Boczas Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Holowanie jak holowanie, latam też prawdziwym szybowcem i wiem jakie są zasady lotu i przejścia z holu do lotu ślizgowego, troche nieprecyzyjnie opisałem bo falkon zwalił mi się w krążeniu a potem jeszcze pare razy, ale ten korkociąg tak realistycznie wygląda że aż się nie chce kontrować tym kierunkiem ;p
samolocik Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Boczas, mam pytanie. Jak zamontowałeś silnik Axi 2814/20? Ciąłeś kadłub? Jakie dałeś śmigło i jak ogólnie oceniasz jego przydatność do Falcona? Mając ten silnik i pakiet prawdopodobnie musiałeś sporo dociążyć przód modelu. Pytam bo mam ten silnik i w Blizzardzie sprawował się dobrze ale do Falcona mi nie wszedł a nie chciałem obcinać przodu modelu i dodatkowo go doważać :-(
Andych Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 ale do Falcona mi nie wszedł A dlaczego nie wszedł, przecież ma 35mm średnicy, a takie tam pasują idealnie.
buwi777 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Opublikowano 5 Kwietnia 2009 ... ale do Falcona mi nie wszedł ... czyżby problem z kabelkami ? ...
samolocik Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Andych, Falcon został zrobiony pod silniki 28mm lub silnik szczotkowy z przekładnią, która jest wąska - tak twierdzi Pan Leszek Kwarciński. Wiem równiez od Pana Leszka, że wiele osób obcinało przód kadłuba aby zmieścić silniki o większej średnicy - generalnie jest problem z kabelkami, które się nie mieszczą i co poniektórzy wyprowadzają je na zewnątrz. Wiem, że Pan Leszek myślał aby na wiosnę tego roku wypuścić nowy - szerszy kadłub dostosowany do realiów obecnego rynku modelarskiego, tj. tak aby mieściły się standardowe silniki bez potrzeby kombinowania.
Andych Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Możliwe, że takie były założenia konstrukcyjne, ja jednak w ubiegłym roku składałem Falcona i mam tam taki silnik: http://www.hobbycity.com/hobbycity/store/uh_viewItem.asp?idProduct=7072&Product_Name=TGY_AerodriveXp_SK_Series_35-42_1250Kv_/_630w i nie miałem problemów z jego mocowaniem.
buwi777 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Ja latam na MEGA 600/20/6 http://www.megamotor.cz/v3/script/default.php?&sid=0c5f7fa0c7fd03465c42840cf838007a&page_id=lang_eng średnica 36 mm i ładnie wchodzi - trza jedynie zrobić "trzymacze" kabelków coby się nie ocierały o motorek - ale to szczegół. ps. nic nie przycinałem
Boczas Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Boczas, mam pytanie. Jak zamontowałeś silnik Axi 2814/20? Ciąłeś kadłub? Jakie dałeś śmigło i jak ogólnie oceniasz jego przydatność do Falcona? Mając ten silnik i pakiet prawdopodobnie musiałeś sporo dociążyć przód modelu. Pytam bo mam ten silnik i w Blizzardzie sprawował się dobrze ale do Falcona mi nie wszedł a nie chciałem obcinać przodu modelu i dodatkowo go doważać :-( Ja podobnie tak jak napisał Buwi, nic nie przycinałem Axi wchodzi bez kłopotów kable lekko nagięte ale w granicach normy same odskakują pod laminat i nic nie ociera Co do mocowania to wyciąłem tylko nową wręge ze sklejki i przykleiłem od środka do tej oryginalnej bo w niej nie pasowały otwory. Axi 2814/20 nalezy do silników niskoobrotowych ale pobiera bardzo mało prądu przy tym Falkon idzie na tym żwawo w góre, holowanie na 300 metrów trwa niecałą minute. Wczoraj po 16 wybrałem się ponownie na lotnisko i na pakiecie Zippy flightmax 2200 11.1v (http://pfmrc.eu/viewtopic.php?p=178785#178785) wisiałem godzine i 5 minut w powietrzu w następnym locie już troche krócej bo świst Falkona to chyba najprzyjemniejszy dźwięk na świecie co do wyważenia to SC mam na 72-73 mm oczywiście pakiet zaraz za silnikiem i spory kawał ołowiu (200g~) Mój falkon waży kilo pięćset gotowy do lotu
instruktor Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 "Samolocik" prawdopodobnie napisał o Starlingu a nie o Falconie
buwi777 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 "Samolocik" prawdopodobnie napisał o Starlingu a nie o Falconie Po konsultacji z konstruktorem tychże modeli, obywatelem L.K. z miasta Kalisz ( pełne imię i nazwisko znane redakcji ) nie "prawdopodobnie" a NAPEWNO pisał o sterlingu. Falcon był/jest konstruowany pod kołpak 35/40 mm a tym samym motorek o średnicy 35 mm ( w porywach i 36mm ) się w Falconie mieści. Zupełnie inna sprawa wygląda w braciszku Falcona - Sterlingu - ale to już inna bajka. Miłego latania FALCONami i STERLINGami co robią zzzzzzsssssssiiiiiiuuuuttttt :jupi: :jupi:
samolocik Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Pisałem o Falconie. W moim egzemplarzu wręga silnika miała dokładnie 35mm, czyli tyle samo, co silnik AXI 2814-20 i uwierzcie silnik z kabelkami nie wszedł. Być może gdybym dał dodatkową wręgę ze sklejki tak jak to zrobił jeden z kolegów to problemu by nie było. Więcej "narzekał" nie będę bo prawda jest taka, że jak się chce to zawsze można coś przerobić i dostosować model. Serdecznie dziękuję za wszystkie posty.
Artek Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Ja składałem w lutym Falkona i zamontowałem taki oto silnik http://www.nastik.pl/ray-c354206-p-1576.html ,w tym napędzie pasują nawet otwory do wręgi co prawda tylko dwa. oczywiście pakiet zaraz za silnikiem i spory kawał ołowiu (200g~) Dziwne silniki, pakiety oraz wagę mamy prawie identyczne a ja mam w dziobie jedynie 50g Pb. U mnie na kadłubie wyraźnie widnieje napis X-MODELS może Pan Leszek w Falkonie stosuje różne kadłuby.
Boczas Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Chyba nie, bo u mnie też jest taki napis Może moja waga w ręcej troche zawiodła
Depesz Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Witam. Też mam zamiar zaopatrzyć się w Falkona i zastanawiam się, czy ten silnik nie będzie za ciężki? Problem kabli w tym przypadku nie istnieje. Mam taki, leży i się leni na półce.
Andych Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Będzie dobry i jeszcze pakietem 4S1P LiFe da się wyważyć.
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Nie będzie za ciężki. Spokojnie możesz go tam zastosować. Właśnie kończę Starlinga, wąskiego (zboczówka, szybowiec), nie elektro który ma szerszy kadłub i do niego jest włożony Feigao z przekładnią (coś koło 260g) i nie przewiduję kłopotów z wyważeniem. Chociaż brak kłopotów osiągnięty został serwami w statecznikach. Do Falcona z nowymi skrzydłami czeka już prawie od roku 260g E-Max o średnicy 42mm, outrunner..... - Jurek
Boczas Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Ten silnik waży tylko 156g z tego co przeczytałem i jest do Gliderów do 3800g ? ]:-> Istna rakieta
buwi777 Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Ten silnik waży tylko 156g z tego co przeczytałem i jest do Gliderów do 3800g ? ]:-> Istna rakieta Boczas! To się nazywa: a/ spawarka b/ przecinak c/ super pylon a do rakiety trochę brakuje bo śmigło z oczywistych względów nie popracuje w próżni :devil: a poza tym może popróbuje robić "zawis" na śmigle - tak ostatnio popularny ps. i proszę NIE KOMENTOWAĆ że to niemożliwe. Znajdzie się ktoś kto nie będzie wiedział że to niemożliwe i zrobi ....
Depesz Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Witam. Dziekuję za odpowiedzi. Silnik tak na prawdę waży 180 g, a jego moc została potwierdzona w 3 metrowym Swifcie o wadze 4100. Ale po powrocie modelu na naszą mateczkę Ziemię nie dało się go dotknąć :shock:
Boczas Opublikowano 10 Kwietnia 2009 Opublikowano 10 Kwietnia 2009 Otóż wczoraj pogoda dopisywała, więc nie omieszkałem polatać falkonem, zrobiłęm pierwszy hol dośc długi bo model był już punktem na niebie, wyłączylem silnik zrobiłem pare kółek i nagle falkon przeszedł w ostro spirale do dołu, dałem kontre ale to nic nie pomogło, model w ogóle nie słuchał poleceń nadajnika, czyli ewidentna utrata kontroli, z przechylonym drazkiem kierunku i lotek w przeciwną strone spirali czekałem na ten moment szcześcia, który nadszedł może na 20 metrach, amplituda drgań moich nógł osiągneła granice krytyczne, z trzęsącymi się rękoma posadziłem Falkona na ziemie. i Teraz tak, antena wychodzi za skrzydłem z kadłuba i leci po nim aż do samego końca, końcy się na kadłubie luźno między usterzeniem, wiem że ster V jest mocowany na 2 rurki węglowe, czy mogły one spowodować utrate kontroli nad modelem ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.