Skocz do zawartości

symon5

Modelarz
  • Postów

    584
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez symon5

  1. symon5

    Test oleju Castrol R40

    grzegorz nie rozumiem tylko po co kombinujesz z tym olejem , czy dla własnego doswiadczenia ? może warto .są oleje specjalnie robione i do paliw opartych na metanolu i specjalnie robione dla modelarzy .osobiscie używałem swego czasu np. shell advanced racing 2t coś tam jeszcze dalej i dolewałem albo i nie dolewałem rycyny ze 2% . a do pawła w fsr znaczna cześc modelarzy na świecie stosuje paliwo oparte na 3 olejach tj.klotz ,edl i rycyna i naprawdę nie słyszałem żeby motorki ponad miarę się sypały (no chyba że tak jak andrzej tajemny składnik dodaje ....serce włożone ale to nie tylko w paliwo )
  2. symon5

    Zdjęcia silników -

    a może jest to konstrukcja przeznaczona do jakijś pływajacej redukcji ? bo innego przeznaczenia nie widze , no jeszcze sztuka dla sztuki . napewno nie jest to konstrukcja o wysilonych parametrach .
  3. symon5

    Webra 40

    bartek a co prócz silnika posiadasz ,a po drugie masz niedaleko białystok dowiedziałbyś sie o jakąs modelarnie podjechał i po problemie ,widze czarno twoje próby odpalenia tego silnika
  4. symon5

    Zdjęcia silników -

    jak na mój gust jakaś combatowo -wschodnia
  5. jak napisałeś od świecy do podstawy łaczacych sie stożków rury , a odległość niech napiszą koledzy startujący w 7,5
  6. http://www.fsrvho.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=169 - proponuje zgłębić temat na właściwym forum i tu zadać pytania .
  7. andrzej ile ludzi tyle rozwiązań przedstawiłem swoje ,a na moim handlarze silikonem mało zarobią .czemu cie nie było w lińsku bo ja przyjechałem popatrzeć jak stare chłopy sie bawią .najgorzej że bezemnie
  8. andrzej powiem szczerze jestem zaskoczony twoim rysunkiem tj. sposobem połączenia które stosowałeś . stosując butelki po domestosach 1250ml. żadnych ssawek nie stosowałem ,ciśnienie z rury podawałem do prawej butli na jej górze nastepnie schodze do piwnicy zrobie zdjęcie i zaraz wrzuce . mam nadzieje że zdjęcia są wystarczająco przejżyste i opisane tak jak wczesniej pisałem w środku niema żadnych ssawek krócce toczone z aluminium z kołnierzami bodajrze fi 12 niewidocznymi bo w środku o otworach fi 3 skrecone nakretką m6 .wężyki silikonowe solidne bodajże 3/7 tylko na zewnątrz zbiornika długa rurka mosieżna kupiona w praktikerze przylaminowana do dna .pokrótce nasze motorki mają momenty niezłe a więc paliwo najpierw jest przetaczane do zbiornika z lewej strony (patrzac od rufy) i stąd jest przetaczane do komory pływakowej gdzie jest zawsze stan paliwa i dlatego jest niepotrzebna ssawka .na zdjęciu widać pomiędzy zbiornikami mały zbiorniczek pośredni między rurą a właściwym zbiornikiem ,może zaistnieć sytuacja szczególnie gdy model jest zatankowany na full , podczas zdjęcia gazu masa paliwa przetacza sie do przodu zbiornika i przy niskim ciśnieniu w rurze może dojść do cofniecia paliwa w rurę , zapomniałem że teraz są zaworki jednokierunkowe .oczywiście na końcu układu paliwowego komora pływakowa . jakby co to pytaj
  9. grzesiek nie twórz teorii wszyscy pływają ze zbiorniczkiem wyrównawczym ponieważ silnik lepiej reaguje na gaz ,a gdy silnik jest wkręcony w obroty to przy ciśnieniu reakcja na zdjecie gazu jest wolniejsza .w twoim motorku do akrobacji są ze 2 krotnie mniejsze obroty jak nie lepiej . no ale twoja decyzja wszyscy kiedyś pływalismy tylko na ciśnieniu i też sie pływało ,a co do mitu dla mnie motorki nie gasły .co 2.4ghz to andrzej niech cos napisze powodzenia. a tak propo akrobacji to ja rekreacyjnie latam modelem f2b także na cisnieniu.
  10. na rysunku brak jeszcze komory pływakowej . paliwo idzie do komory pod ciśnieniem i z niej silnik pobiera paliwo normalnie bez cisnienia .a wracając do rysunku to jest tylko wzór w przypadku 2 zbiorników jest prostsza sprawa i nie stosuje sie wtedy ssawek do paliwa . andrzej ma ci to narysować.
  11. patryk absolutnie nie jest moim celem zniechecanie do budowy tego silnika a wręcz przeciwnie .tylko zachecam do pracy zgodnie ze sztuką i nie tylko w przypadku tegoż silnika
  12. władek ale chyba zapomniałeś o drobnym ,byc może bez znaczenia fakcie .wszyscy ci przez ciebie przytoczeni wynalazcy byli prekursorami i nie mogli korzystać z cudzych doświadczeń a kolega może i byłby błąd gdyby nie korzystał
  13. niekiedy wystarczy prosta odpowiedż bez wyższej inżynierii chemicznej i technicznej ,w życiu namieszałem litrów dużo i nie kombinowałem tylko lałem składniki do 100% całości objętościowo i nie miałem problemu z silnikami.niedawno jeszcze sprezentowałem moje stare paliwo od łódeczek dla kolegi do latania rc i sobie chwalił prace i uruchamianie motorka .czyli tak jak napisałeś grzesiek i będzie git
  14. skoro kuba chce wykonać zgodnie z pierwowzorem to nie może zrobić tej części karteru cylindrycznej i trzeba to uszanować
  15. stanisław myśle że o potrzebie wykonania prostego oprzyżądowania technologicznego nie ma co wspominać , jest to oczywista oczywistość a nie mam zamiaru obrażać niczyjej inteligencji tłumaczeniem o jej potrzebie
  16. ejże myśle że otwór w panewce wykonuje sie zawsze na gotowo po wciśnięciu , tak więc robienie otworu rozwiertakiem bez sensu ale generalnie kolejność wykonania takiej tulejki jak piszą koledzy i najlepiej z metra . a przy okazji z jakiego materiału robiłeś te panewki
  17. paweł jest taka kategoria jak silniki pneumatyczne i on należy do niej .a wiatraczki służa chyba do chłodzenia
  18. andrzej widze że zbierasz nie tylko stare motorki ale i literature o starych motorkach
  19. darek czy naprawde nie zauważyłeś że jest to projekt i konstrukcja sprzed 70 lat ,wystepowały wtedy różne dziwności w konstrukcjach , zaledwie parę lat wcześniej opatentowano system sterowania modelami na uwiezi
  20. oj kuba nie zaperzaj sie bo nie ma o co i po co tutaj są sami tobie i twemu projektowi przychylni ludzie .a że wyrażają nie zawsze pochlebne opinie uważam jeśli na temat i merytoryczne mają prawo . wracając do tematu może miałoby sens budując silnik modelarski z końca lat 40 uwzględnić przy jego budowie wiedze i materiały 21 wieku ,zachowując idee oldengina . np po jakiego czorta czop wału nitowany i lutowany na mosiądz zrobić z całości bo na tylko wciskany czop mało mięsa , korba może z pa-6 nawet bez panewek brązowych będzie napewno dobrze . trzeba mieć świadomość że wiele uwczesnych zastosowanych materiałów wynikało z braku właściwych materiałów w powojennych czasach i miało wpływ na uwczesne konstrukcje silników modelarskich .a może jak napisał andrzej wykorzystać gotowca w postaci radugi i na jej podstawie zrobić porządny motorek z usuniętymi jej błedami konstrukcyjnymi .chyba się za bardzo rozpisałem
  21. kuba a to znasz , prawdziwa cnota krytyk sie nie boi powodzenia
  22. znalazłem na youtube właśnie avro i póżniej jeszcze strone silnikami ,może kogoś zainteresuje
  23. próbować zawsze jak nie wyjdzie doświadczenie bezcenne a na marginesie w toruniu mieszka jeden z lepszych specjalistów w robieniu naszych motorków .poszukałem na jołtubie i znalazłem silniki rotacyjne w akcji ,dwupłaty z I w.ś. i takie silniki jak orginał super .
  24. irek nie interesowałem się to nie wiedziałem a teraz wiem i chetnie bym zobaczył w akcji poszukam na jołtubie
  25. andrzej trzeba pamietać o przyczynach dla których modelarze wtedy budowali silniki ,brak dostepności przede wszystkim no i cena .jak pamietam przed 1939r silnik modelarski nazwy nie pomne a produkowany bodajże w krakowie kosztował wraz z pudełkie ,wyczerpującą instrukcją oraz niezbednymi narzedziami 160zł z tego co wiem cena wtedy dla 99,9 % modelarzy astronomiczna . a po 45 pomimo wspaniałych uwczesnych konstruktorów i ich konstrukcji wykonywanych chałupniczymi metodami niewiele sie dało w tym kraju zrobić . natomiast nawiązując do tytułu tematu nie słyszałem żeby ktoś zbudował silnik modelarski rotacyjny do makiety ,to by było ciekawe .a może zbudował jestem ciekaw
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.