jpd

Przed kazdym lotem ?? Wyladowałem zatankowałm odpaliłem to znów mam pokazywać ? Nadgorliwośc jest gorsza od faszyzmu. Poza tym sio od kompa do warsztatu bo w niedziel bedzei +2 i mozna latać

A ile mozna sie w cjaku i zywicy babrać jak latać nie ma jak ? Trzeba trochę palcami po klawiaturze ponapierniczać

Moim zdaniem to kwestia myślenia na przyszłość. Pytanie czy drogi to jest kwestia do dyskusji - wskazałem zestaw z odbiornikiem X8R 8/16 kanałów ($33 dołki) - możesz poszukać samego modułu niekoniecznie w HK. Czyli szybkie przeliczenie i wychodzi że różnica w cenie modułów jest jakieś 16 dolarów (cena odbiornika V6FR2). Seria X jest serią nowszą niż seria D, wykorzystuje np telemetrię w trybie S-port. Jest częściowo kompatybilny wstecz jeśli chodzi o obsługę starszych odbiorników. Seria D używa telemetrii "z HUBem" - a ta telemetria powoli odchodzi do lamusa (z naciskiem na "powoli") Dodatkowo z tym modułem przyszłościowo możesz używać odbiorników serii X w trybie D16 a nie w trybie D8. Do swojego modelu możesz dokupić mały odbiornik np. X4D (nie ma go w HK) czyli odbiornik 4/16 kanałów lub inny który CI bardziej dopasuje. Czy go teraz wykorzystasz ? Nie sądzę. Czy go wykorzystasz przy rozwoju zabawy w modelarstwo ? na 99% tak. Zgadzam się ze jest to trochę "osiołkowi w żłoby dano". Jednak moim zdaniem warto przemyśleć taką opcję.

IMHO te problemy podnoszone tutaj głownie przez Jurka i Bartosza ale nie tylko pokazują wg mnie generalny problem z aparaturami wszelakimi - brak możliwości "jazdy testowej" i generalnie aparaturę kupuje się niejako w ciemno. Może jest tu nisza dla jakiegoś prężnego sklepu na stworzenie "wypożyczalni" aparatur np na miesiąc za rozsądną opłatą. Wtedy takie tematy będą miały szansę przejść do lamusa bo każda osoba zainteresowana zagadnieniem będzie miała możliwość przetestować te aparatury które wydają się jej pasujące płacąc za tę przyjemność. Może układ doradczy - trudniejszy do realizacji ale także możliwy - sklep wyposaża model klienta w niezbędny odbiornik / odbiorniki i jedzie z klientem i kilkoma aparaturami na pole i klient testuje je po kolei ? Bo generalnie ten temat zmienił się już jakiś czas temu w "mniemanoligię stosowaną" czystej wody.

My tu pierdu.. pierdu ... a Amerykanie sie zbroją. Właśnie dziś robiąc kolejne poprawki do tłumaczenia opentx zauważyłem ze pojawiła się konfiguracja kalibracji kolejnych przełączników od SH do SM oraz dodatkowo bardziej rozbudowana konfiguracja samych przełączników dwustanowe, 3 stanowe itd ... czyli można przyjąć że jest to pierwsza jaskółka X9E. Dotyczy to wersji 2.1 - wersja jest beta i dostępna tylko w nightbuildsach albo własnej kompilacji. Dzisiaj dostałem informację od Kilrah ze mają juz w ręku prototypową płytę do X9E - wiadomo ze zawiera jeszcze błędy itp itd. szacowany czas wejścia tego modelu do produkcji i sprzedaży to 4 - 6 miechów.

Zrobiłeś kulę z deski balsowej poprzez wyginanie ... Moje gratulacje.

Ze stalą to wyjdzie, gdyby miało być inaczej to cały przemysł kuźniczy by w praktyce nie istniał. Reasumując - odtworzenie z płaskiego materiału powierzchni dwukrzywiznowej wymaga "zgniatania" lub "rozciągania" materiału. Przy odpowiednio małej deformacji (czyt duży stosunek promieni krzywizn) daje sie to zrobić z cienkiej balsy - im cieńsza tym lepsza - przy odpowiednio dobranym "rozwinięciu". Tu akurat taki wypadek występuje. Dla danego przypadku najwygodniej byłoby to zrobić jak pisali moi przedpiścy z "klinów" opartych o podłużnice. Formy na kliny gdzieś tam wcześniej proponowałem pobrać "z natury" przy pomocy papieru.

Nominalnie się nie da. Mamusia geometria przeszkadza. Sfera jest nierozwijalna -> robienie sfery z płaszczyzny wymaga plastycznej deformacji grubości przekroju "płaskownika". Z metalu się da poprzez np wytłaczanie - bo płynie, z drewna nie bo popęka lub ulegnie zgnieceniu. Tu można z duża dozą dokładności poczytać o tym : http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Odwzorowania_kartograficzne

Zestaw ok. Jedyne co mogę podpowiedzieć to przemyślenie sprawy modułu nadawczego : http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__41609__FrSky_XJT_2_4Ghz_Combo_Pack_for_JR_w_Telemetry_Module_X8R_8_16Ch_S_BUS_ACCST_Telemetry_Receiver.html Jest nowocześniejszy tyle ze cena jest wyższa.

Przemku, Jarek teraz przesiadł się na JETI DC16.

A poczytał ktoś wyobraź sobie, nawet więcej robił przymiarki i pomagał kumplowi co szukał jakiegoś rozwiązania z wyższej półki - nie całą aparaturę ale dostawkę 2,4GHz do MC 4000. Na koniec dnia wyszło ze jest 3-4 razy drożej niż porównywalne rozwiązanie JETI. Zatem komentarz "kogo na to stać" jest poparty kilkoma dupogodzinami nad analizą radia. Nie każdy krótki, dosadny komentarz jest robiony na "odwal się".

Dobrze że dodałes "chyba" http://www.weatronic.com/en/index.php?pg=start.php Tylko kogo na to stac ?

Aha ... czego to się człowiek nie dowie czytając forum ... Proponuje zamiast takich "na pewno", bo na pewno to kopernik była lesbijką, użyć na ten przykład wujka googla, znaleźć rysunek rozstrzelony z lista części a następnie zając sie poszukiwaniem zaginionego zimmeringu. Służę pomocą w pierwszym kroku poszukiwaniach : http://lmgtfy.com/?q=ASP+61+pdf

Mnie uczyli ze szczelne jest lozysko uszczelniane a nie kryte. A i tak te szczelnosc mozna de facto wlozyc miedzy bajki.... Jesli byloby inaczej to po grzyba bylyby uszczenienia walow skoro mozna wsadzic lozyska RS i zade nolej nie wyleci.... Sory za litery ale pisze z telefonu.

Po nowym roku ?? Jak pokazywali je w październiku na targach to sie mówiło o 6-12 miechów. Znając frsky wrzesień to najwcześniejszy realny czas. Radio będzie miało system FRSky ale będzie możliwość zmiany softu na Opentx. Jeśli chodzi o wcześniejszy termin to raczej kolejna wersja rozbudowana Taranisa - X9E w ameliniumowej obudowie. Horus X12D to raczej jeszcze pieśń przyszłości.

Znakomicie wykonany moje szczere uznanie. Az się prosi tam zasadzić 4rotakta

Może spróbuj zdjać szablony z papieru z natury jadąc po podłużnicach - dostaniesz modele "klepek" a potem jak pisze Lucjan ... wyjdzie pancerna konstrukcja a przy tym bardzo lekka.

Ależ oczywiście ze te wypowiedzi są absolutnie subiektywne ... Tego nikt chyba nie neguje.

A od kiedy łożysko kryte jest łożyskiem szczelnym ?

Jurku, głupot byś nie opowiadał... Prawie jak wojna Linuxa z Wingrozą. Jedni lubi a decydować drudzy jak za nich się decyduje ... kwestia wyboru.

Off Top Jurku a ogarnąłeś te cholerne strypty LUA bo ja cos tam próbowałem i mimo że w sumie jestem informatykiem to jakoś z nimi nie mogłem się do końca dogadać ... ale ok to było z pół roku temu jak sie dopiero pojawiły w romie i biblioteki funkcji były mocno skromne.

AD. Taranis. Przyznam się że poza skryptami LUA - które faktycznie do zmiany wymagają kompa, a i tak ich nie ma żadna inna aparatura, wiec potraktujmy to jako bonus - pozostałe rzeczy można po nabraniu wprawy ustawić na lotnisku. Osobiście zdarza mi się przeprogramowanie modelu na polu nawet ze 2 razy od "pustego ustawienia" to robiłem. Zgodzę się ze ze względu na skalowalność radia nie jest to proste ale daje się zrobić - po nabraniu wprawy staje się intuicyjne - po nabraniu doświadczenia w projektowaniu oprogramowania modelu wręcz banalne (czyt. ustawiam model na kompie w domu tak alby była łatwość wprowadzania poprawek na lotnisku albo nawet w czasie lotu, Przykład: Potrzebuję mieć mikser Gaz-> Wysokość ale nie znam wartości wychylenia jaka potrzebuję - ustawiam wagę tego miksera na zmienną globalną a pod przełącznikami mam zapisane funkcje które zmieniają wartość tej zmiennej +1 lub -1... I w czasie lotu zmieniam parametry tego miksera aż uzyskam prawidłową wartość. Funkcjonalność - pytanie co się pod tym pojęciem kryje - łatwość konfiguracji (nie wiem jak jest w Cockpicie "przywiązanie chłopa do ziemi" czyli przywiązanie sztywne do kanałów w mc 4000 na pewno nie ma) jeśli jest jak w 4000 nie będziesz miał problemów ze zrozumieniem idei programowania Taranisa - TU jest jakby największy problem do przeskoczenia dla nowych użytkowników Taranisa znających programowanie "zwykłych" nadajników. Wygoda - osobiście preferuję radia pulpitowe ale układ Taranisa jest ok i po dołożeniu pulpitu (od sanwy RD 8000) całkiem zgrabnie mi się nim operuje - ale to kwestia gustu i czucia - dla każdego indywidualna. Co do zasięgu - 4,5km nie jest ewenementem na Tarasinie - wystarczy zmienić antenę nadawczą na 5dBi. Przy panelowej 8dBi pewnie będzie więcej. Do latania "koło nogi" czyli tak jak ja to świat i ludzie na stockowej antenie 2dBi. Załozyłem 5dBi tak na wszelki wypadek oraz dlatego ze nie podobała mi się antena stockowa. Co do niezawodności ... moje dział już ponad rok a dostało w tym czasie w 4ry litery. Trochę zmian w nim porobiłem typu wymiana sliderów - te są na prawdę słabej jakości i to zarówno pierwsza wersja jak i druga. Pozostałe elementy są przyzwoite. Dużym plusem są tutaj anteny odbiorników serii X - drukowane na płytce. Częste upgrady oprogramowania nie rzadziej niż raz na 2 miesiące. W przypadku wykrycia błędów upgrady są praktycznie robione z dnia na dzień od momentu wykrycia błędu. Możliwość bezpośredniego kontaktu z twórcami oprogramowania i wpływania na oprogramowanie w postaci sugesti czy zgłaszania błędów, bądź tez aktywnego włączenia się w pisanie oprogramowania. Graupnera nie znam wiec trudno mi porównać.

Osobiście gdybym stał przed takim dylematem to bym co najmniej mocno rozważył MVVS. Z doświadczenia wiem że zarówno jakość i parametry tych silników wymiatają jak i serwis i pomoc techniczna są na wysokim poziomie. Dodatkowo jeśli chodzi o konstrukcje zapłonów to DA, DLE i pochodne jak i 3W muszą się jeszcze długo uczyć.

http://www.modelmotor.pl/asp-silnik-s91-a-tlumik.html http://www.modelmotor.pl/silnik-15-cm3-rcgf-15.html To tak na szybko - porównaj masy i moce.

1. o jakiej sprawności mówisz ? 2. porównywanie silników o rożnych pojemnościach to trochę nieporozumienie. 3. Porównaj parametry pracy (np stopień sprężania.) Hint : dlaczego w żużlu (i nie tylko) jeżdżą na metanolu ? Chyba nie dlatego żeby mieć mniejsza moc...