



-
Postów
3 073 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Treść opublikowana przez wojcio69
-
Stefan bez jajców. Rurka silikonowa o fi 2mm przełożona przez kadłub i w nią wprowadzona antenka wystarczy.
-
Rafał, przecież jakbym był trzeźwy to bym se lepsze zajęcie znalazł jak siedzenie przed kompem, co nie Grzegorz sorry za pomyłkę ale... wzrok mi siada a wizytę u okulisty mam dopiero w grudniu... ... w 2018 roku.
- 70 odpowiedzi
-
- Grob g103
- reichard modelsport
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jędruś no przeca wim, co nie, ino chopina się nie połapoł żek sem z Ciebie jajca robił, bo kożdy kozak może se w neta ciepnąć fotke modela i powiedzieć że lotoł.
- 70 odpowiedzi
-
- Grob g103
- reichard modelsport
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Eryk jakie winglety? Falcon ich nie ma, a Jantar jeszcze nie był w powietrzu, ale też nie ma wingletów. ANDRZEJ - BEZ FILMU SIĘ NIE LICZY!!!
- 70 odpowiedzi
-
- Grob g103
- reichard modelsport
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Bogdan masz pewne, że dostaniesz osobiste zaproszenie na oblot. Gdzie? Jeszcze nie wiem. Może Wrocław po okiem Tomka (TommyTom) a może jak się dobrze nabzdyczę będzie to Żar lub Bielsko-Biała pod okiem Wojtka Byrskiego. Panie takich rzeczy to ani ja, ani partia, ani Bóg nie wiemy. Tego to nawet sam prezes nie wie, a podobno on wie wszystko
-
Logger - myślałem o wario PitLab'a. Zapomniałem o Altis'ie. Tomku Twój pomysł wypalił bez problemu, to znaczy z problemami ale jest OK. Wyjmłem serwa od ogona, przedłużyłem kabel regulator-odbiornik i dawaj go (tego odbiornika) upychać do tyłu za serwa, mniej więcej na wysokość klap/spływu skrzydła. Po drodze przez otwory w półce na serwa przyszło mi podłączyć oba serwa ogonowe do odbiornika... Ooo i nie była to taka oczywista oczywistość. Gdyby nie pomoc małżowinki (zmusiła mnie abym to napisał, że ona też ma swój wkład w przyszłe poprawne loty Jantara) syn nasłuchałby się takich słów, o których istnieniu jeszcze nie ma pojęcia, a tym bardziej że w takich konstelacjach gramatycznych można ich użyć. Udało się, uff... Włączam aparaturę, podpinam pod regulator pakiet i... Coś mi się mocno wydaje, że syn pozna nowe słownictwo. Na razie krótka standardowa wiązanka poobijała się o ściany. Serwa ogonowe martwe,no nic, nawet nie zamruczą, strzeliły focha i milczą. Staram się przez szparę między półką a kadłubem dostrzec pakiet czy świeci się zielona kontrolka i... kolejna standardowa wiącha poszła w eter. Odbiornik nie świeci ani na zielono ani na czerwono, no $#@%& kontrolka świeci na czarno. Wybebeszam wszystko na wierzch, podłączam pajęczynę na stole i... Szlak mnie jasny trafi, mój wzrok dostrzegł mały, maluteńki pstryczek-elektryczek połączony kabelkiem z regulatorem i był on w jakiej $#@%& pozycji? W OFF, pieprzone OFF. Miarka się przebrała, nie będę rujnował sobie zdrowia i nerwów, co skłoniło mnie do sięgnięcia po środki uspokajające. Wyboru dużego nie było, faktycznie żadnego ale Jack Daniels pomógł. Spakowałem wszystko ponownie, oczywiście przy pomocy małżowinki, która już po raz drugi przyczyniła się czynnie do poprawnych lotów Jantara. Ponieważ pakiet na półce będzie szedł w kierunku skrzydeł, prawdopodobnie będzie między krawędzią natarcia a półką na serwa, cała kabina do wykorzystania. Anteny tymczasowo wyciągnięte i przyklejone białą taśmą.
-
Tiaaa... poleciał... A to ci sensacja... A co miał popłynąć Wiesz, że bez filmu się nie liczy, co nie. Mój ASH 31 w skali 1:3, 7m ropiętości i 15kg do lotu też w weekend poleciał Jak widzisz pisać można co komu do głowy wpadnie. Domagamy się niepodważalnych dowodów Tak czy siak - GRATULUJĘ.
- 70 odpowiedzi
-
- Grob g103
- reichard modelsport
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Logger planowałem przyczepić od spodu do osłony kabiny A po co mi logger, na zwodach i tak z niego korzystać nie mogę Poza tym polecę Jantarem na 500m i będę czekał cały dzień aż wyląduje Idę upychać odbiornik za serwami.
-
Tomku to też jest dobry pomysł i całą kabinę mam pustą Zobaczymy jak wyjdzie, przede wszystkim odbiornik za serwa
-
Konrad dokładnie o tym myślałem pisząc post powyżej. Czy to coś da Przy starym rozmieszczeniu elementów pakiet powinien ważyć 70g aby można było wyważyć model. Przesuwam regulator ważący 65g o 30-25cm do tyłu będzie prawie w miejscu SC więc zyskuję jakieś 55g, które mogę dołożyć do pakietu, co da mi jego wagę 125g. Nowy pakiet dokładnie tyle waży. Pozostaje kwestia wagi kabli. Jeżeli trzeba będzie te 5g dorzucić na ogon, to zrobię płozę aby ster kierunku nie szorował po trawie
-
Śmigła aeronaut. Zobaczę jak to wszystko wyjdzie z nowym pakietem. Może uda się przesunąć odbiorniki bliżej serw ogonowych a regulator byłby wówczas przed odbiornikiem (choć niewiele to zmienia pod kątem ew. zakłóceń pracy odbiornika). Mam jeszcze jeden pomysł choć nie chciałbym z niego korzystać (jest trochę kombinowania) - odbiornik za serwa ogonowe, regulator przed serwami i pakiet w kabinie.
-
Ni i żeś Jurek wykrakał, no... Jak wyszło wyważenie? Przy tym wyposażeniu i tak rozłożonym (silnik, regulator w części nosowej, pakiet w kabinie, odbiornik między kabiną a skrzydłami) mniej więcej na jakieś 85mm A wiedzieć jest wam należnym, że celowałem w 105mm Będzie demolka Silnik siłą rzeczy zostanie tam gdzie jest, następnie będzie nowy pakiet (mniejsza pojemność i waga) i regulator powędruje między kabinę a skrzydła vis a vis odbiornika (nie wiem czy to dobry pomysł). Przy tym wyposażeniu co teraz mam musiałbym dorzucić na ogon 30g, co było by zbrodnią i zbezczeszczeniem modelu, stąd decyzja o przebudowie.
-
Policz - reszta w załączniku WinSP_PL.zip
- 70 odpowiedzi
-
- Grob g103
- reichard modelsport
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jurku to całkiem inaczej było. W piątek dochodziłem do siebie, po czwartkowej sterylizacji organizmu. Zainfekowany do takiego modelu nie podejdę W sobotę podłączałem (zamontowane już na półce razem z popychaczami) serwa ogona pod odbiornik. Z kierunkiem nie było problemu ale z wysokością... brakowało 5cm kabelka aby sięgnąć do odbiornika. Co ja się nakombinowałem panie... tego ludzkie słowo nie wypowie. Drugi temat to sensowne umocowanie odbiornika między kabiną a skrzydłami. No te rzepy to się kurna chyba do siebie na jakieś neodymy przyciągają. Jeszcze dobrze nie zbliżysz a już się klei. Trzeci temat to mocowanie regulatora między silnikiem a kabiną. Przylutowany bezpośrednio do silnika a i tak problem było upchnąć, zwłaszcza że zależało mi na tym aby całą przestrzeń kabiny mieć na pakiet z możliwością jego przesuwania celem wyważenia modelu. Był jeszcze czwarty temat (montaż wario od PitLab'a) ale odpuściłem. No nie ma miejsca, chyba tylko za serwami ogona.
-
5S = 15x8 http://www.modelarnia.pl/sklep/index.php?p5038,foxy-c4025-16-silnik-bezszczotkowy http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=8_19_706&products_id=10790 I nie ma ... we wsi aby na 4s poleciało, chyba że mu w kadłub balon z helem wsadzisz
- 70 odpowiedzi
-
- Grob g103
- reichard modelsport
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Trzy dni wolnego, do tego kaszel godny gruźlika z 40 letnim stażem palenia papierosów bez filtra zrobiły swoje i Jantar ma ustawiony ogon. Wygląda to tak Inna sprawa, to będzie jego wyważenie. Mam nadzieję, że uda się pakietem bez potrzeby dodawania ołowiu
-
Andrzej do tego silnika takie śmigiełka i nie kombinuj 5S - 15" x 8" 6S - 14" x 7" Co do SC to... wydaje się trochę krótko ale... Natomiast z wagą uciekaj jak tylko możesz. W wersji szybowcowej Grob nie powinien przekroczyć 3kg + ewentualny silnik z pakietem 1kg, czyli max. 4kg i ani grama więcej. Chyba, że masz takie zbocza jak ten modelarz z filmu i będziesz latać przy wietrze +5m/s.
- 70 odpowiedzi
-
- Grob g103
- reichard modelsport
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy lepiej Zapewne łatwiej
- 70 odpowiedzi
-
- Grob g103
- reichard modelsport
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
5kg do lotu Nie da się go trochę odchudzić? Moja Minimoa (3,4m) ważyła do lotu 3700g, a z silnikiem Turnigu 4260 i łopatkmi 14x8 szła prawie pionowo do góry. No wiem, że ma 20cm więcej ale nie kosztem prawie półtora kilograma czas 1:04
- 70 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- Grob g103
- reichard modelsport
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja bym się tak nie śmiał, bo tym sposobem może dla modelarzy otworzyć się całkiem korzystny finansowo rynek pracy w charakterze serwisantów, operatorów, instruktorów
-
Gdyby nie to poczucie humoru, to podczas odwiedzin zwracałbyś się do mnie per Panie Cesarzu i mógłbyś na spacer wyprowadzić moją szczoteczkę do zębów
-
No sorry Bogdan ale ja już tak mam. Podobno jakiś defekt w produkcji i zostało
-
Tomek, prosisz i masz Na jednym boku torby jest kieszeń na całej długości do chowania centropłata i do niej doszyta wewnętrzna na statecznik poziomy. Na drugim boku torby jest półkieszeń na jedno ucho i druga naszyta wewnętrznie półkieszeń na drugie ucho. Obie te półkieszenie nachodzą na siebie. Na zewnętrznej części tam gdzie jest logo producenta jest kieszeń na drobiazgi - ja wykorzystuję na łączniki centropłat-ucho. Torba sama w sobie gruba, chyba wewnątrz jest wszyta folia bąbelkowa lub pianka, wewnętrzne przedziałki też z jakąś przekładką ale cieńszą (przynajmniej takie sprawia wrażenie).
-
A nie ucho tylko statecznik pionowy i nie przez przypadek tylko celowo ale to ma być jako ciekawostka i niespodzianka. A było to tak: W piątek zamówiłem torbę i na tę okazję wypiłem x szklaneczek. W sobotę przyszedł kolega Paweł i piłem W niedzielę zadzwoniła żona kolegi i oznajmiła, że jeżeli Paweł jeszcze jest u mnie to może już do domu nie wracać więc... pili my dalej. W poniedziałek przyszedł po Pawła jego syn. Dosiadł się do stolika i przyniósł ze sobą zapas tego co my pili. We wtorek przyszedł Tomek oglądnąć Jantara. Wrócił się do domu i przyszedł jeszcze raz, żeby nie było, że przychodzi z pustymi rękami. W środę postanowiliśmy przeliczyć powierzchnie sterowe Jantara i wyznaczyć ich skuteczność. Wyszło, że ster kierunku powinien być o 5cm wyższy. Ponieważ nas to zasmuciło, postanowiliśmy smutki utopić w złotym trunku. W czwartek postanowiliśmy rozciągnąć o te 5cm statecznik pionowy. Sukces postanowiliśmy opić. Dzisiaj (piątek) przyszła torba i trzy czarownice oświadczyły, że jeżeli teraz mamy zamiar powtórzyć ten sam proces tylko w odwrotnej kolejności, coby statecznik się mieścił w torbie, to one zrobią tak, że wszystkie nasze modele zmieszczą się w tej jednej torbie. Postanowiliśmy nie ryzykować, bo wszyscy w trójkę chcemy zobaczyć Jantara w locie. Ponieważ decyzja czarownic mocno nas zestresowała, postanowiliśmy jutro się odstresować u Tomka w "modelarni" P.S. Jakby co to na statecznik będzie zakładana fluorescencyjna skarpetka w kolorze czerwonym, aby gdy wracam wieczorem z lotniska coś mi w cztery litery nie wjechało.
-
Ponieważ nastają coraz chłodniejsze dni postanowiłem zadbać o to aby Jantar nie marzł i dostał taki oto kubraczek Pokrowce uszyła firma https://www.facebook.com/Voytec.Cover/?ref=all_category_pyml_rhc, którą polecam. Szybko, solidnie, tanio.