Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 935
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Odpowiedzi opublikowane przez robertus

  1. Zgadzam się, że ta aparatura, którą podał Capriman, jest bardzo dobra. Kolega ma i lata na niej śmigłowcami i samolotami. Zasięg w zupełności wystarczy. Swoja betą 1400 spokojnie leci tak wysoko, że jest kropką

  2. "przy starcie"... "Lotki nie będą w górę. Najwyżej jedna"... to chyba najlepszy przepis na kraksę podczas startu. Kompletnie nie rozumiem co miałeś na myśli.

    No baa. kraksa, ze aż miło. Miałem na myśli standardowe działanie lotek z dodanymi na nich klapami, gdy nie ma się ich osobno. Jak to ładnie opisał vowthyn klapolotki.
  3. Pytanie laika. Skąd wiadomo, że model jest wyważony? Wyobrażam sobie to tak, że gdy jest dobrze ustawiony to podparty w tych punktach SC stoi nieruchomo.

    Tymczasem ja nie mogę dokładnie wyważyć mojego Su-26, Przeważa mi samolot to do przodu to do tyłu. Prawdopodobnie dlatego, że środek masy jest nad punktem podparcia pod skrzydłami.

    Tak czy siak samolot lata dobrze (wg mnie).

  4. cacu24, jakie masz doświadczenie w ogólnym majsterkowaniu?

    Jeśli masz zdolności manualne i cierpliwość to zapewne dasz radę zbudować model rc od zera. Choć to zależy też od jego skomplikowania. Jest różnica w zrobieniu toto- czy lazy bee a spitfire. W przypadku dwupłatowca masz więcej pracy bo dwa płaty, jakieś zastrzały, mocowania. Robi się trudniej. Nie mniej będąc cierpliwym i z pomocą modelarzy możesz go zbudować.

     

    Dochodzimy jednak do następnego pytania: kto tym poleci?

  5. Apropo drewnianych stołków. :)

    Może i tani na początek, ale dzięki niemu dowiem się, czy w ogóle go potrzebuję. Może okaże się, że będzie mi tylko zawadzał w kuchni. Czy potrzebuję do stołka gąbkowe siedzisko czy oparcie.

    Gdy już sosnowy stołek będzie się psuł. Wyrzucając go będę wiedział co konkretnie potrzebuję i kupię odpowiednik dębowy, albo w ogóle wybiorę krzesło. :D

  6. he he zobaczysz. Gdy będziesz rozcieńczał farbę i farba nie będzie chciała tworzyć jednolitej konsystencji. Tylko będzie coś w rodzaju fusów, zawiesiny. Będziesz wiedział.

    Rozcieńczalnik ftalowy powinien być tam gdzie kupiłeś tą farbę.

    Ale jak pisałem, sprawdź jak maluje depron. Wżery mogą wyjść po długim okresie czasu.

    Ps. Znalazłem na forum, ze ftalowa nie szkodzi depronowi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.