Skocz do zawartości

Viper

Modelarz
  • Postów

    2 818
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez Viper

  1. Viper

    FPV 5,8Ghz

    Dzięki Czytałem Twoje posty na innym forum. Tak też o tych Foxtechach myślałem, pamiętam że pisałeś o fajczeniu się 500mW. Zastanawiałem się nad 400mW i odbiornikiem 805, gdzieś wyczytałem że nieco lepszy niż 305. Na rekordach mi specjalnie nie zależy, na początek tak do kilometra będzie OK. Jeśli pozwolisz gdy wrócę z pracy napisałbym o zestawie jaki upatrzyłem, jeśli mógłbyś zweryfikować, będę zobowiązany. Pozdrawiam Viper
  2. Viper

    JR DSX9 DSM2 2.4

    Witam Mam Jr-a co prawda X95 coś tam na 2,4Ghz i z tego co pamiętam w instrukcji było upomnienie aby nie używać pakietów o wiekszym napięciu niz znajdujący się w modelu NimH, aczkolwiek słyszałem że są osoby używające LiPoli. A z innej beczki jaki problem naładować wieczorem aparaturę, gdy wskaźnik naładowania dochodzi do granicy i cieszyć się przez dłuższy, krótszy okres z nadajnika bez potrzeby wymieniania baterii. Mój Jr na standardowej firmowej bateryjce chodzi już trzeci sezon i jest OK. Pozdrawiam Viper
  3. Viper

    FPV 5,8Ghz

    Dzięki, ten pierwszy link studiuję od jakiegoś czasu. Chyba zdarzyła Ci się literówka, poprawię dla ewentualnie innych chętnych Nie rc-vpv.pl a rc-fpv.pl Oczywiście jest też nieocenione http://www.rcgroups.com Viper
  4. Viper

    FPV 5,8Ghz

    Dziękuję za nadmiar odpowiedzi A póki co to chyba już mi się powoli rozjaśnia i decyzję prawie podjąłem, w tygodniu pewnie zakupię zestawik. Na razie zacząłem składać Vegę od Marka Rokowskiego jako platformę (wygląda fajnie). Pozdrawiam Viper
  5. Viper

    FPV 5,8Ghz

    Witam Nie chciałem się denerwować wynikiem, siadłem do kompa i właśnie w tym momencie NASI wyrównali Więc na szybko. Śledzę temat od jakiegoś czasu i mam obecnie mętlik w głowie. Może ktoś mi łaskawie pomoże nie udzielając dobrych rad w stylu przestudiowania iluś tam wątków forum (podkreślam szukam i przeglądam od pewnego czasu). Ale do rzeczy. Chciałbym rozpocząć zabawę z FPV, mam aparaturę Jr 2,4Ghz, więc jak się zorientowałem, najlepiej byłoby wybrać 5,8Ghz. Czy może jednak 1,2 Ghz, aczkolwiek jak już gdzieś wyczytałem, przy posiadaniu 1,2 i 2,4 zdarzały się zakłócenia pracy odbiorników np. spektrum. Czy ktoś mógłby mi poradzić jakieś sprawdzone rozwiązanie, tj. nadajnik, odbiornik, kamera z możliwością podpięcia do gogli i jakich? Na razie chcę spróbować, nie zależy mi na rekordach odległości, ale dobrze by zestaw był rozwojowy. Będę zobowiązany za pomoc. Pozdrawiam Viper
  6. Szczera prawda Dlatego pisałem o moich doświadczeniach, wpierw zrobiłem wersję pancerną, a potem leciutką (idealnie tyle co w projekcie i zaleceniach autora), podałem też w pierwszym poście moje wyposażenie, które polecam. Wychodzi lekko, a model ma duży nadmiar ciągu, do 3d w zapasie. Co do klejów, to osobiście nie lubię polimerowych i na ciepło, do wszeliego rodzaju pianek stosuję UHU-POR, rewelacyjny, a do wklejania dźwigni, łoża silnika i innych elementów pracujących kleje dwuskładnikowe. Na forum "lata" już parę Lil Riperków (ja robię trzeci, niestety drugi poległ), nie mówiąc już o wielkim wątku na RC Groups, sugerowanie więc że model jest niesprawdzony, zwłaszcza jeśli ta sugestia pochodzi od kogoś kto nie chwalił się że ma doświadczenie z Lil Ripperem brzmi dziwnie, ale jak obserwuję kolega Madrian wciska swoje trzy grosze do każdego wątku, bez względu na to czy ma doświadczenie w danej sprawie, czy nie. Pozdrawiam Viper
  7. Witam, ostatnio nie zaglądałem za często na forum, stąd opóźnienie w odpowiedzi. Nie jestem przekonany czy brak wzmocnienia na skrzydle ma sens, koszt jednej rurki węglowej, czy z innego tworzywa nie jest znowu tak wielki, a kłopot z wklejeniem żaden. I chyba nie ma tu znaczenia czy model będzie kręcił 3d, czy tylko się unosił.
  8. Niestety w wielu przypadkach relacja rozpoczyna się od nazwy modelu i dodania ksywki modelarza (przykładowo model X by ksywka Y) i w relacji nie ma słowa na temat autora. A skoro ktoś tak tytułuje post i nie podaje autora to sobie przywłaszcza autorstwo i czyjąś pracę, a to jest jakby nie patrzeć kradzież. A co do planów, jeśli będziesz je czytał, tak jak książkę to OK, ale jeśli na ich podstawie będziesz budował model to przywłaszczenie sobie autorstwa projektu jest nie w porządku. Za książkę płacisz aby ją przeczytać, ale jeszcze raz podkreślam wykorzystanie choćby części bez zgody autora w innej pracy jest kradzieżą. A dodatkowo poza kodeksem na który tak ochoczo się powołujesz jest jeszcze sfera dobrego wychowania, od czego zacząłem swój post i myślę że powinno się promować na forum zasady uczciwości i poprawnego postępowania. Jeszcze raz podkreślam nie życzę sobie rad czy pouczeń od domorosłych prawników, bo a`propos ochrony własności intelektualnej coś niecoś wiem. Wobec przeniesienia wątku do działu o (w moim mniemaniu) marginalnym zasięgu nie widzę sensu kotynuowania tej dyskusji. Pozdrawiam Viper
  9. Szczerze mówiąc, to nigdy wcześniej nie zaglądałem do tego działu, nie wiem więc czy tu wszyscy zaglądają. A co do zarzutu Kolegi Madriana, to TAK! Przywłaszczanie sobie czyjegoś dorobku jest kradzieżą. Nie poinformowanie że kto inny jest autorem planów, de facto wskazuje na ich autorstwo, a więc na przywłaszczenie sobie czyjegoś dorobku. Przykład z Krzyżakami jest kompletnie bez sensu. Czytanie książki to co innego, ale jeśli pozostajemy przy Krzyżakach, jeśli ktoś zacznie ich cytować bez podania źródła i autora w innej pracy, to będzie to zwykły plagiat, a więc kradzież. A gdyby rzeczywiście w większości przypadków przy prezentacji modelu podawano link do ich autora, to nie rozpoczynałbym tej dyskusji A co do drugiego pytania, to nie, mnie to nie dotknęło. Niestety nie mam tyle czasu, cierpliwości, a może i umiejętności by samemu produkować plany modeli, bazuję na ARF-ach, trochę KIT-ach i depronach i dlatego mam ogromny szacunek dla ich autorów. A już tak w podsumowaniu, warto chyba czytać ze zrozumieniem. Póki co personalnie nikogo nie oskarżałem i nie nazwałem złodziejem, zwróciłem jedynie uwagę na pewne zjawisko, które dostrzegam od dawna. Nie bardzo więc sobie życzę czytać jakieś dziwne uwagi, ostrzeżenia o odpowiedzialności. Ja jestem odpowiedzialny i w całości podtrzymuję wcześniejsze tezy.
  10. To prawda, ale to że ktoś kradnie, czy kombinuje nie znaczy że mam to popierać, a brak reakcji jest popieraniem.
  11. I dobrze. Ja podobnie. Aczkolwiek widzę że mój apel trafił jak kulą w przysłowiowy płot. Z całym szacunkiem, ale Hyde Park nie kojarzy mi się z poważną dyskusją. Zdaję sobie sprawę że niezbyt fortunnie wybrałem miejsce zamieszczenia apelu (nic nie pasowało), ale przeniesienie mojego posta tutaj świadczy w moim odczuciu o potraktowaniu sprawy mało poważnie. Pozdrawiam Viper
  12. Witam Z góry przepraszam, jeśli nie w odpowiednim dziale, ale jakoś nic mi nie pasowało. Ale do rzeczy, żyjemy w świecie łatwego dostępu do informacji. W sieci są setki, jeśli nie tysiące różnorakich planów modeli, spora część darmowa, za część ich autorzy sugerują dobrowolne wpłaty. Częstym zjawiskiem na tym forum jest tytułowanie wątku od nazwy modelu i modelarza który to wykonał, ale już o projektancie, który plan stworzył i udostępnił ani słowa. Wydaje mi się że dobrym zwyczajem byłoby recenzując jakiś model zamieszczać link do strony autora, lub przynajmniej jego ksywkę, a nie wierzę że takie dane są niedostępne. Swego czasu pościągałem z sieci jakieś kosmiczne ilości planów i na każdym z nich znajduje się tabliczka z nazwą i danymi modelu oraz danymi projektanta i ewentualną sugestią aby zasilić go jakąś skromną kwotą. Nie chcę używać ostrych słów, ale przypisywanie sobie autorstwa, a tym jest nie napisanie choćby słowa o autorze, jest po prostu nie fair. Pozdrawiam Viper
  13. No i niestety, obiecanki cacanki, biję się w piersi. Znowu latałem sam, ale wpadłem na pomysł przymocowania małej kamerki do czapki, może wypali. A swoją drogą to filmów ze stingerem w roli głównej jest sporo. Odkurzacze są super, jak zresztą i akrobaty i esiaki Na weekend majowy wybieram się na narty, więc już się nie wyrobię, ale po postaram się zaprezentować coś ekstra w tym temacie Pozdrawiam Viper
  14. Witam Przez chwilę chodziło mi po głowie zrobienie wersji pancernej, ale po ostatnich paru lotach odstąpiłem. Wersja light lata super, mimo braku jakichkolwiek wzmocnień i lądowania na niezbyt równej i gładkiej trawie jak na razie bez żadnych strat, poza paroma zadrapaniami na spodzie. Konstrukcja jest odporna, mimo że to cienki depron. Pozdrawiam Viper
  15. Viper

    Microsoft Flight

    Witam Mam trochę odmienne zdanie co do tego tworu, po pierwsze ja w darmowej wersji miałem również Stearmana,czyli 2 fajne samolociki, po drugie, uproszczenia co do lotu zależą w dużym stopniu od ustawień, a po trzecie grafika (co prawda mam nienajgorszego laptopa) bije poprzednie części na głowę, a jako że jestem wzrokowcem do relaksacyjnego latania jest to świetna propozycja. Zwłaszcza po zakupieniu całych Hawajów, a wraz z nimi kolejnego modelu samolotu. Aczkolwiek pomysł, aby płacić za każdy kolejny dodatek rozszerzający scenerię jest iście szatański (podobno niedługo ma wyjść Alaska). Pozdrawiam Viper P.S. Dla wszystkich spragnionych darmowych, acz świetnych symulatorów polecam Falcona czyli F16, z pewnością jeden z najlepszych (mimo że darmowy ! ) symulator współczesnego myśliwca http://www.freefalcon.com/forum/
  16. Witam Pozwalam się podłączyć i zamieścić link do prezentacji tego modelu, którą zamieściłem w zeszłym roku, mam trochę inny, lżejszy setup. A model jest rzeczywiście bezbłędny, prosty w budowie, nieźle się prezentujący i super latający. http://pfmrc.eu/index.php?/topic/23052-lil-ripper/ Pozdrawiam Viper
  17. Witam po przerwie Nadal jestem zachwycony Stingerem, a sądząc po tym że w ulubionym azjatyckim sklepie pod wszystkimi wersjami modelu (wyposażenia i koloru) widnieje backorder, to chyba nie tylko ja. Obiecuję, że może w weekend wreszcie nakręcę film, wstępnie umówiłem się na latanie z kumplem, będzie więc miał kto kręcić. Po ostatnim locie zacząłem się zastanawiać, czyby nie kupić gołego modelu i wstawić mocniejszy silnik na 4s, jak opisują w RcGroups. Tak mi się nasunęła taka refleksja, stingerek w lekkim przechyle widziany pod kątem od dołu nieco przypomina F105 Thunderchief`a, aczkolwiek może to tylko wyobrażenie wynikające z czytanej ostatnio świetnej książki "Scream of Eagles" o pilotach marynarki w czasach sprzed i Wietnamu i powstaniu planu treningowego Top Gun, super lektura polecam. Pozdrawiam Viper P.S. Co do pytania o akumulator, to odpowiedź jest w początku postu, pisałem że latam na setupie fabrycznym, czyli 3s.
  18. A nie prościej na początek kupić ładnie latającego gotowca, nauczyć się latać edf-em, przeanalizować jak to działa, ewentualnie potem wykonać upgrade i mając już wiedzę i umiejętności brać się za budowę samodzielnie, zwłaszcza że jak się podliczy koszty elementów kupowanych oddzielnie, to coś mam wrażenie że wyjdzie podobnie. A oszczędność czasu i nerwów nieporównywalna. Proponuję przejrzeć ofertę HobbyKing, ja zdecydowałem się na Stingera 64, zresztą jest na forum wątek, w którym parę słów a`propos tego modelu zamieściłem. Ale oczywiście każdy jest Panem swojego czasu i portfela Pozdrawiam Viper
  19. Jeśli nigdzie wcześniej nie uda się zamówić, to poproszę o sygnał, to może byśmy zamówili obaj, może uda się wykombinować jakiś rabacik Też raczej myślę o Parkzone, nieco mniejszy, tańszy i wszystko do niego mam. Pozdrawiam Viper
  20. Witam Też jakiś czas temu zwróciłem uwagę na albatrosa, zwłaszcza że ostatnio pojawiły się dwa, jeden Parkzone z epp http://www.horizonhobby.com/products/albatros-d-va-wwi-pnp-PKZ5975 i drugi konstrukcyjny z E Flite http://www.horizonhobby.co.uk/aeroonline/e2eflite/e2_efl4605/e2_albatros.html W obu przypadkach nie znalazłem sklepu z możliwością kupna od ręki, dostawa na wiosnę (maj, czy nawet czerwiec) Pozdrawiam Viper
  21. Podziwiam determinację. Mi zimno w palce, a jakoś w rękawiczkach nie nauczyłem się latać, czekam do wiosny, a i czasu coś ostatnio coraz mniej, niestety.
  22. To musiało być niezłe spotkanie z ziemią. Ja ląduję na niezbyt równej trawce i nie miałem kłopotów (odpukać ), mimo że zbudowałem wersję light bez żadnych wzmocnień. Ewentualnie polecam lądowanie w stylu schodzenie windą, ten model pięknie to wykonuje i wtedy klapie się całym podłożem, a nie dziobem. A co do wzmocnień to oczywiście, cienka tkanina szklana lub węglowa + żywica lub nawet zwykła taśma przylepna z pewnością wzmocnią konstrukcję. Pozdrawiam Viper
  23. Fajnie to wyszło. Ja póki co robię drugą wersję light (bliźniaczą do pierwszej). Nie będę montował podwozia, do takich lekkich modeli myślę że to nie jest potrzebny gadżet, aczkolwiek to kwestia gustu. Chodzi mi też po głowie, aby zbudować ponownie wersję pancerną i wtedy porównam, który lepiej lata. Pozdrawiam Viper
  24. Tym co mnie urzekło w LR jest dostępność materiałów, łatwość budowania, fenomenalne własności lotne i ładny wygląd. Nie jestem przekonany czy takie poprawki mają sens, wydłużą tylko stopień komplikacji i czas budowy modelu, a nie do końca jestem przekonany, czy przełoży się to na aż tak znaczną o ile jakąkolwiek poprawę własności lotnych (fenomenalnych ), aczkolwiek będę obserwował postęp i trzymam kciuki za oblot. Po doświadczeniach z wersją pancerną i light, w tej chwili preferuję wersję light. Pozdrawiam Smok
  25. Witam Ciekaw jestem wrażeń z latania. Ja w tym roku coś mam mało czasu na latanie, ale chyba z 2 tygodnie temu w jakiś cichy dzień polatałem Lil Ripperkiem i wciąż mnie ten modelik bardzo cieszy. Pozdrawiam Viper
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.