Skocz do zawartości

Ryszard_I

Modelarz
  • Postów

    575
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Ryszard_I

  1. Ryszard_I

    LRS

    Byłbym wdzięczny gdybyś to sprawdził.
  2. Ryszard_I

    LRS

    Po próbach z serwotestem podłączyłem do dekodera SBUS/PWM 12 serwomechanizmów i okazało się, że kanały od 1 do 8 pracują normalnie. Natomiast kanały od 9 do 12 pracują z bardzo dużym opóźnieniem i mocno skokowo. Ruch z jednej skrajnej pozycji do neutrum odbywa się w dwóch skokach. W czasie prób retransmisja i QRX po SBUS. Czyli jak na razie nie zaryzykowałbym zastosowania QLRS jako linka do modelu latającego. Chyba że będzie to model wymagający do ośmiu kanałów. Jednak nie poddaję się i będę dalej eksperymentował z różnymi opcjami programowania QRX i QTX. Być może autor projektu dowie się o moich spostrzeżeniach i pomoże rozwikłać powyższe problemy.
  3. Ryszard_I

    LRS

    Katalogowe napięcie maksymalne dla E32(430T30D) to 5,2V. Czy Ty próbowałeś zasilać ten moduł 5,5V ?
  4. Ryszard_I

    LRS

    Nie wyzerowany wskaźnik. Nie chodziło mi o pomiar mocy tylko o fakt promieniowania. Poniżej foto z pomiaru mocy i co ciekawe do 1W trochę mu brakuje ale z tym trzeba się pogodzić. Mam kilka modułów 1W i żaden z nich nie osiąga 1W.
  5. Ryszard_I

    LRS

    Lekarstwem na tracone pakiety okazało się ekranowanie retransmisji. Porobiłem próby po PPM i po SBUS. Do pinu M1 QRXa podłączyłem buzer informujący o utraconych pakietach. Uwolniło mnie to od obserwacji LEDa i pozwoliło zająć się czymś innym. Zdarzają się utracone ramki przy bujaniu jedenastoma serwami jednocześnie ale występuje to bardzo rzadko. Jako QRX sprawdzałem zarówno moduł 6.0 jak i 6.2. Najpierw z załączoną a potem z wyłączoną telemetrią (Silent Mode). Poniżej QRX w czasie prób. Retransmisja firmy "WINIARY". Kostki rosołowe GR-12L i LORA EBYTE. Retransmisja po PPM. Retransmisja po SBUS. Czy to cośkolwiek promieniuje?
  6. Ryszard_I

    LRS

    Lekko skokowa praca serw podłączonych bezpośrednio do oprogramowanych wyjść M0 i M1 jest oczywiście zjawiskiem normalnym. Wyjścia te służą raczej do testowania działania odbiornika bez konieczności podłączania do autopilota lub dekodera S-BUS. Testowałem QRX podłączony po S-BUS do Pitlaba jak i do "Misiowego" dekodera S-BUS /PWM. QTX podłączony do odbiornika Graupner po S-BUS.Serwa wizualnie pracują płynnie lecz jak się dotknie paluchem orczyka serwa to wyczuwalna jest skokowa praca serwa. Maxiiii masz oczywiście całkowitą rację, że taka praca serw w niczym nie przeszkadza w czasie współpracy QRX z autopilotami. Wcześniej testowałem na stole wersję oprogramowania 1.82. QRX ustawiony po S-BUS i przy pracy QTX po PPM wszystko pracowało O.K. Natomiast po przeprogramowaniu QTX na transmisję po S-BUS trafiały się losowe utraty ramek. Zdarzały się one co kilkadziesiąt sekund. Wczoraj zmieniłem oprogramowanie na 1.91. QRX oraz QTX pracują po S-BUS i nadal co kilkadziesiąt sekund trafiają się utraty ramek. W czasie testów mam w nadajniku włączony serwotest ruszający płynnie jednocześnie jedenastoma serwami (dwunaste serwo jest od regulacji mocy RF, więc nim nie bujam). Ciekawostką jest fakt, że gdy serwotest buja jednym, dwoma lub trzema serwami to utrata ramek (zatrzymanie serw na około 1 sekundę ) jest zjawiskiem powtarzającym się co kilkadziesiąt sekund. Natomiast gdy w ruchu są wszystkie serwa oprócz tego od mocyRF to utraty ramek występują zdecydowanie rzadziej. Jutro z ciekawości przeprogramuję QTX na pracę po PPM i sprawdzę.
  7. Ryszard_I

    LRS

    Czy włączenie "Silent mode" w konfiguracji odbiornika jest równoznaczne z wyłączeniem telemetrii ? Dlaczego funkcja "Silent mode" jest wciąż beta ? Dlaczego praca serw nie jest płynna i serwa pracują skokowo. W Misiowym eLeReS serwa pracują płynnie.
  8. Ryszard_I

    LRS

    Pytanie kieruję do maxiiii. Czy w odbiorniku QRLS można wyłączyć telemetrię (aby pracował tylko jako RX). Czy ktoś to przetestował w praktyce np. z Pitlabem.
  9. Polecam przetwornice Pololu. Bardzo dobra jakość, solidne wykonanie i specyfikacja do każdego modelu przetwornicy oraz duży wybór.
  10. Kupiłem nadajnik nowy więc chciałem skorzystać z gwarancji producenta. Przekonałem się na własnej skórze, że jaki producent taka gwarancja.
  11. Pozwolę sobie opisać moją przygodę z Graupnerem MC-32. Kupiłem nówkę przez internet w DE (celowo nie napiszę w jakim sklepie). Kiedyś dawno temu miałem mc-18 i bardzo sobie chwaliłem. Następny nadajnik to był Multiplex MC-4000 i z tego nadajnika byłem najbardziej zadowolony. Dostawiłem do niego moduł 2,4 Jeti oraz 2,4 Weatronic i miałem nadajnik uniwersalny. Przelatałem tak kilka sezonów i pojawił się pulpit Graupnera. Był dla mnie zbyt drogi żeby go łyknąć tak bez zastanowienia. Trafiłem - jak to mówią kobitki - na <promocję> i go łyknąłem. Przelatałem sezon i było O.K. Zimą chciałem sobie poeksperymentować z ustawieniami szybowca.Trzymając nadajnik na kolanach bawiłem się oprogramowaniem i w pewnej chwili nadajnik wyłączył się. Wyświetlacz zgasł i nastała ciemność. Po chwili dał się załączyć ale po krótkiej pracy wyłączył się powtórnie. Zdjąłem dekiel i stwierdziłem, że przetwornica step-up jest tak gorąca, że nie można jej dotknąć. Pomyślałem, że albo uwalona przetwornica, albo coś zasilane przez tą przetwornicę. Skontaktowałem się z serwisem Graupnera i wysłałem nadajnik do naprawy gwarancyjnej. Po kilku tygodniach otrzymałem nadajnik z fakturą z której dowiedziałem się, że wymieniono płytę główną nadajnika wraz z przetwornicą. Z ciekawości otworzyłem dekiel i stwierdziłem, że serwis Graupnera kłamie jak z nut. Płyta główna była ta sama ponieważ zaznaczyłem ją w charakterystyczny sposób przed wysyłką nadajnika. Włączyłem nadajnik i po kilku godzinach pracy usterka powtórzyła się. Wysłałem nadajnik powtórnie, Graupner powtórnie wymienił płytę główną ale znów na niby bo to była w dalszym ciągu ta sama płyta główna i w dalszym ciągu nadajnik był niesprawny. Widząc podejście serwisu do klienta postanowiłem spróbować na własną rękę zlokalizować usterkę. Nie powiem, że było łatwo ale powiodło się. Przyczyną była upływność kondensatorów blokujących w zasilaniu STM 32. Są to kondensatory 10mikro typu MLCC. Jest ich chyba 12 sztuk i sprawnych było 2 sztuki. Reszta miała większą lub mniejszą upływność. To obciążało stabilizator 3,3V i oczywiście przetwornicę step-up 5V. Po wymianie kondensatorów nadajnik śmiga bez problemów. Wnioski nasuwają się same. Serwis Graupnera to dno. Nadajnik wykonany trochę jak zabawka. Natomiast link jest zajebiście pewny i bindowanie natychmiastowe a to jest bardzo ważne.
  12. 12L ma możliwość wystawienia sygnału cyfrowego SUMD (taki grapnerowski SBUS) i nie wystawia SUMO ani SUMI czyli nie ma wejścia ani wyjścia PPM. Natomiast 12 bez literki L ma SUMO czyli wyjście PPM, lub SUMI czyli wejście PPM, lub SUMD.
  13. W starszych wersjach softu nie było opcji bindowania MODEL, GLOBAL dlatego nie było również informacji o tym w instrukcji obsługi. Niech kolega MarcinRc1982 skasuje zbindowany odbiornik przez bindowanie nadajnika z wyłączonym odbiornikiem. Gdy nadajnik nie będzie miał zbindowanego odbiornika to wtedy załączyć odbiornik i uruchomić funkcję bindowania. Nadajnik będzie skanował i gdy odnajdzie załączony odbiornik wtedy pojawi się opcja GLOBAL lub MODEL. Należy wtedy wybrać opcję MODEL i zatwierdzić. Opcje GLOBAL i MODEL nie pojawiają się na zbindowanych odbiornikach. Można je zobaczyć tylko przy pierwszym bindowaniu. Tak jest w nadajniku MC-32 ale myślę,że w MX-20 jest tak samo.
  14. Jest to rezystancja całego pakietu.
  15. Ryszard_I

    Modelarze

    W Moszowicach koło Głogowa bywałem ale tam nie ma lotniska.
  16. Czuję się wywołany do tablicy w temacie Thermik 3XL. Jest to mój pierwszy model tego producenta i mogę wypowiedzieć się tylko na temat tego jednego modelu nie oceniając całej gamy modeli produkowanych przez Pana Valentę. W skali ocen jaka stosowana była w moich czasach uczniowskich, czyli od 2 (niedostateczny) do 5 (bardzo dobry) dam modelowi Thermik 3XL ocenę 4 (dobry). Model zrobiony w miarę przyzwoicie. Moim zdaniem mógłby być lżejszy. Na pewno nie można porównywać go do jakości modeli wyczynowych bo to nie jest model wyczynowy. Model jest wart swojej ceny.
  17. Wracając do tematu śmigła. Polecam https://shop.modellbau-freudenthaler.at/13--cfk-klapp-propeller-?p=2 Bardzo dobre i sprawdzone śmigła. Warto dołożyć parę złotych ale masz pewność, że łopatka nie odpadnie.
  18. Graupner USA podaje informację o rozdzielczości ale nie podaje informacji o zastosowaniu hallotronów. Wersja MZ24 (ta bez PRO) też ma rozdzielczość 4096 a gimbale ma na potencjometrach.
  19. Soft MZ24-PRO daje możliwość korzystania z sekwencera kanałów, przełączników logicznych i z funkcji Auto Trim. Pytanie do Zbyszka i Tomasza. Z jakiego źródła pochodzi informacja, że gimbale na hallotronach? W MC-28 owszem na hallotronach ale w MZ24-PRO ?
  20. Ryszard_I

    ASW-19

    AWS też może być ale koniecznie po myślniku - coondel. AWS-coondel ! .
  21. Ryszard_I

    ASW-19

    Tomasz, Twoja wypowiedź świadczy o tym, że jednak można w normalny sposób odnieść się do problemów kolegi Władysława. Celem forum jest między innymi pomoc w sensie dzielenia się swoją wiedzą więc zapytam raz jeszcze, czy kolega Roman pomógł?
  22. Raytronic C-60 jest od dawna na rynku modelarskim. Ładowarka sprawdzona i bezproblemowa. Wnętrze tej ładowarki kryje w sobie układ elektroniczny bardzo podobny jeżeli nie identyczny z układem analogicznych czyli dwukanałowych ładowarek HYPERION EOS. Miałem obydwie tzn. Raytronic C-60 i Hyperion EOS. Raytronic poległ po kilku latach intensywnego używania ale tylko i wyłącznie z mojej winy. Uważam, że na Twojej liście zdecydowanie Raytronic C-60 powinien być na pierwszym miejscu. Ładowarka którą proponuje Darek zdecydowanie wygrywa z ładowarka Raytronic C-60 wyświetlaczem, ponieważ wyświetlacz w ładowarce Raytronic C-60 jest mały. Cyfry i litery są małe. Zresztą dla faceta po 60-tce nie ma za dużych wyświetlaczy raczej każdy wyświetlacz jaki by nie był wielki to mógłby być jeszcze większy . Pragnę jednak zwrócić uwagę na to, że Raytronic C-60 bezapelacyjnie wygrywa swoją mocą 1000W! Przy ładowaniu pakietów o ilości 6 cel i znacznej pojemności a przy ładowaniu równoległym w szczególności ma to kapitalne znaczenie.
  23. Ryszard_I

    ASW-19

    Nie doradził, nie pomógł nie przedstawił jakiejkolwiek propozycji rozwiązania dylematu. Czaił się i czekał na dogodny moment aby profesjonalnie obszczekać - jak cyt. post #16: coondel. Pozwolę sobie skorzystać z funkcji "edytuj". Z pokorą przyjmuję -1. Kolega Władysław w pierwszych słowach swojego pierwszego postu napisał cyt. post#1: "Witam i proszę o pomoc". Proszę o uczciwą odpowiedź czy takiej pomocy udzielił kolega Roman?
  24. Ryszard_I

    To tylko Jantar

    Jak rozumieć od zera w górę i od zera w dół? Co jest zerem, co górą a co dołem. Chyba Tomasz dopatrzył się nielogicznego ustawienia działania drąga u Jurka. Drąg do przodu- model silnikowy przyspiesza, drąg do przodu-szybowiec zwalnia. Powinno być- drąg do przodu szybowiec przyśpiesza. Czyli drąg do przodu - BF nieaktywny. Jurek chyba ma inaczej.
  25. Ryszard_I

    To tylko Jantar

    Nic mi tak nie poprawia humoru jak to forum. Jestem przekonany, że spełnia ono swoją misję w 100%.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.