



-
Postów
3 073 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
21
Treść opublikowana przez wojcio69
-
A jakbyście w rogu, na obrzeżu części lotniska dotychczas wykorzystywanego przez modelarzy z desek zbili małą kapliczkę pod wezwaniem św. Józefa z Kupertynu, może udałoby się uratować lotnisko. Zawsze można by nagłośnić w mediach, że władze chcą unicestwić obiekt sakralny. Przypuszczam, że prezes Aeroklubu aż taki kozak nie jest aby zadzierać z kurią Cytadelę też niech przerobią na hipermarkety, a nad Rusałką i w Lasku Marcelińskim jakby ładnie komponowały się hale magazynowe z rampami do przeładunku.
-
Tomku pakiet to wiem, że pod wyważenie. Prawdopodobnie będę potrzebował coś około 130-150g. Mam nadzieję, że ten SLS się dopasuje. Śmigło... no właśnie, do F5J sugerują 12x6, Ty piszesz o 13x8 a z Wojtkiem jak rozmawiałem to wspomniał nawet o 14x10. OK. Pakiet ustaliliśmy SLS, śmigło będzie na początek 12x6 a potem się zobaczy.
-
No dobra wiem, że te SLS'y to hiper-super-cud-miód-malina ale Dualskie się mnie spodobały, bo ładowanie mają 5C a na lotnisku wolę aby pakiet się szybko ładował Dobra będzie SLS Na początek śmigło będzie 12x6. Pierwsze loty to i tak bez silnika będą ale jak już mam kupować to za jednym razem chciałem. To że kupiłem model za X zł nie znaczy, że uśmiecha mi się X razy płacić za przesyłkę. Na czymś muszę oszczędzać
-
Przyszła pora dokonać ostatnich zakupów do Jantara i zazwyczaj w tym miejscu mamy niekiedy problem. Chodzi o pakiet i śmigło. Jeżeli co do pakietu to jestem prawie, że zdecydowany i będzie to Dualsky 3S 1500mAh lub Dualsky 3S 1700mAh chyba, że ktoś mnie przekona do SLS Quantum 3S 1600mAh, to ze śmigłem mam lekkie problemy. Otóż silnik MEGA ACn 16/30/3CE dla modeli F5J proponowane ma śmigło 12x6. Słyszałem, że ten silniczek całkiem dobrze radzi sobie ze śmigiełkiem 13x8 a nawet 14x10 i tu jest mały zonk. Słyszałem, wróble na drzewie ćwierkały, gdzieś dzwoniło ale nikt nie powiedział jakie prądy wówczas bierze ten silnik i jakie osiąga temperatury i w jakim czasie. Chciałem go sobie wyliczyć za pomocą eCalc'a ale na liście silników MEGA w eCalc'u tego silnika nie ma. Może ktoś z kolegów dysponuje innym programem, który policzyłby ten silnik ze śmigłem 14x9, bo takowe mam. Oczywiście sugerowane do F5J 12x6 też posiadam. Z wyrazami dźwięczności niecierpliwie czekam na podpowiedzi
-
Ankieta wypełniona
-
I dla mnie też niewiele z opisu wynika, dlatego dzwaniałem dzisiaj do Ciebie ale może jutro się uda W mojej książce jest na 75 stronie Futaba 8FG instrukcja.pdf
-
Jak się uda jutro żonkę do mamusi na obiad wysłać to się zrobi i to i tamto i takie też
-
Nawet o takich rzeczach nie myśl. Chciałem dzisiaj ustawić fazy lotu... uhy, taaak. Jak se fazy nie zrobię, to faz lotu nie ustawię. A takie tam pierdołki jak piszesz lub przeciwstawny kierunek do lotek podczas krążenia w kominie... Panie, jak ja bym takie rzeczy umiał, to bym se inaczej życie urządził
-
Korzystając z okazji, że miałem dzisiaj trochę czasu wolnego i do własnej dyspozycji, a nie zdarza się to często, postanowiłem uruchomić serwa w skrzydełku Jantara. Trochę trwało zanim rozkminiłem, który kabelek od którego serwa ale dałem rade, a co. Jak inni umią to ja też se poradze. Zabawa zaczęła się gdy przyszło poustawiać wszystko w aparaturze, czyli te... no... zakresy wychyleń klap i lotek, klap razem z lotkami i tego, no... no tego no, pazia królowej... o! butterfly'a Ooo... nie jest to proste zajęcie, zwłaszcza jak krzywa wychyleń serwa jest znacząco bardziej rosnąca jak krzywa wychyleń szkła z bursztynowym napojem, bo sterylność i dezynfekcja organizmu przy tak skomplikowanej elektronice być musi. Nie mniej ogarnąłem to na tyle, że działa to co powinno i jak powinno i aby dłużej nie drażnić małżonki, że pokój przez całe popołudnie wyłączony z użytku postanowiłem na tym poprzestać. Obyło się bez uszczypliwości ze strony małżonki ale oznajmiła, że ona dzisiejszej nocy też jest wyłączona z użytku. Na szczęście butelka jest 0,7, więc będzie się czym pocieszyć Jutro zajmę się zmianą zakresu wychyleń klap i lotek, co powinno mi zająć kilkanaście minut, bo już wiem co i jak a do jutra chyba nie zapomnę, oraz popróbuję ustawić fazy lotu, a nie wydaje mi się to taki pikuś w mojej Futabie T8FG. Poniżej filmik z tego co dzisiaj.
-
To kiedy otwarcie
-
Rafał jak macie ogrzewane namioty na lotnisku to może być nawet w te sobotę
-
Nie lepiej to się razem gdzieś napić?
-
Zaprawdę powiadam wszystkim wszem i wobec, że do modelu nie dostałem karki z datą produkcji, terminem przydatności do użycia, danymi producenta i tabliczką znamionową modelu. No przecież to nie trudno oszacować 1680g odjąć 6 serw po 20g minus silnik 130g pomniejszyć o dwa popychacze, kabelki, półkę na serwa niech będzie 50g i jeszcze kołpak otrzymamy w przybliżeniu wagę pustego 1400g. Dokładnie: KST 125MG x6 = 112g KST 145MG x2 = 46g Silnik = 135g Kołpak = 15g kable, półka, wtyczki, popychacze = 80g Razem 378g W przybliżeniu można założyć, że pusty model waży 1300g
-
Jurku noc minęła na uniesieniach i westchnieniach. Rafał - spał z nim? A Ty byś przy takim modelu mógł zasnąć? Oka nie zmrużyłem I nic mu nie połamałem
-
Tomku nie wiem ale jak od wagi jaką ja podałem (około 1680g) odejmiesz wagę 6szt. serw i trochę kabli + silnik powinna wyjść w przybliżeniu waga pustego modelu.
-
I tej wersji będę się trzymał
-
Nie no, taki filmik to będzie. Najlepsze to będzie się dogadywanie z Futabą 8FG aby to wszystko chodziło tak jak chcę, jakieś miksery, jakieś mestery, jakieś slave i takie tam szmery bajery, a jak jeszcze do tego dojdą fazy lotu Nic tylko strach się bać
-
Dzięki nie omieszkam zawitać.
-
Piotr (Pit) pod zdjęciami podałem. Mariusz ależ ja się nie tłumaczę, ot od czasu do czasu przypominam, że jestem inny jak inni, z drugiej strony to miłe, że inni traktują mnie tak jak innych. Tą noc z kim śpię? Pytanie retoryczne Mateusz film dokumentalny? Z czego? Z podłączania odbiornika i regulatora, bo na oblot to trzeba będzie trochę poczekać i nic nie będę malować
-
Jurku, bo u mnie to nie takie hop-siup z tą 100% samodzielnością. Wiesz albo nie ale jestem osoba jednoręczną i nie znaczy się to, że nie umiem czy nie mogę zrobić jakiejś rzeczy, ale wymaga ona zdecydowanie więcej czasu i wymyślenia niekiedy przyrządów pomocniczych. Do tego mieszkam na 38m2 i brak jakiegokolwiek warsztatu też nie ułatwia mi pracy. Zatem jak mogę skorzystać z czyjejś pomocy, a w przypadku Wojtka gdy sam to zaproponował, trudno mi nie skorzystać, zwłaszcza przy takim modelu jak Jantar. Minimoa 3,4m jaką miałem robiłem sam z wymianą folii włącznie. Wcześniej Proxima II i wszystkie inne modele też. Przy Jantarze odpuściłem. Może z banalnego powodu, za dobry i za dokładny model aby można było w nim zrobić coś z tolerancją +/- Mam nadzieję, że teraz mnie troszkę zrozumiałeś Piotr dokładnie tak, ale pomimo swoich wymiarów jest całkiem pakowny, cokolwiek to znaczy
-
Kołpak 30mm pakiet 3S, bo większego silnik nie przyjmie.
-
Chyba miała być spalina, ale ja tam się na tym nie znam
-
Tomku tak na szybko bez zegarmistrzowskiej dokładności całość 1680g Kadłub 650g, centropłat 650g, końcówki skrzydeł 2x270g, statecznik poziomy 40g. Brakuje pakietu jakieś 130g, odbiornika 13g, regulatora 60g, łopatki śmigła, czyli spokojnie 250g dojdzie.
-
Noc mam już z głowy A model jest odrobiony, że... aż boję się go dotykać swoimi łapskami
-
Wizja producenta, ale dobrze trafione, bo lubię niebieski