Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Odpowiedzi opublikowane przez robertus

  1. 2 minuty temu, Ares napisał:

    Robercie do Ciebie jedno zdanie: To nie jest tak ,że "maseczki nic nie dają" tylko 90% ludzi źle je nosi nie zakrywając nosa lub na brodzie i przede wszystkim nikt nie zachowuje odległości.I dlatego  potem jest tak ,że "nosił maskę a zachorował". Oczywiście maska nie zabezpieczy w 100% ale to dużo pomaga.

    Do mnie przemawia bardziej przykład z sikaniem przez spodnie ;) czyli że maseczka jaką ja noszę chroni kogoś innego, bo mnie na pewno nie.

    Już nie wspomnę, że nie ma obowiązku noszenia maseczek a zakrywania ust i nosa czymkolwiek, ale się utarło, że "maseczki" bo pewnie krócej się wymawia.

    Czytałem taki dowcip, że przez pandemię ludzie przypomnieli sobie, że trzeba myc ręce, heh i cos w tym jest. Ludzi przypomnieli sobie o higienie co pomaga generalnie w nie chorowaniu.

  2. 3 godziny temu, Patryk Sokol napisał:

    W dużym skrócie - wszystko wskazuje na to, ze osoby po infekcji mogą się bezpiecznie zaszczepić i im to niczym nie grozi.

    Ale wskazuje też, że osoby po infekcji nie powinny być pierwsze do szczepienia (ale to z powodu małej dostępności szczepień, a nie ich bezpieczeństwa).

     

    Aczkolwiek - COVID jest wszędzie i już lecą szczepienia pracowników służby zdrowia, gwarantuję Ci że zaszczepiono już masę ludzi którzy infekcję przeszli i na razie nie słychać o problemach.

    Jak się jest alergikiem i  przy okazji każdej szczepionki dostaje się objawy niepożądane poważniejsze niż zaczerwienienie w miejscu ukłucia to się z rezerwą podchodzi do opinii w stylu "nie zaszkodzi wymienić sprawne koło w samochodzie na inne sprawne".

    Ale dzięki za odpowiedź.

  3. 34 minuty temu, grzegor napisał:
    Latasz ze śmigłem 7x4 ? Też mam 1300, ale musiałem dodać 40 g na przód i jest trochę pancerny bo waży ponad 700 g ( dlatego zrobię sobie drugiego super lekkiego ). Silnik zestawowy, duży regulator, dodatkowe wzmocnienia i tyle wyszło. Ile potrzebuje Twój żeby przejść na wznoszenie z tym silnikiem i śmigłem, pół mocy, mniej? U mnie wystarcza 0,4 przepustnicy ze śmigłem 6x4.

    Tak. Latam na 7x4 apc. pasuje na styk

    Miałem dwie wersje Skysurfera. Pierwszy wyważał się elegancko pakietem 1300mAh.

     34e076afbe44ff0898eea6106623e35f.jpg

     

     

    W drugim przedłużyłem dziób żeby osiągnąć to samo. To były zupełnie inne konstrukcje i producent.

    bf17bcadf5d1b79a786d1a17adf4a8f4.jpg

     

    Waga do lotu tego na zdjęciu 720g.

    • Lubię to 1
  4. 19 minut temu, Viper napisał:

    Nie pisz takich rzeczy bo to taka sama prawda jak to doniesienie o apelu środowiska medycznego by zdjąć maseczki.

    Być może, być może tak jest. Internet jest pełny różnych linków. Które z nichsą wiarygodne, które sponsorowane przez grupy, a które pisane przez domorosłych analityków nie jestem w stanie stwierdzić, a szkoda mi czasu na analizę wszystkiego.. Jak pisałem czytam sporadycznie i nie widzę powodów abym miał się z kimkolwiek bić na ilość linków potwierdzających lub zaprzeczających jakaś teorię.

    Zdrowia życzę wszystkim.

    14 minut temu, Patryk Sokol napisał:

    A powiedziałbyś coś o szczepieniu po infekcji?

    Wszystkie źródła, które znalazłem, jednoznacznie stwierdzają, że nie ma przeciwwskazań i szczepienie może tylko pomóc (odporność po szczepieniu ma trwać dłużej niż po infekcji), ale ciekaw jestem czy nie masz czegoś jeszcze w temacie.

     

    Tutaj bym prosił o linki źródłowe do badań, a nie do oświadczeń bo mam taką osobę, co się zastanawia nad tym tematem. Osobiście nie znalazłem, tylko oświadczenia w stylu "na wszelki wypadek się szczepcie"

  5. Teraz, Patryk Sokol napisał:

    Problem polega na tym, że tam gdzie Ty się wspierasz "czytałem coś tam w mediach" i "słyszałem o jakichś tam badaniach", to ja sięgam do konkretnych badań naukowych.

    Takich wiesz - z recenzją, metodyką, wynikami i omówieniem tych wyników.

    Więc jak Ci się nie podoba zdanie artykułów naukowych to zapraszam do dykusji z artykułami naukowymi, bo nie dyskutujesz z moim zdaniem tylko z nimi.

     

    Coś Ci chyba jednak z analizą nie pykło. Nadinterpretujesz to co napisałem wcześniej. Napisałem ni mniej ni więcej jak to co jest w tekście, jak sobie dopowiadasz bajeczkę co mam na myśli i jaki jest mój stosunek do obecnej sytuacji to nie mój problem.

  6. 13 godzin temu, robertus napisał:

    Mnie zastanawia, czy jak ktoś przechorował koronę i ma przeciwciała to powinien się szczepić/nie szczepić. W końcu niby ma swoje przeciwciała.

     

    Jako nasz forumowy guru od covida odpowiedz mi na pytanie co badania naukowe mówią na ten temat.

  7. @Patryk Sokol od czasu sobie poczytam co słychać, ot tyle. Nie zbieram i nie ewidencjonuję wszystkich linków  i informacji. czasem sobie poczytam co mówią główne media, czasem co alternatywne. Nie podniecam się słupkami i wykresami.

    Jak sądzisz, że wysypię Ci zaraz kontr linki to się nie doczekasz. Mam ciekawsze i ważniejsze rzeczy do robienia.

    Cieszę się, że masz tyle wolnego czasu, że to robisz za mnie :) 

    • Dzięki 2
  8. @Viper nigdzie nie napisałem,, że test leczy. Jak sobie prześledzisz temat testowania to zauważysz, że jest tu masę absurdów. Np: test ma tylko osoba z objawami a nie wszyscy domownicy, którzy razem siedzą na kwarantannie. Ale z drugiej strony testują wszystkich pracowników kopalni czy mają objawy czy nie. Okazuje się wtedy, że sporo osób przeszło chorobę bezobjawowo. Co tez jest kuriozum wg mnie, jedyna chorobę którą znam, która może może być chwilowo bezobjawowa to jest opryszczka.

    Dodatkowo liczenie testów wykonanych bez skierowania, w prywatnych klinikach, ale nie liczenie pozytywnych wyników, albo odwrotnie, nie pamiętam. Szczerze pogubiłem się w tym i przestałem interesować. Dla mnie dane, które są przedstawiane są bezużyteczne, bo jeśli dane są precyzyjne na zasadzie plus minus 30% to to są żadne poważne dane a manipulacja statystykami aby osiągnąć zamierzony doraźny efekt.

    Z ciekawostek, obecnie mamy współczynnik zachorowań na poziomie żółtym, kwalifikujący na poluzowanie obostrzeń i co.. zamykamy się w domach na ferie. Nie dziwię się, że jest tak dużo ludzi wierzących w plandemię i teorie spiskowe skoro jest tyle niekonsekwencji i dziwnych ruchów wykonywanych przez rząd. Zapracowali sobie na to.

     

    Gdy syn chodził jeszcze do szkoły to temat maseczek wyglądał tak:

    - droga do autobusu - bez maseczki

    - autobus - w maseczce

    - podwórko szkolne - bez maseczki

    - korytarz w szkole - w maseczce

    - sala lekcyjna - bez maseczki

    - sekretariat - w maseczce

    nadążacie? :)

    Tymczasem, nauczyciele na okrągło i wszędzie w szkole w maseczkach i przyłbicach. Robiono badania i wyszło że czy w maseczce czy nie odsetek zachorowań jest prawie taki sam.

     

    • Lubię to 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.