Skocz do zawartości

PZL P-11C model wycinany laserem - wersja elektryczna od strony 10


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak na razie nie zauważyłem na moim rwd żeby koverall "sflaczał" chociaż jest tylko wstępnie zaimpregnowany a folia na innej maszynce owszem. rapier, jak to u ciebie wygląda?

 

Koveral ma cholerny ścisk trzeba uważać na delikatne struktury chociaż przy tej PZL-ce to raczej nie wystąpi.

Opublikowano

Jak na razie nie zauważyłem na moim rwd żeby koverall "sflaczał"

A kto i gdzie sugerował, że może "sflaczeć"? Arek - Koverall wygląda ekstra ale tam gdzie powinno być pokrycie płócienne - Twój 2płat jest tego dobrym przykładem. W moim modelu kładłem 2warstwy japonki i nic nie było w stanie tego przebić.

Opublikowano

Nikt ale chciałem zwrócić na to uwagę. :D Mnie osobiście poszywanie folią i jej właściwości bardzo denerwują. Poszywanie koveralem jest przyjemniejsze :wink: ale jestem ciekaw jak będzie po malowaniu :roll: .

 

W zaistniałej sytuacji PZL-ka musi dostać aluminiowe poszycie :wink:

Opublikowano

Polecam dwie warstwy cienkiego japonu na nitrocelon. Poszycie jest lekkie i dość mocne. Nie porównywałbym go z folią, bo ta jest fizycznie mocniejsza, ale w tym wypadku tradycyjna technologia jest jak najbardziej na miejscu. Tak jak pisał Fokker,

daje sie wykończyć na bardzo gładko

, a wytrzymałość jest wystarczająca. Sam stosowałem ją do oklejania dużych modeli, gdy nie było jeszcze folii.

Malować możesz farbami samochodowymi, ale musi ją przygotować dobry lakiernik dysponujący mieszalnią. Zrobi taki odcień khaki, jaki będzie potrzebny.

Opublikowano

ale jestem ciekaw jak będzie po malowaniu .

Na forum jest kilka modeli pokrytych Koverallem i malowanych. Ostatni z nich to chyba mój Vicomte II. Z malowaniem nie ma żadnego problemu.

Opublikowano

Zdjęcia kłamią jestem ciekaw efektu na żywo.

Ale czego konkretnie spodziewasz się? wodotrysków, ani fajerwerków nie zobaczysz. pokrycie po wykończeniu jak każde inne. Można porównać tylko z folią typu płótno własnie przez ową fakturę. więc tam gdzie pokrycie płócienne to nadaje się doskonale.Ma też minusy dla mniej wprawnego modelarza - wszelkie krzywizny kleimy na zakładkę potem wiele razy na zmianę nanoszenie lakieru - szlifowanie. Po tych operacjach nikt nie uwierzyłby w jaki sposób zostały wykonane :!:

Co do struktury Koverall'u: własnie oglądam skrzydło mego Vicomta - gdy poozysz więcej warstw cellonu to struktura płótna zanika stając się prawie gładką więc mozesz ją uzyć. Ale czy to celowe zwiększanie wagi miałoby sens? Gdybyś się jednak zdecydował to najpierw zrób próbę - ja uzyłem do tego starego skrzydła. Kowerall tak naciągnął się, że czesć żeber powyginała się. Trzeba też uważać z opalarką by nie przepalic - suszarka nie nadaje się. Ktoś chyba robił to z powodzeniem żelazkiem modelarskim(?)

Opublikowano

Fajerwerki będą... w Sylwestra więc już niedługo. :mrgreen:

Swoje doświadczenie systematycznie powiększam bo na razie jest mizerne, więc nie wiem czego się spodziewać. Chociażby zanikanie struktury płótna może być w niektórych miejscach niepożądaną niespodzianką. Ja naciągam żelazkiem bo mój samolociak jest mały a i tak zdarzy się przedobrzyć jak na tę konstrukcję. :wink:

Opublikowano

Przychylam się raczej do pokrycia koveralem z uwagi na wytrzymałość. Japonkę też trzeba cellonować i malować a dawanie dwuch warstw też doda wagi. Jedynym argumentem przeciw jest struktura płótna ale czy to aż takie wielkie "przestępstwo" to w końcu półmakieta i do tego prototyp.Malowany będzie lakierem samochodowym więc jest szansa (jak pisze Fokker) że struktura płótna zniknie. :)

Opublikowano

nawet jesli pokrylbys japonka to przeciez nie bedzie to przypominac pokrycia p11, wiec nic nie przemawia za japonka. Przeciez pokrycie skrzydel bylo pokryte drobno falista blacha przynajmniej na skrzydlach

Opublikowano

hehe..kazdy by chcial.... ale z tego co zauwazylem to prototyp do pozniejszej produkcji ,wiec nikt swojej ciezkiej pracy nie oddaje za darmo i nie poto ja robi..

Opublikowano

Malowany będzie lakierem samochodowym więc jest szansa (jak pisze Fokker) że struktura płótna zniknie. :)

Kolega Wladek dał mi kiedyś przepis na zamknięcie "oczek" w Koverall'u. Jest to mieszanka cellonu i proszku aluminiowego.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam sąsiada, widze, że mamy podobne dylematy zwiazane z budową.

Obawy o to czy poleci też pewnie są takie same :lol:

Fajnie to wszystko poskładane do kupy wyglada.

Powodzenia życze :)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.