TommyTom
-
Postów
1 156 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez TommyTom
-
A jednak Primoz o 0,48 pkt Wyniki na stronie www.contest-modellsport.de w competition categories F5J Results Wlasnie zaktualizowali
-
Wiele wskazuje, że po trzech contestach, Tomek obejmie prowadzenie z 300,32 pkt w Eurotour 2018
-
tutaj jeden z finałów i klimaty latania nisko nad drzewami na wydmuchu. To jest właśnie klimat KRAVI HORA
-
takie zestawienie naszych krajowych zawodów i przykładowe KRAVI wygląda ciekawie. W eliminacjach w MP zająłem 8 miejsce z 79,75%. W kravi 55 miejsce z 85,33%. To jest fajny rozkład zawodników, a różnice między poszczególnymi pilotami - minimalne. Faktycznie, żeby ugrać coś poważniejszego w Eurotourze, nie można już sobie pozwolić na takie proste błedy jak - mniej niż 50 pkt za lądowanie i niedolatany czas. Wysokość to jest już kwestia taktyki i umiejętności. Łatwo to zrozumieć po każdej kolejce, gdzie takie sprawy skumulowane z 4 -5 kolejek znacząco podwyższają/obniżają pozycję. Dla mnie to jest jednak duży kop w kierunku koncentracji na wybranych elementach treningu. Wiem, że od razu nie będzie w każdym aspekcie super. Co najważniejsze po kilku sugestiach Wojtka zmieniłem ustawienia modelu i zaczęło mi się dużo lepiej latać na małych wysokościach. Kilka razy już podchodząc do lądowania zaczepiałem się o bębelek i udawało się wytrwać do końca czasu na ok 20 metrach. Co ciekawe, na treningach przed lotami, start na 46-60m i dolatanie czasu nie jest problemem. Jazda zaczyna się w czasie konkurencji. Element stresu jest jeszcze do przełamania. Tylko to wymaga CZASU i CIERPLIWOŚCI ORAZ TRENINGU.
-
Jedyna okazja, żeby zobaczyć zawodników w Kravi Hora w jednym miejscu super wyjazd, ciekawe miejsce i świetna pogoda do latania. Konrad ma dryg do pisania to coś wiecej dopisze. W Kravi zawsze jest ciekawie z uwagi na podejscie do lądowania
-
Wojtku, dokładnie jak piszesz. Rok temu na MP w Radawcu był 14 zapisanych pilotów i to były jedyne zawody F5J w PL. W tym roku na MP mamy 23 zawodników i cztery imprezy PP F5J. To jest WIELKA różnica i zmiana. Wiele osób się przez ten wątek oraz przez przekaz zechciało wystartować i zwyczajnie zainteresować ustrukturyzowanym lataniem w termicie. Wielu, w tym ja osobiście, zobaczyło, że wyścigi to jest także fajna zabawa i WIELKI skok w umiejęctnosciach latania vs latania u siebie na łączce. Pewnie pod koniec sezomu zrobimy podsumowanie 2018, z uwględnieniem doświadczeń zagranicznych. Liczę także, że w Szczecinie na PP pojawi się więcej zawodników z zagranicy. Do kolegów, zależny nam na wspieraniu tej konkurencji i konstruktywnej krytyce. Ta zawsze pomaga się rozwijać. Wątek ma temat F5J zaczynamy - i właśnie rozwojowi tej dyscypliny poświęcamy czas i środki. Bez wsparacia dobrych ludzi Konrad nie były w stanie ogarnąć wszystkiego SAM. Tym, którzy przyczynili się do zaistnienia tego wydarzenia - dziękujemy.
-
Paweł, jak najbardziej liczymy na kibicowanie, pomoc w sędziowaniu, ale najbardziej na Twój czynny udział w zawodach, czymkolwiek będziesz latał w przyszłym sezonie. Aaaa, jeszcze w Szczecinie w tym roku w PL są zawody i byłoby extra jak dojedziesz z modelem
-
Konrad, jutro wieczorkiem w Kravi napijemy się dobrego czerwonego wina i jeszcze to przegadamy, OK?
-
A ja jak wieje wiatr to zamiast iść na górkę zakładam do modelu balast just kiddin' F3F też jest git
-
No i ?
-
Jednego plus kierownik zespołu, jeżeli zawodnik jest w teamie i to tylko na MŚ. (Reg. 5.5.11.2)
-
Czy na PP też pojawiały się tego rodzaju problemy?
-
Warto też sprawdzić, czy wynikało to z zawilgocenia modeli po sobotniej ulewie.
-
Dla niecierpliwych wiecej wkrótce na f5j.pl
-
Krzyś, sędzia mierzy zawodnika dalej po syrenie jak ten nie ląduje przed syreną (lądowanie w syrenie to już w zasadzie po czasie). Punktacja i kary po przekroczeniu czasu startowego opisałeś wzorcowo. Zachowanie poprawisz i będzie git
-
Krzyś, napisałeś całą prawdę i tylko prawdę regulaminową, nie dałeś tylko odpowiedzi po co ta teoria na starcie i dodadkowe wycie syreny. A ludzie pólnocy to fajne chłopaki są i czepliwe też
-
to trzeba latać, Panie.
-
Krzyś, jestem pewny że czas startowy trwa 600 s lub 900 s (FO). W zależności od organizatora pojawiają się syreny w między czasie, np. w Lanskroun była na 2 min przed kończem czasu startowego (600 s). Jaki jest sens pisać o 30 sek po zakończeniu czasu starowego? to tylko zamydla oczy, choć jest zgodna z reg. i punktacją, ale po co ta teoria? masz 600 s i tam trzeba się zmieścić. Skoro przetłumaczyłem regulamin to go przeczytałem ze zrozumieniem
-
Krzysiek, syrena pojawia się w momecie startu czasu lotu i następna 600 sek. po niej. W finałach, analogicznie tylko wektor 900 sek. Nie zabardzo wiadomo co to 30 sek. robi w Twojej wypowiedzi?
-
coś na żywo z Czech tutaj:
-
Gdyby ten ostatni lot doleciał to wygrałby z Radkiem. I to jest właśnie adrenalina i trzeba mieć nerwy. Primorz też zaryzykował na 5-10m w ostatniej kolejce i nie dolatał. Gdyby to mu wyszło to on by wygral całość i 103 pkt do contrstu. Jak widać nie zawsze wszystko wychodzi. Obserwowac tę walke z bliska - bezcenne
-
Wyniki z Lankroun/Sazava 2018 po eliminacjsch i finałach na stronie imkct.cz
-
napisałem do organizatora. jak przysle to wystawię. cierpliwości panowie i panie. A ja i tak jestem pod wrażeniem Anne z Niemiec.4 juniorów na zawodach w CZ to jest super. U nas brak.
-
W czołówce był spory ścisk. Moje wylatane 83,7% to dopiero 66 miesjce. Mogło być lepiej to jest motywator (krzewy w Czechach wyrastają za szybko przed modelami i trzeba uważać w podejściu do lądowania - ja straciłem skrzydło ( a mógłbyć to mój nalepszy lot z uwagi na wysokość i dolatanie czasu) a Tomek punkty na lądowaniu. Kolejny świetny wyjazd i podglądanie najlepszych. Na finały ustawiłem się z foto przy stanowsku P. Riznera i fajnie było podglądać starty i buszowanie na 5 -10 metrach Zresztą Tomek w ostatniej kolejce nie zaczął wyżej. Ciekawa taktyka P.R. - wystartował z 3 -4 sekundowym opóźnieniem. Przez to miał możliwość używania silnika dłużej niż inni. I jak? Kalkulacja - utrata 3 pkt i zysk na wysokości .... hmm. to już dla b. zaawansowanych.
-
Tak, tak oczywiście ja lądowałem za to z jednym skrzydłem. Drugie zostało na innym modelu jak się spotkaliśmy przy lądowaniu. Reszta na szczęście cała na szczęście miałem potem reflight tego lotu i punkty jie zostały stracone.
