mariopilot Opublikowano 16 Marca 2014 Opublikowano 16 Marca 2014 Moim zdaniem kto sie zabiera za tak duży model to musi posiadać wiedze jak go wyposażyc i oblatać a wycinanka jest ułatwieniem w pracy ,a i tak każdy indywidualnie model dozbraja
Pioterek Opublikowano 16 Marca 2014 Opublikowano 16 Marca 2014 Moim zdaniem kto sie zabiera za tak duży model to musi posiadać wiedze jak go wyposażyc i oblatać a wycinanka jest ułatwieniem w pracy ,a i tak każdy indywidualnie model dozbraja Myślę że zestaw KIT jest jest czymś pośrednim między modelem tworzonym tylko z planów a zestawem ARF. KIT ma ułatwić budowę modelu kolegom próbującym budować bardziej ambitne konstrukcje. Więc model po prawidłowym złożeniu według załączonych planów i wyciętych elementów powinien poprawnie latać. Szanujące się firmy przestrzegają tych zasad, firmy domorosłe nie zawsze. 1
TeBe Opublikowano 16 Marca 2014 Opublikowano 16 Marca 2014 Wycinanka powinna wg mnie: - być oblatana - mieć usunięte wady, które wyszły przy wykonaniu prototypu - mieć prawidłowe kąty zaklinowania płata i SW - mieć przynajmniej minimalną instrukcję z zaznaczonym SC Ja kupiłem wycinankę CNC Wicherka 25, na którą spuszczę zasłonę milczenia, dziś robiłbym sam.
Pioterek Opublikowano 16 Marca 2014 Opublikowano 16 Marca 2014 Wycinanka powinna wg mnie: - być oblatana - mieć usunięte wady, które wyszły przy wykonaniu prototypu - mieć prawidłowe kąty zaklinowania płata i SW - mieć przynajmniej minimalną instrukcję z zaznaczonym SC Ja kupiłem wycinankę CNC Wicherka 25, na którą spuszczę zasłonę milczenia, dziś robiłbym sam. W pełni się z Tobą zgadzam. Ja swoją wycinankę Wicherka kupiłem w Szamotułach i w zasadzie nic nie mogłem jej zarzucić.
stan_m Opublikowano 17 Marca 2014 Opublikowano 17 Marca 2014 A ja się pytam: jaki jest sens korzystania z tzw.wycinanek przy konstruowaniu tak dużych modeli makiet samolotów? Korzyści z dostępnosci wyciętych elementów sa bardzo pozorne a ryzyko błednej koncepcji( przyjęta skala, rozwiazania konstrukcyjne, CG czy katy zaklinowania ) - ogromne. No i ta powtarzalność podczas, gdy w makietach chodzi właśnie o niepowtarzalnosć... Nawet robienie modelu dla siebie bez przeznaczenia zawodniczego to w przypadku modelu makiety przygoda jedyna w swoim rodzaju...A tej nikt oprócz mnie organizować nie będzie...
robas69 Opublikowano 17 Marca 2014 Opublikowano 17 Marca 2014 Stanisław, masz rację. Ale ani Henryk, ani Piotr, nie budują tych modeli jako makiety.
Henryk S. Opublikowano 31 Marca 2014 Autor Opublikowano 31 Marca 2014 Koledzy długo tu już nic nie pisałem o budowie mojej P11c,gdyż nie mam co pisać,gdyż prace bardzo powoli idą do przodu,przyczyną tej powolnej budowy jest ta piękna pogoda.Cały model jest już przygotowany do końcowego malowania,dziś już pomalowałem kadłub ale do końca jeszcze daleko.Ale kolega Piotr pobija rekordy w budowie modeli,budowa P11c przez Piotra trwała tylko sześć tygodni,w sobotę jego model został oblatany w Rybniku,a w niedzielę,Piotr odwiedził nas w Bobrownikach z dwoma modelami p 11.Teraz na filmu z oblotu i kilku zdjęć.
Emhyrion Opublikowano 31 Marca 2014 Opublikowano 31 Marca 2014 Pierwszy start trochę nerwowy ale potem... Pięknie to lata...
MareX Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Jak coś ładne , to i ładnie lata. Ale głos tego silnika jakoś mało mnie przekonuje...Może to wina tłumika?
Czesław Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Powiem więcej ładny model ,ładny pilot i to w sumie funkcjonuje .Trochę jestem zaskoczony że Piotr już w powietrzu ,zaczął budowę po Henryku a kol Henryk się opr.Henryku chyba twój modelik będzie strojniejszy w malowaniu.Pozdrawiam Czesław z Kruszwicy.
Henryk S. Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Wczoraj nie udało mi się wstawić zdjęć z niedzielnych odwiedzin Piotra w Bobrownikach,więc dziś zamieszczam kilka zdjęć modeli Piotra w Bobrownikach.
andrzej nowicki Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Gratulacje dla pilota i maszyny serce się raduje że nastopił taki wysyp polskich konstrukcji
mariopilot Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Andrzej ty sie bierz za robote to bedzie jeszcze wiecej
Pioterek Opublikowano 4 Kwietnia 2014 Opublikowano 4 Kwietnia 2014 A jakie kąty zaklinowania w końcu przyjeliście. W moim modelu pozostały zerowe.
Henryk S. Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Piotr i ja mamy kąt zaklinowania płatów 2 stopnie,model pięknie lata widać to na filmie i takie zaklinowanie pozostanie,początek lotu był troszkę nerwowy,gdyż był to pierwszy lot tego modelu,ale następne loty były super.
pietka Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Gratulacje dla pilota i maszyny serce się raduje że nastopił taki wysyp polskich konstrukcji Panowie Pamiętajcie, że w tym roku odbywa się w Radawcu piknik modelarski : III Spotkania Polskich Modelarzy, a tym razem pod hasłem Polskie Skrzydła. Zapraszam wszystkich jako organizator. O szczegółach powiadomię we właściwym czasie w dziale Imprezy-wschód. Pozdrawiam Piotr
Pioterek Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Piotr i ja mamy kąt zaklinowania płatów 2 stopnie,model pięknie lata widać to na filmie i takie zaklinowanie pozostanie,początek lotu był troszkę nerwowy,gdyż był to pierwszy lot tego modelu,ale następne loty były super. A jakie obciążenie jednostkowe wyszło Ci w modelu 2.5 m?
Henryk S. Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Piotrze nie wiem jakie mi wyjdzie obciążenie,mój model dopiero jest pomalowany cały lakierem samochodowym bazą,teraz nanoszę podział blach czarnym markerem 0,5 mm,na koniec będzie jeszcze malowany lakierem bezbarwnym półmatowym,no i jeszcze montaż silnika i całego osprzętu,wtedy będę wiedział wagę całego modelu.Piotra model nie jest jeszcze całkowicie ukończony a waga do lotu była 12,8 kg,mój model będzie lżejszy,myślę że zmieszczę się w przedziale od 10 do 11 kg.
Pioterek Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Piotrze nie wiem jakie mi wyjdzie obciążenie,mój model dopiero jest pomalowany cały lakierem samochodowym bazą,teraz nanoszę podział blach czarnym markerem 0,5 mm,na koniec będzie jeszcze malowany lakierem bezbarwnym półmatowym,no i jeszcze montaż silnika i całego osprzętu,wtedy będę wiedział wagę całego modelu.Piotra model nie jest jeszcze całkowicie ukończony a waga do lotu była 12,8 kg,mój model będzie lżejszy,myślę że zmieszczę się w przedziale od 10 do 11 kg. A jaka jest powierzchnia skrzydeł PZL 2,5 m
Henryk S. Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Autor Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Powierzchnia skrzydeł w naszych modelach jest około 110 dm2, więc obciążenie u Piotra wychodzi 116g/dm2.
Rekomendowane odpowiedzi