Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

powiększanie zupełnie nie potrzebne moja 25 ma jedynie zmienioną szerokość samego steru i spokojnie lata na żyletkę

Zmiana szerokości steru to też wzrost jego powierzchni . To dobra wiadomość że po tej zmianie lata na żyletkę, czyli kierunek słuszny.

A czy Twój model ma tradycyjny profil i lotki w skrzydłach?

Na forum są opisy zachowania modelu po modernizacji wskazujące na jego niestabilność kierunkową i efekt odwróconego działania lotek.

Opublikowano

Nie wiem czy zauważyłeś ale ten Wicherek robiony jest na oryginalnym profilu więc Twój model z profilem symetrycznym to trochę inna bajka :-)

Opublikowano

Statecznik pionowy ze dwa razy większy i Wicherek będzie dwa razy lepiej latal? :D

O co tu chodzi z tym przerośniętym statecznikiem.

Masz wcześniejsze doświadczenia że byl za mały?

Na wyglądzie też szwankuje :D

Opublikowano

W wyglądzie to Wicherek jest tak brzydki że aż ładny więc mu już nic nie zaszkodzi. W tym poście jest opisane wcześniej dlaczego tak robię, ten konkretny model ma oryginalny profil skrzydeł z wszystkimi tego konsekwencjami (niestateczność kierunkowa, odwrotna praca lotek) taki duży SK +100% powierzchni ma temu zapobiec. Wysokość nowego SK z grubsza równa jest połowie szerokości SW więc ta proporcja jest zachowana. SK był w oryginale przez projektana modelu modyfikowany ale zawsze był "malusi" bo służył bardziej do wytrącania modelu z równowagi (po czym do równowagi model wracał sobie sam) niż jego sterowaniu. Sam jestem ciekawy jak mi to wyjdzie i szkoda tylko że przekonam się o tym dopiero na końcu jak już wystrugam cały model. Gdyby taki duży SK kierunku spełnił zadanie zachowam możliwość jego zmniejszenia przez podcięcie konstrukcji od dołu (w tym celu SK będzie demontowalny).

Zresztą jeżeli chodzi o duży SK to Wicherek nie jest sam na świecie jak widać to na zdjeciu uziemnionego obecnie Dreamlinera :) .

post-5634-0-47942900-1363808150_thumb.jpg

 

 

Zresztą nie tylko ja tak kombinuję z SK jak widać na filmie:

 

Opublikowano

Jeden bok kadłuba gotowy. Wykończenie ogona: dolna krawęź listwa do końca, bok balsa 4mm i sklejka 0,4mm ułożone poprzecznie słojami - sklejka do wewnątrz kadłuba..

 

post-5634-0-22892900-1363947601_thumb.jpg

Opublikowano

Do wykonania drugiej identycznej polówki kadłuba można użyć jego pierwszej wykonanej już strony jako szablonu. Należy tylko rozdzielić polówki foilią żeby się ze sobą nie skleiły.

post-5634-0-56751700-1363972610_thumb.jpg

Opublikowano

Idziemy w dobrym kierunku :-)

 

Cześć. Ja zrobiłem takiego Wicherka, z lotkami bez zmiany profilu. Model wyszedł mi bardzo ciężki 3.3kg z paliwem. Silnik jaki miałem to ASP 38 2T. ze śmigłem 11/6. Model startował z opuszczonymi lotkami. Co do właściwości lotu i reakcji na lotki, to latał świetnie, dla mnie lepiej jak kupny Piperek 1.7m. P.S. Popychacze do SW i SK zrób na sztywno. Ja tego nie zrobiłem i niestety rozbiłem Wicherka. Serwa zastosuj z metalowymi trybami. To jest model spalinowy. Drgania itp. Na lotkach miałem Turnigy MG90, na SW i SK Corona 939MG Digital.

Opublikowano

Bardzo ładna relacja tylko mam drobną uwagę, powiększenie statecznika pionowego nie będzie miało wpływu na problem z odwrotnym działaniem lotek. Tutaj ważny jest profil i wychylenia. Z tego co pamiętam aby tego uniknąć należny zastosować różnicowość wychyleń i zmniejszyć kąty, zwłaszcza do dołu.

Opublikowano

Bardzo ładna relacja tylko mam drobną uwagę, powiększenie statecznika pionowego nie będzie miało wpływu na problem z odwrotnym działaniem lotek. Tutaj ważny jest profil i wychylenia. Z tego co pamiętam aby tego uniknąć należny zastosować różnicowość wychyleń i zmniejszyć kąty, zwłaszcza do dołu.

I tak i nie, ten temat został bardzo dobrze opisany w książce "Budowa lotniczych makiet RC" Gordona Whitehead na str.26 i jest to temat bardziej złożony gdzie SK ma też swoje niemałe zadanie. Zróżnicowanie wychylenia lotek to tylko tylko pierwszy krok i czasmi to wystarcza. Pozatem Wicherek jest niestabilny kierunkowo (tak to wynika z opisów na forum) więc SK jak najbardziej - ale to pokarzą oczywiście pierwsze loty :-)

Opublikowano

Kadłub nabrał wyglądu.

post-5634-0-59771800-1364121054_thumb.jpg

Przymiarka i mocowanie skrzydeł.

post-5634-0-57775200-1364121128_thumb.jpg

post-5634-0-35488500-1364121075_thumb.jpg

Wstępne sprawdzenie wyważenia modelu. Tu uwaga robić jak najlejszy tył i ciężki przód. Dlatego podwozie modelu zostanie wykonane jednak jako dwukołowe bo lepiej dociąża przód.

post-5634-0-64752900-1364121153_thumb.jpg

Model jak na zdjęciu waży na razie 1,8kg (bez serw SK i SW pokrycia, podwozia i śmigła z kołpakiem)

Opublikowano

Panie Piotrku proszę poprawić wagę bo 1,8 g to chyba za mało ;) a model zapowiada się bardzo piękny :) pomysł już jest na malowanie ?

Opublikowano

Wicherek prezentuje się świetnie.

Również przymierzam się do budowy wicherka ale najpierw muszę zdobyć jakiś stary silnik,najlepiej samozapłonowy.

Opublikowano

Panie Piotrku proszę poprawić wagę bo 1,8 g to chyba za mało ;) a model zapowiada się bardzo piękny :) pomysł już jest na malowanie ?

Oczywiście 1,8kg "k" licho zjadło :)

Malowanie chciałbym zrobić w kolorystyce tego modelu:

post-5634-0-20831500-1364127561_thumb.jpg

Opublikowano

Tak się złożyło że mam obecnie sporo wolnego czasu dlatego tak "gnam" z budową do przodu ale Ty też skończysz napewno swój model :)

 

Wicherek prezentuje się świetnie.

Również przymierzam się do budowy wicherka ale najpierw muszę zdobyć jakiś stary silnik,najlepiej samozapłonowy.

A dlaczego nie elektryk ? - ma sporo zalet w stosunku do spaliny

 

Wicherek al'a Pt 17 Sterman :) Cos czuje ze to bedzie piekne! Eh zeby moj Wicher byl na tym etapie pracy...

Tę kolorystykę to ja bym nazwał amerykańskie lata 30-te. To były modne kolory samolotów, samochodów i nie tylko. Nawet Mustang P51 Blue Nose też się częściowo załapał w te kolory :).

 

Ale o efekcie końcowym decydować będą szczegóły i akcenty kolorystyczne które są tak samo ważne jak dobór koloru modelu. Mój Wicherek będzie miał dla efektu powiększoną kabinę.

post-5634-0-39658500-1364130616_thumb.jpg

Opublikowano

Nie elektryk bo elektryka mnie nie lubi,zawsze mam z nią jakiś problem,a spalinka to jest to co lubię najbardziej i odkąd mam porządną grzałkę do świec to moje silniczki mruczą jak kocurki,zero problemu palą za jednym obrotem śmigła :) .

Po za tym chcę go zrobić w stylu retro.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.