Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 423
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez cZyNo

  1. cZyNo

    To tylko Jantar

    Inni jakoś radzą sobie z ta Futabą to i Tobie sie uda jak sie nie uda to zmienisz aparaturę
  2. Kontad...pierwszy post Ile razy Ci serwo zrobiło zwarcie i przez to rozbiłeś model?Wolnolatajacy. A ile razy bez rozbicia? Albo ile razy Ci die zepsuło. Bo o to prościej. Ja bym dał troche inne serwa, ale nie ze względu na jakość tylko na precyzję ustawień. Choć serwo to nie wszystko. Ale ja to na tym punkcie jesteś skrzywiony. A tak przy okazji...mam serwa za grubą kasę co sie palą czasami nawet w locie. Nawet ponoć markowe. Ale i tak będę je używał to ci dopiero dylemat.
  3. cZyNo

    To tylko Jantar

    Ciebie Wojtek rozumiem. Innych kolegów nie
  4. Ty to Konrad jednak znawca jesteś. Widzę "zajebiscie" drogie stateczniki i co? To teraz juz wszyscy tak strasznie drogo je robią? Ojoj Ten model tak wolno lata ze jak nawet 3 serwa w skrzydłach padną to tym da sie spokojnie wylądowac
  5. cZyNo

    To tylko Jantar

    No. Tylko po co 4s. I czemu coraz wiecej "modelarzy" kupuje wyposażone modele lub ktoś to za nich robi. Pocieszne.
  6. A po co Konrad do takiego modelu znacznie droższe serwa czy regulator? Dobre serwo na wysokość a z reszta prawie każde se poradzi. Przecież to ma latac wolniej niż szybciej. I co ma tkanina do serw? Tym bardziej dla producenta który robi Model całkowicie eksperymentalny. Bo taki zawsze jest ten pierwszy.
  7. cZyNo

    Po prostu Toxic !

    Praktyczna rada
  8. cZyNo

    Po prostu Toxic !

    Spoko. Zaklejcie dziury w kołpakach, zdejmijcie śmigła i zboczowka gotowa. Zreszta...sie uczycie i takie kadłuby nie przeszkadzają na razie. Zawodów może nie wygracie ale jak sie postaracie to 4-5 miejsce w zasięgu ;)
  9. Będziemy wdzięczni jak pozwiedzasz wały wiślane i zdasz relacje ze znalezisk. Jeśli będą Np Od Rokic do Wlocławka, ale i nie tylko
  10. cZyNo

    Po prostu Toxic !

    Nie latam jak jest mróz bez obaw
  11. cZyNo

    Po prostu Toxic !

    Trenujecie i pamiętajcie ze zima lata sie we Wro. Z najlepszymi pilotami z trzech krajów w tej części Europy
  12. cZyNo

    Po prostu Toxic !

    Hmm...zajmowaliście niebo Michałowi
  13. Bo link pojawi sie ostatnio I to pierwsze takie szczegółowe zestawienie Ever
  14. No a wracając do modeli to ja i Antek całe zawody lataliśmy Freestylerami 5. Kamil tez, do czasu gdy go nie uszkodził przy lądowaniu. Potem latał Vertigo do czasu gdy go nie rozbił a potem Respectem. Leszek nie wiedzieć czemu ciagle Respectami, do czasu aż ich seryjnie nie rozwalił. Potem juz nie latał ;( Na zawodach F3F można używać tylko trzy modele przez ich cały okres trwania
  15. Nie prędkości, tylko przekroczył linie bezpieczeństwa. Za to jest 100 pkt kary.
  16. Latamy bardzo niepoprawnie politycznie, ponieważ większość z nas latała niemieckimi - bo są najszybsze.Tylko mniejsza część latała też Polskimi
  17. amerykańce złożyli protest i drugiego dnia po tym zajściu, anulowano tą runde i rozegrano ja na innym zboczu. Dla nas to była duża strata bo w anulowanej rundzie Antek poleciał cudowne 35 sek i zajął drugie miejsce. Dziwna sytuacja. Z drugiej strony przy takim wietrze tylko idiota zawraca modelem w stronę zbocza. Amerykańce wykorzystali sytuacje do skasowania tej pomyłki ich pilota. Ale 100 pkt kary za przekroczenie strefy zostało. Na tak długich zawodach tej rangi trzeba, dobrze latać, być silnym fizycznie , ale co jest jeszcze ważniejsze silnym psychicznie. Nie wszystkim to sie udało...niestety :| I bez względu na wszystko (marudzenia innych zawodników że nie dadzą rady i/lub praca) bezwzględnie trzeba jechać wcześniej w miejsce gdzie są zawody i tam trenować. Czy to będzie F, B, J czy K. Ja teraz tego nie zrobiłem - i to był mój podstawowy błąd. Jak chce sie mieć wyniki, czasami trzeba być egoistą. A co do zawodów na które Was wyganiam - jeździjcie na zawody. Im szybciej zaczniecie jeździć na międzynarodowe tym lepiej. Bo więcej się nauczycie.
  18. To ja go znów zmienię to nie jest poważny temat
  19. Nie ma rund. Antek startował cały czas. Został Mistrzem Świata Juniorów. Tak przy okazji
  20. Dzięki. Miejsce niby dobre, ale jestem wkurzony na siebie i błędy. Szczególnie na kretyński piątkowy, gdzie poleciałem z nie ta fazą lotu. Pierwszy raz nie sprawdziłem i ze 100pkt sobie poszło na spacer :/ na sobote juz nie miałem wpływu. Bozia karty rozdawała. No co Ty! Serio? Miszcze jeżdżą na miszczostwa
  21. Właśnie się obudziłem rano i jestem zaskoczony że nie musze iść na zbocze latać. Od tygodnia, dzień w dzień od rana do zachodu słońca siedzieliśmy na zboczu. Odwiedziliśmy 3 różne zbocza, wiatr był głównie w sile 15-23m/s tak więc prawie cały czas lataliśmy maksymalnie zabalastowanymi modelami. Mimo pięknego słońca czasami bylo nam bardzo zimno. Sporo modeli poległo na trasie, jeszcze więcej przy lądowaniu. Było wiele zer za lądowanie,szczególnie w drugi dzień (lądować trzeba było w wyznaczonym polu, a turbulencje były olbrzymie. Najdziwniejsze, czym wszyscy byli zaskoczeni, były bardzo duże termiki które pojawiały sie na klifach odległych raptem o 100-200m od morza Północnego. Do piątku (po 21 rundach) jedyne co było wiadomo to to że Niemcy zdobędą złoty i srebrny medal indywidualnie (ale nie wiadomo kto jaki) i złoty w drużynie. Reszta była niewiadoma. Rożnica pomiędzy dwoma pierwszymi zawodnikami wynosiła niecałe 8 punktów! W sobote organizatorzy zafundowali nam loty na bardzo loteryjnej górce, gdzie główną rolę odgrywała sporadycznie pojawiająca sie termika. Jak jej nie było modele leciały jak w smole. Przez ostatnie kolejki zrobiły sie gigantyczne roszady zarówno w klasyfikacji indywidualnej jak i drużynowej. Jesli chodzi o polaków to cześć wypadła lepiej niż się spodziewałem, a mogło być jeszcze lepiej (gdyby nie ta piep... sobota). Najzabawniejsze jest to że na Mistrzostwa weszliśmy że tak powiem z marszu, ponieważ w Polsce nie było porządnych wiatrów od lipca, a przyjazd od Danii na tydzień przed MS był niestety niemożliwy. Tak więc ja pierwsze dwa i pół dnia poświeciłem na naukę latania i ustawiania modelu. Na początku koledzy lepiej wpasowali sie w zbocze i modele, a potem już sie wszystko wyrównało. Wyniki końcowe są tu: http://f3xvault.com/?action=event&function=event_view&event_id=816 a zdjęcia tu: http://www.wcf3f.dk/20160930Friday.html http://www.wcf3f.dk/20161002Sunday.html http://www.wcf3f.dk/20161003Monday.html http://www.wcf3f.dk/20161004Tuesday.html http://www.wcf3f.dk/20161005Wednesday.html http://www.wcf3f.dk/20161006Thursday.html i tu: https://www.facebook.com/wcf3f/?ref=page_internal PS. Poszukujemy trzeciego, rozsądnego pilota do drużyny
  22. cZyNo

    F5J zaczynamy

    No dokładnie. Plan treningu/latania rzeczą dla mnie najważniejszą. Latanie w kółko bez sensu jest niefajne. W B każdego dnia mam inny plan. Ale żeby to miło sens trzeba zrozumieć jak lata inzachowuje sie Teoj model
  23. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Wystarczy latac. Wtedy to wszystko jest oczywiste. Dla mnie punkt pierwszy - zrozumienie modelu i powietrza. Bez tego reszta nie ma sensu. proponuje zostawić forum i skupić sie na meritum LATANIA No i ... jazda na zawody. Pozdrowionka z Danii. Wasz zły duch PS. Jeszcze taka mała dygresja. Zrozumienie jak i po co stosować roznicowosc na kierunku usterzenia Typu V ( tak to dla uproszczenia nazwijmy) zajęła mi rok. To takie info dla pochopnych Tego sie nie da nigdzie wyczytać.
  24. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Grudziądz i okolice miodem płyną Mnie nie dziwi zakaz lotów termicznych modelami na/i w okolicach lotniska aeroklubowego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.