Noworoczne walki ESA - Wrocław 2011

[Olorin]

Witam!

 

Na wstępie chciałem złożyć wszystkim życzenia Szczęśliwego Nowego Roku 2011, dużo cięć mało strat i dobrych wyników w zawodach.

 

W związku z nastaniem nowego roku chcielibyśmy go przywitać małą walką powietrzną ESA. Zapraszamy wszystkich chętnych na noworoczne loty ESA i nie tylko, które odbędą się na Niskich Łąkach we Wrocławiu. Dokładniej koło kładki przez Odrę.

 

Start o godzinie 11.00 ze względu na później zapowiadane przelotne opady.

 

Zapraszamy!

[qbacz]

A kiedy? Bo chyba nie zauważyłem terminu.

[Olorin]

Faktycznie zapomniałem podać daty.

Akcja odbędzie się 02. stycznia 2011 w niedzielę.

[Wodzu 7]

W niedzielę 02.01.11.

[Dj.]

Noworoczne loty - zaliczone...

 

http://www.youtube.com/watch?v=20Hgn7PAoDQ

[daan]

Fantastczy filmik, świetna muza!

Piękna imprezka, na następnej postaram się być!

Pzdr.

[dobiecki]

Dobrze poznaję, że to okolice kładki przy ZOO ?

Szkoda, że 20 lat temu tam nie lataliście, wtedy miałbym blisko.

[skidan]

A jak poradziliście sobie ze ściągnięciem samolotu? No i czyja to maszyna?

[Wodzu 7]

To model Mariana.Niestety ciągle wisi

[meteor]

Szkoda że tak daleko bo drzewo nie takie wysokie... :roll:

[mirolek]

Świetne spotkanie, zazdroszczę tej pogody ..... :wink:

 

W Krakowie wiało 12 m/s i choć na noworoczne loty pojawiło się wielu modelarzy to kombaty zostały w bagażnikach. Zdmuchiwało z pasa nawet pokaźne spaliny .....

 

W Nowym Roku życzę wszystkiego dobrego i wielu takich udanych spotkań

 

ms

[Dj.]

Szkoda że tak daleko bo drzewo nie takie wysokie... :roll:

Tak na oko 18-22m (6-7 piętro) - niziutko :evil:

[meteor]

Z liną zabezpieczającą to pikuś, na górze wędzisko i model ląduje na ziemi. Z podobnej wysokości ściągałem szybowca i swojego FW190.

[TooM]

To model Mariana.

Model niestety Aliny a ja go tam posadziłem (za namową Rury).

[Dj.]

Z liną zabezpieczającą to pikuś

Obawiam sie że to nie wykonalne. Gdybyś widział to drzewo -gałęzie do polowy wysokości mają jakąś sensowną grubość, potem same "baty" fi 2-3cm. Musiałbyś wazyc 5 kg aby to wytrzymało, wędka 10m - no to już majstersztyk. Jeszcze jedno model jest dość specyficznie "zakotwiczony". Między płaty weszła gałąż, ponadto opiera sie na podwoziu - jakby zaskoczył za galąz, może jakis silny wiatr coś tu zdziała ale to trudno gdybać...

 

[TooM]

Obawiam sie że to nie wykonalne

:mrgreen: Roland na ziemi .Podnośnik nie dał rady dopiero alpinista pomógł.

Poszły tylko dwa serwa -kierunek i SW .

Pakiet miał 1,3 V ale dał się naładować.

Zobaczymy jak będzie trzymał ale miałem taki przypadek z Kokamem i nic mu się nie stało,służy już 2 lata po awarii więc może i ten wytrzyma.

Regulator miałem zalany glutamatikiem więc jest cały a silnik jak to silnik .Ocalało też serwo MD 922.

Samolot BEZ NAJMNIEJSZEGO uszkodzenia :mrgreen:

[Wodzu 7]

Rewelacja Wielki szacun dla alpinisty .Podaj namiary na forum,może się przydać na przyszłośc :devil: .Pozdrawiam Wojtek.

[TooM]

Podaj namiary na forum

Nie wiem czy mogę bo firma nazywa się FULL SERVICE . :oops:

Mógłby ktoś pomyśleć że reklamuję jakąś agentkę a to był sprawny chłop, choć z długimi włosami

[Marcin K.]

Nawet ktoś z poznania(okolic) był Muszą skończyć mojego esa i zacząć ćwiczyć... w końcu trzeba wybrać się na jakieś zawody:)

[robraf]

zapraszamy do Bolca