robas69

Kuba, mój pakiet zasilający elektronikę kosztował ok. 45 zł. Jest sens kombinować?

Jak ustaliłeś obrys wręgi silnikowej aby pasował do przekroju silnika? Co to za łopaty. Oby nie Aero naut glas. Trzeba na nie uważać bo w wielu modelach się urywały /np. w wątku Komar mnie ugryzł/.

Jurek, a Ty sprawdź proszę skrzynkę PW.

Ja kupiłem Jeti Max Bec i dam li-pol Dualsky 1000 mAh 7,4 V na zasilanie elektroniki w Pilatusie. Aku ma niecałe 50 g masy, a bec 28.

Kuba na allegro jest mój Ray 70 A, który latał w Muszce 3 m. Dawał radę spokojnie z 4 serwami.

Kupiłem silnik z przedłużonym wałem. Przymierzę wręgę silnikową i wyjście wału silnika poza obrys dziobu. Jak w praktyce ustalacie właściwy skłon i wykłon wału? Założę na wał długą rurkę węglową i będzie widać skłon i wykłon, ale jak ustalić ten właściwy?

Wydaje się, że problemem jest też odbiornik przez który puszczasz taki prąd. Może lepiej zasilać serwa bez jego pośrednictwa? Choćby tanią płytką, którą swego czasu sprzedawał kolega z forum? Oczywiście odrębne zasilanie elektroniki ma same plusy.

Piękny model i świetny film reklamowy. Apropos niego. Jaka różnica klas w reklamowaniu własnych produktów w stosunku do sąsiedniego wątku o nowym modelu Oldgliders.

Ja wysłałem naszemu koledze z podobnego forum śmigło Fiala 24 lutego z Biedruska Pocztą Polskà. Zgodnie ze śledzeniem paczka od tego dnia leży w urzędzie pocztowym w Suchym Lesie. A dziś jest 02 marca. Może u Ciebie jest podobnie?

Zbyszek oczekuje opinii na temat nowego modelu, który dopiero co pojawił się w Jego opinii. Chyba za wcześnie, nikt z nas nie miał jeszcze okazji go kupić żeby później recenzować. Trudno to robić na podstawie zdjęć ze strony producenta. Ja wcześniej chciałem się dowiedzieć /kilka postów wyżej/ o masie ołowiu w kabinie, ale niestety brak tej informacji.

Ciekawe ile pilot ma ołowiu pod nogami żeby go wyważyć:-)

To niestety biznes decyduje. Pewnie modele konstrukcji niemieckiej mają większy popyt na bardziej chłonnym niż nasz rynku zbytu czyli za Odrą i dalej.

Piękny model. Zazdroszczę Ci umiejętności, szczególnie tych związanych z robieniem wyposażenia pokładowego. Oby pływał równie dobrze jak wygląda.

O ile pamiętam silnik montujesz do wręgi wklejonej do kadłuba poprzez śruby wkręcane od strony śmigła. Jeżeli rozstaw śrub silnika będzie pasować do wręgi wymienisz na każdy silnik.

Skoro producent podaje masę do lotu 1200 g, a silnik nadaje się do trenerow 1700 g to chyba aż nadto. To nie jest model 3D. Regulator co najmniej 40 A. Mocniejszy zawsze możesz wykorzystać w kolejnym modelu.

Dziękuję Wam. To robię jak wymyślił producent. Czy Hs 85 MG to nie za duża masa na ogonie?

Jurek, oczywiście bardzo dobre rozwiązanie. Tutaj rozwiązanie z serwem w kabinie ma ten plus, że jest w każdej chwili dostęp do serwa. Zobacz PW.

Panowie, jak zrobić napęd steru wysokości. Z serwem w stateczniku pionowym jak zaleca producent czy zrobić dźwignię u podstawy statecznika pionowego i dać popychacz węglowy, a serwo w kabinie? W tym drugim wypadku boję się luzów w układzie.

Super. Dziękuję Ci bardzo. Zostało mi po wymianie serw w Muszce więc pójdzie tutaj. Na kierunku 85 MG, na hamulce i lotki 125 MG.

Kupilem jakiś plyn do mycia okien w Care... Innych całe mnóstwo na półkach, a ten z amoniakiem stał... jeden. Działa.

Szukałem kleju epo z długim czasem wiązania. Kiedyś był Greate Planes 60 minut, teraz co najwyżej 30 min. A może AK 20 będzie zamiennikiem epo? Nie wiem jak jest z jego wiązaniem.

Dla tkaniny to rzecz oczywista, a dla sklejki jedną stronę elementu balsowego oklejam sklejką w jednym kierunku, a drugą innym o 90 st.? Nadeszła wiekopomna chwila. Powstał pierwszy element Pilatusa B4. Postumencik pod serwo kierunku. Nie wiem czy to wykorzystam ale jest: Czy na kierunek może być Hs 485 HB Delux?

Co oznacza w tym przypadku dwukierunkowosc oklejenia? Dla poprawienia nastroju tak wyglądają czeskie snapy w zestawie:

Wojtek, ja wczoraj wymyśliłem żeby miejscowo gdzie przechodzą zawiasy podciąć balsę obustronnie i podkleić cienką płytką laminatową. Sprawdzałem te łapki zawiasów. Po wpięciu zawiasu naprawdę trzeba było użyć dużej siły żeby wypiąć. Także chyba zostanie pomysł pepików?.

Chciałbym prosić o pomoc, szczególnie jeśli jest ktoś wśród nas kto składał ten model. Producent proponuje montaż steru kierunku do elementu wykonanego z twardej balsy wklejanego do statecznika. Nie dość, że jest to tylko balsa to ster montuje się na dwóch łapkach, które wciskamy w metalową oś w sterze. Oś jest oczywiście nie centrycznie wklejona, ale tego już się nie poprawi. Zastanawiam się, czy te dwie łapki utrzymają ten sporo ważący ster, który przecież jeszcze będzie pracował w locie owiewany strugami powietrza. Myślałem, czy nie wymienić mocowania na zawiasy palczaste zamiast metalowej osi. Ale to może być trudne. Ster jest pustà w środku skorupą, więc nie będzie do czego wkleić zawiasu:-(.