Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 924
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Treść opublikowana przez robertus

  1. Jak go zrobisz to bez działającego silnika rzuć go po prostu parę razy w wysoką trawę lub zboże. Zobaczysz czy wtedy zadziera do góry. Bo to może raczej wina braku skłonu silniika, a nie cofniętego środka ciężkości.
  2. Potwierdzam, jako nowicjusz. Po paru godzinach na symulatorze, mój pierwszy lot trwał półtorej minuty, zanim się rozbiłem
  3. Kup zestaw wyciętych elementów z EPP np Wilgę lub RWD5. O wildze pojawił się dopiero co opis Problemy konstrukcyjne Ci odpadają a w razie kreta to można naprawić klejem CA i przyśpieszaczem w klika chwil. PS. A, jeszcze jedno, latałeś trochę na jakimś symulatorze R/C, czy tak na żywca pierwszy model i w powietrze. Taki symulator bardzo pomaga nabrać nawyków, a i potrenować można coś bez obaw o kasacje modelu.
  4. Wicherek był dobry. Może trzeba było zrobić skrzydła ze wzniosem i bez lotek. Na pierwszy model to bym proponował coś z EPP. Jest bardziej kretoodporna niż depron.
  5. Foczka Oj przepraszam. :oops: Zmylił mnie ten podpis pod wideo.
  6. Dla mnie fajny, że wolno lata. Przydałby się jakiś symulator warkotu silnika na pokładzie. PS> Start to zrobiłeś bardzo niebezpieczny.
  7. Jako temat na skrzydełko z depronu to się nadaje super.
  8. Jako początkujący polecę Ci to co sam mam, czyli Wing Dragon Sportster. Za 400zł masz wszystko co potrzeba do pierwszego latania. Aparaturę 2.4GHz, samolot 4 kanałowy. Możesz ja podłączyć do komputera i latać w symulatorze fms. Po paru godzinach takiego latania odważyłem się na pierwszy prawdziwy lot i udało się. Rozbiłem się dopiero po 2 minutach lotu.Bo to, ze będziesz się rozbijać to jest pewne na 100% :-) Model jest wybitnie kretoodporny. Kadłub z plastiku butelkowego nie jedno uderzenie przeżyje. Samolot łatwy w pilotarzu. Można zrobić nim nawet koślawą beczkę i lot plecowy. Jedynie co proponuję do tego modelu to od razu wkleić pręty węglowe w skrzydła i okleić taśmą zbrojoną krawędzie natarcia skrzydła i stateczników. Teraz, gdy brakuje mi trochę akrobacyjności w tym modelu składam sobie sam model Su-26, na tej samej aparaturze. Vinterski poleca Ci Betę 1400, również dobry model. Od siebie dodam, że lata się nim dłużej niż Sportsterem, który standardowo lata ok 5-6min (ma silnik jeszcze szczotkowy).
  9. Chciałem się pobawić google sketchup i tak mimochodem wyszło mi coś takiego. Jeszcze nie skończone. Może coś z tego będzie.
  10. Na imię mam Robert. Po 10 letniej przerwie wracam do modelarstwa. Kiedyś modelarstwo plastikowe, lotnicze, teraz RC. Coś jednak człowieka ciągnie do samolotów. Od paru miesięcy posiadam Wing Dragon Sportster. Wybrałem go między innymi dzięki relacjom kolegów z forum. Za mną już parę kretów i parę napraw. Mam nadzieję, że koledzy z forum pomogą mi przy budowie kolejnych modeli RC, które już będę chciał zrobić samodzielnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.