Shock

Pochwal się wyposażeniem

Coś takiego znalazłem w moich szpargałach. Jak Ci pasuje to mogę podesłać . Rozstaw wydaje się 4 x 29 mm

No i se mam . Niestety na razie model swoje odleży w pudełku bo jadę odpoczywać Oczywiście nie omieszkałem sprawdzić zawartości pudełka i tu doznałem sporego zaskoczenia, nawet małego szoku. Jestem pod wrażeniem wykonania modelu, wszystkich detali, najdrobniejszych szczegółów, kompletnego wyposażenia do budowy modelu -nigdy nie miałem modelu z Multipleksa i wiem za co zapłaciłem ! To nie tylko kawałki elaporu , galanteria robi wrażenie. Przymierzyłem Phasora.... to chyba jednak lekka przesada pocisk ziemia powietrze zrobię jednak z Toxica. Poza tym oś Phasora jest za duża do piasty i kołpaka z Funraya.

Akurat w tej kwestii to mogę siedzieć non stop pod pantoflem

Funray Team

Heh, nie wszyscy poddali się ewolucji i nadal mają gaz na drążku i BF na drążku . I dobrze im z tym. I żadne argumenty tego nie zmienią bo tak też jest dobrze ...

Jutro wybieram się po Funraya.. Model mam okazję widzieć na lotnisku i wart jest zainteresowania !! . Boguś prawdę pisze i fajnie że zrobił temat o tym modelu. Niby pianka a zadziwia "dojrzałością" i charakterystyką lotu . W oczekiwaniu na Toxica będzie umilał mi czas . Biorę golasa, pakiety 4 S mam, regulator mam, serwa się znajdą, trzeba zakupić jakiś sensowny silnik. P.S żona mi kazała kupić .

Spoko Paweł. Popracuj na awatarem, popracuj nad ortografią i zawitasz na forum .

Przemek, spokojnie, nie unoś się tak... Sławek powyżej idealnie przedstawił "sens' tego tematu ... Mnie jak moderatorowi też wychodzi bokiem bo nie wiem który raz sprzątałem temat czy ratowałem Marka przed linczem... Ja przyplusowałem posta Jarkowi bo wydał prosty wniosek który sam nasuwa się po lekturze tego tematu . I to nie żadna złośliwość czy pomyłka forum .

O, to chyba o mnie . Idealnie wpisuję się ostatnio w tę "sentencję" choć nie wiem czemu Jurek wspomniał o tym w kontekście tematu o zawodach ... I nie wiem czy mam się zawstydzić, poczuć winny czy może olać autora . Różne są style życia ale faktem jest że mam ostatnio modelarskiego doła i psycho-blokadę na latanie ...mam nadzieję że niebawem popuści. Sorki z OT.

Ciaśniutko . Ten pakiet (pojemność) na wiele szaleństwa nie wystarczy ... Życzę udanego oblotu i czekamy na wrażenia

Koledzy, uważam że ten temat w dalszej formie czyli otwartej, nie prowadzi do niczego dobrego... Kto chciał to wyraził swoją opinię . Wojtek wg mnie zachował się z honorem, Piotr swoim postem po prostu się skompromitował. Konflikt jest raczej prywatny i zróbmy wszystko by nie stał się międzynarodowy... Mam nadzieję że na zawodach, face to face Piotr i Wojtek dojdą rozmową do końca tego banalnego konfliktu. Na kompie łatwo się pisze, w realu już ciężej popatrzeć komuś w twarz i powtórzyć to co się niezręcznego napisało... W związku z tym temat zamykam, jednocześnie informując Piotra i Wojtka że jeśli chcą od siebie coś jeszcze dodać to proszę o info na PW -temat otworzę ponownie.

Szacun Wojcio . Myślałem że te zaszłości już dawno rozeszły się po kościach a tu nadal jest ciśnienie... Warto Piotrze skorzystać z propozycji Wojtka bo pewnie uczciwa i szczera . Dodam Piotrze że jeśli zapomniałeś to Wojtek jest DYREKTOREM ! a nie DErektorem . Masz problem z polskim to polecam słownik

I nawet da się latać na bazach Widok z innej perspektywy - https://www.youtube.com/watch?v=l_WelsjnI18

Ja tym bardziej.. Zwykle płacę max. 15 zł za piankę i to z Gillette ! choć ostatnio wolę żel Jasne że można coś zrobić "po piniądzach" , można jeść szynkę jak i mortadelę i obie mogą smakować. Z tym jednak że większość skłania się do szynki mimo że o wiele droższa... Nie dyskredytował bym modeli z RcFactory bo to profesjonalne i solidne modele o znakomitych własnościach lotnych. To takie Rollce-Royce wśród modeli z epp. Jak kogoś stać to warto. Jak nie, to niech kupuje podkłady,płyty epp i sam tworzy... Na bank nie uzyska tego co dadzą mu model z RCF. Choć na pewno latać będzie. Tak naprawdę do nauki 3D potrzeba "byle jaki" model bo i tak pewnie będzie wielokrotnie naprawiany,klejony ... Dużo takich modeli jest chińskich i całkiem przyzwoicie latających. A choćby nie wiem jaki był by model to jak ktoś nie ma predyspozycji do latania 3D to i tak będzie miał pod górkę Mam namiar na taki model w uczciwej cenie ,mogę podać kontakt (sam niedawno szukałem takiego/podobnego modelu ) https://www.nitroplanes.com/02a-008-1100mm-yak54-3d-epp-kit.html

Tu był mój głupi post . Edytowałem . Szkoda modelu.

Witaj na forum .

Mam nadzieję że większość wie i jest dumna z tego faktu Choć rozgłos marny w mediach... https://www.magazynsportowiec.pl/patrycja-pacak-mistrzynia-swiata/ https://dziennikzachodni.pl/czestochowianka-mistrzynia-swiata-w-akrobacjach-szybowcowych-zadna-kobieta-jeszcze-tego-nie-dokonala-zdjecia/ar/c1-14310849

Panowie, tu przenoszę wszelaki "spam" dotyczący pikniku Warbirds 2019 w Bobrownikach . Wszelaka dyskusja bez zbędnych emocji mile widziana tutaj nie w temacie piknikowym.

Szybowiec ??

Proszę o bardziej szczegółowe określenie pozycji Skąd .

Oblot jak oblot ... to ledwie trochę startu na tym filmiku . Ale silnik widać daje radę . Ciekawe jak całokształt wrażeń .

Irek nie denerwuj się . Andrzejowi po prostu się pomyliło... On nie wiedział że to piknik tylko myślał że zawody F4H-P gdzie makietowe lądowania to podstawa Tu wystarczyło że model siadł i był cały a za to dostawał brawa.

Dla niektórych to marzenie taki wiatr do latania na klifach lub temperatura do opalania ...

Panowie, naprawdę nie ma o co bić piany... Bywam praktycznie na każdym pikniku w Bobrownikach (na warbirdach nie bo nie mam odpowiedniego modelu i szanuję decyzję że inne nie mogą latać) i trzeba napisać wprost że to świetne, aczkolwiek wymagające lotnisko, głównie do lądowania. Z racji tego że organizuje się tam profesjonalne pikniki to raczej pojawiają się tam doświadczeni modelarze i nie powinni oni mieć problemu z lądowaniami. Zwykle takie obawy mają Ci co są pierwszy raz lub nie czują się pewnie lub silny wiatr w poprzek trochę odstrasza . Miejscowi "wlatani" w lotnisko raczej mają opanowane do perfekcji lądowania i nie narzekają. Podsumowując- nie można mieć pretensji do kogoś kto zwraca uwagę na fakt że lotnisko jest wymagające -bo jest ale jednocześnie po kilku lotach można z powodzeniem opanować pewne i bezpieczne lądowania.