-
Postów
4 652 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Treść opublikowana przez jarek996
-
No to w takim razie mierzyc , lub za........ac do jakiegos slusarza-tokarza. Nawet JA , wielki milosnik czterosuwowych silnikow ENYA , takiego silnika jeszcze nie posiadam , wiec niewiele wiecej moge pomoc ? Moze Marcin sie odezwie i pomoze ( a na 100% wie , co Japonce tam "nagwincili" ) . On jest w koncu prezesem tego tematu . Tyle , ze pewnie lezy teraz gdzies na plazy w Long Branch Beach i ma chwilowo ENYE gleboko w ............
-
-
Jestes KATEM nie ojcem !!! ?
- 1 177 odpowiedzi
-
- 1
-
- Trójmiasto
- ESA
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To jest 1/4" - 28 Masz tu ponizej takie fajne tabelki + instrukcje open rockerow 35 ( 40)-4C http://www.dieselrc.com/download/enya_35_40-4c.pdf http://www.dieselrc.com/download/fs_threads.pdf
-
Moja jest droga , ale kasety Campy sa od dawien dawna slynne z dlugiej zywotnosci ?
-
Wrzuc sobie te testy w Translatora i poczytaj CO tam pisza . Dostal w kazdym razie ocene DOBRY ZAKUP. Wszystkie elektryki z BILTEMA : https://www.biltema.se/fritid/cyklar/elcyklar/
-
Jak sie faktycznie ma WSZYSTKIE narzedzia i srednia wiedze techniczna ( + Youtube i internet ) to jest to czysta ( choc czasem brudna ) przyjemnosc !!! 15 lat powiadasz ? Mnie sie wydaje , ze technika w E-bikach idzie PRAWIE tak szybko jak w komputerach , wiec za 15 lat to bedzie moze dzialalo , ale pewnie bedzie BARDZO nienowoczesne. Zrodla napedu , same silniki + ciagle jednak jakies nowosci w samym rowerze. W Skandynawii mamy siec sklepow BILTEMA ( szwedzka ) z technicznym TZW mydlem i powiodlem. Maja tez "swoje" rowery ( duzo taniej jak konkurencja ) . Oto przyklad ich "gorala" elektrycznego . Wklejam test z jakiejs norweskiej gazety . Wrzuc na translatera i poczytaj. Rower kosztuje okolo 800EUR z tego co kojarze . https://www.dinside.no/fritid/test-biltema-yosemite-mtb-elsykkel/60884755 Nie szukaj w nim jednak jakichs komponentow premium , bo w tej cenie to mozna ( niestety ) kupic tylko poprawnie dzialajacy rower i nic wiecej . Tyle ze z tego co zrozumialem , Ciebie NIE interesuje HI-TECH , tylko TZW kon roboczy .
-
Tak byloby najproscie ; NIE uzasadniac! Tyle , ze i tak za chwile bedziesz musial obronic pytania typu ; na CH....J Ci taki drogi rower , jak masz nadwage ( niedowage ITP ITD ) ? I wtedy najlepiej ( aby "podgrzac" jeszcze troche pytajacego ) napisac ; BO MNIE STAC ? I cale szczescie ze tak nie jest ! Wtedy grzechem byloby nazywanie tego "bajkiem" . Prawda . W MTB wymieniam naped chyba 4 razy czesciej jak w szosie ( jezdzac przy tym duzo mniej km ) Znalem kolesi , ktorzy w celu ZMNIEJSZENIA zuzycia kasety , mieli 4 lancuchy i wymieniali je ( nie pamietam dokladnie ) , ale wezmy np po 1000 km !
-
Piekna robota ! Czekamy na filmik z odpalenia ( szczegolnie 35-4C) . Ida na polke , czy do modeli ?
-
Tez chcialbym zeby bylo tak jak myslisz ( ? ) , ale chlopaki jakies "oporne" ? Moze lepiej faktycznie pasuje , ale sie od razu kojarzy z agencja towarzyska ?
-
Czasem trzeba po prostu umiec powiedziec tak ; BO MNIE STAC , z tym ze to nie jest popularne ?
-
Alez oczywiscie ! Ja po prostu chcialem sobie zbudowac rower marzen ? Ten kG mniej , czy wiecej NIC absolutnie mi nie daje , poza satysfakcja , ze siedze na rowerze na jakim siedza najlepsi. Natomiast moja forma , to juz jest DALEKO od nich ( tyle , ze ja jezdze "czysto" )? Ja w sumie tez "wywodze" sie z MTB. Ze 25 lat temu zlapalem troszke kG (po rozwodzie prowadzilem dosyc zle , imprezowo-rozrywkowe "zycie" ). Pozniej gdy troszke przystopowalem postanowilem COS ze soba zrobic , porzucilem tez wtedy ( prawie rownoczesnie ) motocykle , no i musialem znalezc innego "konia" . Pozyczylem od kolegi starego gorala i przez zime "spalilem" 12 kG .Przy okazji okazalo sie , ze bardzo lubie pedalowac , sprawia mi to wielko przyjemnosc i mam jakis tam maly talent . Zaczalem tez wtedy jezdzic z kolega na pierwsze moje wakacyjne wyprawy. Poszlo tez kilka maratonow MTB + kilka wygranych ( i pudel ) w mniejszych zawodach CC. No i oczywiscie nastapilo spotkanie z szosowcami ( a wtedy przyszla pierwsza szosa). Treningi na szosie , zawody MTB , pozniej tez zawody na szosie , corocznie kilka krotszych i dluzszych wypraw MTB i tak trwa to do dzisiaj , choc na wyscigu nie bylem juz kilka dobrych lat .
-
Dzisiaj sroda , wiec u nas wielkie grilowanie i TZW sällskapskväll , czyli po naszemu WIECZOR PRZYJAZNI ( moze nie dokladnie , ale cos w tym sensie ) Zdjec niestety nie robilem , ale polatalem od 17.30 do 21.00 !!! Zero wiatru ( no moze jakies 2m/s ) 25 stopni i sloneczko ! Jeden z lepszych dni roku !!!
-
Moj wazy 6,36 kG , czyli ponizej dozwolonej granicy UCI ( 6,8 kG ) ? Wg starej szkoly , wage podaje sie BEZ pedalow : RAMA BMC pro machine slc01 (EASTON) 1165 g WIDELEC EASTON EC90SLX 319 g STERY EASTON 105 g MOSTEK EASTON EC90 110mm 143 g KIEROWNICA EASTON EC 90 AERO 241 g OWIJKA EASTON 58 g GRUPA SUPER RECORD 1991 g SZTYCA EASTON EC90 LAYBACK 300mm 159 g LINKI I PANCERZE JAGWIRE 140 g SIODLO SELLE ITALIA THOORK (Team ED. ) 147 g KOLA EASTON EC90 SLX CARBON 1170 g MOCOWANIE KOL EASTON 120 g SZYTKI VREDESTEIN 2 x 275g 550 g Koszyki na bidony EASTON CARBON 2x27g 54 g 6362 g I bezpieczenstwa i dostepnosci ( a moze bardziej MOZLIWOSCI zakupu ) . Dzisiaj "jestesmy" w stanie stworzyc bezpieczny rower w okolicach 5 kG , ale z cena 100 000 PLN , zaden kolarz z np 3 dywizji by na ten rower nigdy nie wsiadl. Tak przynajmniej wszyscy ( sprzetowo ) maja rowne szanse . Reszta to talent i dostepnosc do dobrego dopingu ? No ale jesli NIE masz nadwagi ? Wszystko jest POLICZALNE , np ile wiecej energii pochlania rozpedzenie ( i zahamowanie ) roweru o CIEZKICH kolach ( szczegolnie felgach , bo sa najdalej od osi "wirowania" ) . Pamietaj , ze przy 20 etapach , setce przyspieszen i hamowan to wszystko moze przelozyc sie na te 2 sekundy brakujace do zwyciestwa .......
-
U nas w Szwecji , "Modelarzem" jest Allt om Hobby . W rocznej pronemeracie ( 12 numerow ) kosztuje okolo 90 EUR . Wychodzi regularnie i moge powiedziec , ze trzyma poziom. Drugi miesiecznik dostaje jako czlonek jednego z dwoch zwiazkow RC w Szwecji. W nim jednak 50/50 , czyli sprawozdania z zawodow, walnych zgromadzen , piknikow i modelarstwa. https://www.google.com/search?q=allt+om+hobby&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwiv0Mn85ZnqAhWhy6YKHdzQCGYQ_AUoAXoECAkQAw&biw=1238&bih=651#imgrc=2IxlkHyQP3__8M
-
To chyba TO Pawel : https://www.rossmann.pl/Produkt/Srodki-do-kuchni/Klar-plyn-do-czyszczenia-kuchni-bergamotka-i-lisc-miety-500-ml,318260,8776 Jak to tak dziala jak opisujesz Blazej i do tego NIE zre aluminium , to jest jakas rewelacja ! Zamowie sobie ze dwie buteleczki.
-
Dzisiaj , dobra stalowa rama kosztuje wiecej jak sredni karbon. Nic lepeiej nie tlumi drgan , jak klasyczna stalowka. Do tego stalowe rowery maja to "cos" ! Popatrzecie na te cudenka : https://road.cc/content/buyers-guide/21-best-steel-road-bikes-and-frames-194720#mozTocId875048 No i ramay Pana Rychtarskiego : https://pl-pl.facebook.com/RychtarskiBicycleWorkshop
-
Zanim Angole wyszli z UE , tez nie wszystkie ich sklepy wysylaly do Szwecji (zarowno modelarskie, jak i rowerowe ) . To jest troche wg wlasnego uznania. Czasem moze faktycznie dla 2-3 klientow rocznie , lepeiej NIE bawic sie w wysylki za granice ( gwarancje , srancje ITP ) . Dla kupujacego natomiast , to zawsze jakis zal . Znalazl taniej , a nie moze kupic. Wiem ze STADLER wysyla do Szwecji ( z tym ze nie wiem , czy cale rowery rowniez ) . Jest to GIGANTYCZNY sklep , ale ma CUDOWNE zaopatrzenie !!! I dla totalnych amatorow i dla profi kolarzy. https://shop.zweirad-stadler.de/Fahrrad-Shop/E-Bikes/E-Trekkingrad/?ldtype=grid&_artperpage=12&listorderby=oxprice&listorder=asc&pgNr=0&cl=alist&searchparam=&cnid=e68d2b80d425475791268af89eaf61d7
-
Wielki to jest moj kolega Glen ; 196 cm wzrostu i 166 kG wagi ?
-
Wywolalem Cie , bo chyba ostatni grzebales "publicznie" w OS FS ? W moich oczach , jestes pelnoprawnym "silnikowcem" Czarek !
-
Po umiejetnosciach , sposobie gry , tytule utworu i "makijazu" widac , ze facet musi miec niezle znajomosci w piekle ? Popatrzcie 1:54 !!! https://www.youtube.com/watch?v=ldFk6_0AdgI
-
Youtube pomoze , lub czarobest z naszego forum. On ciagle jakies OSy "klekotki" rozbiera i sklada ......
-
Az tak nie wpadam , dystansu to sie w ogole nie obawiam , ale zauwazylem , ze przede wszystkim dynamika troszeczke siada z wiekiem ? Kiedys uwielbialem finisze pod gorke ( nie zadna wspinaczka , ale kilkaset metrow pod 4-6% ) Dzisiaj lapie troszke wczesniej zadyszke , ale ciagle wjezdzam z "mocarzami" klubowymi w "kupie" ( takiej troszke rzadszej kupie , bo czasem mnie kilka metrow urwa ) ? Trenujemy co czwartek takie interwaly i co ciekawe , kiedys po kilku ( 5-6 ) podjazdach na maksa zlapala mnie jakas "pseudoastma" . Bylo to uczucie , jak gdyby brakowalo mi mozliwosci wziecia ostatnich 25 % wdechu ( chu....e uczucie , dodam ! ) . Pol nocy oddychalem "trzyczwartowo" , a na dzien nastepny udalem sie do mojego lekarza. Opowiedzialem co i jak ( bez szczegolow rowerowych ) , a on pierwsze pytanie ; trenujesz jakies sporty wytrzymalosciowe ? Odpowiedzialem , ze kolarstwo . Zrobil wszystkie badania ( EKG , jakies pomiary pluc , krew ) i przepisal mi inhalator ( tak na wszelki wypadek ) . Poniewaz mi to przeszlo , na wszelki wypadek NIE odebralem inhalatora z apteki : Do dzisiaj jakos na szczescie nie powrocilo. Byla to TZW astma wysilkowa . Objawy jak przy astmie , ale przyczyna zupelnie inna . Jesli ktos moze sie z tym zetknal , warto wiedziec i sie NIE denerwowac ? "Przyczyny występowania astmy wysiłkowej nie zostały do końca poznane. Istnieją jednak pewne czynniki, które wywołują napady. Występują one najczęściej kilka minut od intensywnego wysiłku fizycznego, w trakcie którego konieczne jest oddychanie zarówno przez usta jak i przez nos. W rzadkich przypadkach astma wysiłkowa pojawia się po kilku godzinach od zakończenia aktywności fizycznej . Wdychane podczas ćwiczeń powietrze, które nie zostało ogrzane w jamie nosowej, powoduje zwiększony przepływ krwi przez oskrzela, co w konsekwencji prowadzi do ich obrzęku. Następnie dochodzi do obkurczenia naczyń krwionośnych i tym samym zablokowania przepływu powietrza. Wówczas dochodzi do napadów astmy bez zmian zapalnych. Objawy astmy wysiłkowej Objawy w astmie wysiłkowej występują najczęściej w parę minut po ustaniu aktywności fizycznej, sporadycznie – po 5-8 godzinach od zakończenia wysiłku. Pojawia się: uczucie duszności (tymczasowe, odwracalne), uporczywy kaszel, uczucie ciężkości w klatce piersiowej, świszczący oddech, spadek wydolności fizycznej. Dolegliwości te ustępują samoczynnie lub po przyjęciu leku rozkurczającego oskrzela (najczęściej wziewnego beta-2-mimetyku). Duszność może występować częściej lub być bardziej nasilona, jeśli chora osoba wykonując wysiłek jest jednocześnie narażona na wysokie stężenie pyłków roślinnych (np. w lesie, na łące w okresie pylenia), skażenie środowiska, dym tytoniowy "
-
Wlasnie ze NIE Jarek ! Nie daj sie "wygonic" ze swojego tematu ! Wygonmy tych co nam tu "gnoja" . Sa piekne instrumenty IGNORUJ i nalezy ich uzywac ! Ja w kazdym razie nie mam oporow , aby z tego instrumentu korzystac ( zreszta juz skorzystalem ) . Mysle ze jak zauwaza , ze sa totalnie ignorowani i nikt z nimi nie bedzie w "spory" wchodzil , to albo sie zastanowia i zaczna byc "normalni" , albo sie stad zwyczajnie wyniosa. Nie bede konczyl w jak najbardziej "moim" ( choc tak naprawde Twoim ? ) temacie , bo ktos ma ochote tutaj "rozrabiac" . Uwazam , ze jak odejdziesz jako zalozyciel , to powinien byc tematu koniec ...... Brawo ! Odezwal sie kolejny "pedal" ? Nie wiem czy Pawel sie wczesniej chwalil , ale tez smiga na dwoch kolkach ! Troche z innej beczki. Jezdzac na moje wyprawy , staram sie robic zdjecia fajnych szyldow i tablic reklamowych. Oto przyklad . Z tego co kojarze , to byl tam Edward Gierek i kogos ru....al i byl przy tym nagi !!! Zaplacil tylko 590 forintow za kG ru.......nia !!! ?
-
Chlopaki ; nie dajmy sie poniesc "rozwalaczom" i absolutnie nie dajmy sie wciagnac w ich gierki . Kontynuujmy sobie spokojnie temacik . To ma byc PELNY luz , tak jak nasze pedalowanie !!!