Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Odpowiedzi opublikowane przez robertus

  1. Adrianie, zrób też testy bez wingletów. Latałem ultimate tylko z dolnym skrzydłem na kfm4 i był nadzwyczaj stabilny. Nawet w przechyłach nie miał tendencji do pogłębiania. Może podobnie będzie w przypadku kfm3. Wykończyć końcówki możesz pionowymi zaślepkami, podobnymi do tych jakie ma pzl 101 Gawron. Pozycjonowanie skrzydła względem kadłuba możesz zrobić przyklejając na skrzydle paski depronu, na zewnątrz, lub wewnątrz kadłuba. To ci ustawi skrzydło w centrum. W poprzek są stopnie kfm :)

  2. Faktycznie, kukurydza to nie zbyt dobre miejsce na obloty.

    1. Zrób rzutkę w pomniejszonej skali -50% z depronu 3mm i rzucając sprawdź środek ciężkości i skoryguj aby ładnie szybował.

    2. Wybebesz co się da z dużej wersji i na podstawie testów z rzutką rzucaj dużym i skoryguj SC.

    3. Zamontuj osprzęt.

    4. Masz za duże śmigło. Średnica śmigła nie powinna być większa niż 1/3 rozpiętości. Inaczej są duże kłopoty ze zrównoważeniem sił skręcających. Zmniejsz śmigło lub dodaj rozpiętości, a najlepiej jedno i drugie.

  3. Tak na marginesie, nie mam wykształcenia technicznego ale przekonuje mnie jeden z argumentów przytoczonych powyżej, ze skoro na zewnątrz działają największe siły to tam powinna być największa powierzchnia lotki

     

    Ja to rozumiem inaczej. Skoro na zewnątrz działają większe siły to, aby zrobić pewien manewr lotka zewnętrzna może się wychylić o mniejszy kąt niż ta wewnątrz.

    Aby zrównoważyć tą różnicę lotka wewnętrzna powinna być większa. Wtedy wychylając się o taki sam kąt efekt będzie taki sam jak od lotki zewnętrznej.

    Wtedy skrzydło będzie jednakowo obciążone na całej długości. W wypadku szerokiej lotki na zewnątrz, cała siła ruchu będzie na końcówce i efekt będzie taki, że końcówka skrzydła będzie ciągnąć resztę skrzydła za sobą. Będzie się to wyginać pracować, aż się nie złoży, w czarnym scenariuszu.

    Fizyka omawia to jako dźwignie.

  4. Swojego ultimate wyważałem w ten sposób, że podpierałem górne skrzydło w połowie długości płata podeprzeć na (1/3 cięciwy+połowa odległości przesunięcia między płatami górny - dolny). Czyli "rzutowałem" oba płaty na płaszczyznę i traktowałem powstały obraz jako jeden płat.

    Jest też arkusz do wyliczeń.

    Po pierwszym locie przesunąłem SC trochę do przodu.

  5. Znalazłem fajną szpachlę do depronu.

    W tubie, łatwo się nakłada, dobrze przylega, elegancko daje się szlifować.

    No i nie zjada depronu

    Dołączona grafika

    Są dwie wersję, więc trzeba zwrócić uwagę na napis "daje się szlifować".

  6. Moim zdaniem powinieneś poszukać czegoś z wyższym KV. Rzędu 2tyś. Z silnikiem o mocy, który pociągnąłby śmigło 6, 7 cali na max kv.

    Jak zakładasz do emaxa 2812 śmigło 7 cali to nie będziesz miał zdeklarowanego 1500kV a mniejsze. 8 cali to dla niego za dużo.

    Teraz jeśli kupisz mocniejszy silnik też kV1500 to na tym samym śmigle będziesz miał wyższe obroty, bo silnik nie będzie tak wysilony jak obecny.

    Nie podam Ci konkretnego modelu, ale poszukaj w sieci silników ok 2000kV i poszukaj tabel z pomiarami dla Twojego śmigła. Będziesz wiedział jakie obroty max ma dla konkretnego śmigła. Im wyższe tym lepiej, będzie szybszy.

     

    Prosty przykład. Emax 2805 ma prawie 3000kV, ale...

    Dołączona grafika

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.