aby go ruszyć.

Zwróciłeś mi uwagę i sprawdziłem jeszcze raz. Powierzchnia skrzydeł to około 75 dm2. To by dawało 53 g/dm2. Nie wyobrażam sobie, że miałbym ten model zrobić np. 500g cięższy. Nie mam manii lekkości i wcale nie oszczędzałem materiału i kleju.

Powierzchnia skrzydeł to 6180 cm2 (czyli 61,8dm2?) Dzielę masę modelu czyli 4030g przez 62? To by wychodziło 65 A latać mam zamiar po niebie hehe. Nie walczyłem z wagą. W dziobie mam 800g ołowiu bo ogon mam bardzo "wypasiony"

Po wyważeniu wyszło 4030g. Być może jeszcze coś trzeba będzie dodać a być może odjąć ale to wyjdzie po oblocie.

4kg +/- 100g. Jutro będę go ostatecznie wyważał.