-
Postów
6 785 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
85
Treść opublikowana przez Shock
-
Witaj na forum .
-
Witaj na forum . Cieszę się z 2 powodów ,pierwszy to ciekawość co to za dzieło sztuki ,drugi że pochodzisz z mojej rodzinnej miejscowości .
-
Wojciech ,bierz jakiekolwiek SLS-y ,to znakomite pakiety . Dualsky za chwilę będzie wyglądał jak parówka czy serdelek ... A nie możesz zacząć od dedykowanego śmigła, od razu musi być power ?
-
Czyli napiszę nieskromnie że moje pierwsze skojarzenia były słuszne ,Radek tylko to potwierdził ?
-
Takie modelarskie życie Yaczka szkoda ,ładny model. Ale prawdziwy modelarz zaciska zęby i w głowie już rodzi się kolejny plan ....
-
Mistrzostwa Polski F3F - zapraszam i poszukuje sędziów
Shock odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy modelarskie
Ja być może bym był chętny ale W ten weekend ma kolegę ( Nas ), odwiedzić znany producent ,znanego ,znakomitego modelu na R i mamy nadzieję na ustawkę na wspólne latanie/podszkolenie na hałdzie a warunki mają ponoć być sprzyjające a potem "obrady" w knajpce ... Tak więc zachodzi konflikt interesów , chyba że pogodzi nas pogoda lub ewidentnie coś się wyklaruje i dotrzemy Wrocka -
Dawaj foto . A w temacie halówki, to nie obawiaj się sufitu i żaluzji,najgorsze są siatki zabezpieczające na halach ,jak model zawiśnie śmigłem lub podwoziem 3/4 m nad ziemią to jest problem ...
-
Halówka jak halówka ,buty zajebiste !
-
Ciekawe . Dla mnie to teoretycznie jest "tuning" gażnika czyli podpinasz wężyk ,wpuszczasz do kadłuba i gaźnik nie reaguje na wahania ciśnienia i obroty są stabilne,silnik nie gaśnie itp. Dawniej tak się robiło dolutowując króciec do otworku w płytce .Może tu jest to gotowe ale to tylko moje, być może błędne gdybanie .
-
Witaj na forum .
-
Popieram Marcina post, to mój też ostatni .Uważam że dalsza dyskusja jest zbędna... Model 1,6 m akrobat ,z benzynowym silnikiem 25 cm ? Może idź już w pewne ,sprawdzone schematy typu 1,8m -30 cm 2,2 m-50 cm 2,7 m 100 cm ... To co planujesz czyli 1,6 z benzyniakiem będzie w Twoich rękach szybkie ,nerwowe i długo nie pożyje chociaż tego absolutnie nie życzę i obym się mylił.Nie myśl że model mniejszy jest pewniejszy w locie a zawis,rolling harier...no cóż z czasem przyjdzie . Powodzenia.Podziel się efektami .
-
Czy nie potrafiłeś wyciągnąć jakichkolwiek wniosków z poprzednio założonego tematu tylko dublujesz znowu pytania ? http://pfmrc.eu/index.php?/topic/63895-pomoc-w-doborze-silnika-eli-regulatora/
-
Na razie nie jest tak źle,widać że szukasz ,my próbujemy Ci pomóc... No to faktycznie jest problem jak samemu człowiek nie potrafi się określić czego szuka,ja mam wrażenie że jednak masz parcie na tego mx-a ale nie chcesz się postawić i napisać że jego to byś robił . Może jednak próbuj jak twierdzisz że masz te plany ,może coś z tego wyjdzie,choćby nauka pod przyszłe modele a sam się przekonasz czy "forum" miało rację czy Ty ... Za 2-3 stówy kupisz trochę materiału .
-
Skoro jest pewien budżet to rada Wojtka jest zdecydowanie najbardziej optymalna . Husky od Leszka będzie latał znakomicie a i wykonanie modelu jest spoko.Silnik kupisz nawet za pińcet ,serwa standardy to też nie majątek i możesz cieszyć się lataniem benzyną co Ci się marzy . Po Twoich postach pozostaje jednak wrażenie, że możesz mieć problemy ze złożeniem z planów modelu konstrukcyjnego więc jakiejś kupno używki to całkiem sensowny pomysł.
-
Masz wymagania jak na początek . Jak to pierwszy model benzynowy to daruj sobie mx-a to rasowy akrobat .Chyba że masz sporą ambicję i czujesz że dasz radę polecieć nim lub masz pomoc jakiegoś doświadczonego modelarza. Najpierw zrób coś proste, co dobrze lata,naucz się obsługi benzyniaka,potem przyjdzie czas na atrakcyjny wygląd ...
-
Jeszcze do poniedziałku można głosować . Zachęcam serdecznie. Wynik ankiety ciekawy,do przewidzenia... aczkolwiek mnie zaskoczyło (pozytywnie) sporo głosów na 4 pozycję .
-
Budowanie tego modelu o rozpiętości 30 cm większej to raczej nieporozumienie... Nie odczujesz żadnej różnicy,narobisz się,na końcu stwierdzisz że to było bez sensu. Za szybko się poddajesz ,skaczesz z kwiatka na kwiatek,dostałeś tyle pomocnych postów ... Najprostszy górnopłat typu piperek/wicherek z rozpiętością 2-2,5 m w górę można zrobić za grosze jako drewniak ,do tego benzyniaczek 20/30 cm i cieszysz się jak dzieciak . Na akrobaty przyjdzie czas .
-
Wytłumaczyłem się ze swojej gafy ale Ty musiałeś ironicznie się do tego odnieść ,niech będzie... Andrzej jakoś to zrozumiał. Ale wracając do Twojej sugestii to wraz ze zdecydowanym wzrostem mocy ponad fabryczną dobrą regułą jest też dostosowanie układu hamulcowego do zwiększonych osiągów co też i ja uczyniłem. Tarcze 296 mm oraz 4 tłoczkowe zaciski Brembo zdecydowanie polepszyły działanie "hebli" . Sorki Andrzej za małe OT w temacie .
-
No tak ....czytanie ze zrozumieniem ,niestety ja błądziłem po czterosuwach ...(2,5 v6) Przyznaję się że nie śledzę szczegółowo tematu a chciałem zabłysnąć .
-
Jak już tak dyskutujecie to mnie w aucie wymiana wydechu na przelotowy (liczony,3 tłumiki) dodała 20 koni i nie w teorii tylko auto zhamowane przed i po .Oczywiście oprócz tego hałas wzrósł sporo, ale ta euforia i endorfiny o których pisze Michał bezcenne .
-
Dostałeś minus za konkretne wpisy ,nie za nic . Osobiście mam ogromny szacunek dla dawnych modelarzy,takich trochę starszych, co dłubią w swoich modelarenkach. Z ich rąk wychodzą czasem niezłe cudeńka .Ale takich modelarzy jest niestety już coraz mniej i ten fakt będzie z czasem się pogłębiał. Nie możesz negować tego że kogoś stać , że ma możliwości, to robi eksperymenty np. z mocami silników bo nawet do zwykłych/firmowych modeli nie jest zalecany jeden konkretny silnik tylko zależnie od preferencji/osiągów sugerowane są różne mocowo motory. Owszem wpakowane pieniądze o niczym nie świadczą ale nie jesteś w stanie bez nich zrobić konkretnych modeli na konkretnym poziomie czy to makiety czy modelu akrobacyjnego ,szybowca. Zgadzam się że obecna moda na drony trochę wypacza pojęcie modelarstwa. Dawne modelarstwo polegało na ślęczeniu w piwnicy kilku miesięcy,lat ,budowaniu i oblocie który różnie się kończył bo taki modelarz może umiał budować ale nie umiał latać bo nie ćwiczył a budował i tak czasem w koło macieju.Znam dobrze kilka takich przypadków... I ja tam wolę obecny stan .
-
Bartosz, mam nadzieję że to faktycznie z przymrużeniem oka... Piszesz świadomie kontrowersyjnego posta ,dałem Ci minusa,bez chęci dyskusji a Ty dalej ciśniesz bzdety. Nie nazywaj mnie kimś z Twojej wydumanej kategorii. Dość się nakleiłem,narobiłem modeli(obecnie kleję) i błogosławię obecny postęp i czasy za możliwość bezproblemowego korzystania z wyboru serw ,silników ,modeli,foli,elektroniki a nie dawne czasy gdzie dostępna była jedynie balsa ,sklejka,nitrocelon,papier japoński,piłka ręczna a serwa stosowało się takie jakie się gdziekolwiek od kogoś dostało,wymieniło. To że Ty być może nie potrafisz się do obecnego poziomu modelarstwa zaaklimatyzować nie oznacza że masz po kimś jechać za to że może kupować co zechce ,ma kasę,lata gotowcami i cieszy michę z tego powodu. Ja nie spotkałem się z faktem wywyższania się kogoś co ma profi złożony,na firmowych komponentach kupny ,firmowy model Pozostaje nic tylko pozazdrościć pozytywnie takiego faktu a u Ciebie przybrało to widzę postać chyba zazdrości,zawiści.
-
Sugeruję Kęty ,z Bochni nie tak daleko,a Wojtek już był u Nas . Z trunkami problemu nie będzie ...
-
Ponoć z nim spał i złamał poziomy ...
-
Witajcie . Pozwoliłem sobie na zrobienie ankiety w mocno dyskusyjnej sprawie a mianowicie pojawienia się tematu politycznego na Naszym forum. Z racji sporej liczby jego wyświetleń czyli poniekąd zainteresowania tematem możecie wyrazić swoje zdanie co o tym sądzicie.Ankieta jest tajna,bez obaw ,żadne konsekwencje nie grożą.. Ankieta nie jest wiążąca,trwa tydzień,ostateczne ewent. decyzje należą do Administratora.