Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzielone na dwie części, zaraz przy kadłubie.

 

Mniej więcej tak:

IMG_20250706_194844.thumb.jpg.88bec58fe481b2307b446da3744365fd.jpg

 

Kadłub to żółte a miejsca dzielenia to niebieskie kreski.

 

Po to taka konstrukcja, jakby było w całości to było by dużo prościej. Ale nie zmieści mi się 2,4m skrzydło w samochodzie.

Opublikowano

Filip- jakie masz auto? Sprawdzałeś max długość skrzydła? Jeżdżę Suzuki Swift, to raczej niewielkie autko, choć owszem, są mniejsze. Ale z premedytacją wykonałem VINCI o rozpiętości 2,4 m, dokładnie jak Twój Lanc. Wchodzi bez problemu, choć lepiej jechać samemu, bo fotel przedni prawy trzeba złożyć, albo mocno obniżyć. Swifi to nie jest żdne kombi, spróbuj jak to u Ciebie- może się też uda! Ja latam u siebie, za płotem, ale już dwa razy podróżowałem z VINCIm na imprezy, zdemontowałem kadłub, zastrzały nawet zostały przy skrzydłach.

Opublikowano

Raczej latam koło domu ale czasami jadę na lotnisko polatać z innymi. Model pewnie będzie wyrzucany z ręki więc potrzebuję pomocnika. Skrzydło 1,8 m wchodzi na styk bez składania przedniego siedzenia. A po za tym przechowywanie, ciężko będzie gdzieś upchać takie skrzydło.

  • Lubię to 1
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.