Skocz do zawartości

Nielot

Modelarz
  • Postów

    536
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Nielot

  1. [*] Wielka strata
  2. Darek modelik fajny ale...nie ryzykuj tak. Odpalasz na ziemi a model nie umocowany. Nie chcę pouczać ale na własnej skórze doświadczyłem czym to grozi. 26 calowa bambula pękła na moim ramieniu po bardzo podobnej akcji z odpaleniem takiej jaka jest na Twoim filmie.Taka 30 też może narozrabiać. Pozdrawiam
  3. Też tego nie rozumiem ale chyba nie muszę Sam osobiście zużyłem ponad 100 l paliwa Tornado bez "śladu" rycyny i nigdy nic nie stało się silnikom. Najwięcej na MVVS-ie 10. czyli starszej konstrukcji . Pozdrawiam
  4. Po zawodach. Pozdrawiam wszystkich uczestników, kolegów których uśmiechnięte twarze widzę kolejny raz. Uważam że było rewelacyjnie. W prawdzie nie latałem ale było lux wstawiam link Aeroklubu Białostockiego na facebooka z wielką galerią zdjęć z zwodów którą tam umieściłem. http://www.facebook.com/media/set/?set=a.403487986370499.115062.143342565718377&type=1 http://www.facebook.com/media/set/?set=a.404808392905125.115349.143342565718377&type=1 Pozdrawiam
  5. http://www.wodnosamoloty.com/ Wszystko jest zaplanowane. Pozdrawiam
  6. Było już wszystko opisywane http://pfmrc.eu/index.php?/topic/13648-silnik-dle-30-traci-moc-po-zaciagnieciu-steru-wysokosci/
  7. Dokładnie jest tak jak Irek pisze ale...jak masz ZDZ-ta to może być problem z zassaniem z dużej odległości (przynajmniej w moich 2 szt. tak jest), nisko położonego zbiornika.Te silniki mają rozrząd dyskiem i na zimno i sucho mają małą szczelność skrzyni korbowej czyli małe pod i nadciśnienie do napędu pompy w gaźniku i jak daleko i nisko jest zbiornik to się trzeba namachać aby zassać.Potem to już jest bez problemu.Pozdrawiam
  8. Dokładnie jest tak jak Irek pisze ale...jak masz ZDZ-ta to może być problem z zassaniem z dużej odległości (przynajmniej w moich 2 szt. tak jest), nisko położonego zbiornika.Te silniki mają rozrząd dyskiem i na zimno i sucho mają małą szczelność skrzyni korbowej czyli małe pod i nadciśnienie do napędu pompy w gaźniku i jak daleko i nisko jest zbiornik to się trzeba namachać aby zassać.Potem to już jest bez problemu.Pozdrawiam
  9. Myślę że tak. Ja mam Extrze WM 27% JR8711 szt.1 , ciężkawy model i spokojnie wystarcza.
  10. Jak skończyła sie "Zielona mila" to przełączyłem na ten hit . Mignęły mi tylko Zera z pilotkami za sterami i natychmiast przełączyłem. Coś okropnego...
  11. No właśnie, mnie też uczono że jak jest luz to nie ma ścinania ale... wszyscy wiemy czym kończy się niedokręcenie: " odmaszerowaniem" śmigła i chyba wszyscy się z tym zgodzimy.
  12. Nielot

    ZDZ 90 RV-J

    Tu się zgodzę z Armandem. Sam się "odbiłem " od serwisu ZDZ-ta podczas remontu 50NG. Ale jak bezpośrednio uderzyłem do producenta to i owszem sprawy nabrały innego tempa. Nasz lotniskowy przyjaciel który przyjeżdża do nas na lotnisko z Niemiec na wakacje twierdził że przedstawiciel ZDZ-ta na Niemcy dostał zawału i zlikwidował sklep ze względu na "przyjazne" stosunki z serwisem tych silników.Może to była plotka ale fakt, sklep zniknął z sieci.Pozdrawiam
  13. Nielot

    ZDZ 90 RV-J

    ZDZ-ty nie są ciężkie. To naprawdę "filigranowo" zrobione silniki odchudzone wszędzie tam gdzie można uszczknąć materiału. Co do mocy? hm. uważam że są bardzo mocne! Wymagają jednak uważnej obsługi, dobrego ułożenia i czasami cierpliwości w regulacji. Posiadam dwa ZDZ-ty: 50NG i 80RVJ. ZDZ jako pierwszy silnik może trochę zniechęcić (rozruch) w porównaniu do silników z rozrządem membranowym ale...Jak już wszystko się doreguluje to moc i niezawodność jest naprawdę duża. Faktem jest problem z ogólnie pojętym serwisem tych silników ale jest dobry kontakt z chłopakami z RC Toruń . Załatwiają wszelkie sprawy bez problemów.Pozdrawiam
  14. Nielot

    ZDZ 90 RV-J

    No właśnie ta technika odpalania, Mam 80RVJ , jak oglądam zdjęcia 90-tki to widzę różnice tylko w innym cylindrze tj. powiększone żebra chłodzące i prawdopodobnie średnica tłoka . No jeszcze obrócony gaźnik i brak tekstolitowego ( grubego) dystansu pod nim (jest cienki), świeca zapłonowa z fajką też jest inna jak w 80. Co do odpalania ZDZ 90RVJ ? Obyś Darek był prorokiem bo 80 trzeba czasami "pokręcić" Pozdrawiam
  15. Nielot

    Zakręceni

    Perkoz i Akrobatek był na porządku dziennym, a żółta Webra w modelarni leżała za szybą od święta. :rotfl:
  16. Mam z The World Model Extrę 330 27%i przelatane cztery sezony z silnikiem ZDZ 80RVJ. Zastosowałem całe wyposażenie które zakwestionowałeś. Nie nawaliła żadna dźwignia i nic się nie urwało. Ja wywaliłem te metalowe zawiasy a reszta poszła oryginalna z zestawu czyli dokładnie to samo co dostałeś w Katanie. Pilota też nie mam, za to kółka w swoim modelu mam piankowe z zestawu. Wydaje mi się że szkoda kasy na ten osprzęt, wydaj lepiej jak koledzy radzą na porządny włącznik lub powerbox. Pozdrawiam
  17. Nielot

    piana w zbiorniku

    Ja mam tak samo. Może winny jest smok? Smok z filcowym filtrem proponuję.(właśnie po to aby ograniczyć do minimum ssanie spienionego paliwa)
  18. No właśnie, czy ktoś jest dzisiaj w stanie napisać książkę w stylu ABC Miniaturowego Lotnictwa? dać podwaliny młodym modelarzom? hm. chyba nie. Wielka szkoda
  19. Co do kątów i ustawienia względem maski osi silnika masz tu: http://www.pfmrc.eu/viewtopic.php?t=19067&highlight=ustawienie+silnika
  20. W prawdzie nie w moich dużych modelach ale u kolegi ten "sprzęt siał strasznie".Zasil instalację na próbę np . nicd lub nimh bez regulatora, jak pomoże to ten regulator jet przyczyną drgań i zakłóceń.Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.