



-
Postów
299 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez kinemax
-
Odyssey 2,7m - trochę ponad 800m... Jest też siła sygnału (Taranis X9E + odbiornik X8R ). Akurat piękne noszenie miałem prawie nad głową, a pod sobą wygodny leżaczek więc kark nie cierpiał, a oczy dawały radę (model na tle chmury). Niestety na górze się przestraszyłem wznoszenia ok 5m/s i postanowiłem trochę "spaść" pionowo w dół, co się generalnie udawało, tylko w pewnym momencie "odflaterował" statecznik poziomy... Model "wylądował"prawie bez szwanku - poza brakiem statecznika poz. odłamał się też pionowy przy połączeniu z belką kadłuba... A mądrzy ludzie gdzieś coś pisali o używaniu "motylka" żeby się nie rozpędzić się zbytnio przy opadaniu....
-
Czy te węglowe stateczniki są wyraźnie mocniejsze ? Swój pionowy musiałem już raz naprawiać, więc przy kolejnym "urazie" będę być może musiał wymienić...
-
Producent proponuje tu wersję silnika z niższym kV i większym smigłem, więc nie jest to duża różnica... Okablowałem skrzydła, założyłem serwa i za moment będę robił kadłub. Póki co wszystko bardzo przyzwoicie pasuje
-
Wielkie dzięki ! To wiem coś na szybko a lekcje w języku obcym też w wolnym czasie odrobię A na razie muszę się nauczyć łapać, bo cos mi nie wychodzi Przepraszam za off-top...
-
A gdzie najlepiej przeczytać opisy konkurencji w tabelce oznaczonych niezrozumiałymi (dla początkującego) skrótami ?
-
Dla skrócenia czekania na Jantara zakupiłem to cudo.. Wykonanie wygląda bardzo przyzwoicie, jak będzie latał się okaże. A tutaj pierwsza przymiarka elementów - poza jednym łącznikiem wymagającym podszlifowania, reszta pasuje. Wyposażenie oczywiście z HK: - silnik Gliderdrive 3858 1120kV (bo akurat mam...), - regiel HK 60A, - serwa Corona DS-239MG na lotki, Turnigy TGY-777 na klapy i 380MG na stery - śmigło wg ecalc (mniej więcej) Jak porównuję z Odyssey-em, to pow skrzydeł wygląda na 2 razy większą, waga będzie też ok 2x większa
-
W Aether może spróbuję zrobić bezszczelinowe klapy używając tzw. zakładek indeksujących
-
Wreszcie widzę ile trzeba się narobić, żeby zrobić "przyzwoite amatorskie DLG". Oczywiście produkcja profesjonalna to jeszcze drogie formy... W każdym razie czytam i oglądam z dużym zainteresowaniem, chociaż raczej nie będę naśladować...
-
Troszkę odświeżę... Dotarł mój Next, wersja szklana, wzmocniona z zainstalowanymi serwami. Poza drobnymi zastrzeżeniami natury estetycznej (kombinacja szary + różowo-szarawy nie jest moją ulubioną ), model wygląda i lata bardzo przyjemnie - dużo lepiej niż moja poprzednia metrówka. Muszę się jeszcze trochę nauczyć, dostosować nadajnik (Taranis X9E) do programu AD.DLG przez przełożenie switch-a chwilowego na lewą stronę no i do roboty.. [edit] Waga do lotu 248g, zawiera: - baterię 1s 1Ah (zrobioną z 2s 500mAh), - doważenie dzioba 5g, - doważenie prawego skrzydła 3g - "efekty artystyczne" (paski z kolorowej taśmy) ok 3g
-
Cytat z wątku laminatowego - kontynuuję tu on topic... Mam już HK Aether'a, który jest ładny (będzie wątek), ale klap bezszczelinowych nie ma... I tu pytanie - czy robią one dużą różnicę ? Zastanawiam się nas zastąpieniem ich przez "zakładki indeksujace" http://dlabiura24.pl/-produkty-p-/p-5284?utm_source=skapiec.pl&utm_medium=referral które zakryją szczelinę nie blokując lotek. Ma ktoś jakieś doświadczenia czy warto ?
-
Fajnie latają styro-forniry z Arthobby. A cena nie jest zabijająca...
-
Jeszcze nie wiem oblot w najbliższym czasie...
-
Ładne .... Może się załapię na jakąś używkę pozawodniczą po sezonie ?
-
To chyba by trzeba pomyśleć o wersji "LED" - oczywiście z instalacją zatopioną w skrzydle na etapie produkcji Powinno dać radę zamknąć się w kilku gramach...
-
Ostatecznie padło na Jantara.... Dzięki kolegom mogłem się skontaktować z producentem telefonicznie i Jantar już jest zamówiony. A żeby wypełnić czas oczekiwania sprawdzę HK Aether, oczywiście z wyposażeniem z HK (prawie całym). Dzięki temu będę miał 2 modele za cenę jednego, gdybym kupował coś z topu w Hyperflight (bo wszędzie gdzieindziej musiałbym długo czekać...).
-
Jeszcze doprecyzowanie do laminatów - to co piszecie wskazuje, że niektóre topowe modele są ekstremalnie lekkie i w związku z tym delikatne. Niektóre występują w różnych wersjach, lżejszych, mocniejszych i cięższych albo mocniejszych i droższych. Czy macie propozycje topowych modeli, które byłyby przy tym jednak dość odporne ?
-
Żeby nie zanieczyszczać dalej wątku "laminatowego" zakładam ten. Od razu przyznaję, że jestem odwiecznym wielbicielem H...K... (wykropkowane, żeby nie robić reklamy, bo wielu ich chyba bardzo nie lubi, choć wszyscy cos kupują ) Rozważając zakup swojego następnego modelu po Arthobby Odyssey EC 2,75m znalazłem następujące, które mi się na pierwszy rzut oka podobają: - słowacki K-3600 sprzedawany również przez Hyperflight.uk jako Circle Dancer 3600 w cenie 790 Eur - Vladimir models Super Ava Pro El za 805 - 1016 Eur (bez lub z klapami) no i ... - HK Aether 3.7m za 330 Eur - może też fornirowy Blejzyk Vampire ? Już z wag widać, że są to różne ligi, a rozważania "warto, czy nie warto, drogi - tani, słabszy - mocniejszy" są dobrze rozwinięte w sąsiednim wątku... Więc najbardziej byłbym wdzięczny za opinie ludzi, którzy tymi lub bardzo podobnymi modelami latali. Tak dla przykładu wątki o Aether (są 2: o V.1 i V.2) na RCGroups zawierają sporo pozytywów, a model z najlepszym (w HK ) osprzętem by mnie kosztował ca 450 EUr i dotarłby za tydzień - akurat, żeby było co zabrać na Żar, coby Szanowni Koledzy mogli obiektywnie sprawdzić co to warte.. Czy ktoś którymś z powyższych modeli lata(ł) ?
-
Ponieważ schodzimy na modele konstrukcyjne to założę oddzielny temat... A Jantara jak najbardziej bym rozważał, gdyby nie trudności komunikacyjne z producentem - na PW/email odpowiedzi brak, telefonu nie mam
-
No tak, a ja nie lubię gadać po czesku :/ a ochrona danych osobowych nie pozwala na dawanie telefonu do kogoś osobnikowi znanemu tylko z forum... Jakoś se będę radził Zauważyłem też, że dodałem konstrukcyjne modele do rozważań laminatowych - no ale te nowe mają węglowy D-box w natarciu
-
Wystarczy, że ktoś tam ma dopalacze do WiFi... W okolicach miejskich nie jest to rzadkie... Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
-
I dlatego na razie najdroższe chwilowo odpuszczę A poza tym te konstrukcyjne są takie piękne.... Żeby jeszcze producenci chcieli odpowiadać na maile - na razie tylko od Vladimira mam jakiś odzew... Z Pl nic, z CZ/SK nic, UK też nic
-
A może ktoś latał ostatnio modelami typu Super AVA Vladimira, czy też Circle Dancer aka K-3600 ? Wstępnie, na podstawie opisów sklepowych uznałem, że może któryś z tych będzie odpowiedni do latania w kółeczko z myszołowami... Ale cały czas z najwyższym zainteresowaniem czytam pięknie nieobiektywne opinie o modelach i wyższości tego nad owym
-
Wszystkie Wasze posty dają mi piękny wgląd w uczucia jakimi je darzycie (i nie jest to broń Boże zarzut!!!). Rzeczywiście na razie nie zamierzam latać zawodniczo (choć w przyszłości - znaczy pewnie na emeryturze - kto wie?!?), ale jestem perfekcjonistą.. Ale na Żar chyba się wybiorę i może zabiorę jeszcze jakichś znajomych superamatorów, żeby se też popatrzyli. Jak czytam o wbijaniu szybowca w punkt lądowania to mi trochę skóra cierpnie, co nie znaczy że takich operacji nie zdaża mi się wykonywać na małej łączce do lądowania Póki co skłaniam się chyba do którejś Avy od Vladimira, ale daję sobie jeszcze trochę czasu - może się też skończyć na Ultimie (oczywiście w "najtwardszej" dostępnej wersji).
-
A kiedy to będzie ?
-
To jest bardzo ciekawe dla mnie stwierdzenie bo rzeczywiście nie mam ochoty na model, w którym każde zetknięcie z suchym badylem na łące zrobi dziurę w strukturze skrzydła... Cyt: W Polsce, masz aktualnie 2 producentów takich modeli, o których wiadomo, że wydane duże pieniądze to nie są pieniądze, które poszły w "design". Tylko właśnie nie mogę się od nich doczekać odpowiedzi A modele Vladimira (nowsze lub starsze) - czy to tylko 1-sezonowy superwyczynowy design, czy warto rozważyć (niekoniecznie najnowsze wersje) ?