cZyNo

Jutro klif

W sobotę bedzie albo klif albo karpia. Decyzja zapadnie rano. Tak samo bedzie z piatkiem

Gwarantuje ze mozesz

Tanio i dobrze. Nie ma co sie zastanawiać i pytać tylko kupować

W niedziele moze bedzie bryndza. Wiec proponuje sobotę tym co mogą

no nie!

no powiedzmy że dobre znakomite to 15-18m/s Staszek mówi na takie coś - model do drobnej naprawy. I ma racje

w piątek zaczyna sie zabawa na Klifie u Kierownika. Przyjeżdżajcie

Kamil na pewno urządził sie z modelem w ręce trzeba do tego sie przyzwyczaić. A co do Jana i producentów lepiej zamknijmy temat. Producent Mystica jest jednym z najlepszych polskich producentów. I jesli cos jest nie tak z modelem to wymienia wadliwa cześć bez problemu. A wogole to nie wypuści wadliwego modelu do klienta. To tyle na temat pierdół co zostały tu napisane. Ja jestem wyluzowany, ale czasami krew mnie zalewa.

Bo Kamyczek nikogo nie słucha i wszystkich obraża (no moze jeszcze oprócz mnie i starszego Pana z Klifu). Ma tylko jedna zaletę. Wiedzę. Ale trzeba ja przefiltrować taki wiedzący trol No pomocny tez jest. A Kamil w realu całkiem normalny jest Po zastanowieniu - Kamyczek pisze dosadnie i na pograniczu. I wtedy jak wie. I granicy z zasady nie przekracza. Jan niestety ja przekroczył. A na dodatek niewiedział. A wtedy lepiej nie pisać

Ale to nieistotne, chwalipięto

Rafale, Jan zrozumiał swój błąd i pousuwał swoje obraźliwe wpisy o producencie Mistica jak i P. Kwarcinskiego. Nie wiem czy je widziałeś. Wiec temat niby nie istnieje. Jednak te słowa padły. I to mnie zbulwersowało (i tylko to)-obrażanie kogoś z powodu swej niewiedzy. Ale wpisy usunięte a niestety nie padło jedno istotne słowo.... Pozdrawiam.

To nie wada ani skaza ze ktos słabo lata. Każdy z nas zaczynał i sie uczył. Latanie to zabawa. I po to robimy modele. Gorzej ze Jan uchodzi za "autorytet" na forum i wiele osób traktuje poważnie to co pisze. A niestety słabość jego warsztatu pokazała przeróbka Falcona, a brak wiedzy (podstawowej) ostatnie posty. Co nie przeszkadza mu dalej obrażać wybranych producentów modeli (w niewybrednych sposó. Po tym co ostatnio pisał chyba wszyscy powinni podejść z dystansem do jego wypowiedzi. Ewidentne przeprosiny sie należą producentowi Mistica (i odszczekanie tego co napisał) a uwzględniając werbalne wyczyny Jana, również p. Kwarcinskiego. Jakos wiara mi osłabła w słowo Jana. Bo sadze z duża dozą prawdopodobnie ze rowniez nie miał racji jesli chodzi o producenta Falcona.

Nieprawidłowo węglem oklejony? Oj Janek. I nie szafuj autorytetem Kierownika....bo się ździwisz. On na pewno wie jak dźwigar działa i czemu tak a nie inaczej sie go robi!!!

Do mnie pijesz?

Mnie nie zbulwersował warsztat Janka, tylko obrzucenie błotem dobrego producenta bardzo dobrego modelu. I niestety Jan wykazał sie w tym przypadku całkowitym brakiem taktu wynikającym z braków merytorycznych. Przykre. A nomen omen producenta Toxica chwali...

Kamil... Nie uwierzą Ci

Ja wiem ... Tylko latam.... Jednak dalej podtrzymuje to co napisałem...ale moze sie nie znam

no bo ja wiem czy wyjaśnia. tam gdzie ma mieć wegiel to ma. Jak dla mnie to musiał być już tu wczesniej trafiony

To w locie złamał sie bagnet czy skrzydło?

Wiesz,Mystic latał w f3b na wyciagarkach. I w głownie do tego był stworzony. Wiec jesli Twój nie miał źle naprawionego skrzydła to przy takim wiaterku nie miał prawa sie połamać w locie.

Nie wiem czy warto czy nie. Ja i tak bede proponował każdemu Graupnera bo do technologii HOTT mam całkowite zaufanie. Ograniczeń w programowaniu tez raczej nie mam

I komu by sie chciało chodzić na dół i do gory skóra mozna lądować do nogi

Mam granicząca pewność ze latajac z HOTT nic mi nie grozi. Zero problemów z zasięgiem od ponad dwóch lat i kilkaset godzin wylatanych.

http://www.graupner.de/en/supportdetail/5e14aeec-49d9-4834-9575-e58aa9165237