Jezeli chcesz tanio zaczac to wingman 1 lub 2. Najtańszy trener na rynku pod silnik .46. To cie bedzie uczyc latac a nie walczyc o przetrwanie.
Cimek chyba miałeś zbyt łatwy start. Latam spalinami od roku. Pod ręką mam dwa 2takty i jednego 4takta. Wszystkie odpalam z palca. Moze niedlugo kupie rozrusznik. Proponuje kupic gumową osłonę na palec. W modelarskim dostępna za kilka zl. I od razu mala uwaga, przed pierwszym odpalaniem owin osłonę taśma izolacyjna. Śmigło lubi wycinać gumę.
Nie powiem ze nie mialem bezboleśnie, kilka razy palec mialem przecięty. Ale czy tylko dla tego mialbym rezygnować z muzyki jaka płynie z silnika? Jak kupujesz rozrusznik to juz Przydal by sie panel startowy no i skrzynka startowa. Sam używam panelu Qmodel za ok 80zl, skrzynkę polecam ze sklepu oldgliders.com lub .pl juz Dokladnie nie Pamietam jak to bylo. Do tego zarnik do świecy. Dostępne sa krótkie i dlugie. Używam krótkiego i jestem zadowolony, jest bardzo poręczny. Silnik to moze asp.46? Tania alternatywą na dobry start. Żadnych problemów z regulacja czyli wiecej przyjemnosci, dlaczego mieli bysmy sie tym zniechęcać. Paliwo do tego to proponuje z max 5%nitro. A no i pompka paliwa. Reczna pompka wystarczy.