Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Odpowiedzi opublikowane przez robertus

  1. Ja pamiętam, było pytanie na temat logowania przebiegu silników modelarskich, w sumie bardzo ciekawe zagadnienie, ale coś musiało pójść nie tak, ze porobiły się kropki z wypowiedzi a sam autor tematu postanowił opuścić forum.

  2. Niniejszym funduję dodatkową nagrodę w kategorii samolot piankowy: zbudowany od podstaw z depronu, podkładów EPP i innych tego typu materiałów.

    Zwycięzcę wybiorę na koniec drugiej tury w marcu pod warunkiem, że będzie z czego wybierać. Mam nadzieję, że przez dwie tury znajdą się w konkursie minimum trzy relacje w tej kategorii.

     

    Nagrodą będzie naszywka na rzepie i kubek jak na zdjęciu poniżej.

    image.png.1074a12692c0ec3620568b3c9ca5d2b0.png

    • Dzięki 1
  3. cześć, odpowiem Ci w wątku.

    Też miałem F-18, tylko superhorneta i trochę większego. Najpierw miał śmigiełko w kadłubie a potem edf 70mm na 4S.

    U Ciebie waga z edf ok 900g jest spoko. Zwróć uwagę na wzmocnienie w skrzydle. jak zobaczysz sobie w wątku, u mnie po włożeniu EDF i pakietu było widać jak skrzydło się ugina w szybkich zakrętach

     

    Gdzie wstawić EDF? Zależy od wyważenia. Połóż edf i pakiet i zobacz gdzie Ci wyjdzie aby SC był ok. Może to byc w podobnym miejscu jak u mnie. Nie sądzę aby na końcu kadłuba dobrze się wyważało, ale kto wie.

    Co do mocy to z tym EDF będziesz miał bardzo dobre osiągi, nieco ponad 1:1 ciągu do masy. Za dużo nie jest na pewno.

    Jaki konkretnie EDF kupiłeś? Trzeba sprawdzić jaki do niego ESC jest potrzebny, spodziewam się, ze 40A to za mało.

     

    PS, co do obracania przy większym gazie. Wydaje mi się, ze to przez EPP. Kadłub Ci się skręca.

  4. 19 godzin temu, przemo napisał:

    W tym dniu bilans strat:

    - urwane boczne lusterko

    - urwany halogen z bagażnika (zaliczyłem ze dwa kozły po długości pojazdu)

    - rozwalona opona w sensie przebita, skleiłem jest lepiej ale gdzieś jest kolejna dziurka trzeba kopać

    - zerwana lina w wyciągarce 

    - urwane nadkole :P

    Co?!

     

    Kup sobie jakieś mini autocasco, bo nie wydolisz :)

    To jeszcze brakuje Ci zestawu mini kluczy, mini podnośnik i mini choinki na lusterko. :)

  5. 57 minut temu, AKocjan napisał:

    system ten nie bierze pod uwagę prędkości modelu czy aktualnego kąta natarcia? Czy może w niektórych przypadkach doprowadzić do problemu?

    Oczekujesz zbyt wiele od prostego układu. Stabilizator trzyosiowy to nie fly-by-wire :)

    Jego zaletą jest to, że szybciej zareaguje na wybicie modelu z pozycji lotu przez podmuch wiatru niż pilot na ziemi. Aż tyle i tylko tyle.

    Ewentualnie ustawiasz siłę sprzężenia zwrotnego, czyli jak mocno ma kontrować.

    Niektóre układy (6axis) tego typu maja jeszcze przycisk panic, które poziomują model w przestrzeni, ale układ jakim jest stabilizator nie zwalnia z myślenia pilota, jak model przeciągnie to spadnie.

    Możesz sobie np ustawić tylko stabilizację na ster kierunku i będziesz miał wsparcie przy lądowaniu i starcie samolotu przy bocznych podmuchach.

    Dla przykładu

     

    • Lubię to 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.