-
Postów
8 381 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
73
Odpowiedzi opublikowane przez cZyNo
-
-
tam nie jedź Rafale Powozić i pobawić sie można, ale modelu to się tam nie ustawi
-
Na studia zaoczne jeździ sie 600km i wiecej
Co weekend
-
No to jutro polatamy bez Was
-
A mi sie dziś nie chciało latać
-
Do normalnego latania styknie. Doczytaj wątek o zasilaniu modeli
Jutro trening z bazami?
-
Gdyby ktoś był zainteresowany, czyms dość sporym co zmieści sie do każdego samochodu: http://www.aer-o-tec.de/de/index.php/aktuell/2017/01/23/neu-2017-takeo
-
elegancja francja
-
I ja oczywiście. Z nadania.
-
Ten Pub to ja juz dawno odkryłem
-
-
A dziś było albo cieplejalbo chłodniej (cieżko powiedzieć), wiało słabiej, a jakby latało sie szybciej
No i z nudów wczłapałem sie na 220m.
-
No. Bo na takich to ruch serwa może będzie wynosił 20%
-
Skracaj te dźwignie przy serwach motylka o płowe. Co najmniej Ja w każdym modelu mam 5.5-6mm. A to i tak za dużo
-
no kierunek to jest dyskusyjny. wielu bardzo dobrych zawodników jego nie używa. łącznie z oboma Mistrzami Świata. ja jako przekorny, używam. Jednak warto być świadomym, że przy usterzeniu V kierunek to ... nie tylko kierunek. To usterzenie dodaje coś od siebie
-
a tak patrze na ten filmik i przypominam sobie Twoje loty, to .. albo oddaj albo zaciągnij wysokość o 1-3 ząbki. Nie wiem jaki masz skok na trymerze.
Chyba że w czasie lotów mocno używasz kierunku
-
Dziękuje za odwiedziny i bardzo miłe spotkanie. Ja już wcześniej wiedziałem że jesteście spoko
Michała przepraszam za wiatr - miało być max 6-7m/s - a że było więcej - no pech Do tego miało być miłe 5 stopni, a było beznadziejne 10 (chyba że więcej). No i miały być chmury - a tu dupa - opaliłem facjate...
Według mnie (i nie tylko mnie) zaprezentowaliście się rewelacyjnie. I do tego wszyscy! Już po drugim locie było widać że macie palce wyćwiczone i macie potencjał! Co prawda momentami chcieliście z Waszych modeli zrobić akrobatki (co oczywiście rozumiem), no ale u nas na klifiku za blisko do ziemi na takie eksperymenta. Lepiej zmienić przyzwyczajenia
Ja po każdych zawodach na spokojnie analizuje wyniki (nie tylko swoje bo lubię wiedzieć kogo i dlaczego mam się bać lub kogo gonić) i jestem w szoku po tym co zobaczyłem!
Dajmy na to - taki Tester 1 zrobił coś niesamowitego - praktycznie nie spotkałem gościa co tak równo lata. Odchyłka w zdobytych punktach w każdej kolejce wynosi niecałe 5%!! Czyli bez względu na to kto wygrał, Tester1 był ZAWSZE w takiej samej odległości do najlepszego! Genialne! Dla porównania moje niestabilności wynosiły prawie 26% (Michała podobnie).
Tester 2 - wahnięcia to niecałe 13% - ale On miał najtrudniej bo Michał mu nie podpowiadał (z przyczyn oczywistych) - czyli walczył sam z paskudną naturą, z bazami co były nie tam gdzie by się chiało, z modelem i ze sobą. Gratuluje!
Tester 4 - trochę nerwowy na początku, potem latał równiutko, do czasu aż mu się serwo nie uszkodziło. Bardzo fajnie lotka machała do nas w locie Dla mnie bardzo duże zaskoczenie na plus. Szczególnie, że po pierwszym locie przed zawodami, wyglądało to bardzo źle. Czad!
Tester 3 - jak to mówią "shits happens but life goes on"
Więc nie narzekać. Trenować, kombinować, latać w zespole i wymieniać sie uwagami. Jak nie stracicie zapału to będziecie bardzo silnym zespołem! A zapał i moc w Was widzę wielki. W Polsce może już pod koniec roku (a może i szybciej) swoimi wynikami zaczniecie nam wszystkim uprzykrzać życie.
A co do Jurka - jego latanie uspokaja. On właśnie wtedy jest sobą - takim łagodnym barankiem A jak nie może latać, i np. siądzie do komputera, a w dodatku jak zobaczy, że ktoś wciska kit, że głupota jest niezła, no to wstępuje w niego wielkie zło
Pod koniec roku to zrozumiecie. Tak samo zrozumiecie dlaczego większość zawodników tylko bardzo sporadycznie (albo wcale) zagląda na fora
PS1 - na tym zboczu Respecty zboczowe latają rewelacyjnie Więc wyposażajcie je póki jeszcze jest zima i wiosna, no i przyjeżdżajcie na testy.
PS2 - Fajnie, że zabieracie Michała! Ciągajcie go na wszystkie zawody - nawet siłą. Jemu latanie jest potrzebne Jak i nam jego towarzystwo
- 3
-
było ciepło momentami aż gorąco to jednak nie to
-
-
-
Bardzo szczęśliwy jestem z tego powodu dziś narty, jutro latanko. Szybki weekend
-
Ja! Ja! Ja chce jeden!
-
A jutro treningo-zawody z wieloma kolegami z forum plus najlepszy zawodnik zeszlegobsezonu na świecie z kolegami. No i jak zwykle kilku producentów modeli.
Miejsce - ruski klif
-
No to odpowiedz mi co sądzisz o ustawieniu:
- na drążku od zera w górę throttle
- na drążku od zera w dół BF
Pytam grzecznie bez podtekstów :-)
za mała precyzja dla gazu, za mała precyzja dla BF (bo tylko połowa ruchu drążka). Dla mnie niejednoznaczne i kłopotliwe. Przy każdym modelu (motoszybowie/akrobat) będzie trzeba pamiętać o zakresach ruchu drążka. Łatwiej mi przełączyć fazę silnik/lądowanie jednym pstryczkiem
-
Mi też. Przynajmniej jak sie nie lata, mozna sie powygłupiać.
A poza tym proponuje Skarwiemu żeby napisał co chciał napisać (bo sam chętnie to przeczytam), a moderator TeBe niech usunie swoje zabawne wpisy z tego wątku, i przemieści się (razem z nimi) do takiego wątku o którym na jakiekolwiek merytoryczne pojęcie
Kopalnia Władysławów
w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Opublikowano
No toż napisałem ... powozić i pobawić sie mozna