robloz

Model 190cm rozp. waga ok 4 kg. W skrzydłach zrobione kieszenie na bagnet 4x18mm. Z czego byście zrobili bagnet? W moich planach był płaskownik aluminiowy, czy nie za "potężny" ? Czy np. sklejony ze sklejki 3 szt.-18x1mm + przekładka z tkaniny, by nie wystarczyło? Może inny wymiar? Trochę zależy mi na wadze. W Fly Baby o tych wymiarach miałem dwa plaskowniki 10x2mm ,ale tam były dodatkowo odciągi "trzymające " skrzydło.

Może nie jestem fachowcem, ale powiem jak mam u siebie. Remontowałem na działce dach domku o takim samym spadku. Dach (niedeskowany, dwuspadowy) mam przykryty blachą trapezową. Na krokwie membrana, łaty, kontrłaty i blacha. Po całym sezonie suchutko. Po membranie powinno wszystko spłynąć, mimo małego spadku. Może dziwne pytanko, ale nie położyłeś jej odwrotnie? Może to nie przecieki, tylko wilgoć nie nadąża odporowywać?

Na warbida nie mam czasu i kasy ?. Spacewaler leży od 2 lat niedokończony, a po rozbiciu Fly baby może się doczeka. Moje pytanie wzięło się stąd, że model jest częstym gościem na zawodach i wykonuje figury akrobacyjne.

Mam pytanko: Czy samolot Spacewalker jest dopuszczony do podstawowej akrobacji? Chodzi mi o to, czy model może na zawodach wykonywać figury dla samolotów akrobatycznych. Wiem, że modele je robią, ale co jak się sędziowie "uprą" że nie? Znalazłem tylko to ,że to samolot sportowy, ale czy to wystarczy?

Decathlon już prawie gotowy. Wszystko zamontowane. Rozpiętość 1940, waga 3600g, dojdzię jeszcze pakiet, śmigło z kołpakiem i paliwo. Myślę że nie jest żle. Do akrobacji może silniczek być za słaby, ale polatać się da.

Ok, w drugim serwie nie widać jednak takich uszkodzeń, mimo to serwo "nie żyje". Mam płytkę z serwie co ma uszkodzoną obudowę. Zamienię i zobaczymy.

Z modelu po małym wypadku wymontowałem dwa serwa Hs 311. Chciałem je założyć do nowego, ale po podłączeniu do odbiornika powodowały zwarcie. Rozebrałem je i w obu były spalone elementy ze zdjęcia, myślę że to stabilizator napięcia, ale się nie znam. Jestem ciekaw czy wypadek był spowodowany uszkodzeniem czy uszkodzenie w wyniku wypadku. serwa były na lotkach.

Ok, dzięki. Wszystko jasne.

Po ostatnich zawodach mój Fly Baby zakończył żywot. Wprawdzie jest do naprawy, ale 5 sezonów to i tak dużo. Jego wadą była dość spora waga, a zatem brakowało mu trochę mocy, jak na taki model i przy silnym wietrze sobie nie poradził. Planuję wyposażenie : silnik ASP 91 4takt i serwa ,przenieść do Decathlona 180 cm. Fly baby ważył 4700g. Decathlon będzie (mam nadzieję) koło 1kg mniej. Moje pytanko: serwa HS 311 na lotki i hs 322HB na kierunek i wysokość ( dawać dwa na wysokość czy jedno silniejsze) Decathlon przeznaczony raczej do spokojnej akrobacji. Nie długo kolejne zawody i przydałoby się czymś polatać. Co o tym myślicie?

Może ktoś ma ten zestaw. Interesują mnie opinie i na jakim silniku lata.

A o tym nie pomyślałem ?

Przyszło mi do głowy aby ten silnik założyć do SPACEWALKER II (46-53) (1600mm) dedykowany 0,70 4-t. Jest troszkę za duży, ale ........ ? Co sądzicie o tym pomyśle. ? Czy lepiej saito 0.80 też 4-t.

Dzięki, Decathlon będzie miał ok. 180 cm. Próbuje zrobić wiarę lekko, ale zobaczymy ile wyjdzie. Moje pytanie wzięło się stąd że do tej pory był we "fly baby" o masie 4600g. + śmigło 14x6. Nieraz (zwłaszcza przy silnym wietrze) miał problemy że wznoszeniem. Może inne śmigło?

A jaką miał wagę?

Może głupie pytanko: jaki wasz model napędza w/m silnik? Wiadomo, wyliczenia swoją drogą a praktyka swoją. Leży sobie po skasowanym modelu i chcę się zorientować na jaki model (wagę ) mogę sobie pozwolić. Głównie interesuje mnie Decathlon.

Zawody ze względu na silny wiatr przeniesine na niedzielę.

Zawody aktualne, zapraszamy. Więcej informacji na naszej stronie http://rcplock.pl/news.php Być może będzie przeniesiona na niedzielę, dam znać.

Dzięki, wychodzi na to że pozostaje tylko malowanie. Szkoda bo lubię takie malowanie.

Jaki to może być kolor? Czy z folii oracower coś dobiorę. W grę ( chociaż chyba żadna nie będzie pasować w 100%) wchodziła by tylko : ORACOVER STANDARD OLIWKOWA lub ORACOVER STANDARD SEAFIRE GREY Najlepiej to pomalować, ale nie chce mi się walczyć z coveralem (a dokładniej z jego dziurkami)

Poszukuję dokumentacji Super Decathlon. Potrzebne są rzuty samolotu z oficjalnych publikacji. Może ma ktoś w swoich zbiorach, bo to znalazłem raczej się nie nadaje.

Ciągu dalszego z mojej strony nie będzie, model zmienił właściciela .

"Zakłady Junkersa" ? przysłały silniki. Trzeba je jeszcze "uzbroić" w szczegóły i będzie super.

W moim taranisie jest tylko mini USB. Jack jest tyko do ładowarki.

W tych kompletach (wiem bo mam) nie ma kabla do taranisa - mini USB.

Po świątecznej przerwie doszło podwozie. Przednie wymaga jeszcze regulacji, wzmocnienia mocowania amortyzatora, będą też większe koła. Tylne sterowane linkami.