Czerwony, tylko czerwony. Połóż kilka warstw lakieru bezbarwnego aby się błyszczał jak lustro. Zachowaj oryginalny wygląd, doprowadź do serii w najdrobniejszym szczególe. Obowiązkowo piesek z kiwającą głową. Za takim cackiem ludzie będą się oglądać z podziwem. Srebrne monstrum, które chcesz zrobić, jak Ci wyjdzie to nada się na tor albo pod remizę.
Jak koniczne chcesz modyfikacji to z wyczuciem. Np włóż większy silnik nie zmieniać za nadtto klasycznego wyglądu. Taki cichociemny.
http://fiat126p.blogspot.com/2008/03/maluch-1100-ccm.html
A co do silnika od Hondy to rozeznałeś temat, czy tak strzeliłeś?