POGO Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 Witam ,jako że moje P40 powoli odchodzą w krainę wiecznych łowów , podjęta została decyzja o produkcji nowej maszyny zagłady Założenia konstrukcyjne : Kadłub - styrodur kryty tkaniną (Jak Bóg i partia pozwoli to może jakąś formę z tego ściągnę ) Skrzydełka - styroduj kryty tkaniną (spróbuje wykorzystać technologie próżniową ) Stateczniki - Balsa laminowana. Silnik kochane MVVS 3,5cm Przewidywana waga bez paliwa: 1 - 1,2 kg No to zaczynamy: Nauczony doświadczeniem strugam 3 komplety. Zabawę zacznę od skrzydełek. Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej_t Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 Szkoda, że nie z tylnym wydechem - ładnie się rura do połowy swojej średnicy chowa w kadłubie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patryk900 Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 będzie kosa na czym polega krycie tkanina dajesz jakiś klej na to włókno szklane i na to coś jeszcze ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
robertus Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 Czym się różni od Dory? Link to comment Share on other sites More sharing options...
alenik Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 będzie kosa na czym polega krycie tkanina dajesz jakiś klej na to włókno szklane i na to coś jeszcze ? W skrócie. Tkaninę upapraną żywicą i ciśniesz na styrodur czy też inny laminowany materiał. Link to comment Share on other sites More sharing options...
POGO Posted August 27, 2013 Author Share Posted August 27, 2013 Szkoda, że nie z tylnym wydechem - ładnie się rura do połowy swojej średnicy chowa w kadłubie. No niestety , lecz powiem tak w przyszłości model ma być pod 4cm ,a tam niema już tylnych wydechów . na czym polega krycie tkanina dajesz jakiś klej na to włókno szklane i na to coś jeszcze ? Wycinasz sobie części styrodurowe po czym je opatulasz tkaniną (szklaną lub węglową ) i przesączasz żywicą, ta metoda w tej chwili jest najpopularniejsza w ACES AirCombacie Dora ma mniejszą rozpiętość i krótszy kadłubik Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirolek Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 nie bardzo rozumiem wstępne założenia. FW jako szybki myśliwiec o mocnym silniku z drugiej połowy wojny, miał już dość krótkie skrzydła. Sprawdziłem w wikipedii i potwierdziła się rozpiętość 10,5m co w skali 1;12 daje niecałe 88cm rozpiętości. Jakim to cudem do takiego maleństwa rodem z ESA chcesz założyć 3,5 cm3 ? Moim zdaniem to model pod 2,5 cm ..... chyba, że coś źle liczę. ms EDIT Doczytałem - FW 190 z silnikiem rzędowym o rozpiętości 14,4m ..... fuuuujjjjjjjjjjjjj :-) ms Link to comment Share on other sites More sharing options...
andrzej_t Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 No bez jaj - to jeden z najlepszych myśliwców IIww i całe szczęście, że tak późno wszedł do służby. A co do silnika - 4ccm nie jest dla tego modelu dozwolony w zawodach. Jak już Janek napisał, zabrakło powierzchni skrzydeł. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patryk900 Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 Ok to spróbuje tak z moim RWD właśnie jestem w trakcie budowy chyba ze nie można kłaść żywicy na podkłady panelowe ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olorin Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 No no, POGO dawaj czadu, może coś w końcu będzie Ci dobrze latać. No P40 latało ale jak to ekhm... Patryk900, żywica epoksydowa nie zżera styro, styroduru, depronu itp więc spokojnie możesz kłaść. Najprościej to smarujesz skrzydło żywicą, wpierw z jednej strony, kładziesz tkaninę i pędzlem doklepujesz tak żeby się przesączyła. Obracasz skrzydło i powtórka. Trochę wprawy trzeba żeby tkanina nie odpuchła z jednej strony jak się laminuje drugą. Ogólnie to ile ludzi tyle sposobów. Najłatwiej jest przelaminować wpierw jedną stronę np spód i zostawić do wyschnięcia a potem wierzch skrzydła. No więc tak, TA 152 to rozwojowa wersja DORY czyli FW-190D. Dora miała krótkie skrzydła tak jak pozostałe FW-190 ale Niemcy upchnęli tam mocniejszy silnik przez co musieli wydłużyć kadłub żeby dało się wszystko wyważyć. Potem powstał Ta 152 o większej rozpiętości. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patryk900 Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 Ok to ostatnie pytanko i już więcej nie zaśmiecam tematu potem zostaje wyszlifować na gładziutko i malować malować obojętnie jaka farba w spraju ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łukasz99 Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 tak Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patryk900 Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 ok dzięki za pomoc, czekam na postęp prac przy foce Link to comment Share on other sites More sharing options...
POGO Posted August 27, 2013 Author Share Posted August 27, 2013 <p>Znalazłem chwilkę wieczorkiem to wystrugałem stateczniki poziome (balsa standard 3 mm )</p> <p>i rozpakowałem płaty skrzydełek w które powklejałem sklejkę pod mocowania serw.</p> <p>Płaty w tej chwili sa gotowe do laminowania w worku:)</p> <div></div> <div> </div> <div>Mirku to jest FW TA 152 oryginały miały 14,8 m rozpiętości więc moje maleństwo bedzie miało 1,2m </div> Link to comment Share on other sites More sharing options...
TooM Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 Patryk ,samolot ma być lekki - skrzydła robisz jak najlżejsze .Więc tkanina jak najciensza . W Arsenalach czy Latecoerach stosowałem tkaniny od 100g na początku do 47g obecnie , Łączenie płatów 100g a na krawędzi spływu gdzie przychodzą gumy małe kawałki dwusetki. Tylko że ... Spróbuj tkaninę 47g szlifować to od razu poprzecinasz włókna. No i farba raczej dwuskładnikowa choć używam też taką do felg ale trochę ją żre nitro. P.S. Na ostatnich MP Alina skasowała model pionowo w drogę a skrzydła ocalały. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patryk900 Posted August 28, 2013 Share Posted August 28, 2013 Super estetycznie skrzydełka wyszły Cenna rada Marian zastosuje się do niej całe płaty pokryje 47g tkanina ale co do łączenia to chyba zrobię inaczej i skrzydła będą wsuwane w kadłub (sklejka 3mm)a w środku połączone gumkami mniej więcej tak : Link to comment Share on other sites More sharing options...
POGO Posted August 29, 2013 Author Share Posted August 29, 2013 .... Ale jak by była czwórka to by szybciej zapie........ No dobra ,dobra będzie 3,5 ;P... Zbliża się weekend i do worów trza cuda (skrzydełka i stateczniki) wsadzić i tu mam pytanko z czego zawiasy zrobić, słyszałem że można z obojętnie jakiej tkaniny sztucznej , wklejam ją na rdzeń w miejsce zawiasa , laminuje wszystko a potem w miejscu gdzie ma cie zginać, łamie laminat a te włókno zostaje i pełni funkcję zawiasu .... Czy to prawda ? Czekam na uwagi . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olorin Posted August 29, 2013 Share Posted August 29, 2013 Pogo, możesz użyć sztucznej tkaniny np szyfonu ale ma jedną wadę, gorzej się przesącza żywicą od delaminażu. Jedna uwago to to, że musisz tkaninę na zawias włożyć pomiędzy dwie warstwy tkaniny szklanej tzn: ---------------- szkło --- --- --- -- delaminaż ---------------- szkło XXXXXXXXXX rdzeń Jak zrobisz inaczej to zawias nie będzie się dobrze trzymał, przyczepność delaminażu lub innej sztucznej tkaniny której włókno się nie przesącza jest kiepskie. Dlatego ładuje się to między dwie warstwy włókna szklanego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
TooM Posted August 30, 2013 Share Posted August 30, 2013 Zrobisz z dacronu (to coś na żagle ) możesz kleić jak chcesz ,nawt po wierzchu.Tak miał Rzeżnik w swoim Me na ostatnich zawodach. Ja wkładam pod tkaninę przed polaminowaniem a krawędzie jak mam ochotę to szpachluję żywicą,zaklejam fornirem lub zaklejam balsą , Nigdy jeszcze zawiasy mnie nie zawiodły.Czasem używam też fabrycznych ale nie chińskich -twardych( te nie trzymają).Mają być miękkie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
POGO Posted September 1, 2013 Author Share Posted September 1, 2013 No to zaczynamy zabawę z statecznikami . Zostały wycięte z lekkiej balsy 2mm i przelaminowane tkaniną 48 i epidianem 5 na zawiasy zastosowałem pasek tkaniny coś jak ortalion , tylko że mocniejsze (nie wiem co to, jak się posypie, zastosuje zawiasy sylikonowe jak się posypią ,to wkleję miękkie chińskie ) Przygotowania do laminowania w worku. (smarowanie folii rozdzielaczem by wszystko było gładkie i lśniące ;P ) Przesączanie tkaninki I do Wora... Odsysanko... Po około 12 godzinach , chyba najfajniejsza w tej metodzie część pracy ,czyli rozpakowywanie No i efekt końcowy..... .....Tak wiem że można było to zrobić mniejszym kosztem pracy (bo to Combat i modele nie żyją zbyt długo) ,lecz całość prac traktuję jako wprawkę, praktykę w metodzie laminowania próżniowego..... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts