Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 423
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez cZyNo

  1. cZyNo

    Zasilanie Szybowca F3F

    Graupner HOTT z modułem General Air (bez obudowy i zbędnych dodatków) - napięcie, prąd, pojemność, napięcia cel pakietu, vario (z wysokością) Standardowo odbiornik mierzy napięcie
  2. cZyNo

    Zasilanie Szybowca F3F

    No skoro zostałem wywołany do tablicy...na Enelopach juz nie latam. Ale...poniżej logi ze spokojnego (w miare latania szybowcem) z kilkoma ostrymi figurami rozgrzewającymi znudzonego pilota. Łatwo te miejsca zidentyfikować Pakiet był już częściowo rozładowany. Przypuszczam że pod koniec tego lotu miał ponad 1000mA wyjęte.Pierwszy trwał ponad 50minut. Napięcie startowało od 5,7V. To był drugi lot tego dnia. Można sobie wyobrazić jak przebieg napięcia wygląda przy lataniu F3F. I proponuje sie bać .... biorąc pod uwage do jakich wartości spada napięcie. Acha - to jest przebieg napięcia zasilającego nadajnik - nie uwzględnia spadku napięcia na kablach do serw. Po wymianie serw na szybsze, mocniejsze a co za tym idzie bardziej prądożerne, enelopy były by zbyt słabe. Tak więc przeszedłem na pakiet LiFe o pojemności 2100 z indywidualnymi stabilizatorami opisanymi w tym wątku. Uważam to rozwiązanie za najbezpieczniejsze dla modelu. I ze względu na krety (LiFe vs LiPo) oraz na wpływ uszkodzonego serwa na resztę elektroniki. I poniżej logi z dzisiejszego latania na klifie. Ostre pewnie nie było, ale czasy przejazdu standardowego parkuru F3F były rzędu 45-52 sekund. Sprawdzane z grubsza na miejscu i na logach z vario. Aczkolwiek bramki były ustawione wirtualnie, jednak sumiennie starałem sie przy nich zawracać. Z drugiej strony nosze okulary i mogłem se zyznąć. Wiatr był rzędu 6-7m/s z odchyłką około 30stopni. z ciekawostek i wyjaśnień: - nie lądowałem z w pełni włączonym Buterflayem - dlatego prądy mniejsze niż wcześniej podawane 2,8A - przy otwieraniu buterflaja (na ziemi - nie w locie!!) prąd wynosi ok 1,5A, po otworzeniu sie obniża do 1,1-1,3A. Czyli jak widać serwa juz potrzebują sporo prądu na otworzenie i utrzymanie otworzonych klap (bo one najwięcej ciągną prądu). A w locie dochodzi po około 0,7A na serwo klap! Czyli w locie w pełni otworzone klapy a właściwie serwa ciągną ponad 1,2A - i chyba więcej nie pociągną bo taka ich budowa. Blokując serwo poza modelem, właśnie takie prądy można uzyskać. Oczywiście pod warunkiem że sie nie spalą. Serwa lotek i ogona to pryszcz jeśli chodzi o pobór prądu - jak widać, w locie średni prąd wynosi około 0,5A - pomiędzy 15 a 25 minutą był przestój na ziemi - można zobaczyć jak wygląda pobór prądu nielota machającego powierzchniami sterowymi. - jak serwa brzęczą i centrują (np przed startem) to pobór prądu spowodowany takim zjawiskiem może wynosić aż 0,5A! Najczęściej jest to w okolicach 0,3A - 100mA (z grubsza) pobiera odbiornik, telemetria i elektronika niepracujących serw pozdrawiam
  3. cZyNo

    Zasilanie Szybowca F3F

    Mówicie i macie . Tylko wrócę do domu z 1.5 godzinnego latania na klifie. Wiatr byl 6-7ms. Pozdrawiam
  4. W ramach przerwy w podróży odwiedziłem klify nad Jezierskiem wiało 12m/s a porywy były do 14m/s przy około 20stopniowej odchyłce. Toxic latał rewelacyjnie. Chyba dopiero w takich warunkach czuć jak idzie za ręką. Reakcje na drążek błyskawiczne (tu dwudziesto-minutowe achy, ohy oraz miód i malina) No po porostu rewelacja. Balast w postaci silnika i pakietu był praktycznie w sam raz do tych warunków Jak sie uda to za kilka godzin znów tam trafie...ale już tak fajnie nie będzie wiało Chyba warto w zapasie wozić kadłub do zboczówki bo nie znasz dnia ani godziny A jak widać na prawdziwe klify można natknąć sie nawet w głębi lądu A co do miodu i maliny - praktycznie każdy kto widział jak lata Toxic, zastanawia się nad zakupem, planuje zakup lub już poszukuje modelu. Pozdrawiamy fabrykę
  5. cZyNo

    Zasilanie Szybowca F3F

    No i ostatni post "pomiarowy" w tym wątku Było latanie przy wietrze 10m/s na nizinach, było latanie na klifie przy wietrze do 14m/s i wyniki nie uległy zmianie. W czasie najdzikszego lotu (waga modelu >2,7kg) zboczowego, piki prądu nie przekraczają 1,2A. Średni pobór prądu oscyluje około 0,5A. Maksymalne otworzenie Buterflaya podwoduje wzrost poboru prądu do 2,8-2,9A. Zużycie prądu z pakietu - około 800mA na godzinę. Tak więc nie taki diabeł straszny jak go malują. pozdrawiam PS. W oddzielnym wątku postaram sie uporządkować kwestie zasilania i serw w modelach F3F i podobnych
  6. Ba. Jak sroce sie ogon podoba to co ma sie nie chwalić
  7. No jutro chyba będę w Katowicach, I może kolo 11-13 podjadę do Łazisk. na 2-3 godzinki....jeśli warunki pozwolą.
  8. Bo w pewnym momencie okazuje się, że Falcon lata za wolno Mimo wielu innych zalet, dla których do niego jak i/lub do Starlinga będzie się wracało z sentymentem.
  9. cZyNo

    RESPECT NOWY POLSKI MODEL F3F

    E, tam....kształt skrzydeł to jakby nie wszystko Poczekajmy na przyszło-sezonowe zawody. Model wygląda całkiem zachęcająco, a Leszek konstruktor również bardzo dobrze sobie radzi w szybkim lataniu na zboczu. Szczególnie że do fajnych testowych "miejscówek" ma całkiem niedaleko. A pech taki jak na zawodach PP się zdarza. Ogólnie z tego co wyczytałem to opinie zawodników F3F są bardzo pozytywne. Tylko do oceny modelu potrzeba jeszcze trochę nalotów choć szacuje że w przyszłym sezonie będzie kilku zawodników co skorzysta z oferty Pana Leszka. Szczególnie jeśli cena będzie w miarę rozsądku .... promocyjna.
  10. A jutro może jak nie będzie padać to zaatakuje Łaziska
  11. No z licznych testów mojego samolociku wynika że najlepiej mi (podkreślam - MI) się lata przy ŚĆ ustawionym na 110mm. Zarówno z jesienną termiką jak i ze żwawym lataniem nie ma problemów. Jak sie ładnie go poprosi to uzyskanie opadania przy bezwietrznej pogodzie na poziomie 0,5m/s nie jest żadnym problemem. Zarówno dla ŚĆ 106 jak i 110mm. Jednak przy tym dalszym Toxic wydaje sie być bardziej żwawym modelem. Może uda nam się polatać w duecie z Pułkownikiem/Sławkiem, skoro już dwa Toxici są we Wrocławiu Szczególnie że na Osobowicach robi się tłoczno sądząc po wydeptanej trawie w "moim" miejscu PS. Pozdrowienia dla Konrada. Jak chce w końcu ulotnić Falcona, to chętnie wypożyczę mu serwa HS125 lub KST DS125 lub Hyperiony 09 byle by sie zjawił z Falconem...lub Minimoą na "lotnisku" PS Uważam że opadanie na poziomie 0,5m/s (a nawet <0,9m/s) jak na takiego klocka 2,7kg to całkiem przyzwoity wynik Aczkolwiek...Toxic o niebo lepiej lata gdy wieje. I dopiero wtedy zaczyna sie zabawa
  12. ogólnie podsumowaniem jest to zestawienie:Serienlipo #1: Turnigy nano-tech 65C -> Test C-Rating: 45C+ -zamiast 65 jest troche ponad 45 - dla pakietu 2250mAh Serienlipo #2: Turnigy nano-tech 65C -> Test C-Rating: 40C+-zamiast 65 jest troche ponad 40- dla pakietu 2250mAh Serienlipo #3: Turnigy A-SPEC 65C -> Test C-Rating: 45C-zamiast 65 jest 45- dla pakietu 2200mAh Serienlipo #4: Turnigy A-SPEC 65C -> Test C-Rating: 40C+-zamiast 65 jest troche ponad 40- dla pakietu 2200mAh warto to brać pod uwag przy zakupie pakietów...i przy porównywaniu z cenami innych pakietów. Rozbierałem zarówno znane w PL Turnigy jak i nieznane Dymondy i niestety jakoś "zmontowania" pakietów np. takiego Dymonda jest o niebo lepsza. Jak i parametry są takie jak podaje producent (test również na tej stronie). Jak i trzymanie parametrów pakietów w czasie i przestrzeni Ojjj....jak mie sie źle dziś pisze po tym "pifie". Rano sprawdzę czy głupot nie napisałem
  13. Miłego czytania: http://www.elektromodellflug.de/hobby-king-40-65c.html Miałem jeden taki pakiet do potestowania i jakby to pokrywa sie z tym co uzyskałem. pozdrawiam
  14. cZyNo

    Zasilanie Szybowca F3F

    No i powracam do tematu. Po kilku kolejnych lotach, co bym nie robił z modelem, to maksymalny prąd jaki udało mi sie wygenerować to 2,8A w przypadku ostrego pikowania i otworzenia Buterflaya. Prąd pobierany przy lądowaniu po wykorzystaniu Buterflaya dochodził do 2A. Poza tym wszytko poniżej. Więc chyba jest znacznie lepiej niż można by było przypuszczać. Niestety wciąż nie ma rozsądnego wiatru i nie mam możliwości potestowania ostrzejszego latania pozdrawiam
  15. 6,6v minus napięcie wsteczną diody czyli mniej niż 6,2-6,1v do bani
  16. Zawsze są sklepy niemieckie lub brytyjskie. Jak jest taniej to kupuje w naszych sklepach, jak drożej - to za granicą. Ostatnio kupiłem GR16 w modele.sklep.pl bo cena była niewiele wyższa, a ja potzrebowałem na cito. Wcześniej wszystko kupowałem u niemca. a w przypadku tych odbiorników, albo nasi sie pomylili, albo chca naciągnąć klienta. Na stronie Graupnera odbiorniki są w cenie ok 32EUR i ... nie przejmuj się polskimi sklepami. A gwarancje i tak daje Graupner. I wszystkie serwisowe rzeczy trafiają do nich. pozdrawiam
  17. Ale i tak polecam LiFe i proste regulatory lub dioda. Mogą być TornadoPower - mają różne pojemności i gabaryty i znośną charakterystykę rozładowania. Napięcie "pracy" nie przekracza 6,6V przy czym ch-ka nie jest tak płaska jak dla innych "uznanych" producentów. Ale się sprawdzają. No a ich dystrybutor w Polsce-jak to dystrybutor-miewa gorsze dni
  18. To akurat zależy od ogniw. Jedne mają napięcie pracy (po początkowym rozładowaniu) w okolicach 1,24 i zauważalnie opada przy rozładowywaniu, inne mają 1,28-1,3 a napięcie stosunkowo powoli opada przy rozładowywaniu. I takie różnice są nawet w przypadku jednej rodziny akumulatorów o rożnych pojemnościach.
  19. Hitec 65MG, 82MG i 125MG działały u mnie przy napięciu 6,0-6,3V (po sprawdzeniu logów wyszło ze 6,3V tez było zanim pakiet sie nie rozładował, ale najwyższe na jakim dłuższy czas latałem to było 6,2V) i nie było żadnych problemów. pozdrawiam
  20. w DE są wciąż po około 25EUR sie im cena pokiełbasiła za zwykłym GR12 pozdrawiam
  21. A jakie smiglo?
  22. cZyNo

    Serwa KST 125MG

    Wiem. Dużo jest informacji o uszkodzeniu silników serw. Ponoć producent szuka czegoś trwalszego. Przy czym w większości przypadków uszkodzeń silników występuje gdy napięcie zasilające serwo jest >5V. Poza tym precyzja i szybkość działania jest w górnych stanach normy. I wciąż piszemy o serwach DS6125
  23. Hehe, System działa z opóźnieniem. To tak jak z kolejką na wyciąg. Rusza jak się uzbiera stosowna grupa osób
  24. MC10-MC14 sa już od dawna nieprodukowane.A z aktualnie produkowanych aparatur Graupnera TYLKO MX10 nie ma programu heli. Pozostałe MC i MX mają (każdy dla tarczy od 1 do 4 serw).
  25. Jeśli ktoś używa tych regulatorów, to wie ze maja możliwość zapisywania własnych logów, jak również poprzez adapter jest możliwe odczytywanie ich w czasie rzeczywistym poprzez podłączony komputer. Ale dlaczego nie poprzez system telemetrii - i to praktycznie dowolnego producenta. Od pewnego czasu obserwuje twórców strony http://jlog.hacknet.eu/ i systemu UniLog oraz ich poczynania. Ostatnio w sieci (na jednym z forum) znalazłem informacje, że przymierzają sie do adaptacji protokołu Castle do urządzeń UniLog. A teraz...tadam...sprawa powoli zbliża się do końca http://jlog.hacknet.eu/news/jlog2-castle-creations-esc/ również pracują nad podłączeniem regulatorów Kontronika do systemu (JIVE już działają). pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.