piotralski Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Piotrek ... ja mam JR 11X i wcale nie siedzę całymi dniami w piwnicy . Ja przesiadłem się 9503, mając wcześniej DSX9. Jeśli chodzi o motyla, to dla mnie jedynym słusznym rozwiązaniem jest operowanie dźwignią gazu, jest znacznie precyzyjniejsze niż na suwaku, ale oczywiście to tylko moje skromne zdanie. Mój kolega Miecio lata podobnym modelem, Krasivo. W DC-16 nie ma suwaków To bardzo precyzyjne potencjometry... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 7 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Mam jednak inny problem. Jak się mocuje mpx-a do obudowy bo jak wkładam tylko na wcisk to przy rozłączaniu wysuwa się,( przykleić?) a jak to wygląda przy łączeniu elementów skrzydła....... w pierwszej kolejności przylutowałem kable do pinów, potem koszulki termokurczliwe, i dokładnie wszystko sprawdziłem (nawet używając siły czy luty poprawne - lepiej teraz jak ma sie coś oderwa niż w powietrzu) następnie lekko zalałem to wszystko klejem z pistoletu (nie za dużo) następny etap to spasowanie złączek aby się nie blokowały przy łączeniu centropłata z uchem (wymagało to lekkiego piłowania krawędzi iglaczkiem nie za dużo aby też nie latało. potem tak przygotowany mpx wkleiłem na cyjanoakryl w czarną obudowę. podszlifowałem gniazda w skrzydle (dremelkiem z frezem palcowym fi 3 mm) - ustaliłem głębokośc osadzenia ! całośc wkręciłem wkrętami w skrzydło i ponownie sprawdziłem czy działa elektrycznie (miernikiem omy) Teraz całośc pieknie się łączy a ja jestem pewien połączeń elektrycznych, reszta widoczna na fotkach Pamiętaj kabla musi byc z zapasem aby można było osadzic serwo, a połaczenie jest demontowalne. czyli jak widac parę czynności i po bólu pozdrawiam "young" ps: ta czarna plama na zielonym to zaznaczenie flamastrem aby nie pomylic biegunowości, bo jak się robi kilka na raz to łatwo o pomyłkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Niestety nie wiem czy dobrze zrobiłeś iż na sztywno wkleiłeś obie końcówki mpx-ów. To mimo wszystko zawsze pracuje i wg mnie jedno mogło być lużno wystające i wciskane w drugie przed złożeniem skrzydła. Analogicznie jak łączenie kadłub /skrzydło. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 7 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Niestety nie wiem czy dobrze zrobiłeś iż na sztywno wkleiłeś obie końcówki mpx-ów. To mimo wszystko zawsze pracuje i wg mnie jedno mogło być lużno wystające i wciskane w drugie przed złożeniem skrzydła. Analogicznie jak łączenie kadłub /skrzydło. człowiek się narobi a teraz myślę nad tym...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Mariusz, nie ma co myśleć. Albo zaryzykujesz, albo przerobisz 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lech Mirkiewicz Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Powolutku Panowie, producent tego modelu zaprojektował takie rozwiązanie jak wykonał Mariusz i nie ma podstaw by podważać kompetencje konstruktorów Topmodel. Połączenie z centropłatem ustalają dwa pręty a mpx dodatkowo wzmocni to połączenie. Poza tym dłubanie paznokciami przy rozłączaniu mpx-a to nic ciekawego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Powolutku Panowie, producent tego modelu zaprojektował takie rozwiązanie jak wykonał Mariusz i nie ma podstaw by podważać kompetencje Zobacz stronę wstecz i autor tematu sam pisze iż producent nie przemyślał napędu motylka.. Niekoniecznie trzeba wierzyć ślepo instrukcji ,warto polegać na sprawdzonych patentach. Rozłączanie mpx-a to żadna tragedia ,a mocowanie na sztywno dwu końcówek jest niewskazane -nie niedopuszczalne- ze względu na pracujące różnie powierzchnie z co za tym idzie możliwość rozłączenia,brak styku, ciągłe drganie i ruch między końcówkami. Wszystkie te niedogodności można wyeliminować poprzez wklejenie jednej końcówki na sztywno i lużnego pasowania drugiej, co wpływa bezpośrednio na bezpieczeństwo modelu i otoczenia . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lech Mirkiewicz Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Zobacz stronę wstecz i autor tematu sam pisze iż producent nie przemyślał napędu motylka.. Nic takiego nie znalazłem. Owszem Mariusz pisze o orczykach ustrzenia V na ogonie. Piszesz o drganiach i ruchu między centropłatem i końcówką skrzydła? Możliwości rozłączenia? Jak to może być możliwe, połączenie w sumie na trzy punkty centrujące sklejone taśmą dookoła płata? Musiało by rozsunąć się ponad 3 mm by stracić połączenie, to chyba przy krecie albo locie bez taśmy łączącej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 dziś zabrałem się za stery na ogonie (pierwszy raz robię tzw V) i tu według mnie producent przemycił małego "babola". Mianowicie na rysunku pokazano gdzie wkleić dźwignie ale po analizie mechaniki ruchu sterów takie rozwiązanie raczej nie będzie poprawnie działać ! Daleko szukać nie trzeba... Ależ ja nie upieram się że nie możesz zrobić tego na sztywno..możesz i nawet napiszę iż pewnie uda Ci się polatać sporo czasu tym sposobem. Po prostu ja i spora część modelarzy lubi dmuchać na zimne bo to kosztowne hobby . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Według fachowców z TopModel, bagnet węglowy powinien wytrzymać... niestety skrzydło odleciało w locie. Ścięło bagnet, a przecież to akrobat Resztę sobie dopowiedz Rafał ma rację. Dla bezpieczeństwa jedna strona na stałe druga ruchoma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lech Mirkiewicz Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Zaśmiecamy temat (mam nadzieję,że ktoś to pozamiata) .Rafał,proszę czytaj ze zrozumieniem .Cytujesz fragment o OGONIE a mpx są w skrzydłach i o tym teraz trwa dyskusja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lech Mirkiewicz Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 No tak,racja, na złamany bagnet nie ma lekarstwa zwłaszcza jak się złamie w locie.Tu nawet "luźny" mpx nie pomoże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Powolutku Panowie, producent tego modelu zaprojektował takie rozwiązanie jak wykonał Mariusz i nie ma podstaw by podważać kompetencje konstruktorów Topmodel. Połączenie z centropłatem ustalają dwa pręty a mpx dodatkowo wzmocni to połączenie. Poza tym dłubanie paznokciami przy rozłączaniu mpx-a to nic ciekawego Leszku, nawiązałem do "projektantów", których wspomniałeś w swojej wcześniejszej wypowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 9 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 dokładnie przyjrzałem się tym MPx-om i : - pomysł jednej części luźnej mi się spodobał - moje połączenie jest wykonane bardzo precyzyjnie i dokładnie, dlatego tak już zostawię (w miejscu łączenia są najmniejsze przemieszczenia kątowe). - zawiasy taśmowe prosty i szybki montaż, możliwośc demontażu - ale zauważyłem że w moim modelu odkleja się miejscami folia od balsy (koniecznośc przeprasowania żelazkiem). - co do pęta węglowego jak napisał Piotr że pękł, to mi w 2 metrowej piance też pękł (fi 10 mm, taki nieby węgiel bez węgla) A poniżej fotka skrzydła - był problem jak objąc w kadrze coś co ma 3,2 m długości. aktualnie pozostała mi regulacja mechaniki i ustawienia aparatury, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 dokładnie przyjrzałem się tym MPx-om i : - pomysł jednej części luźnej mi się spodobał - moje połączenie jest wykonane bardzo precyzyjnie i dokładnie, dlatego tak już zostawię (w miejscu łączenia są najmniejsze przemieszczenia kątowe). Rozumiem że do lotu będziesz kleił skrzydełko jakąś taśmą? Piękny kawał skrzydła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 9 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Rozumiem że do lotu będziesz kleił skrzydełko jakąś taśmą? Piękny kawał skrzydła Tak i to dobrą. Na około ps: mój syn nazwał twoje zdjęcie powyżej -------- "co tam piszczy w trawie" ---------- 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lech Mirkiewicz Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Tak i to dobrą. Na około Łączenie elementów skrzydła taśmą jest konieczne ale ,w brew pozorom" nie powinna być zbyt mocna. Dawno temu miałem szybowca w którym były przyklejane taśmą skrzydła do kadłuba. Kupiłem specjalną do tych celów taśmę Graupnera i ku mojemu zdziwieniu była stosunkowo gruba,matowa i nie kleiła zbyt mocno. Zdawała doskonale egzamin i nie odklejała folii przy demontażu. Ważne aby zrobić tzw zaklejkę na końcu taśmy aby było za co złapać przy odklejaniu (paznokcie nie uszkadzają folii) i odklejać ją jak najbardziej płasko ,przy większym kącie łatwiej odklei się folia od balsy. W idealu łączenie to prawie 40 cm, Nie ma takiej siły by to rozerwać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 9 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 dla zainteresowanych uruchomiłem telemetrie będzie widać napięcie, temp, no i wysokość. wszystko za pomocą Tm 1000 i czujników spektrum. Na zdjęciu w trakcie prób i bindowania -grunt że działa i można ustawić alarmy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Twórczy nieład lubię najbardziej Mariusz nie poddawaj się !!! Do wiosny już tuż tuż. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 10 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2014 Co do taśmy łączącej centropłat ze skrzydłami to cały sezon kleiłem zwykłą szkolną taśmą przeźroczystą. Jeśli masz skrzydła oklejane folią tak jak w moim Albartosie to taśma nie może mieć aż tak mocnego kleju. Raz postanowiłem użyć hiper super mocnej taśmy i skończyło się tym, że przy odklejaniu oderwałem folie ze skrzydła. Skrzydło w centropłacie (przynajmniej u mnie) trzyma się bardzo dobrze i tak na dobrą sprawę gdyby nie te złączki MPX to nie potrzebował bym kleić skrzydeł. Ja mam obie złączki MPX na sztywno wklejone( o dziwo jestem zadowolony ). Ponadto to jest model do termiki a nie akrobat więc podejrzewam, że nie będzie aż takich problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi