



-
Postów
3 069 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Treść opublikowana przez wojcio69
-
Jak się uda jutro żonkę do mamusi na obiad wysłać to się zrobi i to i tamto i takie też
-
Nawet o takich rzeczach nie myśl. Chciałem dzisiaj ustawić fazy lotu... uhy, taaak. Jak se fazy nie zrobię, to faz lotu nie ustawię. A takie tam pierdołki jak piszesz lub przeciwstawny kierunek do lotek podczas krążenia w kominie... Panie, jak ja bym takie rzeczy umiał, to bym se inaczej życie urządził
-
Korzystając z okazji, że miałem dzisiaj trochę czasu wolnego i do własnej dyspozycji, a nie zdarza się to często, postanowiłem uruchomić serwa w skrzydełku Jantara. Trochę trwało zanim rozkminiłem, który kabelek od którego serwa ale dałem rade, a co. Jak inni umią to ja też se poradze. Zabawa zaczęła się gdy przyszło poustawiać wszystko w aparaturze, czyli te... no... zakresy wychyleń klap i lotek, klap razem z lotkami i tego, no... no tego no, pazia królowej... o! butterfly'a Ooo... nie jest to proste zajęcie, zwłaszcza jak krzywa wychyleń serwa jest znacząco bardziej rosnąca jak krzywa wychyleń szkła z bursztynowym napojem, bo sterylność i dezynfekcja organizmu przy tak skomplikowanej elektronice być musi. Nie mniej ogarnąłem to na tyle, że działa to co powinno i jak powinno i aby dłużej nie drażnić małżonki, że pokój przez całe popołudnie wyłączony z użytku postanowiłem na tym poprzestać. Obyło się bez uszczypliwości ze strony małżonki ale oznajmiła, że ona dzisiejszej nocy też jest wyłączona z użytku. Na szczęście butelka jest 0,7, więc będzie się czym pocieszyć Jutro zajmę się zmianą zakresu wychyleń klap i lotek, co powinno mi zająć kilkanaście minut, bo już wiem co i jak a do jutra chyba nie zapomnę, oraz popróbuję ustawić fazy lotu, a nie wydaje mi się to taki pikuś w mojej Futabie T8FG. Poniżej filmik z tego co dzisiaj.
-
To kiedy otwarcie
-
Rafał jak macie ogrzewane namioty na lotnisku to może być nawet w te sobotę
-
Nie lepiej to się razem gdzieś napić?
-
Zaprawdę powiadam wszystkim wszem i wobec, że do modelu nie dostałem karki z datą produkcji, terminem przydatności do użycia, danymi producenta i tabliczką znamionową modelu. No przecież to nie trudno oszacować 1680g odjąć 6 serw po 20g minus silnik 130g pomniejszyć o dwa popychacze, kabelki, półkę na serwa niech będzie 50g i jeszcze kołpak otrzymamy w przybliżeniu wagę pustego 1400g. Dokładnie: KST 125MG x6 = 112g KST 145MG x2 = 46g Silnik = 135g Kołpak = 15g kable, półka, wtyczki, popychacze = 80g Razem 378g W przybliżeniu można założyć, że pusty model waży 1300g
-
Jurku noc minęła na uniesieniach i westchnieniach. Rafał - spał z nim? A Ty byś przy takim modelu mógł zasnąć? Oka nie zmrużyłem I nic mu nie połamałem
-
Tomku nie wiem ale jak od wagi jaką ja podałem (około 1680g) odejmiesz wagę 6szt. serw i trochę kabli + silnik powinna wyjść w przybliżeniu waga pustego modelu.
-
I tej wersji będę się trzymał
-
Nie no, taki filmik to będzie. Najlepsze to będzie się dogadywanie z Futabą 8FG aby to wszystko chodziło tak jak chcę, jakieś miksery, jakieś mestery, jakieś slave i takie tam szmery bajery, a jak jeszcze do tego dojdą fazy lotu Nic tylko strach się bać
-
Dzięki nie omieszkam zawitać.
-
Piotr (Pit) pod zdjęciami podałem. Mariusz ależ ja się nie tłumaczę, ot od czasu do czasu przypominam, że jestem inny jak inni, z drugiej strony to miłe, że inni traktują mnie tak jak innych. Tą noc z kim śpię? Pytanie retoryczne Mateusz film dokumentalny? Z czego? Z podłączania odbiornika i regulatora, bo na oblot to trzeba będzie trochę poczekać i nic nie będę malować
-
Jurku, bo u mnie to nie takie hop-siup z tą 100% samodzielnością. Wiesz albo nie ale jestem osoba jednoręczną i nie znaczy się to, że nie umiem czy nie mogę zrobić jakiejś rzeczy, ale wymaga ona zdecydowanie więcej czasu i wymyślenia niekiedy przyrządów pomocniczych. Do tego mieszkam na 38m2 i brak jakiegokolwiek warsztatu też nie ułatwia mi pracy. Zatem jak mogę skorzystać z czyjejś pomocy, a w przypadku Wojtka gdy sam to zaproponował, trudno mi nie skorzystać, zwłaszcza przy takim modelu jak Jantar. Minimoa 3,4m jaką miałem robiłem sam z wymianą folii włącznie. Wcześniej Proxima II i wszystkie inne modele też. Przy Jantarze odpuściłem. Może z banalnego powodu, za dobry i za dokładny model aby można było w nim zrobić coś z tolerancją +/- Mam nadzieję, że teraz mnie troszkę zrozumiałeś Piotr dokładnie tak, ale pomimo swoich wymiarów jest całkiem pakowny, cokolwiek to znaczy
-
Kołpak 30mm pakiet 3S, bo większego silnik nie przyjmie.
-
Chyba miała być spalina, ale ja tam się na tym nie znam
-
Tomku tak na szybko bez zegarmistrzowskiej dokładności całość 1680g Kadłub 650g, centropłat 650g, końcówki skrzydeł 2x270g, statecznik poziomy 40g. Brakuje pakietu jakieś 130g, odbiornika 13g, regulatora 60g, łopatki śmigła, czyli spokojnie 250g dojdzie.
-
Noc mam już z głowy A model jest odrobiony, że... aż boję się go dotykać swoimi łapskami
-
Wizja producenta, ale dobrze trafione, bo lubię niebieski
-
A.D. 16 października 2016r. został mi dostarczony wymarzony i długo oczekiwany Janrar - motoszybowiec całowęglowy klasy F5J produkcji Pana Wojciecha Byrskiego, któremu w tym miejscu chciałbym złożyć serdeczne podziękowania za pomoc w uzbrojeniu modelu i osobiste dostarczenie "ptaszka". Model bajka. Ponieważ jedno zdjęcie jest więcej warte jak 1000 słów, oto fotki tegoż modelu: Dodam tylko, że na wyposażeniu Jantara są cztery serwa KST 125MG w skrzydłach i dwa KST 145MG na ogonie. Napęd to silnik MEGA ACn 16/30/3CE z regulatorem JETI Spin 55 Pro i prawdopopdobnie śmigłem 13x8. Rozpiętość 3,6m przewidywana waga do lotu 1850g. Oblot na wiosnę, chyba że w grudniu będzie słonecznie i +15*C
-
Fajnie. A w poniedziałek w lokalnej prasie news: Czy Kęty odwiedzili kosmici? Komisja Antoniego M. będzie wyjaśniać.
-
Niestety ale Grześ przegrał walkę z rakiem http://www.rc.fm/sportowe/ostrow-wielkopolski-zmarl-grzegorz-biela Cześć Jego pamięci.
-
No, dzięki tej zieleni będzie się dobrze po wylądowaniu maskował na lotnisku Takie pojawiam się i znikam
-
Mistrzostwa Świata 2016 F3F w Danii
wojcio69 odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Gratulacje i tak trzymać a z każdymi zawodami będzie coraz lepiej. Dobrze jest i nie trza psuć (czyt. ulepszać) -
Też na to liczę. Witaj Staszku