andrzej351

witam! w całości model prezentuje się niesamowicie... jaki rozmiar ma to śmigiełko ? pozdrawiam!

według mnie bardzo dobrze to wygląda ,wszystko przejrzyście i schludnie "poukładane" .

świetnie Sławku!! zrób ostateczną wersję tej katanki to i ja się skuszę na takiego małego "tartaczka" . już z samego opisu oblotu i własności lotnych podoba mi się to twoje cudo.

idziesz jak burza Sławku,bardzo podoba mi się ten projekt

zapowiada się bardzo ciekawie...

witam i gratuluję zakupu ! żeby nie dublować tematu mógłbyś pociągnąć dalej ten temat: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/20716-precisionaerobatics-extra-260/page__st__140 pochwal się jakie wyposażenie Ci dobrali oprócz silnika i regulatora . pozdrawiam!

modelik wyszedł Ci naprawdę rewelacyjnie .bardzo mi się podoba to transparętne oklejenie oraz naklejki. napisałeś że model trochę przepada w locie plecowym,spróbuj więc przesunąć SC trochę do tyłu.modele fun fly zostały wymyślone do latania 3D i z tylnym wyważeniem lata się nimi dużo lepiej. mógłbyś trochę napisać o tym jak spisuje się napęd w modelu,na ile starcza pakiet i czy jest odpowiedni nadmiar mocy do ewentualnych lotów 3D...

Robert,dobrze będzie . nazakładałeś tyle opasek na przewody iż nie ma opcji by któryś się zsunął. w moim Yaku pakiety zasilające są obok zbiornika i też się martwiłem że może być mokro od paliwa itp.. okazało się że instalacja paliwowa jest tak szczelna i sucha że elektronice modelu naprawdę nic nie grozi.

według mnie wszystko jest ok,tylko ta lokalizacja pakietu tuż pod przewodami jest ciut nie po mojemu .może jestem trochę przewrażliwiony ... oczywiście pod tymi dwiema rurkami wychodzącymi ze zbiornika jest trzecia do tankowania...

może są jakieś naprężenia w przeniesieniu napędu na ster i dlatego serwo się spaliło? to jest raczej niemożliwe żeby dwa serwa ot tak się spaliły...

piękny model!gratuluję tak świetnego zakupu .

witam!gdzieś wyczytałem że nie zaleca się montowania filtra paliwa w opisywanym miejscu.poza tym w gaźniku jest filtr. w moim Yaku nie stosowałem nic,ssak w zbiorniku jest sam w sobie filtrem,na przewodzie tankującym paliwo też jest filtr a o gaźniku już nie wspominam.

z logicznego i elektrycznego względu jest to niemożliwe. dziwne pomysły macie... :D

witam!mam pytanie,czy przy takim montażu na serwie orczyka kierunku nie luzuje się jedna linka bardziej przy skręcie?gdzie kupiłeś ten orczyk?wygląda podobnie jak ten mój kupiony z HK. w moim Yaku 54 przy takim zamontowaniu orczyka występował objaw opisywany wyżej,odwrócenie orczyka o 180 st. to zniwelowało.

wszystko pięknie i gładko.nikt nie będzie wnikał w krzywo przyklejony pasek tylko oceniał właściwości lotne modelu bo akurat te według mnie są najważniejsze...

fajny model!mam nadzieję że w tym sezonie uda się go oblatać... P.S. było by miło gdybyś uzupełnił swój profil pozdrawiam!

witam Sławku!Twoja Katanka wygląda naprawdę świetnie,a to oklejanie folią transparętną bardzo mi się podoba.ciekawi mnie bardzo jakie włożysz do modelu wyposażenie i jaka wyjdzie waga do lotu. tak się składa że mam EXTRę 260 PA i właśnie to oklejanie przezroczystą folią bardzo mi się podoba.oczywiście z ciekawością będę śledził Twój wątek z tym autorskim projektem EXTRy . pozdrawiam!

nie przejmuj się tym,jest to normalna praca ładowarki i pod koniec procesu ładowania kiedy pakiet jest prawie pełny występują takie chwilowe skoki napięcia.daj mu się spokojnie naładować do pełna aż ładowarka sama skończy ładowanie i pojawi się migający napis FULL. co jakiś czas sprawdzaj też ręką czy pakiet się nie nagrzewa.(nie powinien być ciepły)

skoro opinie na RC groups na temat tego modelu były dobre to pozostaje taka możliwość iż ten mój kolega coś źle poskładał i mógł dać za ciężkie wyposażenie.pamiętam że miał z tym Yakiem ciągle jakieś problemy,a to się silnik spalił,nie mógł go też poprawnie wyważyć...

witam!kolego,jeśli chcesz dobrej rady to odpuść sobie ten model. wychodzi ciężej niż w opisie,poza tym właściwości lotne nie rewelacyjne... mój kolega go miał więc widziałem jak to "cudo" zachowuje się w powietrzu.

tak!ja śledzę i jestem ciekaw efektów twojej pracy Sławku.

dobry latawiec akrobacyjny ma czaszę w kształcie skrzydła paralotni i kosztuje naprawdę nie mało (około 200-500zł). zabawa czymś takim to nie lada wyzwanie gdyż takie latadło potrafi nieźle przeciągnąć pilota po ziemi... mam takie dwa o powierzchni 1,8 i 2,2 m kw. latawce te uszył mój bardzo dobry znajomy który naprawdę zna się na rzeczy. latawiec taki lata przy słabym jak i mocniejszym wietrze,robi wszystkie figury akrobacji latawcowej i jest sterowalny w każdej pozycji. natomiast latawce kosztujące do 100zł to zwykłe nieloty i nie warto nimi sobie zawracać głowy. na poniższym zdjęciu widać ten mniejszy latawiec,jest bardzo szybki i naprawdę zwrotny

koledzy,nie popadajmy w paranoję.... owszem,podane sposoby są dobre i warto z nich korzystać tylko nieraz jest to przerost formy nad treścią mam kilka różnych modeli i nie stosuję żadnych nadprogramowych "udziwnień".montuję po prostu dobry i dobrze dobrany regulator,odpowiedni jeden pakiet zasilający i po uprzednim sprawdzeniu wszystkiego model idzie w górę. nigdy,nie miałem żadnych niemiłych niespodzianek a modele w takiej konfiguracji latają już któryś sezon.

jest dokładnie tak jak napisał Robert.wydajność pakietu ma tu ogromne znaczenie,im wyższa jest liczba C tym bardziej pakiet ma liniową charakterystykę rozładowania. obecnie kupuję pakiety z minimum 30C i napęd oferuje mi swoją maksymalną sprawność aż do odcięcia silnika przez regulator.ja jednak bardzo rzadko latam do odcięcia,timer w radiu ustawiam tak że ląduję gdy napięcie na celę wynosi 3,6~3,8V.dzęki temu pakiety służą mi kilka sezonów.

większość dostępnych regulatorów ma zabezpieczenia termiczne na wypadek przegrzania więc o to też nie musisz się martwić.zasilanie silnika zostanie odcięte ale układ BEC będzie dalej funkcjonował.