robloz

Koledzy, tylko spokojnie, po co te nerwy. Sporo osób czyta takie wpisy i być może się to komuś przyda.

Dwie fotki z postępu prac Trwają prace nad podłączaniem silników, próby na "stole" wypadły pozytywnie. Teraz montaż w modelu.

Dzięki.

Powierzchnię i obciążenie policzę po sklejeniu w całość i zamontowaniu wyposażenia. Zobaczymy co mi wyjdzie. Tak nawiasem mówiąc to traktuję ten model trochę jak poligon doświadczalny, a jak przy okazji wyjdzie coś fajnego to będzie super.

Ja planuję użyć wspomniane emax cf2822 że śmiglem 3- łop. 8×4hd (lewe i prawe). Nie wiem czy nie za mały skok, ale 9 calowe wchodzi na styk przy kadlubie i dużo by zachodziły na siebie sąsiadujące śmigła. Wprawdzie są przesunięte względem siebie do przodu, ale to zawsze strata ciągu (tak mi się wydaje). Jak wkleję kadlub juz na stałe to się zobaczy.

Dzięki wszystkim za pomoc. Niedługo sprawdzę w locie, mam nadzieję.

Gratuluję udanego oblotu. Poleci, ale kiedy to zobaczymy. Do końca jeszcze daleko, tym bardziej że muszę dać na serwis makietę bo niedługo zawody (mam nadzieję).

Dzięki.

Też się dziwiłem że tak mi ten program wyliczył, widocznie coś z nim nie tak. W innym wyszło tak (pierwszy raz na nim liczę i chyba dobrze wszystko powstawiałem ) a takie są wymiary kruka

Dzięki. Super wygląda i nawet odrobinę większy od mojego.

Jaka rozpiętość i waga? Czy zmieniając na śmigło 3-łopatowe skok zostawiamy taki sam (średnicza cal mniejsza) ?

Czyli podpieramy tak jak zaznaczyłem?

No mój będzie dużo większy. Właśnie wygrzebałem w "rupieciach" 4 silniki Emax CF2822 po esiakach i zobaczymy co z nich wyjdzie. Przy okazji sfajczyłem jeden regulator i trzeba poczekać na dostawę. EMAX CF2822

Niestety modelu nie udało się w zeszłym roku oblatać. Było kilka prób, ale na tym się skończyło.Ma poważne problemy z oderwaniem się od ziemi. Mimo odpowiednio mocnego napędu, nic się nie udaje. Podczas rozpędu model się zachowuje jakby się rozpędzał bez skrzydeł kręcąc różne bączki ,zero nawet najmniejszej chęci do oderwania nawet ogona. Jeżeli mu się uda oderwać choćby na kilka cm. to wali się na bok, pewno za mała prędkość. Przyznam, że oblatywałem sporo różnych modeli, ale takiego upartego "modela" to jeszcze nie miałem. Teraz wrócił temat na warsztat. Pierwsze co, to zlikwidowałem sloty, może były żle zrobione i zaburzają profil płata. Przeliczyłem na nowo ś.ć. I tu mam pytanko (może się trochę spalę ze wstydu ale... ) w którym miejscu byście podparli model do wyważenia, czy przy samym kadłubie (oczywiście model do góry kołami)? Skrzydła są prostokątne pochylone do tyłu.

Jak napisałem do zakupu silników jeszcze trochę czasu, jak z grubsza wykończę to będę znał wagę. Wstępnie przemierzam się np. do tego silnika + smigło 3-łop. https://modelemax.pl/pl/silniki-redox/12194-redox-silnik-bl-900-900

Prace trwają i muszę pomału rozglądać się za napędem. Jak dobrać silniki w takim modelu? Przyjmijmy, że waga do lotu będzie w granicach 2500 g. Gdzieś wyczytałem, że potrzebuję 198-250 W/kg (250Wx2.5 kg.):4 = 156W Czyli mam szukać 4 silników o mocy 160-200W każdy? Dobrze kombinuję czy to jakoś inaczej dobrać?

Dobre pytanie, ale jak to mówią: do trzech razy sztuka. ?

Osłonę silnika robiłem ze sklejki 1mm. W zestawie była plastikowa wytłoczka i była ok. Niestety zachciało mi się eksperymentu z oklejeniem jej folią i jak się mogłem spodziewać, uległa zdeformowaniu. Prawdopodobnie póżniej zrobię laminatową. Zestaw był kupiony jako spalinowy i jest miejsce na zbiornik, który można wstawić póżniej, tylko mój jest za wysoki i nie mieści się pod serwami. Muszę kupić niższy lub przerobić mocowani serw, ale chyba łatwiej o nowy zbiornik.

Mała zmiana. Miał być elektryk (nawet już był silnik), ale sumując koszty zasilania i czas latania zdecydowało, że będzie Saito 82 4-t, tym bardzie że leżał wolny na półce.

Czy połączenie amortyzatora z głównym podwoziem nie powinno być ruchome? Amortyzator nie będzie się wyginał gdy podwozie "pójdzie" do góry?

Dzięki. Tylne podwozie też będzie chowane i sterowane linkami (mechanizm już się robi).

Zrobiłem tak, bo serwa podwoziowe są spore i chciałem ograniczyć prąd płynący przez odb. Oczywiście w zasilaniu serw mogę pominąć odbiornik, a jego samego zasilić z oddzielnego pakietu + bec. Tak teraz myślę, czy to nie będzie lepiej? W różnicowanie chyba się nie będę bawił, chociaż to się okaże.

Wymyśliłem sobie taki układ zasilania. Być może dojdzie jeszcze serwo chowania tylnego podwozia. Może jeszcze będzie podział silników na wew. i skrajne (np. symulacja awarii). Jakieś sugestie, poprawki?

Trochę się pobawiłem z podwoziem. Miałem gotowe, ale w B 17 kąt otwarcia nie jest 90 st ,więc zrobiłem nowe. Wymaga jeszcze dopracowania,ale działa jak powinno. Do napędu użyję serw MG 995, które ze względu na duże luzy (już fabryczne) do niczego innego się nie nadają.

Marek, nie wiem czy pamiętasz ? ale całość to styrodur, z epp nie było by problemu.